Lucy, to są kalanchoe i Hibiskus(chińska róża)? Cudne kolory mają. Ja Hibiskusa już nie mam, pozbyłam się
A kalanchoe mam, ale tylko czerwone. Jednak one się bardzo dobrze krzewią i spokojnie można od nich sobie odnóżki brać i tworzyć kolejne
Przez to mam już tego kilka i moja mama zawsze jak do mnie przyjeżdża mówi po co mi tyle, ale to nie moja wina, że to tak rośnie
A ona ma łyse parapety i wszystkie kwiaty raczej wykańcza więc chyba do moich kwiatów nie powinna się wtrącać
I właśnie jej jakaś liściasta roślinka w końcu u mnie odzywa, bo przywiozła mi na odratowanie
Czy ktoś miał problemy z suchymi pączkami storczyka, że były pąki i schły? Ja w tym roku w okresie zimowym niestety tak miałam z miniaturką storczyka. Już myślałam, że żadnego kwiatka nie będę mieć
Ale w końcu się udało, zestresowałam go i w końcu ma kwiatki
Mało, bo mało, bo wiadomo większość wypadła, ale kilka jednak mu zostało
A zestresowałam go otwierając okno i wychładzając go
Się chyba cholera wystraszyła zimna i od razu zakwitła
Sposób warto wykorzystać, może wam też odżyją i zakwitną.