Teraz jest 24 listopada 2024, o 04:21

Loretta Chase

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 19 marca 2018, o 22:54

O właśnie :hihi:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 marca 2018, o 18:17

niby zaczęłam wczoraj tych Książąt którzy wolą blondynki, ale nie mogę się wgryźć. Czy Was porywało od początku czy jednak te pierwsze rozdziały były 'do przebrnięcia'?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 24 marca 2018, o 18:51

Mnie zaciekawiło od razu. Może nie masz nastroju na historyki?

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 24 marca 2018, o 19:32

Sol, mnie też wciągnęło od razu ;) Z poprzednimi częściami miałam tak, że początek był dosyć ciężkawy (jedynka i trójka), a tutaj od początku było ciekawie :P
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 marca 2018, o 19:38

mnie się coś ciągnie. Znaczy ich dzieciństwo spoko, ale potem to jej łażenie w przebraniu do niego do kancelarii...

chyba właśnie nie mam Giovanno. Chciałam bo czuję lekkie ciśnienie żeby pogadać z Wami, ale chyba sobie książkę popsuję.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 24 marca 2018, o 19:47

To odłóż, my poczekamy :). Takie czytanie na siłę rzeczywiście może popsuć lekturę

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 24 marca 2018, o 19:49

Dokładnie, popieram to co Gio napisałaś.

Książka jest naprawdę bardzo dobra i myślę, że nawet jeśli nie spodoba Ci się aż tak, to na pewno będzie miłą dla Ciebie lekturą, jeśli trafi w odpowiedni czas ;)
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 marca 2018, o 19:58

chyba tak własnie zrobię że odłożę ;) jak wezmę za kilka-kilkanaście dni to na bank nie pozapominacie jeszcze wszystkiego ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 26 kwietnia 2018, o 19:39

Pierwsza część cyklu Scoundrels :hyhy: (Dain jest 3)

$1.22
Obrazek
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 kwietnia 2018, o 19:50

zanim się załadowała okładka już miałam uderzenie gorąca że to u nas :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 19 lipca 2018, o 11:38

Książęta wolą blondynki
Słyszałam i czytałam wiele nie do końca pochlebnych opinii o tej książce (i nie mówię tutaj o naszym forum). W sumie dobrze, że tak dawno, że nie miały one teraz wpływu na moją prywatną jej ocenę. Oczywiście, że jeśli ktoś miałby na celu wyszukanie wszystkich nielogiczności, usterek, niedociągnięć tej historii, to lista pewnie nie byłaby krótka. Tylko czy o to chodzi?
Akurat w tym momencie, w moim przypadku, zdecydowanie nie. A więc dla mnie nie było nudno, nie było banalnie. Z przyjemnością czytałam przepychanki słowne bohaterów (bardziej współczesne niż historyczne, ale tak czasami bywa), podążałam za nimi w poszukiwaniu zaginionego chłopca czy uczestniczyłam w rozprawie sądowej decydującej o małżeństwie bohaterów. Jak na romans historyczny to całkiem przyjemna historia z bohaterem, którego wybranka doprowadza do granic ludzkiej wytrzymałości, z mężczyzną, który pierwszy powiedział „kocham” i facetem, który uznaje i szanuje intelekt swojej wybranki. No i ma wiele, wiele, wiele wyrozumiałości, bo gdyby nie to, udusiłby ukochaną na miejscu.
Pi pierwszej części cyklu (jak dla mnie najsłabszej), po dwóch kolejnych bardzo dobrych, pełnych, z fantastycznie dobranymi bohaterami, nadszedł czas na część czwartą. Trudną bo czytelnicy rozpuszczeni po dwóch poprzednich częściach są pełni oczekiwań i chcą coraz więcej i coraz lepiej. Tutaj nie jest coraz więcej, ani coraz lepiej, jest inaczej, niekiedy zabawniej, niekiedy z większym przymrużeniem oka, niekiedy z uśmiechem pod nosem, ale jest nadal miło i przyjemnie, a bohaterowie kochają się jak na romans historyczny przystało.
I w tym duchu poleciłabym tę książkę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 lipca 2018, o 12:56

Ależ fajnie napisałaś (mam banana na twarzy :mrgreen: )
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 19 lipca 2018, o 16:16

Bardzo dziękuję, Lilio :*

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 lipca 2018, o 16:23

kurczę no, muszę to w końcu tak ambitniej złapać. Aralku, zachęcasz ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 19 lipca 2018, o 16:50

Klarku też mi się spodobało jak napisałaś o tej części :D

Dla mnie to jest najlepszy tom serii. Bardzo mi się spodobał główny bohater, a Clara tutaj (mimo chęci jej podsuszenia lekkiego co jakiś czas) też jak najbardziej na plus ;)

Sol, musisz przeczytać :P
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 lipca 2018, o 17:00

Wiem Ancymonku ;)
jak się tylko trochę obrobię z bibliotecznymi. Wciągnęłam się w pożyczanie z biblioteki i mam stertę, no i zamiast czytać swoje tłukę obce ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 19 lipca 2018, o 17:05

Ja tam Cię rozumiem. Do biblioteki nie chodzę a książek od groma, zamawiam nowe, a potem siedzę i nie wiem co czytać :hyhy:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 lipca 2018, o 17:13

no to tak samo w sumie mamy ;)
a z biblioteki to jeszcze dochodzi taki bacik nad głową że masz mało czasu ;)
Chase mam swoją więc może czekać :P chociaż nie powiem, teraz jak znów się tu kręcicie mam chęć :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 12 października 2018, o 17:21

Obrazek
Lady Olympia Hightower za moment poślubi księcia. Księcia o nie najlepszej reputacji, ale panna w pewnym wieku nie powinna wybrzydzać. Pragmatyczna Olympia na pewno wykonałaby ten krok... gdyby nie kilka łyków brandy, które zmieniają jej ogląd rzeczywistości. Ucieczka w deszczu wydaje się nagle bardzo rozsądnym rozwiązaniem, niechby i w towarzystwie przyjaciela niedoszłego pana młodego, także księcia o nie najlepszej reputacji. Ripley czuje się w obowiązku zadbać o bezpieczeństwo i dobre imię narzeczonej przyjaciela. Problem w tym, że wspólna eskapada nieoczekiwanie się wydłuża, a Olympia już przed laty wpadła mu w oko…

***
Dziewczyny wpadłam na chwilę aby napisać Wam słów kilka o najnowszej książce autorki. Wreszcie ją skończyłam :P

Z jej dziełami mam tak, że początki cyklu Stylistek zwykle mi nie urywały, ale potem było już tylko lepiej. Niestety tutaj po takim sobie, żeby nie napisać - nudnym początku coś zaczęło się dziać a potem..nudy. Cholera, no po prostu nudy na pudy. Nie spodziewałam się jakiejś wielkiej akcji i dramatów, ale hmm, chyba jednak myślałam, że coś więcej się zdarzy podczas czytania niż np. wpadnięcie do wody bohaterki (dodam, że płytkiej wody) i skręcenie kostki przez bohatera.

Wyobrażałam sobie pełną przygód ucieczkę, śmieszne sytuacje, porywające i zakazane uczucie. Dostałam ucieczkę przegadaną. Tak właśnie - gadać to nie powiem, gadali w książce aż miło, bo dialogi są fajne i pełne przekomarzań ze strony bohaterów, ale ileż można ja się pytam :czeka:

Bohater ciut skradł jakiś fragment mojego serca, ale z pewnością zbyt mało mnie porwał, żeby cokolwiek mi urwało. A Olympia - o jaaaa, mnie osobiście irytowała. Okularnica zakochana w książkach byłaby uroczą postacią, ale bohaterka była niezdecydowana i po prostu nijaka.

Już nie wspomnę o pierdołowatym pościgu w postaci niedoszłego pana młodego, który wolał alkohol i bójki od znalezienia swojej "ukochanej".

Nie zrozumcie mnie źle, bo książka ręce i nogi ma, wszystko niby jest na swoim miejscu, ale jakoś tak spodziewałam się czegoś więcej i najnormalniej w świecie wynudziłam. Ciutkę ciekawią mnie losy reszty przyjaciół bohatera, ale nie wiem czy na tyle, żeby czytać kolejne części (o ile zostaną wydane).

Osobiście polecam samemu sprawdzić i podejść do tej historii z mniejszymi wymaganiami. Może wtedy się spodoba bardziej niż mnie ;)
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 4786
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 12 października 2018, o 18:33

Dzięki za opinię, Ancymonku. Biorąc pod uwagę że nie skończyłam 4 części Stylistek, to raczej mało prawdopodobne że zabiorę się za tę :bezradny:
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 12 października 2018, o 18:35

Nawet nie wiedziałam, że papier już jest, czekam w takim razie na ebooka żeby się przekonać jak to z tą książką jest :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 października 2018, o 19:40

oj niezbyt to wygląda...
Chyba nie będę kupować w takim razie, poczekam na bibliotekę.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 12 października 2018, o 21:07

Też liczyłam na więcej :yeahrite:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 12 października 2018, o 21:56

Kurcze, może mi się za wiele marzyło? :bezradny: no ale co zrobię, jak się wynudziłam.

Gio, czytaj i daj znać. Może będziesz mieć lepsze wrażenia :smile:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 13 października 2018, o 19:37

Dam znać tylko nie wiadomo kiedy ebook będzie

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do C

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość