Teraz jest 21 listopada 2024, o 12:32

Georgette Heyer

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Georgette Heyer

Post przez Lilia ❀ » 29 marca 2008, o 17:23

Georgette Heyer

Obrazek

O Autorce

Georgette Heyer, (1902 - 1974) aka Stella Martin, born in London in 1902, had her first novel published when she was nineteen years old and continued to write novels of many genres for more than fifty years. During that time she never made a public appearance or granted an interview.

The great majority of her books are historical romances set in Regency England, such as Devil 's Daughter (1941). They are admired to this day for the meticulous research and profusion of essential ingredients - arranged marriages, murder, fashion, upper classes, sarcasm and humour. Indeed, Heyer set the tone for this entire genre.

She was also one of the first of the female mystery authors - the group that includes Agatha Christie, Dorothy L Sayers and Ngaio Marsh.

When she died in 1974 she had fifty-one titles in print, legal translations of her work in ten languages and pirate editions in several others.



Twórczość

Wydane u nas:


    Czarna ćma
    Debiutantki
    Decyzja
    Hazardzistka
    Kuzynka
    Maskarada
    Niesforna
    Niezwykły dżentelmen
    Oświadczyny księcia
    Po co zabijać kamerdynera
    Przyzwoitka
    Rezolutna
    Rozterka
    Sierotka
    Uciekająca narzeczona
    Uprowadzona
    Wielka Sophy
    Wyrafinowana gra
    Zakała


W oryginale:

Series
Alastair Trilogy

  1. These Old Shades (1926)
  2. Devil's Cub (1932)
  3. An Infamous Army (1937)

Inspector Hannasyde
  1. Death in the Stocks (1935) aka Merely Murder
  2. Behold, Here's Poison (1936)
  3. They Found Him Dead (1937)
  4. A Blunt Instrument (1938)

Inspector Hemingway
  1. No Wind of Blame (1939)
  2. Envious Casca (1941)
  3. Duplicate Death (1951)
  4. Detection Unlimited (1953)

Novels
    The Black Moth (1921)
    The Great Roxhythe (1923)
    Instead of the Thorn (1923)
    The Transformation of Philip Jettan (1923) (writing as Stella Martin) aka Powder and Patch
    Simon the Coldheart (1925)
    Helen (1928)
    The Masqueraders (1928)
    Beauvallet (1929)
    Pastel (1929)
    Barren Corn (1930)
    The Conqueror (1931)
    Footsteps in the Dark (1932)
    Why Shoot a Butler? (1933)
    The Convenient Marriage (1934)
    The Unfinished Clue (1934)
    Regency Buck (1935)
    The Talisman Ring (1936)
    Royal Escape (1938)
    The Corinthian (1940) aka Beau Wyndham
    The Spanish Bride (1940)
    Faro's Daughter (1941)
    Penhallow (1942)
    Friday's Child (1944)
    The Reluctant Widow (1946)
    The Foundling (1948)
    Arabella (1949)
    The Grand Sophy (1950)
    The Quiet Gentleman (1951)
    Cotillion (1953)
    The Toll-Gate (1954)
    Bath Tangle (1955)
    Sprig Muslin (1956)
    April Lady (1957)
    Sylvester (1957) aka The Wicked Uncle
    Venetia (1958)
    The Unknown Ajax (1959)
    A Civil Contract (1961)
    The Nonesuch (1962)
    False Colours (1963)
    Frederica (1965)
    The Black Sheep (1966)
    Cousin Kate (1968)
    Charity Girl (1970)
    Lady of Quality (1972)
    My Lord John (1975)

Collections
    Pistols for Two: And Other Stories (1960)
    Selected Works (1977)



Strona www:
georgette-heyer.com
georgetteheyer.blogspot.com

Matka Chrzestna: Montgomerry

Avatar użytkownika
 
Posty: 839
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Katowice

Post przez jola » 2 kwietnia 2008, o 11:09

dla mnie książki tej Pani są za mało "pikantne", ale da się czytać

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 2 kwietnia 2008, o 22:11

dla mnie to odświeżające Obrazek bo z rozwoju akcji i charakterystyki bohaterów zawsze mogę być pewna że panie bohaterki zostaną w łóżku dobrze obsłużone Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 599
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez limonka » 2 kwietnia 2008, o 22:57

Poza tym duża ilość dialogów jest taka odświeżająca po metrowych opisach życia wewnętrznego oraz głębi uczuć. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 2 kwietnia 2008, o 23:07

zabawnych dialogów dodajmy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 2 kwietnia 2008, o 23:33

dobrych dialogów Obrazek

 

Post przez Gość » 7 kwietnia 2008, o 22:43

ja ją bardzo lubię, w zasadzie poświęciłam się i zakupiłam praktycznie wszystko co z romansów jej wyszło (i po polsku i po angielsku). jedyny zarzut - niezbyt podobają mi się jej romanse oparte na faktach (np infamous army). z ulubionych: przyzwoitka, regency buck, arabella, czarna owca inne też...). i zgadzam się jej dialogi są naprawdę dobre.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 kwietnia 2008, o 22:44

Czarna ćma serdecznie mnie ubawiła Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 kwietnia 2008, o 22:46

m - dlaczego infamous nie bardzo?

 

Post przez Gość » 7 kwietnia 2008, o 22:55

jakoś za dużo było faktów a za mało fabuły. no i wątek romansowy tak jakby trochę w tle, a szkoda bo główna bohaterka pochodziła z takiej fajnej rodziny (these old shade i devil/s cub). w każdym bądź razie pozostał pewien niedosyt.



z tych co mnie najbardziej ubawiły to sprig muslin, zdaje się że po polsku wydał to nie dawno harlequin bodajże pod tytułem uciekająca narzeczona czy jakoś tak... w każdym razie udało się zachować w niej klimat i naprawdę zabawne teksty z oryginału

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 3 kwietnia 2009, o 14:15

Specjalnie się nią nie zachwycam ale da się ją czytać

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 3 kwietnia 2009, o 14:27

Przeczytałam kilka ksiązek, al jakoś od pewnego czasu nie wróciłam do niej... A to chyba błąd, który muszę nadrobić....

Avatar użytkownika
 
Posty: 1030
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Września

Post przez monia204 » 3 kwietnia 2009, o 15:55

jakoś nie trawię tej autorki Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 3 kwietnia 2009, o 20:22

Ja z pewnością nie trawię Maskarady, choć wiem, że się niektórym podoba. Jakoś mi nie podeszła. Ale już Czarną ćmę bardzo lubię.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 3 kwietnia 2009, o 20:25

ja obie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 3 kwietnia 2009, o 20:25

ja tam lubię całą Heyer, nawet jak roamns jest tylko na ostatnich dwóch stronach Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 kwietnia 2009, o 20:30

czytając teraz Meyer (no dobra, "czytając" to za duzo powiedziane... szumię kartkami Obrazek nasunęło mi się, że jakbym sobie taką linię narysowała romansową, to na jednym końcu meyer by była, a na drugim heyer Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 3 kwietnia 2009, o 20:31

a cu byś dała po środku?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 3 kwietnia 2009, o 20:33

bo heyer nie miała pojęcia o tej łopatologii co ja serwuje meyer Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 kwietnia 2009, o 20:37

posrodku wszystko inne Obrazek z odnogami do Small Obrazek



a jakiej łopatologii piszesz? bo ja sobie pomyslałam: taka liniowa wędrówka od bystrego obserwowania świata wokół po autystyczne fantazje Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 3 kwietnia 2009, o 20:47

zaszczyciłaś twórczość Meyer mianem autystycznych fantazji? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 kwietnia 2009, o 20:57

jasne - po tym, jak sie szczerze zmusiłam do przesledzenia ponownego cyklu i spędzenia integracyjnego weekendu z wielbicielkami Obrazek zasłuzyłam na nagrodę Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 3 kwietnia 2009, o 21:00

większa grupa jakaś to była? jak ze średnią wieku? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 3 kwietnia 2009, o 21:57

ja "Devil 's cub" wolę {czarna owca?]

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 4 kwietnia 2009, o 12:08

nie przetłumaczono? Obrazek bo "czarna owca" to była Zakała Obrazek

Następna strona

Powrót do H

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości