Sfora (cykl; tom 1-3) - Karolina Kaim (•Sol•)

przez **kejti** » 13 czerwca 2018, o 09:41

tak samo pomyślałam szuwarku

przez **•Sol•** » 13 czerwca 2018, o 10:33

Wiem Lucy... nie podoba mi się to też ale cóż. ..

Szuwarku dokładnie

mix i wręcz nadmiar

dla mnie to podobna przyjemność czytelnicza jak przy Dorze. Czytać trzeba, wciaga, ale wiem ze wad ma co niemiara

przez **szuwarek** » 13 czerwca 2018, o 10:44

Sol - weź! Dora jednak potrafiła przytłoczyć :hyhy:

przez **•Sol•** » 13 czerwca 2018, o 10:52

Potrafi przy nadmiarze

a cykl Sfora... pewnie w nadmiarze tez by umiał doskonale

przez **kejti** » 13 czerwca 2018, o 11:15

Jaka Dora?

przez **klarek** » 13 czerwca 2018, o 11:28

Dziewczyny, czy w kolejnych częściach po Czarownicy jest jakaś myśl przewodnia, fabularna ? Coś oprócz budowania miłego nastroju, który jest w Czarownicy na pierwszym planie. Czy akcja się rozkręca?

przez **•Sol•** » 13 czerwca 2018, o 17:34

kejti napisał(a):Jaka Dora?

Dora Wilk od Anety Jadowskiej

Aralku, jest. Ten czarnoksiężnik nadal bruździ.
Ale szczerze mówiąc jest tego mega mało...

przez **klarek** » 13 czerwca 2018, o 18:00

Skończyłam Czarownicę i niby zaczęłam Wilczycę, ale tak mi się jakoś uwidziało, że tak może być. Zobaczymy, ale zastanawiam się, czy nie zostawić jej sobie na wakacje. Kiedy pod koniec dnia padam ze zmęczenia i potrzebuję czegoś lekkiego, łatwego i przyjemnego

O, kurcze, ja mam dwie pierwsze Dory w domu, powinnam do nich zajrzeć hmmm

przez **•Sol•** » 13 czerwca 2018, o 18:23

też zaczęłam Wilczycę ale póki co odłożyłam

coś mi w niej nie gra...

Aralku, no powinnaś

to będzie ciekawe

przez **klarek** » 13 czerwca 2018, o 18:30

Jak tylko uda mi się odłożyć w czasie termin zwrotu dwóch książek do biblioteki (coś o tym padającym deszczu czy jak mu tam

) to zabiorę się za Dorę. Mam taki kołomąt w prawy (kto ma styczność z RODO wie o czym mówię :mur:

) , że coś takiego mogłoby mi się przydać :hyhy:

przez **•Sol•** » 13 czerwca 2018, o 18:39

Dora spowoduje że zapomnisz o RODO :evillaugh:

gwarantuję

przez **Lucy** » 13 czerwca 2018, o 18:40

•Sol• napisał(a):też zaczęłam Wilczycę ale póki co odłożyłam
coś mi w niej nie gra...

Czytaj ,czytaj

taki biedny Shane :wink:

przez **•Sol•** » 13 czerwca 2018, o 18:42

jakoś mi go nie jest szkoda wiesz?

i gryzie mi się to, że on wyczuł partnerkę w Sonii po latach. Czy to nie powinno być od razu po rozpoczęciu dojrzewania czy jakoś tak? Tak mi się utrwaliło.
No chyba że Shane zwyczajnie dorósł dopiero po 20 :mrgreen:

przez **klarek** » 13 czerwca 2018, o 19:06

Tak to wytłumaczyli? To nie fajnie jakoś hmmm

Myślałam, że będzie, że to ukrywał, zagłuszał zmianami panienek co noc. A co w takim wypadku z tym, że jak wilk zobaczy swoją partnerkę to już przepadł na zawsze? Nie tak miało być hmmm

przez **•Sol•** » 13 czerwca 2018, o 19:10

No tak miało być jak piszesz. Sonia w nim wyczula jak dojrzała i to ma sens. Ale on dopiero jak ją w barze polnaga zobaczył. Wtedy co z Laila i Izzy balowały.

A zagłuszyć panienkami się nie da przecież bo nie finiszuje

Autorka sama się w tym poplątała

przez **klarek** » 13 czerwca 2018, o 19:18

A o finiszu nic nie wiem, tak daleko jeszcze nie doczytałam :evillaugh:

Sol, napisałam kilka słów o Czarownicy u siebie w polecankach, jak chcesz zajrzyj

Ale żeby było jasne - ja naprawdę cieszę się, że ją przeczytałam

przez **•Sol•** » 13 czerwca 2018, o 19:35

To było w Czarownicy ze jak facet poczuje partnerkę to z inną nie dojdzie

szybko Ci uciekło

idę czytać

przez **klarek** » 13 czerwca 2018, o 19:40

A nie, to ja nie zrozumiałam. Jakoś sobie wyczytałam z twojej odpowiedzi, że on z tymi innymi nie chodził. Ale rozumiem, że nie miał problemu, tylko potem nagle mu się odmieniło? Kurcze, może ja jednak powinnam skończyć to sama czytać

Bo co jak co, i kogo jak kogo ale Sofię bardzo lubię. Bardzo

przez **•Sol•** » 13 czerwca 2018, o 19:43

Dobra to bez skrótów.
Sonia wyczula w nim partnera jako 16 latka. Powiedziała mu o tym on ją z był. Stąd ta nienawiść do niego

On sobie balowal i miał zespół niespokojnego penisa aż ona weszła odstrojona do Luny gdy stał za barem. Poczuł w niej partnerkę siedem lat po tym jak ona poczuła partnera w nim.
Gdz w tym sens? Gdzie logika?

przez **klarek** » 13 czerwca 2018, o 19:45

Sol, tu nawet nie chodzi o sens i logikę. To NIESPRAWIEDLIWE!!! No jak tak można urządzić bohaterkę? Ją zamknąć w klatce partnerstwa, a on hulaj dusza :wryyy:

przez **•Sol•** » 13 czerwca 2018, o 19:54

Dołożę jeszcze. Na czas gorączki ona jest usypiana

i nie może mieć dzieci z nikim innym.

przez **klarek** » 13 czerwca 2018, o 19:57

Kurcze, dlaczego to nigdy nie działa w drugą stronę hmmm

przez **•Sol•** » 13 czerwca 2018, o 20:14

W pierwszej części tak było w drugiej musiało odbić z nawiazką. ..

przez **klarek** » 13 czerwca 2018, o 20:24

Co w sumie i tak nie zmienia faktu, że czyta się to całkiem dobrze

Ciekawa jestem czy autorka porzuciła pisanie czy może pisze pod innym nazwiskiem, coś innego. Choć styl ma raczej charakterystyczny hmmm

przez **•Sol•** » 13 czerwca 2018, o 20:45

Słownictwo tez nie do pomylenia :
ale myślę że jakby pisała pod innym nazwiskiem to ktoś by o tym gdzieś wspomniał i Kejti by wiedziała

tak jak gdzżeś pisała ze autorka była w ciąży.
Możliwe. Od dawna totalna cisza...

Sfora (cykl; tom 1-3) - Karolina Kaim (•Sol•)

Kto przegląda forum