Teraz jest 23 listopada 2024, o 21:52

Jak mieszkamy?

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 2 sierpnia 2018, o 21:36

W moim Kiku dwa tygodnie temu była jesienna kolekcja. A mała jej część pojawiła się już pod koniec czerwca.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 2 sierpnia 2018, o 22:02

Podobało Ci się coś z nowości jesiennych?
Dla mnie nie było tam niczego interesującego. Bardziej podobały mi się resztki ozdób letnich.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 3 sierpnia 2018, o 07:34

Nie za bardzo. :ermm: Część się chyba powtarzała z poprzedniego roku.
Zastanawiałam się jedynie nad drewnianym napisem Herbst (wykorzystałabym go do zdjęć na Instagram), ale był za duży.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 3 sierpnia 2018, o 08:22

Ja byłam trochę rozczarowana. W dodatku koło mnie jest mały Kik, więc mały wybór. Oczywiście coś kupiłam (u mnie w ogóle nie ma jeiennych ozdób), ale liczyłam bardziej na kolory jesieni: brązy, pomarańcze, czerwienie, na więcej drewnianych ozdób... a tutaj fiolety (?), srebro, biel.
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 3 sierpnia 2018, o 08:25

U mnie są ozdoby w jesiennych kolorach. Wcześniej faktycznie była kolekcja fioletowo - biała, ale później pojawiła się taka typowo jesienna.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 3 sierpnia 2018, o 08:35

No masz ci los :zalamka:
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 3 sierpnia 2018, o 21:56

koło mnie też tylko biała kolekcja,z kolorów jesiennych mogłabym ewentualni wybrać sztuczne liście...
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 11 sierpnia 2018, o 12:28

Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 11 sierpnia 2018, o 12:49

Och, jaki cudny porządek. U mnie niestety książki stoją w dwóch rzędach na każdej półce, całe okno w małym pokoju też mam nimi zawalone i pół podłogi.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 11 sierpnia 2018, o 13:21

Lucy, tylko pozazdrościć porządku :bigeyes: Bo, że książek to oczywiste ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 11 sierpnia 2018, o 18:04

Dzięki :*

U mnie porządek się trzyma z tydzień, później książki żyją własnym życiem :evillaugh:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 sierpnia 2018, o 14:21

Lucy :bigeyes:
ale równiutko poukładane i wszystko widać :bigeyes:
nie chcesz przypadkiem przyjechać i zrobić porządku z moim książkowym bajzlem? :hyhy: u mnie to tylko dziada z babą brak :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 12 sierpnia 2018, o 19:39

chętnie wpadnę :evillaugh:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 12 sierpnia 2018, o 21:18

A potem zmierz się jeszcze z moim, tylko lojalnie uprzedzam, że to nie będzie proste zadanie. :hyhy:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 sierpnia 2018, o 00:24

wszystko jest do ogarnięcia :evillaugh: grunt, że w zamian mnie nakarmisz :evillaugh:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 sierpnia 2018, o 22:12

Lucy napisał(a):Zrobiłam porządki :lol:

Pięknie wyglądają wszystkie półki.
A co to jest to duże jajco? Pluszowe?
Lucy napisał(a):U mnie porządek się trzyma z tydzień, później książki żyją własnym życiem :evillaugh:

Fajne. Uśmiałam się z tego.
Tak mam z notesami i notatkami na pojedynczych kartkach, które się mnożą z prędkością większą niż króliki i robią co chcą. Moje książki na szczęście są grzeczne.
•Sol• napisał(a):nie chcesz przypadkiem przyjechać i zrobić porządku z moim książkowym bajzlem? :hyhy: u mnie to tylko dziada z babą brak :evillaugh:

A mogę ja też?
I do Dorotki?
Tylko nie wiem, czy byłybyście zadowolone z mojej metody układania książek, bo opiera się ona na systematycznym dokupowaniu nowych szafek, co może spowodować brak miejsca np. na łóżko lub inne sprzęty niezbędne do życia.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 23 sierpnia 2018, o 23:14

Janka napisał(a):A co to jest to duże jajco? Pluszowe?


Tak :wink: Kinder schoko bons.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 sierpnia 2018, o 23:35

Fajnie wygląda, tylko miejsce książkom kradnie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 24 sierpnia 2018, o 00:17

No niestety, musiałam mu zrobić miejsce. :P
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 sierpnia 2018, o 16:32

Janko, oczywiście!
U mnie jak znajdziesz jeszcze miejsce na szafkę na książki, to Ci usmażę faworki, albo co tam będziesz chciała :hihi:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 25 sierpnia 2018, o 10:17

U mnie się udało rozwiązać problem z książkami, rezygnując z pokoju gościnnego (znaczy z sypialni dla gości, nie z salonu ani jadalni). Jednak teraz widzę, że to też nie było idealne rozwiązanie, bo po kilku latach życia niegościnnego, zaczyna mi tego brakować.
Jest w pokoju bibliotecznym miejsce na kanapę lub łóżko, musiałaby wylecieć tylko jedna szafka i chyba biurko musiałoby się przesunąć pod okno. Na razie zwlekam z taką decyzją, bo, odkąd wyrzuciłam orbitrek, super mi się ten pokój podoba w takiej postaci, jak jest teraz.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 sierpnia 2018, o 17:04

widzisz, u Ciebie był wolny pokój, tutaj nie ma nawet takiej opcji. Każdy ma swoje przeznaczenie czy to jako sypialni czy właśnie salono-jadalni.
Gościnne łóżko stoi w salonie, więc na książki nie ma już miejsca. Ku mojej wielkiej rozpaczy, utykam je po kątach...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 8 września 2018, o 19:38

Znowu zmieniłam :ermm:
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 8 września 2018, o 20:37

Ślicznie :) I masz ten lampion z domkiem :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 8 września 2018, o 20:46

Tylko bateria mi padła :P
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości