Domowy zwierzyniec

przez **LiaMort** » 27 sierpnia 2018, o 11:41

Co racja to racja Kawko.

przez **Karina32** » 11 września 2018, o 07:34

Mój mąż koniecznie chciał nowe zwierzątko. Chorował na papugi albo królika i na szczęście wybrał tego drugiego.

Nowy mieszkaniec:

Obrazek

I przywitanie ze starym:

Obrazek

przez **basik** » 12 września 2018, o 20:50

Fajna parka

....i jak wypadło pierwsze spotkanie?

przez **Dorotka** » 12 września 2018, o 21:44

Śliczny króliś. Ciekawe jak szybko zrobi się większy od kota? :mrgreen:

Pewnie ma swoją klatkę.

przez **LiaMort** » 12 września 2018, o 22:04

też chce królika. ale papugi też..xD

przez **Karina32** » 13 września 2018, o 06:51

basik - średnio; kot chyba myśli że to taka trochę większa mysz i jakby mógł to by sobie urządził polowanie

Dorotko - biorąc pod uwagę wielkość kota, to jednak mam nadzieję, że królik nie będzie taki duży. Podobno to miniaturka, więc chyba nie powinien zbytnio urosnąć (co najwyżej wszerz) :rotfl:

I tak, ma swoją klatkę, która stoi tak żeby kot do niej się nie dostał;)

Lia - nie, papużkom mówię stanowcze nie :nonono:

Ale w planach jest jeszcze pies :rotfl:

przez **Dorotka** » 13 września 2018, o 08:35

Oooo, a dlaczego nie chcesz papużek? Jesteś uczulona na pióra? Ja jestem zadeklarowaną psiarą, psów mogłabym mieć w domu całe stado, ale moje dzieciństwo upłynęło w towarzystwie przeróżnych stworzeń począwszy od papużek falistych, nimf, kanarków, po gawrona, gołębie, a nawet amazonki i gadającą żako, więc z ptakami miałam wiele do czynienia.

przez **Karina32** » 13 września 2018, o 08:48

Jakoś mnie przerażają papużki - latające, gubiące pióra i skrzeczące dzień i noc

przez **•Sol•** » 13 września 2018, o 11:21

Karino, ale świetny nowy lokator :hyhy:

że kocisko poluje to się nie dziwię, nie zwyczajny a na dodatek nowy kolega dziwnie pachnie

nie chcę Cię straszyć, ale mój kolega miał królika miniaturkę ważącego bagatela 8 kilo :evillaugh:

przez **Karina32** » 13 września 2018, o 11:37

Nawet nie żartuj. Może dlatego od razu musieliśmy kupić taką wielką klatkę hmmm

przez **giovanna** » 13 września 2018, o 11:42

Fajny króliczek Karino, tylko pilnuj kabli jak go wypuszczasz luzem po mieszkaniu

przez **•Sol•** » 13 września 2018, o 11:44

Karino,może to był zwyczajny wyjątek :hihi:

przez **Karina32** » 13 września 2018, o 11:50

Sol - biorąc pod uwagę jak "dużego" mamy kota, to być może damy radę też tak utuczyć królika :hihi:

Gio - na razie wypuszczamy go po trochu, żeby się przyzwyczaił i jest cały czas na oku. Ale dziękuję za ostrzeżenie, będziemy pamiętać :-D

przez **giovanna** » 13 września 2018, o 12:10

Króliki lubią przegryzać kable więc może być problem, ale nie wiem czy jemu by się krzywda nie stała

przez **Kawka** » 13 września 2018, o 21:12

Karino - fajny królik.

przez **Janka** » 15 września 2018, o 10:55

Mężu Kariny, gratuluję nowego zwierzątka. Prześlicznie wygląda.

Kocie Kariny, wiem, co myślisz, ale chyba nic z tego nie będzie.

przez **Dorotka** » 15 września 2018, o 11:09

Masz rację, Janko, kot Kariny musi być mocno zdziwiony, że obiad kica mu koło nosa. :mrgreen:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 23 września 2018, o 17:36

U mnie jest 'Pieszczoszka' królica, która jest dwa razy większa od kotów i koty się jej boją :evillaugh:

Prędzej królica zapolowałaby na koty niż one na nią :evillaugh:

przez **Karina32** » 23 września 2018, o 18:40

Nieźle duzzz. Nasz królik też się okazał pieszczochem i rośnie jak na drożdżach, więc chyba taką miniaturką to on nie będzie :hihi:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 23 września 2018, o 20:05

Z tymi miniaturowymi często właśnie tak bywa. Wyrastają na większe niż miały być :hihi:

przez **Nocny Anioł** » 2 października 2018, o 07:41

Z gatunku "Jak coś głupio wygląda, ale działa. To znaczy że nie jest głupie.
Obrazek

Mój kot i jego logika :hahaha:

przez **Kawka** » 2 października 2018, o 10:22

Aniołku - kiciuś jest świetny! :yes:

Uwielbiam kocią logikę. Apropo's tu jest fajny film na ten temat (polecam cały kanał): https://www.youtube.com/watch?v=K3p0EFtJIn8

przez **giovanna** » 2 października 2018, o 11:40

Fajny kiciuś

On siedzi w skrzynce z jabłkami? :hihi:

przez **Karina32** » 2 października 2018, o 11:51

Może mu było zimno od podłogi, więc wskoczył do skrzynki i przynajmniej nie siedzi kuprem na zimnym :hihi:

przez **Janka** » 2 października 2018, o 12:22

Nocny Anioł napisał(a):Z gatunku "Jak coś głupio wygląda, ale działa. To znaczy że nie jest głupie.
Mój kot i jego logika

Śliczny kot. A jaki mądry! Zrobił sobie dwa w jednym. Inne koty na pewno mu zazdroszczą, bo tego nie potrafią i albo mają przyjemność tkwienia w kartonie lub skrzynce, albo mają dostęp do jedzenia.

Domowy zwierzyniec

Kto przegląda forum