Teraz jest 21 listopada 2024, o 12:32

Skandal - Amanda Quick (Kawka)

Alfabetyczny spis recenzji ROMANSÓW HISTORYCZNYCH
Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Skandal - Amanda Quick (Kawka)

Post przez Kawka » 19 maja 2018, o 12:28

Amanda Quick „Skandal”.

Amandy Quick żadnej fance romansów przedstawiać nie trzeba. To solidna marka, jej książki są zawsze dopracowane, pod względem warsztatu jej twórczość jest bez zarzutu, a fabuła powieści zazwyczaj obfituje w przygody i liczne zwroty akcji. Znając jej wcześniejsze, udane powieści nastawiłam się na lekką, przyjemną, przygodową opowieść o miłości.

W sumie nie powinnam się nastawiać, bo nic nie spełniło moich oczekiwań. Taki pogodny, zabawny klimat powieści, z którym zazwyczaj ma się do czynienia przy książkach Quick tutaj nie wystąpił. Może to kwestia tego, że przeczytałam już sporo takich książek i ta konkretna wydała mi się wtórna, a może po prostu jest to mniej udane dzieło autorki.

Nie było źle, bo tak jak wcześniej wspomniałam, Quick to solidna marka i poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Niestety, nie było też żadnego wielkiego zachwytu. Zabrakło tej lekkości, przygody i zabawnego stylu. Wprawdzie były fajne momenty, humorystyczne wstawki, ale wszystko to już kiedyś było u Quick. Nic nowego nie odkryłam.

W warstwie fabularnej też żadnego zaskoczenia. Przygody obecne, to fakt, ale poza tym, że było ok, niewiele więcej da się powiedzieć. Nic szczególnego. Akcja ani się nie wlecze, ani nie pędzi, ot zwykły, dobrze napisany romans z elementami przygodowymi.

Kolejna kwestia - bohaterowie – ani nie zachwycają, ani nie denerwują. Bohaterkę bardziej polubiłam. Na tyle naiwna i niewinna, żeby ją lubić, ale nie głupia. Zdecydowana, lojalna i pełna wiary w dobro ludzi. Po prostu sympatyczna. Bohater trochę za bardzo zarozumiały ale nie na tyle, by orzec go dupkiem. Reszta na tyle przeźroczysta, ze trudno cokolwiek o nich powiedzieć. Ani nie przeszkadzają, ani nie pomagają.

Podsumowując – w tej książce wszystko jest dobre, ale nic tak naprawdę nie zachwyca. Nie przeżywałam, nie emocjonowałam się losami bohaterów, choć ich polubiłam. To taka książka Fast food – fajna, chwilami dobra, nie nudzi, ale też nie wzbudza zachwytu. Nie za bardzo jest się do czego przyczepić, ale też nie wydaje mi się, żebym ją zapamiętała, czy miała chęć do niej wrócić po latach. Dla mnie 7/10
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 maja 2018, o 17:43

7/10 to bardzo wysoka ocena ;)
to ksiązka na którą klęłam, która chciałam rzucać i która mnie tak rozczarowała że słów brak ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 21 maja 2018, o 22:45

Sol aż tak źle było? :P

Daję ocenę 7 książkom niezłym ale nieszczególnie zapadającym mi w pamięć. Najwięcej moich ocen to właśnie 6 i 7. Przy czym ocena 5 jest zarezerwowana dla książki, która nie jest ani dobra ani zła. Poniżej są już książki złe albo bardzo złe.
Ostatnio edytowano 24 maja 2018, o 11:33 przez Kawka, łącznie edytowano 2 razy
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 22 maja 2018, o 13:28

Mam bardzo podobnie z ocenami.
A u mnie "Skandal" dostał nawet 8/10, ale ja mam słabość do Quick.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 maja 2018, o 15:18

tak, było aż tak źle :P
Bohaterka mnie osłabiała swoją głupotą przepotwornie :P
Dlatego dla mnie to jest jakieś 3-4/10. No i ja nie lubię Quick :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 22 maja 2018, o 15:25

Sol - jak można nie lubić Quick? :P A tak serio, to rozumiem, bo ja np. nie lubię J.D. Robb i serii In death, nad którą praktycznie wszyscy się rozpływają. :P
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 maja 2018, o 15:36

no więc właśnie :P
znaczy ja nie lubię całej autorki ;) książki pod pseudonimem Amanda Quick to jeszcze dla mnie 'najmniejsze zło' ;)
Lubię chyba trzy czy cztery, więc nie ma dramatu, za to Krentz nie mogę czytać :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 22 maja 2018, o 22:48

a jej paranormale? ;)
ja tam ją lubię w każdej postaci.. ;P jest specyficzna. :P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 maja 2018, o 23:25

O, jestem ciekawa, jak "się zestarzała" :D

PS No nie pamiętam szczegółów, muszę sobie przypomnieć...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 23 maja 2018, o 09:39

Ja z Quick chyba trochę wyrosłam. Jak byłam młodsza bardzo lubiłam jwj książki, a teraz wydają mi się chwilami infantylne, nadal urocze ale trochę za banalne. :mysli:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 23 maja 2018, o 10:50

No to może oznaczać i Twoje ekhm zestarzenie się grzecznie nazywane dojrzałością (acz ja bym polemizowała, że to synonimy ;) :hyhy: jak i właśnie zestarzenie się książki...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 24 maja 2018, o 09:05

Kawka napisał(a):Ja z Quick chyba trochę wyrosłam. Jak byłam młodsza bardzo lubiłam jwj książki, a teraz wydają mi się chwilami infantylne, nadal urocze ale trochę za banalne. :mysli:


+ 1. Nie jestem w stanie czytać jej nowych (wydanych w tym tysiącleciu) powieści.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 24 maja 2018, o 11:36

Ja ogólnie lubię Quick, ale właśnie zauważyłam, że od jakiegoś czasu już się nią nie potrafię zachwycić. Za jej współczesnymi w ogóle nie przepadam. Nudne są.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 31 maja 2018, o 21:22

Lubię powracać do „Skandalu”.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 4 czerwca 2018, o 11:47

LiaMort napisał(a):a jej paranormale? ;)

chyba w ogóle nie dałam szansy po zniechęceniu się jakimś tworem spod nazwiska Krentz ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 4 czerwca 2018, o 14:25

jej cykl Harmony: Ghost Hunters jest fajny. ;) chociaż jak ci nie podeszła w dwóch wydaniach to tutaj pewnie też nie podejdzie. ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 4 czerwca 2018, o 15:09

dlatego nawet nie próbuję, tylko się będę wkurzać ;)
ale czasem miewam pomysł żeby po coś jej sięgnąć, na szczęście szybko mija :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 5 czerwca 2018, o 07:14

ja ja najbardziej lubię w paranormalach.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 10 czerwca 2018, o 20:34

Również i chciałoby się coś nowego, ale pod tym względem chyba nic nowego nie słychać...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 10 czerwca 2018, o 22:46

Lubię Quick, ale nie wszystkie książki, a te nowe Krentz są nie do strawienia wg mnie, nie ma porównania ze starymi książkami.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 10 czerwca 2018, o 22:57

szuwarek napisał(a):ja ja najbardziej lubię w paranormalach.

wczesniejszych czy późniejszych?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 10 czerwca 2018, o 23:32

giovanna napisał(a):Lubię Quick, ale nie wszystkie książki, a te nowe Krentz są nie do strawienia wg mnie, nie ma porównania ze starymi książkami.

Faktycznie są już nieco inne, lecz nadal do mnie przemawiają.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 29 czerwca 2018, o 11:04

Ja nie lubię tych pisanych jako Stephanie James. Takie banalne harlequiny, przynajmniej te na które trafiłam.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 29 czerwca 2018, o 11:16

kasiu - tez takie mam odczucia
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 29 czerwca 2018, o 13:19

O widzisz! Nie tylko ja. :mrgreen:

Następna strona

Powrót do Recenzje romansów historycznych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości