Teraz jest 24 listopada 2024, o 06:01

Polska strefa

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 22 sierpnia 2018, o 12:39

No miło mi :red:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 22 sierpnia 2018, o 14:32

Karina32 napisał(a):Obrazek

To druga część cyklu "Żywioły" polskiej autorki, Magdy Mila. Tym razem historia skupia się na Ewie, koleżance Lilki z pracy oraz Piotrze, przyjacielu Tomasza, z którym Lilka
Spoiler:
. Podobnie jak w pierwszej części, tak i tutaj jest dużo seksu, ale ostrzejszego niż w tamtej, gdyż oboje bohaterowie lubią mocniejsze wrażenia. Na szczęście wszystko jest opisane ze smakiem. Seksu jest w tej książce dużo, ale to w końcu erotyk. Oprócz tego jest tu ciekawa historia. Trochę hate to love, bo Ewa nie przepada początkowo za Piotrem, ale ten z czasem zdobywa jej względy.
Co do samych bohaterów. Ewa jest silna i bezpośrednia, ale w związku i w łóżku, lubi kiedy to facet przejmuje kontrolę. Co do Piotra, to to jest ciężki przypadek. Trudno go polubić za jego światopogląd na sprawy związku czy małżeństwa. Ciekawa jestem czy rzeczywiście się zmieni. Dla mnie zakończenie niby jest zamknięte, chociaż tak nie do końca. W tytule jest cz. 1, więc wygląda na to że będzie ciąg dalszy tej historii i myślę, że dobrze, bo na razie nie do końca wierzę w HEA.
Czy polecam? Tak. To fajny erotyk, osadzony w naszej rzeczywistości. Chociaż dla mnie ta część była ciut gorsza niż pierwsza część :-D

Jakoś ta autorka nigdzie mi nie mignęła hmmm
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 4786
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 22 sierpnia 2018, o 14:46

Kawo - mignęła mi kiedyś na Facebooku, bo tak poza tym nie jest jakoś bardzo rozreklamowana. A szkoda :-D
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 sierpnia 2018, o 14:58

Ancymonek napisał(a):Sol ja nic kompletnie nie mam do tego wydawnictwa, więc ono mnie nie odstrasza Czytałam już ich coś i byłam zadowolona
a widzisz, ja co biorę to się nacinam :P
a czasem mam gest i daję szansę :hihi:
no ale tak, Ty Czykierdę-Grabowską pochwaliłaś ;) Może muszę to jej Jak powietrze spróbować...

Mnie ta Mila tylko na LC raz czy dwa. Ale nie mówi się o niej.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 22 sierpnia 2018, o 15:27

Nie mam Facebooka. Aż sprawdzę, czy biblioteka tym dysponuje.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 4786
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 22 sierpnia 2018, o 15:29

Pamiętaj, że pierwsze jest "Tonąca w błękicie" :-D
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 22 sierpnia 2018, o 16:27

Obrazek

Róża Krull, autorka powieści kryminalnych, otrzymuje zaproszenie na zjazd pisarek, który ma się odbyć w odrestaurowanym dworku pod Krakowem. Kiedy Róża dowiaduje się, że inicjatorką tego spotkania jest znienawidzona w środowisku Kika Luna, postanawia się wymigać od spotkania. Niestety jej menażer Pepe, potwierdził przyjazd i tak nasza bohaterka w nie najlepszym humorze, zjawia się w dworku.
Spotyka tam swoje koleżanki po fachu: pisarki romansów, kryminałów i horrorów. Kiedy podczas inauguracyjnej kolacji, jedna z kobiet pada trupem, a obok niej znajdują czarną różę, Róża ze zgrozą ''widzi'' kopię sceny z własnej książki. Autorka czym prędzej postanawia wybadać sprawę, plątając się pod nogami prowadzącemu śledztwo detektywowi. Wraz z Pepe i Betty- narzeczoną detektywa, zaczynają prywatne śledztwo, a trupów zaczyna przybywać.

Nie jest to jakieś arcydzieło, ale bardzo fajna i śmieszna komedia kryminalna. Bohaterka ma trochę nierówno pod sufitem Obrazek, ale poza tym jest urocza i zabawna. Autor bardzo fajnie wykreował pozostałe postacie, każda jest wyjątkowa i inna. Obrazek Sama intryga też została zgrabnie podana na talerzu.
Jeżeli macie ochotę na coś lekkiego i zabawnego, to możecie śmiało sięgnąć po ten tytuł. Obrazek
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 sierpnia 2018, o 17:04

Rogoziński pisze w ogóle tak zabawnie nie? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 22 sierpnia 2018, o 17:19

Tak :-D dziwi mnie tylko, dlaczego uśmiercił Joannę Szmidt. Były tylko wydane 2 części i ostatnia nie skończyła się źle.
O śmierci dowiadujemy się w ''Do trzech razy śmierć'', ponieważ Betty była przyjaciółką i menadżerką Joanny.
Przeszła z jednej serii do drugiej :wink:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 sierpnia 2018, o 17:56

mnie to nic nie mówi bo nie znam w ogóle jego twórczości :P
a z jednej strony mnie ciekawi i dumam by coś tknąć ale z drugiej mam w pamięci tę aferę :ermm:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 22 sierpnia 2018, o 18:10

Emocje opadły i ta afera mi się już zamazała. :P Wydaje mi się, że Róże Krull byś polubiła.
Spróbuj ! Będziesz się dobrze bawić i przeczytasz książę w jeden dzień.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 sierpnia 2018, o 18:15

zobaczę czy mają w bibliotece. Jak mają to znak że mam czytać :mrgreen:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 22 sierpnia 2018, o 18:18

Trzymam kciuki żeby była.
Ja w swojej właśnie przydybałam dwie kolejne z tej serii :hihi: Tyle się naczekałam, że szok.
Ostatnio edytowano 22 sierpnia 2018, o 18:26 przez Lucy, łącznie edytowano 1 raz
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 sierpnia 2018, o 18:26

są wszystkie trzy żeby było zabawniej :P
tylko muszę rezerwować ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 22 sierpnia 2018, o 18:27

Bierz, bierz :wesoły:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 sierpnia 2018, o 18:29

taaa kolejka jest taka że do końca roku raczej nie będę tego mieć :]
ale się zapisałam, zobaczymy. Jakiś bubek sobie wziął na dwa miechy wiedząc że są oczekujący. To powinno być zakazane.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 22 sierpnia 2018, o 18:47

A tak można zaraz na dwa miesiące? :niepewny: Mnie przychodzi powiadomienie na tydzień przed terminem i owszem mogę przedłużyć książkę, chyba, że ktoś wcześniej sobie nie zamówił.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 sierpnia 2018, o 18:53

można. Możesz od razu pani przy biurku powiedzieć, a możesz sobie sama prolongować przez konto internetowe.
I rezerwacje nikogo nie obchodzą...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 22 sierpnia 2018, o 22:42

To u mnie tak nie ma :niepewny:
Nie jeden raz zdarzyło mi się, że chciałam sobie przedłużyć książkę, ale nie mogłam bo już była zamówiona.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 399
Dołączył(a): 6 marca 2014, o 02:25
Ulubiona autorka/autor: Julie Garwood

Post przez Antenka » 22 sierpnia 2018, o 23:58

Pierwsza część o Róży podobała mi się najmniej im dalej tym było lepiej tak więc Sol nie zniechęcaj się a jeśli lubisz audiobooki to możesz to też posłuchać. Staram się nie sugerować tymi aferami ale śmieszy mnie epatowanie tą wielką przyjaźnią Witkiewicz-Rogoziński (między innymi wspólne książki które były mocno średnie i przenikaniem się postaci wykreowanych przez Witkiewicz w powieściach Rogozińskiego).

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 23 sierpnia 2018, o 12:23

Obrazek
Adam nie zaznał w życiu szczęścia. Po trudnym dzieciństwie i tragicznej śmierci matki trafił do domu tymczasowego, żeby doczekać osiemnastych urodzin. Później miał być zdany sam na siebie, sam stawiać czoła swoim lękom, koszmarom i niebezpieczeństwu, od którego nikt nie mógł go uchronić.

Nie spodziewał się, że los postawi na jego drodze dziewczynę o zielonych oczach i wielkim sercu, które czuje zbyt mocno. Nie wiedział, że ona także skrywa bolesną tajemnicę, której dotychczas nikomu nie wyjawiła. Nie mógł przewidzieć, że zrodzi się między nimi miłość – czysta i młodzieńcza, ale też namiętna i obezwładniająca.
Miłość, która uratuje ich na tysiąc różnych sposobów.


Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, że tytułowy Adam nie jest i nie będzie narratorem. Bohaterka (której imienia nie poznajemy ;) ) jest narratorem. Tak jest do końca, oprócz jednego, małego rozdzialiku. Drugie co rzuciło mi się w oczy to to, że bohaterowie są młodzi. U autorki aż tak młodej pary jeszcze nie było. Ona ma niecałe 17 a on niecałe 18 lat przez większość książki.

Bohaterka ma na pozór wszystko co tylko można sobie zamarzyć. Drewniany dom, oboje rodziców i ich gospodarstwo, które dobrze prosperuje, chłopaka. Jest rozgarnięta, bystra i niezwykle uczuciowa. Rodzice prowadzą rodzinny dom dziecka (mam nadzieję że tak to się określa) - czyli przyjmują co jakiś czas dzieci w różnym wieku i różnym bagażem życiowym, które potem zostają adoptowane przez inne rodziny. Uczynnie i wspaniale prawda? niekoniecznie. Tylko bohaterka przejmuje się i przywiązuje się do tych dzieci, a jej matka traktuje to jako chore hobby. Przy czym nie jest wylewna w stosunku do własnego dziecka. Bohaterka cale życie czuje się niekochana, nieważna (już wiecie, skąd nie znamy jej imienia?) i nie może znaleźć swojego miejsca, póki w ich domu nie zjawia się on - Adam.

Oni od razu coś do siebie poczuli a chemia między nimi była bardzo dobra. Taka wiecie - nie narzucająca się, głeboka, nie tylko fizyczna, ale także psychiczna. Oboje się bardzo dobrze rozumieją, oboje są wrażliwi i oboje czują, że niesamowicie ich do siebie ciągnie.

Oczywiście po drodze jest sukinsyn - ojczym Adama, któremu nie wystarczyło, że znęcał się latami nad bohaterem i jego matką oraz inne problemy. Poważne problemy. Adam musi zniknąć i dopiero po paru latach bohaterowie znajdują drogę do siebie, która nie jest w żaden sposób oczywista. Nawet końcówka nie jest napisana czarno na białym, najlepiej z epilogiem na naście stron, tak jak lubię, ale nie będę się czepiać ;)

Nie będę się czepiać, bo ta historia naprawdę miała coś w sobie. Jest dużo, dużo uczuć - kto zna autorkę, ten wie, że ona ma specyficzny styl, ale do mnie on przemawia w zupełności. To co mnie urzekło to ważna część książki, w której bohaterka opowiada bajki dzieciom, które akurat są w jej domu rodzinnym. Fragmenty, kiedy Adam nie potrafi powiedzieć o swojej przeszłości bohaterce wprost, ale pisze listy w postaci bajek, a właściwie baśni też były cudne.

Coś w tej książce było i jestem na tak ;)
8/10 z czystym sumieniem.
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 sierpnia 2018, o 12:53

Lucy napisał(a):To u mnie tak nie ma :niepewny:
Nie jeden raz zdarzyło mi się, że chciałam sobie przedłużyć książkę, ale nie mogłam bo już była zamówiona.

fajnie by było... no ale niestety.
Antenka napisał(a):Pierwsza część o Róży podobała mi się najmniej im dalej tym było lepiej tak więc Sol nie zniechęcaj się a jeśli lubisz audiobooki to możesz to też posłuchać. Staram się nie sugerować tymi aferami ale śmieszy mnie epatowanie tą wielką przyjaźnią Witkiewicz-Rogoziński (między innymi wspólne książki które były mocno średnie i przenikaniem się postaci wykreowanych przez Witkiewicz w powieściach Rogozińskiego).

Ale pewnie trzeba po kolei ;)
nie, nie trawię audiobooków, irytują mnie tylko i nie rozumiem co do mnie mówią ;) muszę sama czytać ;)
No cóż, to że napisali kilka książek razem po aferach jest włażeniem w oczy :P dziwna ta przyjaźń jest
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 sierpnia 2018, o 13:32

Lucy napisał(a):Tak się zastanawiam :hyhy: może miałabyś ochotę zaznajomić się z nią http://lubimyczytac.pl/seria/14237/kryminal-pod-psem

Z Twojego polecenia właśnie kupiłam wszystkie cztery tomy na raz. W "Empiku" dostały swoją własną półkę, więc nie było trudno je znaleźć.
Miałam się dziś zabrać za czytanie pierwszego tomu, ale chyba jednak odłożę to na drugą połowę września, bo na razie powinnam dla bezpieczeństwa pozostać przy eBookach.
Lucy napisał(a):Nie jest to jakieś arcydzieło, ale bardzo fajna i śmieszna komedia kryminalna.
Jeżeli macie ochotę na coś lekkiego i zabawnego, to możecie śmiało sięgnąć po ten tytuł. Obrazek

Jestem wielką fanką książek pana Rogozińskiego. Podobnie jak książki pani Marty Obuch, mam wszystkie na półce i każdą z nich już przeczytałam.
Dla mnie książka była bardzo dobra.
Antenka napisał(a):Pierwsza część o Róży podobała mi się najmniej im dalej tym było lepiej

Mam bardzo podobnie.
Pierwszy i drugi tom dostały ode mnie po dwa punkty na trzy możliwe, ale gdybym miała połówki, to tom drugi miałby dwa i pół. Tom trzeci oceniłam już na maksymalną liczbę punktów i śmiało bym mogła wszystkie książki mieć dokładnie na takim poziomie.
Lucy napisał(a):Tak :-D dziwi mnie tylko, dlaczego uśmiercił Joannę Szmidt. Były tylko wydane 2 części i ostatnia nie skończyła się źle.
O śmierci dowiadujemy się w ''Do trzech razy śmierć'', ponieważ Betty była przyjaciółką i menadżerką Joanny.
Przeszła z jednej serii do drugiej :wink:

Mam na to swoją teorię.
Na tylnej okładce "Morderstwa na Korfu", czyli drugiego tomu pierwszego cyklu (tego z Joanną) jest napisane, że bohaterki powrócą w kolejnych tomach: "Zabójcza korekta" i "Skarb pod wieżą". - Ale nie powróciły!
Cykl o Joannie wydany był w 2015 przez wydawnictwo Melanż, natomiast książka pojedyńcza w 2016 i cykl z Różą od 2017 to już jest wydawnictwo Filia.
No więc mam teorię, że pan Rogoziński ze starym wydawnictwem miał kontrakt na cykl z Joanną, a po zmianie wydawnictwa nie mógł go już kontynuować. Napisane książki się nie ukazały wcale, a jakieś pomysły na następne tomy były, więc poratował się uśmierceniem głównej bohaterki i stworzeniem nowej, do której pierwsze wydawnictwo nie może rościć sobie praw.
Mnie się ten zabieg bardzo podoba, bo dzięki temu nadal pozostajemy w środowisku pisarzy i celebrytów, a to się u tego autora dobrze sprawdza (szczególnie odkąd odszedł od ostrych złośliwości obrażających istniejących naprawdę ludzi).
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 24 sierpnia 2018, o 12:21

Post z marca z wątku "2018: Właśnie czytam...":
joakar4 napisał(a):
Janka napisał(a):
joakar4 napisał(a):Szpilki za milion Izabela Szylko :czyta2:

Też jestem zainteresowana.

Wczoraj to skończyłam. Czyta się naprawdę błyskawicznie. Jest to lekka komedia, bardzo mało prawdopodobna i pełna absurdalnych sytuacji. Można przeczytać, momentami się zaśmiać i za kilka tygodni o niej zapomnieć. :P


Właśnie przeczytałam "Szpilki za milion" Izabeli Szylko i zgadzam się z opinią Joakar. Dokładnie tak było.
Jednak gdybym miała coś więcej powiedzieć o tej książce, to na pewno zrobiłabym to z większym entuzjazmem, bo dla mnie dokładnie takie książki są perełkami i mam wielką nadzieję, że o niej zbyt szybko nie zapomnę.
Absurdy mi nie przeszkadzały, bo mimo ich występowania zachowana była logika w opowieści - w znaczeniu, że nawet jeśli coś było nierealne lub mało prawdopodobne, to cały czas było spójne. Postacie były dobrze i mocno zbudowane, a bohaterowie nie wypadali ze swej roli.
Bawiłam się bardzo dobrze i chcę takich książek więcej.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 24 sierpnia 2018, o 17:39

Chyba to mogłoby mnie zainteresować hmmm
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości