Romans współczesny

[Papaveryna]

Mnie tam Spencer i jego penis kupili w całości
Natomiast nigdy nie zrozumiem zachwytów nad Drew od Emmy Chase. Ta książka wpędziła mnie w traumę, która ciągnie się latami. Będę musiała o niej napomknąć u psychiatry na następnej wizycie.
Ale wiadomo, że nie wszystkim to samo podejdzie. Ja ostatnio tak się nadziałam przez zachwyty nad Weteranem. A gorszego gówna nie widziały moje oczy już dawno. Już nawet z Danielle Steel bawiłam się lepiej

[Księżycowa Kawa]

Jeśli chodzi o „Weterana”, to ostrzegałam, że nie wszystko, co się świeci, to złoto A komuś to się podobało?

[Lucy]

Drew jest fajny a „Weterana” nawet nie tykam.

[Papaveryna]

O Drew nie skomentuję, a Weterana możesz przeczytać. A nóż widelec Ci się spodoba

Jeśli chodzi o „Weterana”, to ostrzegałam, że nie wszystko, co się świeci, to złoto A komuś to się podobało?

Gdy pojawił się w Zapowiedziach mam wrażenie, że padły jakieś pochwały. W ogóle wszędzie cud, miód i orzeszki. Na Instagaramie niepozytywną opinię widziałam tylko u naszej Joakar
Az chciało mi się wyć, kiedy czytałam te wszystkie peany.

Mam ochotę na jakiś naprawdę zarąbisty romans!

[Lucy]

giovanno, mogłabyś coś napisać o tej książce? jest tam jakiś fajny romans?

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4822955/ ... e-wrazenia

[Duzzz]

A trójka jest o kim? Pamiętasz?

O tej recepcjonistce czy tatuażystce plus tam była jakiś gwiazdor/sława. Będą razem sparowani

Z tą książką się nie polubiłam.



Dramaty wymyślane na siłę i cała miłość głównych bohaterów mało przekonująca.Cała sytuacja z ciążą i ślubem Jacka ,rozwaliła mnie totalnie. Mówimy o dziewczynie ,która dawała d*** każdemu ,a facet uwierzył jej na słowo ,że to jego dziecko i planował ślub. Przecież nie pokazała żadnego papierku ani testu ciążowego A główna bohaterka, która została zdradzona ,jeszcze przyleciała do niego i prosiła żeby się nie żenił.
Gdzieś przeczytałam rekomendacje : Fanki książek Elle Kennedy będą zachwycone.
Sorry,ale dziewczyna nie wie co pisze. Przy tej historii ,książki z cyklu Off-Campus, to arcydzieło.

Mówiłam, że nie warto, ale nikt mnie nie słucha

[Lucy]

Moja wina Twoja wypowiedz mi umknęła muszę bardziej was słuchać. Jedyna pociecha w tym,że książka była z wymiany.

[Księżycowa Kawa]

Było w bibliotece, czyli nic nie ryzykowałam.

[Duzzz]

Moja wina Twoja wypowiedz mi umknęła muszę bardziej was słuchać. Jedyna pociecha w tym,że książka była z wymiany.

Nie no ja się tylko śmieję
Akurat ten cykl zmęczyłam I pamiętam, że doczytywałam resztę części by podać faktycznie jak jest, niż coś zamotać tylko kartkując, bo początkowo tak zrobiłam

niestety wydają u nas kolejne tomy. Dwójka już na pewno jest nie wiem jak z resztą

[Lucy]

Dwójki nawet nie tykam.

Duzzz do wątku roślinnego poproszę!

[Duzzz]

W dwójce jest sporo jeszcze tego co było w jedynce tylko z chyba jego opowieści jak dobrze pamiętam. No i dalszy ciąg oczywiście ich historii

Ojej zajrzę, ale jak wrócę do domu, bo zaraz wychodzę z pracy i musze jeszcze kilka spraw na mieście dziś załatwić.

[LiaMort]

Z tą książką się nie polubiłam.



Dramaty wymyślane na siłę i cała miłość głównych bohaterów mało przekonująca.Cała sytuacja z ciążą i ślubem Jacka ,rozwaliła mnie totalnie. Mówimy o dziewczynie ,która dawała d*** każdemu ,a facet uwierzył jej na słowo ,że to jego dziecko i planował ślub. Przecież nie pokazała żadnego papierku ani testu ciążowego A główna bohaterka, która została zdradzona ,jeszcze przyleciała do niego i prosiła żeby się nie żenił.
Gdzieś przeczytałam rekomendacje : Fanki książek Elle Kennedy będą zachwycone.
Sorry,ale dziewczyna nie wie co pisze. Przy tej historii ,książki z cyklu Off-Campus, to arcydzieło.

Mówiłam, że nie warto, ale nikt mnie nie słucha

Też mówiłam.

[Lucy]

Wychodzi,że wszyscy ostrzegali ,a ja taka ciapa

[•Sol•]

Lucy, ja to byłam w szoku że Ty to czytasz mimo ostrzeżeń Duz

[Lucy]

Jedyny plus,że nie męczyłam się z nią i szybko ją przeczytałam

[•Sol•]

Lucy, ale nie polecasz chyba? czy jest to tak porąbane że aż się chce czytać?

[Duzzz]

To się całkiem nieźle zapowiada, ale im dalej tym jest gorzej.

[•Sol•]

Duz, pamiętam jak o tym pisałaś telenowela brazylijska to jest mały Pan Pikusław

Skończyłam tego Pana O.
Zawiodłam się. Za dużo erotycznych dywagacji Nicka...

[Papaveryna]

A ja jeszcze nie czytałam tego i teraz to w ogóle nie mam ochoty

[•Sol•]

Very, tam w sumie brzydactw nie ma
tylko mnie przegięli z seksowaniem za dużo razy Nick o tym myślał no i

Spoiler:

walił sobie pod prysznicem do wyobrażeń

co mnie tak no nie ukrywajmy, zniechęciło
ale Ancymonkowi się to nawet podobało więc wiesz

[Papaveryna]

Wiesz, że ja od ciągłych seksowych wyobrażeń bohaterów, to czasem już

Spoiler:

[•Sol•]

no wiem właśnie.
Czasem jest to spoko jak w Księciu i Egomaniacu, ale tu przegięte było. Pan Wyposażony był obfity w sceny ale tu ilość się jeszcze zwiększyła

[Papaveryna]

Ech, masakra To kolejna książka, na którą byłam mega napalona, żeby szybko kupić, a teraz nie chce mi się tracić czasu

[•Sol•]

weź się skieruj ku Księciu w wielkim mieście Chase
to nie jest drugi Drew, przysięgam

[Duzzz]

Very, podobnie było w tej angielskiej "The studying hours"
Tam bohater często sobie próbuje ulżyć, nawet w

Spoiler:

towarzystwie bohaterki, która czmycha za drzwi. Ogólnie ta scena w sumie same oceńcie. Dziewczyna budzi się w nocy, chce jej się siku, wchodzi do łazienki, robi co musi, a tam się okazuje, że stoi bohater, który jej się przygląda i który jest i był w trakcie onanizowania się. Ona będzie trochę oburzona, że co on tam robi, on będzie dalej robił co robi. Ona wyjdzie z łazienki, zamknie drzwi, zaczną gadać, a on będzie kończyć swoje