Teraz jest 21 listopada 2024, o 13:37

The Virgin and the Viscount - Charis Michaels (Viperina)

Alfabetyczny spis recenzji ROMANSÓW HISTORYCZNYCH
Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

The Virgin and the Viscount - Charis Michaels (Viperina)

Post przez Viperina » 14 października 2018, o 16:02

Obrazek

Niech nie zwiedzie Was dość idiotyczny tytuł, to jest naprawdę fajnie napisany romans historyczny, z ciekawą historią i niebanalnymi bohaterami. Drugi tom serii, który przeczytałam, bo pierwszy był sympatyczny. Ale bez szału. Właśnie tyle: poprawnie napisany, sympatyczny romans o sympatycznych ludziach.

Drugi tom jest nieco inny, choćby dlatego, że obejmuje dramatozę. A nawet dwie dramatozy. Ale po kolei. Nie będę nadmiernie spojlerować, żeby nie odebrać przyjemności tym z Was, które dostatecznie zachęcę, by sięgnęły po książkę. Nasi bohaterowie spotkali się piętnaście lat wcześniej, kiedy to on (Bryson Courtland, później wicehrabia Rainsleigh), wówczas dziewiętnastoletni uratował ją (lady Elisabeth Hamilton-Baythes), wówczas piętnastoletnią, z burdelu. W którym znalazła się wskutek napadu na powóz i zamordowania jej rodziców przez przydrożnych bandytów, którzy następnie sprzedali ją jako nietknięty towar do domu schadzek. Napiętnowana (w sensie dosłownym), przerażona, zdobywa się na ucieczkę, w której on jej pomaga. On z kolei trafia do burdelu, bo zaciąga go tam siłą ojciec, paskudny typ, hulaka, utracjusz, bankrut, wręcz menel.

Mija piętnaście lat, on w międzyczasie odziedziczył tytuł, odbudował utraconą przez ojca fortunę, inwestując w przemysł stoczniowy, zdobył wykształcenie i wszystko sam, własną siłą, zaparciem, potem, krwią i łzami. I teraz zamierza przywrócić godność tytułowi rodzinnemu, zyskując szacunek w towarzystwie, do czego potrzeba mu szacownej małżonki. Optuje za młodą, ale dość dojrzałą kobietą, cnotliwą, spokojną, zrównoważoną, szlachetną, godną zaufania, o nieposzlakowanej opinii. I państwo się spotykają, nie bez czynnego udziału ciotki, która zaopiekowała się naszą bohaterką piętnaście lat wcześniej. Ona oczywiście wie, kim on jest, bo skrzętnie śledziła jego losy przez ostatnie lata, on jej nie poznaje.

Tyle o zawiązaniu akcji. Co mamy w książce? Otóż, jak wspomniałam, niebanalną historię. Spotkanie po latach, ale w jakże innych okolicznościach, do których dochodzi jeszcze to, że jedna strona nie ma pojęcia, że już kiedyś spotkała drugą. Mamy bardzo ciekawych bohaterów, obojga z traumami z przeszłości, z którymi każde z nich radzi sobie inaczej. Mamy całą plejadę ciekawych postaci drugoplanowych, z ciotką, ogrodnikiem, lady Frinfrock i przyzwoitką na czele. Mamy wreszcie dwukrotną (nie licząc wyjściowej) dramatozę. I mamy bardzo ładnie opisane emocje obojga bohaterów, zwłaszcza jej, bo on kilkakrotnie zachowuje się jak rasowy idiota, co, muszę przyznać, zostało ładnie opisane w konwencji iście romansowej (tak właśnie postępują w romansach bohaterowie, kiedy postępują na tyle niewłaściwie, żeby nas zdenerwować, ale żebyśmy nie przestały im kibicować). Parę razy delikatnie się wzruszyłam. I na koniec ładnie zakończenie wątków z ciekawym otwarciem dla bohatera następnego tomu, którym będzie młodszy brat naszego bohatera.

Mocne 8/10.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 14 października 2018, o 19:09

Mam całą tę trylogię. Przeczytałam tom pierwszy i bardzo mi się podobał.
Ale... tak to jest, gdy ma się dużo książek i nie kończy się cykli :facepalm:
Dokończę, gdy znajdę czas i nastrój.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 15 października 2018, o 00:06

Trójka wychodzi w grudniu we Francji, na pewno kupię :)
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 15 grudnia 2018, o 08:01

Przeczytałam trójkę:

Obrazek

Było poprawnie, na podobnym poziomie jak w pierwszym tomie serii. Na tle pierwszego i trzeciego tomu dwójka zdecydowanie się wyróżnia i w zasadzie wystarczyłoby przeczytać tylko dwójkę.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 15 grudnia 2018, o 14:39

Dobrze wiedzieć :)
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”


Powrót do Recenzje romansów historycznych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości