Polska strefa

przez **Janka** » 25 lipca 2018, o 19:13

Sol, w jakim wieku są główni bohaterowie? I jeśli jest to możliwe, bez zdradzania zbyt wiele, to kim są z zawodu i w jakim stosunku są do siebie nawzajem?

przez **•Sol•** » 25 lipca 2018, o 20:09

Agata i Justyna są tuż po 30 Sławek ma 39

Agat i Sławek są partnerami w policji, pracują razem, relacji romantycznej brak. Ale romans jest nawet dwie pary

nie chcialabym Ci popsuc niespodzianki kto z kim chyba że bardzo chcesz

przez **Janka** » 25 lipca 2018, o 20:59

Lepiej nie. Taka ilość informacji jest w sam raz.
Ślicznie dziękuję.

przez **Księżycowa Kawa** » 28 lipca 2018, o 00:15

Janka napisał(a):Dziewczynki, jak pisze Natalia Sońska?

Niemrawo. Znam tylko „Mniej złości, więcej miłości” i na więcej nie mam ochoty.

przez **Janka** » 28 lipca 2018, o 12:50

Księżycowa Kawa napisał(a):Niemrawo.

Dobre określenie. Bardzo pasuje do wielu polskich autorek.

przez **basik** » 28 lipca 2018, o 20:22

Zakochaj się Julio - Natalia Sońska

Przeczytałam już kilka powieści tej autorki, ale właśnie ta najbardziej mi się spodobała.
To taka ciepła i bardzo optymistyczna historia o miłości i lojalności wobec własnych przekonań. O trudnych decyzjach które wpływają na nasze życie.
Tu nie ma miejsca na jakieś tandetne wątki miłosne i na sceny łóżkowe.
Tu miłość jest na pierwszym miejscu. Taka prawdziwa chociaż wcale nie łatwa bo na jej drodze staje zazdrość , szantaż i rożne intrygi. A także mnóstwo nieporozumień i co najważniejsze niedomówień.
Polubiłam Julie i Jakuba za ich sposób postępowania, chociaż początkowo miałam do nich kilka pretensji.
Do Jakuba, że zaangażował się w nowy związek chociaż miał już dziewczynę. Do
Julii , że chociaż przeżyła podobna sytuację bo jej narzeczony ją zdradził, też godziła się na taką sytuację....bycia tą druga.
Powieść ma również bardzo fajny watek obyczajowy związany ze szkołą. Julia jest nauczycielką matematyki i zarazem wychowawczynią w liceum a właśnie trwa gorący okres przygotowania do matury. Do tego głupi wybryk jej wychowanków w Zakopanem może zniszczyć życie kilku młodych ludzi albo jej reputację.
Co najbardziej urzekło mnie w tej książce, to magiczny klimat zimowych Tatr opisany w sposób tak plastyczny i klimatyczny, że można go było sobie doskonale wyobrazić i razem z bohaterami wędrować tatrzańskimi szlakami czy też posilać się kwaśnicą i gorąca herbatą w schronisku.
Przez chwile spotykamy się też z bohaterami powieści"Obudź się Kopciuszku"gdy Julia przyjeżdża na kilka dni do pensjonatu pani Anieli. Bardzo mi się ten pomysł spodobał i chętnie znowu zawitałabym do tego pensjonatu....chyba autorka powinna częściej wysyłać swoje bohaterki właśnie tam , na odpoczynek i leczenie złamanego serca.

przez **•Sol•** » 29 lipca 2018, o 13:36

Uwaga, mogą być spoilery

Przeczytałam, ale nie wiem po co.
Ta książka jest totalnie, kompletnie o niczym.
Powielający się schemat, masa dramy i płaczu i strasznie głupia bohaterka. Za głupia by żyć.

Naprawdę, autorka znalazła sobie pewną kolejność zdarzeń i repetuje ją z uporem maniaka. Drobne urozmaicenia są, np w imionach dziewczyn z którymi Kuba próbuje się pocieszać, albo w postaci pewnego wydarzenia przełomowego, które i tak niewiele zmienia.

Kuba jest bardzo dobrą postacią, ciekawą, z charakterem, ale niestety przy Lenie wyłącza mózg. Jest w niej zakochany do granic. I tu rozumiem zachwyty czytelniczek, bo która by nie chciała żeby facet ją tak kochał. Każda by chciała. Ale ta chcąca by doceniła a Lena... Ech.
Marnuje się naprawdę fajny chłopak dla laski kretynki.

Jak Lena jest opisywana, ano dobrze. Inteligentna, dzielna, myśląca, odważna. A jaka jest? Płaczliwa, oceniająca po pozorach, durna i szufladkująca ludzi ze względu na płeć. Na dodatek wyzyskiwaczka. Okłamująca siebie i wszystkich dookoła, odtrącająca najbliższych, bo przecież aparat gębowy służy do pochłaniania żarcia a nie rozmawiania. Lena rozmowami załatwiłaby większość swoich problemów ale nie. Po co?

A na dodatek książka ta nie opowiada za bardzo o niczym innym jak te przepychanki dwójki młodych ludzi. Przewijają się inne wątki, ale są przeokropnie spłycone i pomijane.
Dlatego stwierdzam, że ta książka nie wnosi do naszego życia niczego poza może odrobiną nerwów na bohaterkę.
Bohater też robi głupoty, ale jakoś tak, potrafię go zrozumieć, facet ani lekko w życiu nie miał a ta mała .... też mu nie ułatwia.

Nie wiem czy to jest typowa powieść pani Czykierdy - Grabowskiej. Mam w planach dać jej jeszcze jedną szansę. Jeśli za drugim razem też będzie rzewnie, dramatycznie i bez logiki to dam sobie spokój.

Szkoda Waszego czasu na 'Pierwszy raz', serio.

p.s.
W książce strasznie przeklinają. Nie wiem po kiego i na co :zalamka:

przez **Ancymonek** » 29 lipca 2018, o 16:07

a mi się nawet podobało, tzn ani w lewo, ani w prawo, ale było całkiem spoko. Ale! Czytałam tę książkę po

Spoiler:

Widzę że nie tylko ja chciałam ukatrupuć Lenę

irytująca mocno. A Kuba przypadł mi do gustu, chociaż też czasem zachowywał się jak ciołek. Ogólnie ja Ci Sol polecam "Jak powietrze" autorki. Czytałam potem inne jej książki, ba - mam zamiar dzisiaj albo jutro jej najnowszą pozycję "Adama" zacząć, ale jak do tej pory jeszcze nic mi się tak nie podobało właśnie jak ta książka

A czy Ciebie też wkurzyło, że on się tak od razu uzewnętrzniał i

Spoiler:

przez **•Sol•** » 29 lipca 2018, o 16:49

nieee no to miałaś zdecydowanie obniżoną poprzeczkę. Ja wzięłam po Zanim zostaliśmy nieznajomymi które jest dla mnie książką roku i naprawdę poprzeczka była wysoko

Jak nie znasz to Cię dorwę z tym w polecankach :hyhy:

Lena była tak źle skonstruowaną postacią jak tylko źle się da

Przeczytam jeszcze to Jak powietrze na bank, bo autorka styl i pióro ma niezłe, no może poza tym przeklinaniem...

To że za pierwszym razem to ok - szukał wyjścia chwytał się brzytwy. Ale potem to jak powtarzał... Po co?
Ta durna gropa i tak nie doceniała tego co ma. Marnuje się chłopak oj marnuje...

przez **Lucy** » 29 lipca 2018, o 21:09

We "Wszystkie twoje marzenia" Lena jest całkiem spoko babką. :hihi:

przez **•Sol•** » 30 lipca 2018, o 11:00

no może tam, ale w Pierwszym razie ktoś jej zrobił lobotomię :evillaugh:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 30 lipca 2018, o 12:24

Dziewczynki podrzucicie opinie do działu recenzji? Z góry dziękuję :thankyou:

giovanna napisał(a):W cieniu paproci Anika Stelmasik (...)

•Sol• napisał(a):Będę pisać recenzję. Podam Wam wtedy konkrety (...)
Nie wiem czy pani Czarkowska tak pisze regularnie czy Wesoła rozwódka to wypadek przy pracy. Nie wiem i chyba nie chcę się dowiedzieć.

Ancymonek napisał(a):
(...)

klarek napisał(a):Giovanna wkleiła tutaj, więc i ta to zrobię

(...)

Janka napisał(a):Iwona Banach "Maski zła": (...)

Może cykl?

Janka napisał(a):Alek Rogoziński "Lustereczko, powiedz przecie": (...)

Janka napisał(a):Alek Rogoziński "Kto zabił Kopciuszka?": (...)

•Sol• napisał(a): (...)

joakar4 napisał(a):
"Podejrzany" Pauliny Świst. (...)

przez **•Sol•** » 30 lipca 2018, o 12:43

Duz, oki

żeby Ci ująć roboty, może wydajmy zarządzenie że do recenzji wszystko co ma więcej niż np 20 zdań?

Ja ostatnio dużo piszę o tym co czytam, mogę wrzucać od razu do działu, chcesz?

Strona WWW · przez **Duzzz** » 30 lipca 2018, o 13:14

Nie wiem czy to jest dobry pomysł. Czasami to jest streszczenie książki, a nie o to nam w recenzjach też chodzi.

przez **•Sol•** » 30 lipca 2018, o 13:22

no nie to fakt.
Ech chciałam dobrze, ale prawda, musisz robić selekcję

przez **Janka** » 30 lipca 2018, o 13:31

duzzza22 napisał(a):Dziewczynki podrzucicie opinie do działu recenzji? Z góry dziękuję
Janka napisał(a):Iwona Banach "Maski zła": (...)

Już nie pamiętam, co o niej pisałam, a w ogóle wydaje mi się, że moje wrażenia były rozbite na kilka postów, nawet jest chyba coś we Właśnie czytam, więc mogę wszystkiego nie poznajdować.
Ale obiecuję, że spróbuję coś skleić.

duzzza22 napisał(a):Może cykl?
Janka napisał(a):Alek Rogoziński "Lustereczko, powiedz przecie": (...)

Janka napisał(a):Alek Rogoziński "Kto zabił Kopciuszka?": (...)

Duzz, to jest bardzo dobry pomysł. Wręcz świetny, bo pan Rogoziński nie ma wątku autorskiego i raczej nie będzie miał, więc się przyda jakiś wątek, gdzie będzie można mieć go zebranego bardziej do kupy.
Możliwe, że gdzieś wcześniej pisałam też coś o tomie nr 1, więc byłby komplecik.
Jest tylko taki tyci-tyci malusieniutki problemik, że mi się za cholerę nie chce. (Po jednym jedynym dniu, gdy upały trochę zelżały, dziś wróciły jeszcze gorsze. Wiatraki nie dają rady i najprawdopodobniej spędzę dzień w wannie z zimną wodą. - Ha ha. Mam teraz wymówkę i nie muszę świecić oczami za swe lenistwo.)
Duzz, co byś powiedziała, gdybym zaproponowała, że zrobię to wszystko po powrocie z wakacji?

Strona WWW · przez **Duzzz** » 30 lipca 2018, o 14:04

Jak będziesz pamiętać to nie ma sprawy, może być po wakacjach

przez **Janka** » 30 lipca 2018, o 14:15

Dzękuję, postaram się pamiętać.
Możliwe zresztą, że niepotrzebnie mówię o tej zwłoce, bo się zaraz zepnę i napiszę te posty jeszcze przed wyjazdem.

przez **Ancymonek** » 30 lipca 2018, o 18:38

•Sol• napisał(a):nieee no to miałaś zdecydowanie obniżoną poprzeczkę. Ja wzięłam po Zanim zostaliśmy nieznajomymi które jest dla mnie książką roku i naprawdę poprzeczka była wysoko
Jak nie znasz to Cię dorwę z tym w polecankach

Lena była tak źle skonstruowaną postacią jak tylko źle się da
Przeczytam jeszcze to Jak powietrze na bank, bo autorka styl i pióro ma niezłe, no może poza tym przeklinaniem...

To że za pierwszym razem to ok - szukał wyjścia chwytał się brzytwy. Ale potem to jak powtarzał... Po co?
Ta durna gropa i tak nie doceniała tego co ma. Marnuje się chłopak oj marnuje...

Lena miała jak dla mnie powód tej nienawiści do facetów na poziomie Jareda z "Dręczyciela". Czyli powód bez sensownego powodu

Lucy dobrze wiedzieć że we "Wszystkie twoje marzenia" Lena jest spoko, chociaż w sumie już przy końcu książki się powoli, ale naprawdę powoli ogarniała :evillaugh:

przez **•Sol•** » 30 lipca 2018, o 19:04

masz rację. To dokładnie taki poziom.
Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że

Spoiler:

Czy ja wiem, no miała przebłyski, ale niestety to dla mnie totalnie popsuta bohaterka

szkoda, ze względu na to że przejawiała jakiś potencjał w poprzedniej ksiażce

przez **giovanna** » 30 lipca 2018, o 21:58

Dałam do nieromansowych, nie wiem czy dobrze

Strona WWW · przez **Duzzz** » 31 lipca 2018, o 09:12

Może zostać tam :-D

Dziękuję

przez **•Sol•** » 1 sierpnia 2018, o 13:38

Dziewczyny, mój błąd. Rozmowa o Nieobecnej Olejnik przeniesiona do autorskiego: viewtopic.php?f=141&t=3158&start=25

przez **Lucy** » 4 sierpnia 2018, o 19:17

Alicja, Gienia i Marysia, to przyjaciółki w wieku już zaawansowanym. Alicja, która jest pensjonariuszką domu spokojnej starości "Patrycja", postanawia odwiedzić grób Elvisa. Niestety nie jest jej to dane, ponieważ umiera. Jej dwie przyjaciółki, postanawiają ukraść urnę z prochami i spełnić marzenie Alicji. Joanna ,która pracuje w "Patrycji"i wnuk Alicji, ruszają na poszukiwania dwóch staruszek.

Opis książki i okładka sugerują, że będzie to komedia- nic bardziej mylnego

Są tam jakieś humorystyczne kawałki, ale ta książka, to przede wszystkim obyczajówka. Akcja dzieje się w 2017 i mamy też przeskoki do 1964 roku (poznajemy historię przyjaciółek).
Może i jakoś bym to wszystko przełknęła, gdybym tylko dobrze mi się czytało. Niestety brak było płynności i lekkości :bezradny:

Trzy staruszki łatwo było polubić, niestety nie mogę tego powiedzieć o Joannie. Kobieta była po trzydziestce i mieszkała z matką, która wiecznie ją krytykowała. Joanna miała szansę się wyprowadzić, tylko jakiś źle pojęty obowiązek ją blokował. Matka nie potrzebowała opieki i sama by sobie poradziła. Przez tą całą sytuacje, Joanna była niemiła w obyciu i nie udało mi się jej polubić.
Chyba każdy czytając opis książki myślał, że będziemy mieć do czynienia z jakąś szaloną wycieczką do Memphis. Sama myślałam w jaki sposób staruszki poradzą sobie na odprawie z urną. :evillaugh:

Niestety, to nie o Elvisa Presleya tu chodzi ... Nie powiem wam o kogo, ponieważ to największe zaskoczenie tej książki.
Cieszę się bardzo, że jej nie kupiłam . Bardzo mnie kusiło, ale na szczęście się opanowałam. Nie pamiętam, żeby ostatnio i opis i okładka tak wprawiły czytelnika w błąd. :roll:

przez **Dorotka** » 4 sierpnia 2018, o 21:16

Ej, no Lucy, nie wygłupiaj się - właśnie ją sobie zamówiłam, bo mnie zachęciłaś okładką i opisem we "Właśnie czytam". :disgust:

Polska strefa

Kto przegląda forum