Young Adult + New Adult

przez **Księżycowa Kawa** » 19 czerwca 2018, o 22:41

Po prostu nie zawsze da się przewidzieć konsekwencje – świat i ludzie są na to zbyt skomplikowani :bezradny:

Czytając „Eliza i jej potwory” Francesca Zappia, tak mnie naszło, że teraz będzie coraz więcej historii powiązanych z internetem, czy też wplecionych, jako że odgrywa znaczącą rolę w życiu młodzieży hmmm

przez **Lucy** » 30 czerwca 2018, o 19:48

Mam wrażenie, że to książka dla grzecznych dziewczynek. :hyhy:

Lauren chodzi do liceum, prowadzi bloga DIY i uwielbia brokat. Gdyby mogła ,to obsypałaby nim dosłownie wszystko. Filmiki na bloga kręci w domku gościnnym ,ale wprowadza się do niego Harrison ,najlepszy przyjaciel jej brata. Dziewczyna nie jest z tego zadowolona ,tym bardziej ,że kiedy była mała ,to się skrycie w nim kochała. Uczucie nie minęło ,mimo iż dziewczyna zaczyna się spotykać z najpopularniejszym chłopakiem w szkole.

W skrócie to właściwie wszystko ,ponieważ nie ma tam żadnych afer ,ani traum do przezwyciężenia.
Jakbym miała jednoznacznie się określić ,to powiem wam ,że nie wiem. :mysli:

Książka nie jest zła ,ale jak dla mnie za bardzo ugrzeczniona. :hihi:

Nikt tam nie popełnia błędów, wszystko jest wręcz idealne do przesady. Lauren, mimo iż ma 17 lat ,to nie może bez zgody rodziców wyjść np. z chłopakiem. Nie pije ,nie pali i nie lubi imprez. Ideał nie ? :shades:

Harrison jest od niej o 2, czy 3 lata starszy i też nie posiada wad.
Jeżeli mam być szczera to brakowało mi też jakiejkolwiek akcji. :bezradny:

Uczucie między nimi było bardzo ''ugrzecznione''. Żadnych macanek po kątach ,ani dyszenia z namiętności :hihi:

Książka może się podobać ,ale mnie brakowało pazura.

przez **•Sol•** » 30 czerwca 2018, o 19:55

to wygląda jak delikatna historyjka, taka o do poczytania nie do przeżywania

napalałam się na to, bo nowe YA a ja ostatnio w tym gatunku się lubuję a tu takie kwiatki...

A dochodzi chociaż do pocałunku?

przez **klarek** » 30 czerwca 2018, o 20:08

Brzmi jak taka historia do odpoczynku. Po czymś co nas wywróci na drugą stronę pewnie będzie idealne

przez **•Sol•** » 30 czerwca 2018, o 20:55

to brzmi jak 'lektura dla Sol, gdy już skończy To Kinga' :evillaugh:

przez **Ancymonek** » 30 czerwca 2018, o 21:06

A mi się ten Brokat naprawdę podobał :evillaugh:

właśnie przez to że było lekko i przyjemnie i łatwo. Bez traum, dyszenia z namiętności, macanek po kątach i innych takich

I to, że oni nie chodzili na imprezy itp. To że on nie miał piętnastu bab na boku a ona nie była tępą strzałą. Dla mnie to był wszytsko na plus i dobrze mi sie to czytało. Może za idealnie, za grzecznie, ale jak fajne

Jedyne co, to ta nadopiekuńczosc rodziców mi trochę przeszkadzała, to fakt i taki dziwny nacisk na to, że jest między bohaterami różnica w wieku. Takie dziwne podkreślanie, że ona jeszcze "gówniara", on wielki dorosły. Co to w ogóle miało być to ja nie wiem, ale nie zepsuło mi to obrazu całej książki. Mi to trochę zapachniało West i takiż sam mniej więcej poziom erotyczny mają te panie

Więc Sol, nie bój się, całusy są :hyhy:

między nimi fajnie iskrzy

ja tam jestem na tak. Książka w sam raz na urlop

przez **•Sol•** » 30 czerwca 2018, o 21:08

u West potrafi fajnie iskrzyć i chemię potrafi nieźle napisać

także jak podobny poziom to na bank sięgnę

po Kingu na osłodę

bo najpierw mam inne YA w kolejce. Napalona jestem na nie jak nie wiem, ciekawe co z tego wyjdzie

przez **Ancymonek** » 30 czerwca 2018, o 21:12

Jakie, jaki? (Oczy kota ze Shreka)

Ja nie mówię, że to było wow, bo Lucy w swojej ocenie nie przesadziła, ale po tych wszystkich czasem przesadzonych w drugą stronę książkach, fajnie było przeczytać taką trochę zbyt idealną książkę

przez **•Sol•** » 30 czerwca 2018, o 21:40

takie dwie:
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4061976/ ... e-zyczenie
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/3770458/prawdodziejka

dam znać czy się do czegoś nadają

rozumiem

i to prawda. Czasem jak się poszaleje na rollercoasterze emocji to potrzeba delikatnego pływania rowerem wodnym po jeziorze

przez **LiaMort** » 30 czerwca 2018, o 22:04

Nr 2 czytałam i lubię Sol.

Przeczytałam Brokat i jak dla mnie za dużo posypki i za słodko.

miejscami nie szło tego przegryźć.

przez **Lucy** » 30 czerwca 2018, o 22:22

Ancymonek napisał(a): to fakt i taki dziwny nacisk na to, że jest między bohaterami różnica w wieku. Takie dziwne podkreślanie, że ona jeszcze "gówniara", on wielki dorosły. Co to w ogóle miało być to ja nie wiem, ale nie zepsuło mi to obrazu całej książki.

To było doprawdy głupie. :yeahrite:

Zrobiono z tego wielkie halo ,a przecież tam była różnica 2/3 lat.

•Sol• napisał(a):to wygląda jak delikatna historyjka, taka o do poczytania nie do przeżywania
A dochodzi chociaż do pocałunku?

Dobrze to ubrałaś w słowa ,Sol. Nie ma kompletnie czego przeżywać. Czyta się płynnie i szybko ,ale według mnie niczego nie wnosi to tego gatunku.
Jeżeli chodzi o pocałunki to są chyba trzy :mysli:

przez **Ancymonek** » 1 lipca 2018, o 18:27

I ta faza, że jak ona

Spoiler:

Ale co ja zrobię, że coś w tej historii jest takiego, że mi spasowało

przez **•Sol•** » 1 lipca 2018, o 18:31

czasem coś się irracjonalnie podoba mimo wszystko, a czasem jak nie pasuje jedna rzecz to reszta uwiera jak kamień w bucie. Tak mam z Dotykiem Julii

a czasem takie nijakie książki pozornie mogą być całkiem przyjemne.
Jak się naczytam jakichś dram i bohaterów z problemami to taka opowieść bez tego klasycznego załamania w związku gdzieś w 80% działa na mnie odświeżająco

przez **Ancymonek** » 1 lipca 2018, o 18:33

To mnie najbardziej przyciągnęło, że mi się to tak spokojnie i bezproblemowy czytało. Te nieobecne tutaj wszystkie cechy typu bas boye, imprezy, popularność itp były u mnie na plus

•Sol• napisał(a):takie dwie:
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4061976/ ... e-zyczenie
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/3770458/prawdodziejka

dam znać czy się do czegoś nadają

rozumiem i to prawda. Czasem jak się poszaleje na rollercoasterze emocji to potrzeba delikatnego pływania rowerem wodnym po jeziorze

Ta pierwsza mnie ciekawi, więc chętnie poczytam Twoje wrażenia

przez **•Sol•** » 1 lipca 2018, o 19:59

właśnie mnie też ta pierwsza bardziej i już ją napoczęłam

dam znać całościowo

przez **klarek** » 1 lipca 2018, o 20:34

Sol, w razie częgo będziesz mnie miała na sumieniu. Zamówiłam sobie na jutro Zakazane życzenie :evillaugh:

przez **•Sol•** » 1 lipca 2018, o 21:05

No zobaczymy porównamy wrażenia

mocno magiczna jest. I ma klimacik póki co tyle umiem powiedzieć

przez **klarek** » 1 lipca 2018, o 21:06

Ja mam do odbioru jutro, co pewnie potrwa do wtorku

Ale spodobała mi się z opisu

przez **•Sol•** » 1 lipca 2018, o 21:12

Bo opis jest kuszący

No i wpisuje się w obecna modę na odświeżanie baśni. Chociaż z mapki wynika ze Agrabahu nie uswiadczymy. I Tygrysia jaskinia tez zniknęła.
No ale kalki to byśmy tez nie chciały

a Aladyn jest

przez **Lucy** » 1 lipca 2018, o 23:59

Sol, napisz później coś o Prawdodziejce :-D

przez **Szczypta_Kasi** » 2 lipca 2018, o 07:21

Obie leżą u mnie na czytniku nie tknięte palcem.

przez **•Sol•** » 2 lipca 2018, o 15:15

Dobrze Lucy

jak będzie dobra to mam też drugi tom - Wiatrodziej

przez **•Sol•** » 4 lipca 2018, o 17:06

póki co napisałam o Zakazanym życzeniu

dla chętnych: viewtopic.php?f=146&t=3404&p=1173140#p1173140

przez **Ancymonek** » 4 lipca 2018, o 18:00

Dziewczyny, któraś z Was czytała? Warto?
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4848326/ ... iedzy-nami

przez **klarek** » 4 lipca 2018, o 18:06

Pierwsze słyszę hmmm

Young Adult + New Adult

Kto przegląda forum