Teraz jest 21 listopada 2024, o 17:12

Agata Czykierda - Grabowska

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 11 września 2018, o 13:18

Kawo miałam podobnie z traumą Leny. Jak się dowiedziałam o co chodzi, to czekałam na więcej i myślałam sobie: "serio? Tylko tyle i takie halo o to jest"? Ale potem sobie myślałam, że różne rzeczy w inny sposób na nas wpływają, bo może dla kogoś innneg byłoby to przykre, ale nie jakieś aż tak traumatyczne, a dla niej takie właśnie było.

A może tyle się tych dramatów i trum już naczytałam, że naprawdę z pupy mi się ta jej trauma wydała :evillaugh:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 13 września 2018, o 00:11

Cała rzecz w tym, że autorka sobie z tym nie poradziła, bo sposób, w jaki to opisała wszystko, wydaje się śmieszne a nie smutne. Poza tym było zdarzenie, potem długo właściwie nic, raptem to urasta do ogromnego problemu.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 15 września 2018, o 19:01

Autorka zdecydowanie sobie z tym nie poradziła. To było chyba na zasadzie: Lena musi mieć jakąś traumę, ale jaka to będzie trauma, a konkretniej co ją spowoduje to już totalnie nieudolna bajka ;)

Dzisiaj zaczynam najnowszą książkę "Stand by me" i mam nadzieję, że będzie spoko :P
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 15 września 2018, o 22:40

Coś w tym stylu; jakby tego nie przemyślała.
Przede mną jeszcze „Pod skórą” i „Adam”.
Chętnie dowiem się, co i jak.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 16 września 2018, o 09:19

"Adam" mi się podobał. "Pod skórą" jest dobrze napisane, ale czegoś mi zabrakło :bezradny:

Dam znać jak ta najnowsza książka, póki co jestem na początku i całkiem dobrze się czyta :P
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 17 września 2018, o 20:24

„Pierwszy raz” również nieźle się zaczynał :wink:
Znowu nie wyrabiam się z zaległościami…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 września 2018, o 16:27

racja, Pierwszy raz dopiero po czasie okazał się straszną tragedią :P
a ja mam jeszcze obawy co do Stand by me, jako, że to kontynuacja Leny i Kuby :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 18 września 2018, o 20:37

Za dużo lukru było na koniec, poza tym nie ma o czym więcej pisać; pewnie będzie następna para.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 19 września 2018, o 09:47

Obrazek
Sara właśnie zakończyła fatalny związek z Damianem. Sposobem na uleczenie jej zranionego serca i pozbycie się złych wspomnień mają być wakacje spędzone w rodzinnym mieście. Przypadek sprawia, że w tym samym czasie zjawia się tu Paweł – przystojniak, który ma opinię pożeracza kobiecych serc. Kiedy ich drogi się skrzyżują, rozpocznie się zacięta walka żywiołów. Sara bowiem doskonale zdaje sobie sprawę, z kim ma do czynienia. Jako najbliższa przyjaciółka jego siostry słyszała już wiele historii na temat kolejnych podbojów Pawła i wie, że ten typ mężczyzn zupełnie jej nie interesuje. A przynajmniej tak jej się wydaje...
Kiedy jednak nadejdzie Noc Kupały, ten magiczny czas, gdy wszystko sprzyja miłości, oboje nie będą mogli już ukrywać, że łączy ich znacznie więcej, niż chcieliby przyznać...


To naprawdę nie było złe. Dobrze się czytało, nie było większych głupot. Nie urwało, ale też nie zgrzytałam zębami. Kuby i Leny jest tam naprawdę bardzo mało i nie wadzą w żaden sposób.

Bohater, czyli Paweł korzysta z życia w sensie z damskiego towarzystwa i się z tym nie kryje, ale nie czuć w nim jakichś sfiniowatych zachowań. Polubiłam jego postać, bo to jest facet opiekuńczy, mający poczucie humoru, a przy tym stanowczy. Ma za sobą przeszłość ale nie wybiela się w żaden sposób, a tak w głębi duszy czuje się strasznie samotny. Czasem wspomina swoje zauroczenie Leną (faktycznie, jakby było w kim :P ), ale na szczęście nie roztkliwia się zbytnio nad tym. Pewnego dnia spotyka, a właściwie odwozi z dworca Sarę - przyjaciółkę swojej siostry, która wyrosła i stała się naprawdę atrakcyjną dziewczyną. Czuć chemię między tą dwójką od razu, ale ich wspólna droga do wspólnego happy endu będzie trochę trwać.


Sara...eh. Nie wiem co autorka ma z tymi bohaterkami, ale są najnormalniej w świecie
Spoiler:

Żeby dobrze wytłumaczyć - dziewczyna nie lubi Pawła za to, że miał kobiet na pęczki, ale w sumie sama ląduje z nim w łóżku i zaczyna mieć z nim tak zwaną "przyjaźń z korzyściami", przy czym kiedy bohater próbuje spotkać się z nią poza sypialnią i zacieśnić więzi, to ona go odpycha. Hipokryzją zalatuje na kilometr, ale spoko spoko - ona to robi, bo boi się odrzucenia! O ja, co te baby :facepalm:


Nie mogłam bohaterki polubić do końca, chociaż jest to zupełnie inny typ niż mimozowata Lena. "Wiedźma", jak pieszczotliwie nazywa Sarę Paweł jest zadziorna, uparta i co tutaj dużo pisać - określenie do niej pasuje, ale ja nie odbierałam go pozytywnie.

Koniec może razić zbytkiem cukru, ale ja takie lubię. Podsumowując myślę, że książka jest lepsza niż "Pierwszy raz", ale niech autorka popracuje nad bohaterkami, bo jej wychodzą za przeproszeniem coraz większe
Spoiler:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 19 września 2018, o 21:38

Czyli nadal powinna popracować nad wiarygodnością. Wcześniej było jakoś z tym lepiej…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 września 2018, o 10:46

Czyli bohaterka ma pretensje o to że bohater sypia z dziewczynkami a sama będąc dziewczynką sypia z nim :]
urocze :P

pewnie przeczytam jak mi się nawinie i jak będę mieć ochotę na coś niezbyt mądrego :P

Kawo, autorka chyba próbuje podrabiać zagraniczne NA ale popada w przesadę ;)
Z tym że to kontynuacja Kuby i Leny chodziło mi o to, że to ta sama seria, klimat i może być podobny schemat. Bo jakby znów męczyła tę samą parę to byśmy dostały mdłości z przesłodzenia :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 20 września 2018, o 12:00

Ehe, tak dokładnie Sol jest :P urocze do potęgi entej.

Kawo, autorka ma problem bo coraz częściej powiela model: on o nią zabiega, on się stara, a ona go odpycha. Po czym on nadal za nią lata. Jeszcze jakby było za kim latać, ale ostatnio w książkach Czykierdy - Grabowskiej te baby są takie durne i takie mają teksty i zachowania, że ja bym je nawet kijem przez szmatę, ale co kto lubi.

Kawo w "Jak powietrze" był zupełnie inny klimat i obydwoje bohaterów dało się lubić. To była naprawdę cudna historia i Sol ja Ci tę książkę autorki polecam bo z innymi to nonono :roll:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 września 2018, o 14:23

Ancymonku ja lubię ten schemat i ciężko mi trafić na książki z nim. Tzn z nim dobrze zrobionym. Moja nadzieja którą pokładałam w Czykierdzie - Grabowskiej już spłonęła ale pewnie w ramach samoumartwiania jeszcze sięgnę :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 21 września 2018, o 10:15

Ja nie przepadam za tym schematem, ale jeśli jest dobrze zrobiony (czyt. bohaterka jest tego warta) to nie mam nic przeciwko. Ale u autorki te baby ostatnią są takie "udane", że aż mam ochote krzyczeć ze złości :P

A Ty Sol już "Jak powietrze" czytałaś?

Jeszcze "Adama" polecam. Tam o dziwo jest młoda bohaterka (w większej części książki ma 17 lat), ale jest bardziej rozgarnięta i da się lubić o wieeeeele bardziej niż większość bohaterek autorki ;)

Wiesz, jeśli chcesz samoumartwianie to ja zawsze polecę Ci książkę pani Tijan Meyer :evillaugh:

To jest dopiero lyteratura :hyhy:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 września 2018, o 11:18

No właśnie, jak bohaterka jest tego warta to uwielbiam ;) a jak nie to mam ochotę walnąć bohatera w łeb, żeby się obudził a bohaterkę zabić nim złoży jaja.

Nie, ciągle czekam w kolejce w bibliotece. Niby jestem pierwsza, ale komuś się nie spieszy :]

Adama też planuję ;)

Nie dzięki, aż tak cierpieć nie lubię :P
Czykierda-Grabowska jednak trochę pisać umie, gdyby nie umiała nie dałabym rady tego cudu jakim jest Pierwszy raz skończyć. Albo miałabym koszmary, a nie mam :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 21 września 2018, o 18:46

"Jak powietrze" mnie zachwyciło i nadal czekam na książkę autorki, która zrobi na mnie takie wrażenie ;)

"Adam" też był bardzo ciekawą historią.

Ale co autorka ma z tymi babami durnymi..jak tak dalej pójdzie to naprawdę przestanę jej działa czytać, bo ileż można :P


O nie, zdecydowanie trzeba jej przyznać, że potrafi pisać. Jakby jeszcze miała bardziej rozgarniętych bohaterów to by było naprawdę b. dobrze ;)
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 września 2018, o 19:33

umie też wzbudzać jakieś emocje, ale tak jak mówisz, te baby głupie. Tzn ja póki co znam jedną :P
męczy mnie jeszcze gdzie jest historia starszego brata Leny - ta jego narzeczona taka sensowna się wydawała więc jakaś w niej nadzieja jest ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 22 września 2018, o 23:42

Ancymonek napisał(a):Kawo, autorka ma problem bo coraz częściej powiela model: on o nią zabiega, on się stara, a ona go odpycha. Po czym on nadal za nią lata. Jeszcze jakby było za kim latać, ale ostatnio w książkach Czykierdy - Grabowskiej te baby są takie durne i takie mają teksty i zachowania, że ja bym je nawet kijem przez szmatę, ale co kto lubi.

Kawo w "Jak powietrze" był zupełnie inny klimat i obydwoje bohaterów dało się lubić. To była naprawdę cudna historia i Sol ja Ci tę książkę autorki polecam bo z innymi to nonono :roll:

To mi nie przeszkadza, ale mogłoby być jednocześnie wiarygodnie i jak dla mnie problem rozwiązany.
No właśnie, coś jak w „Jak powietrze”.

Mam już „Adama”, czyli niedługo dowiem, co i jak.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 23 września 2018, o 09:35

Kawo, jestem ciekawa co powiesz na "Adama" ;) ja nie przepadam za tym modelem, ale jak już się on pojawi, to niech ma jakiś sens i te bohaterki będą tej pogoni warte :P

•Sol• napisał(a):umie też wzbudzać jakieś emocje, ale tak jak mówisz, te baby głupie. Tzn ja póki co znam jedną :P
męczy mnie jeszcze gdzie jest historia starszego brata Leny - ta jego narzeczona taka sensowna się wydawała więc jakaś w niej nadzieja jest ;)


hmmm ale to chyba historia brata Leny jest zakończona? W sensie w "Pierwszym razie" był ślub i tyle? Chyba, że coś autorka wymyśli. Ale pewnie nie, bo właśnie - ta narzeczona wydawała się bardzo spoko. Za normalna i fajna pewnie jest :evillaugh:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 września 2018, o 11:20

jest ;) tylko to tak wyglądało jak kontynuacja wątku z wcześniej.
ale bo to raz były prequele ze znanym zakończeniem? :hihi: Ale też myślałam, że powstała wcześniej część o nich.
Tylko właśnie, narzeczona za fajna, żeby autorka chciała się zagłębiać :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 23 września 2018, o 21:09

Powiem, że w zasadzie wszystko, co zostanie odpowiednio uzasadnione, a także zachowa wiarygodność, jest dla mnie do przejścia. Po prostu nie lubię bezsensownych kwiatków.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 24 września 2018, o 18:56

Bezsensowne kwiatki, to ostatnio zachowania bohaterek u autorki. Trudno się je lubi. A szkoda, bo Czykierda-Grabowska ma dobry styl, mimo przesadnej czasem emocjonalności to samo się czyta. Szkoda tylko, że tymi babami sobie psuje odbiór całkiem dobrych (może mało oryginalnych, ale to nie wadzi) historii.

•Sol• napisał(a):jest ;) tylko to tak wyglądało jak kontynuacja wątku z wcześniej.
ale bo to raz były prequele ze znanym zakończeniem? :hihi: Ale też myślałam, że powstała wcześniej część o nich.
Tylko właśnie, narzeczona za fajna, żeby autorka chciała się zagłębiać :P


No właśnie! Za normalna ta dziołcha była. Co innego, jakby na przykład 20 lat temu ktoś jej zabrał ulubionego misia w przedszkolu i wyrzucił przez okno. Wtedy pewnie autorka by coś wymyśliła na ten temat. Na pewno to wydarzenie by miało na nią wpływ w przyszłości :P :hyhy:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 24 września 2018, o 19:29

Przyniosłam dzisiaj z biblioteki Jak powietrze ;) Nie powiem, że nie dzięki wam ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 25 września 2018, o 18:37

Daj później znać, co i jak :)
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 25 września 2018, o 18:50

Zdecydowanie Klarku. Czekamy na wrażenia :D
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do C

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości