Teraz jest 23 listopada 2024, o 16:42

Polska strefa

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 24 kwietnia 2018, o 19:04

A ja chyba chciałabym przekonać się osobiście ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 24 kwietnia 2018, o 19:15

A mi wcale, a kupiłam głupia wszystkie, bo czekałam z zaczęciem aż będzie komplet :mur:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 24 kwietnia 2018, o 22:51

klarek napisał(a):A ja chyba chciałabym przekonać się osobiście ;)


Ja też :hihi: mnie niekiedy podoba się coś ,co na forum niekoniecznie :hihi:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 25 kwietnia 2018, o 20:28

Lucy ja tez tak mam, dlatego Mirek czeka sobie spokojnie na półce, a "Czereśnie " Witkiewicz rzeczywiście bardzo mi sie podobały w odróżnieniu od innych jej powieści :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 27 kwietnia 2018, o 20:03

661500-352x500.jpg




Nora Katarzyna Puzyńska



Berenika jest zbuntowana i lubi chadzać własnymi ścieżkami. Po raz kolejny znika z domu. Jednak tym razem wszystko wydaje się być nie tak, jak zazwyczaj. Co gorsza w sprawę zaangażowany jest ojciec jednego z policjantów. Tymczasem w odległym o kilkadziesiąt kilometrów szpitalu psychiatrycznym zostaje zabita pacjentka. Na kilka godzin przed śmiercią wysyła enigmatyczną wiadomość z prośbą o pomoc. Czyżby wiedziała, że ktoś targnie się na jej życie? Jaki ma z tym wszystkim związek brutalnie okaleczone ciało odnalezione obok niedziałającej już dawno karuzeli? Co kryje studnia w zagajniku wśród pól? Czy aspirant Daniel Podgórski uporządkuje wreszcie swoje życie prywatne i zdoła powstrzymać mordercę zanim zginie ktoś jeszcze?



Muszę się przyznać, że kupiłam tę część w sumie "z rozpędu", bo wszystkie czytałam to głupio by było nie przeczytać Nory i zostałam miło zaskoczona. Może autorka poczytała trochę mniej pochlebnych opinii? W każdym bądź razie wydaje mi się, że jest lepsza od Domu czwartego i Czarnych narcyzów pod względem wątku obyczajowego: Daniel w końcu wziął się w garść, widać, że
Spoiler:
, mniej jest przekleństw i policyjnego slangu. No i najważniejsze Daniel w końcu zdecydował z kim chce spędzić resztę życia. Klementyna w tej części jest fajna, Emilia jak zwykle wkurzająca, a Weronika to Weronika, chociaż czasem może zaskoczyć ;), no i dowiadujemy się też troszkę o jej przeszłości.
Wątek kryminalny ciężki do opisania, bo trup ściele się gęsto jak to u autorki, nie dość, że w czasie teraźniejszym to jeszcze jest zagadkowa sprawa z przeszłości. I znów prawie wszystkie osoby z otoczenia Bereniki mają coś do ukrycia.
Spoiler:

Troszkę mi przeszkadzały krótkie urywane rozdziały w stylu aktów sztuki teatralnej, trzeba było przeczytać następny żeby znów wrócić do poprzedniego, ale czyta się dobrze. Nie wiem czy rozwiązanie dotyczące
Spoiler:
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 27 kwietnia 2018, o 20:12

Ty na bieżąco ,a ja zatrzymałam się na dwójce :yeahrite: sama nie wiem dlaczego.
Teraz mam do nadrobienia aż siedem części i szczerza mówiąc czuje się przytłoczona.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 27 kwietnia 2018, o 20:23

A to się nie dziwię, bo Dom czwarty i Czarne narcyzy ciężko mi się czytało.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 27 kwietnia 2018, o 20:42

Mnie te dwie bardzo dobrze się czytało :lol: Opisy ,miejsce akcji ,bohaterowie - wszystko mi pasowało i cieszyłam się ,że jest taka seria . Tylko jakoś przeoczyłam kolejne i nazbierało się szokująco dużo ( nawet nie wiem kiedy :zalamka: ).
Ostatnio edytowano 27 kwietnia 2018, o 21:02 przez Lucy, łącznie edytowano 1 raz
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 27 kwietnia 2018, o 20:46

Tak miałam z Nele Neuhaus z tym cyklem kryminalnym, czytałam potem ciągiem, ale jedną ominęłam i teraz mi zostały trzy: ta ominięta i pierwsza co wydali niedawno, i ostatnia

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 27 kwietnia 2018, o 21:07

Ja się zastanawiam ,czy nie zrobić sobie maratonu :evillaugh: ale mam u siebie tylko pięć części :P musiałabym na gwałt resztę dokupić.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 27 kwietnia 2018, o 21:20

No to nie bardzo, chyba, że ktoś będzie chciał wymienić.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 27 kwietnia 2018, o 21:24

z Nele Neuhaus miałam podobnie. Zostałam z jakimiś częściami na początku i chyba pod koniec. I teraz jakoś mi ciężko do nich wrócić :] A po Śnieżce rzuciłam się na autorkę jak szalona ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 27 kwietnia 2018, o 22:30

Ja też, tylko czytałam po kolei, nie wydania u nas tylko cyklu. Nie mam dużej ochoty na pierwszą, bo obyczajowo wiadomo o co chodzi, Kto sieje wiatr mi nie podeszła więc też na razie nie, za ostatnią się muszę wziąć :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 kwietnia 2018, o 11:10

Lucy napisał(a):Ty na bieżąco ,a ja zatrzymałam się na dwójce :yeahrite: sama nie wiem dlaczego.
Teraz mam do nadrobienia aż siedem części i szczerza mówiąc czuje się przytłoczona.

ja tak samo ;) dwójka mnie baaaardzo rozczarowała, a jak patrzę co autorka robi z bohaterami to mi jakoś odchodzi chęć na te książki...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 28 kwietnia 2018, o 11:28

nawet nie chce wiedzieć co :rotfl:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 kwietnia 2018, o 11:31

co robi z bohaterami?
Straszne rzeczy :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 28 kwietnia 2018, o 20:03

Na Norę Puzyńskiej czekam z niecierpliwością, wszystkie pozostałe przeczytałam, jedne są dobre inne trochę słabsze ale dobrze się czytają.
Neuhaus niestety pierwsza i te ostatnie czekają na półce i czekają aż będę miała na nie nastrój, bo wiem że jak zacznę czytać, to potem będzie już maraton :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 28 kwietnia 2018, o 20:27

Widziałam, że przeczytałaś Gwiazdozbiór Zaborowskiej
Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 29 kwietnia 2018, o 23:46

656057-352x500.jpg


W cieniu paproci Anika Stelmasik


Adam to artysta malarz, który z powodu kalectwa nie opuszcza swojego mieszkania-pracowni. Jedyną wartością, jaką wyznaje, jest sztuka, nic poza nią

Pewnego dnia do jego mieszkania wkracza szalona nastolatka Niki, która pod pretekstem akcji organizowanej przez jej liceum zmienia żarówki, a jednocześnie wprowadza sporo zamieszania w życie Adama. I prowokuje zmiany, których on zupełnie się nie spodziewa…

Maria, dojrzała kobieta, mieszkająca ze swoją matką, przez całe dorosłe życie pielęgnowała pamięć po swojej młodzieńczej miłości do Jana. Po latach odkrywa tajemnicę zniknięcia Jana i postanawia zawalczyć o siebie.

I Adam, i Maria – widzący siebie czasem nawzajem w oknach kamienicy podczas długich, bezsennych nocy – borykają się z samotnością, która w nich wrosła, jak im się zdaje, już na zawsze.


Spodobała mi się ta książka, to jest taka obyczajówka z lekkim romansem. Myślałam, że będzie to romans Adama z Marią jednak są to dwie historie, osobna Marii i osobna Adama, łączy ich kamienica w której mieszkają, czasem cierpiąc na bezsenność widzą się przez okno.

Adam to artysta malarz, który jest kaleką jeździ na wózku po wypadku (nie jest napisane konkretnie co się stało, jedynie to, że był u progu kariery i chyba trochę mu "odbiło" i winne są alkohol i narkotyki), odsunął się od ludzi, jest samotny, jedyna osoba z którą się widuje to pan Wacław - listonosz, który donosi mu zakupy: jedzenie papierosy, alkohol i czasem coś dobrego od żony, swoją samotność zapija alkoholem, twierdzi, że nic oprócz sztuki go nie interesuje, że nie nadaje się do związków. Oprócz malowania atrakcją w jego życiu jest obserwowanie sąsiadów na podwórku i pewnej kobiety, która "wystawia" na balkon paproć. Pewnego dnia do jego mieszkania dzwoni Dominika - Niki, która twierdzi, że w jej szkole jest akcja ekologiczna i mają przekonać ludzi do zmiany żarówek na energooszczędne, później pojawia się po raz kolejny, Adam nie jest z tego zadowolony, ale wbrew sobie zaczyna lubić "szaloną" nastolatkę, potem przyprowadza swoją siostrzyczkę, kolegów z grupy ekologicznej z prośbą aby namalował im coś co pomoże w protestach przeciwko rzeźni koni. Adam zaczyna troszkę wychodzić ze swojej skorupy, potem poznaje Justynę pracownicę galerii sztuki, która namówiona przez Niki chce żeby Adam wystawił u nich swoje obrazy, ten odmawia, mówi, że jego obrazy są za intymne aby oglądali je inni ludzie. Pewnego dnia znajduje pamiętnik Niki i zaczyna go czytać, okazuje się, że dziewczyna nie ma łatwego życia: jej matka zmarła, ojczym nie radzi sobie ze stratą i pije ... I tu nie napiszę więcej, bo nie chcę za dużo zdradzać. W każdym bądź razie odwiedza go od czasu do czasu Justyna i częściej Dominika sama lub ze swoją uroczą siostrzyczką.

Maria to kobieta po pięćdziesiątce wciąż mieszkająca z dominującą wiecznie niezadowoloną matką (zagorzałą feministką i komunistką w czasach PRL, z tego co wywnioskowałam chyba była prokuratorką, ale mogę się mylić), jest panną, bo jej dawny ukochany Jan zginął przy przesłuchaniu chyba podczas stanu wojennego, dla niego codziennie od trzydziestu lat wystawia na balkon paproć, bo taki mieli sygnał, że wtedy mogą się spotkać. Maria pracuje w domu starców, jest dobrą wyrozumiała dla staruszków, ale do swojej matki zaczyna tracić cierpliwość. Matka choruje na serce, jej stan się pogarsza i musi iść do szpitala, gdzie ma zabieg koronografii, pod wpływem choroby kobieta się zmienia, staje się "inna": pogodna, życzliwa, nawiązuje przyjaźń z poznaną w szpitalu Hanną i jej synem Leszkiem, który jest w wieku zbliżonym do Marii. Pewnego dnia wyznaje córce, że jej ukochany żyje ( z tego co mi się wydaje to ona była winna temu, że go aresztowano, bo miała aspiracje na innego zięcia, a Jan był z domu dziecka), że ona najpierw nie wiedziała, że to nie on zginął, ale potem mu pomogła dostać się na studia i pomagała mu finansowo. Maria postanawia go odnaleźć. Ale czy po latach można wskrzesić dawne uczucie? A jest jeszcze Leszek, który też zaczyna coś czuć do niej ...

Co by tu więcej napisać? Fajnie mi się czytało, bohaterowie są tak wykreowani, że mogłam ich polubić, chociaż Maria mnie momentami wkurzała. Jakby komuś wpadła w łapki ta książka to ja polecam :)
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Ostatnio edytowano 30 kwietnia 2018, o 21:27 przez giovanna, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 30 kwietnia 2018, o 06:42

Nie przepadam za obyczajówkami, przeważnie mnie nudzą, ale ten opis mnie zaintrygował. Chętnie jej poszukam.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 30 kwietnia 2018, o 11:18

Też za bardzo nie lubię, ale ta mi się podobała, mam nadzieję, że tobie też się spodoba

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 maja 2018, o 17:21

opis ciekawy fakt, widzę niezłe zawirowania ;)
jak mi wpadnie w ręce to się nie będę bronić ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 5 maja 2018, o 18:47

Ciekawe czy Tobie też się spodoba, gorzej jak wyjdzie na to, że tylko mi się podobała :hihi:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 maja 2018, o 02:35

Bardzo mi się podoba okładka "W cieniu paproci".
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 6 maja 2018, o 10:36

Mi też, ostatnio dużo ładnych okładek w polskich ksiązkach jest, starają się wydawnictwa.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości