Za mną kolejny - trzeci tom z cyklu o mrocznej i przestępczej dzielnicy East Endu- Maiden Lane.
W
Grzesznych pragnieniach poznajemy bliżej owdowiałą Silence Holingbrook a zarazem najmłodsze z rodzeństwa Makepeaceów.
Dziewczyna mieszka w tymczasowym domu dla sierot, po tym jaj starsza siostra Temperance wyszła za mąż i wyjechała z lordem Caire do jego wiejskich posiadłości. W pierwszym tomie niewinna i posłuszna Silence została skrzywdzona przez pirata rzecznego, czarującego Mickey'a O'Connora do którego udała się, by ratować zrabowane towary ze statku jej męża. Mickey wymógł wtedy na niej spędzenie nocy w jego osławionym pałacu, mieszczącym się budynku przypominającym ruderę. Silence chcąc ratować męża przystaje na tę propozycję, a następnego dnia O'Connor karze jej przejść dzielnicą w nieładzie, by wyglądała jak dziwka portowa po nocy u klienta.
Od kobiety odwraca się jej małżonek, który nie wierzy że ta nie sprzedała się Czarującemy Mickey'owi. William wypływa w morze a po kilku miesiącach ginie. Zanim jednak Silence dowiaduje się o śmierci męża ktoś porzuca na próg jej domu niemowlę z karteczką a na niej jednym wyrazem "Darling".
Silence opiekuje się dzieckiem, które w miarę upływu miesięcy zaczyna darzyć coraz większą miłością. Raz na jakiś czas pod drzwiami przytułku ktoś zostawia prezenty dla Mary Darling. Ostatnim z nich jest pukiel loków w kolorze atramentowej czerni, taki sam jak kolor włosów dziewczynki. Silence domyśla się, że ojcem dziecka jest człowiek który zrujnował jej życie.
Kilka miesięcy później dziewczynka znika, lecz jej przybrana matka wie gdzie szukać. Po raz drugi przychodzi do pałacu Czarującego Mickey'a O'Connora na "audiencję". Pirat stawia jej ultimatum, nie odda jej dziecka, ponieważ grozi mu niebezpieczeństwo z rąk zbirów Pastora, najohydniejszego przestępcy na East Endzie, ale Silence może zostać z Mary Darling u niego. Dziewczyna nie waha się ani sekundy, kocha dziecko i nie pozwoli by Mickey ich rozdzielił.
Mickey O'Connor porwał własne dziecko z przytułku z dwóch powodów w obawie przed Pastorem, ale także dlatego że nie mógł zapomnieć o Silence Hollingbrook. Między tą dwójką powoli rodzi się uczucie, Silence poznaje smutne dzieciństwo Mickey'a a także jako jedyna zaczyna mówić do niego Michael. Odkrywa, że pod postacią wyuzdanego rozbójnika i złodzieja, który chełpi się łupami w ociekającym kiczem wnętrzach swojej przestępczej siedziby, kryje się tak naprawdę człowiek zdolny do miłości.
Elisabeth Hoyt polubiłam za to, że jej książki są równe, ale również to iż przeplata arystokratyczny świat konwenansów, obłudy i niewyobrażalnego wręcz bogactwa ze światkiem przestępczym East Endu, zbrodnią i biedą popychającą ludzi do strasznych czynów. Chyba będzie jedną z moich ulubionych autorek.
PS. Takie moje pozarecenzyjne spostrzeżenie, że Michael był mnie wyuzdany niż panowie z dwóch pierwszych części.