Judith McNaught

przez **Księżycowa Kawa** » 1 kwietnia 2017, o 18:18

KatiaBlue napisał(a):Kawo, bo

Spoiler:

ona nie powitała go z rożencem w ręku, przerywając modlitwy o jego życie, a koleś musiał siiw pofatygować do kościoła przerwać jej ślub z kuzynem

Wiedziałam, że będzie robił igły z widły :roll:

jak zwykle u McNaught.

giovanna napisał(a):

Spoiler:

Bo musiał się z nią ożenić, żeby ratować jej reputację o ile dobrze pamiętam to chyba jej mamusia go zmusiła,a potem gdy wszyscy myśleli, że on nie żyje, Aleksandra ma wyjść za mąż za jego kuzyna, który odziedziczył po nim wszystko. W sumie Jordan pojawia się w kościele i przerywa ślub. Pewnie myślał, że będzie na niego czekać.

To akurat pamiętam :wink:

przez **KatiaBlue** » 1 kwietnia 2017, o 20:24

Ale ogólnie to fajna książka.
Smutno trochę, bo nie mam ochoty na tę współczesna serię, a historyków to mi niewiele jej zostało

przez **rewela** » 1 kwietnia 2017, o 21:30

Katiu, ale współczesne też są dobre

naprawdę

przez **KatiaBlue** » 1 kwietnia 2017, o 22:33

Dostałam jedną w polecankach i chyba nie zrobiła na mnie piorunującego wrażenia, bo kompletnie o niej nie pamietałam, dopóki nie przejrzałam biblionetki
O to to to to było. Kompletnie nie pamiętam tych rzeczy, o których pisałam

przez **rewela** » 1 kwietnia 2017, o 22:42

Ja mam słabość do Raju i kocham tę książkę miłością wielką, ale Doskonałość to jest to co się podoba... i na pewno nie można koło tej książki przejść obojętnie

i Fajerwerki są wyjątkowe... Współczesne McNaught naprawdę są ok,nie zrażaj się

przez **KatiaBlue** » 2 kwietnia 2017, o 09:24

No nie wiem, nie wiem...
Zresztą nie mam ochoty. Ostatnio przeważają u mnie historyki jednak

przez **Szczypta_Kasi** » 3 kwietnia 2017, o 11:43

"Raj" i "Doskonałość" - najlepsze. Jeszcze "Mój własny anioł stróż".
Nie podobały mi się za to "Szepty w świetle księżyca"

przez **kejti** » 26 sierpnia 2017, o 17:47

Królestwo marzeń
To moja pierwsza książka tej autorki i w sumie jestem bardzo zadowolona. Jedynie co mi nie pod pasowało to intrygi ojczulka Jennifer i w sumie sama Jennifer, która była ślepa na jego poczynania. Co do głównego bohatera, cudowny! Royce na męża!

Często się wzruszałam, co bardzo lubię, także śmiechu nie zabrakło więc jak dla mnie 8/10

przez **Ancymonek** » 26 sierpnia 2017, o 19:45

Kejti cieszę się, że książka przypadła Ci co gustu

sięgnij jeszcze kiedyś po coś innego tej autorki, myślę, że warto

Bardziej od Królestwa marzeń podobało mi się Coś wspaniałego i oczywiście jeśli chodzi o historyki to nie można zapomnieć o Whitney, moja miłość

przez **kejti** » 26 sierpnia 2017, o 19:59

Raczej Whitney, moja miłość będzie następne ale z historykami mam tak że jak przeczytam jednego to się najadam na dłuższy okres czasu

przez **rewela** » 26 sierpnia 2017, o 20:19

Kejti, cieszę się, że Królestwo.. było dla Ciebie oki

Royce rzeczywiście był kochany

ale ja, i pewnie nie jestem w tym odosobniona, bo z tego co się naczytałam Ancymonek też lubi, mam słabość do mężczyzn śfinek

A takich tworzy McNaught

Jason z Na zawsze to taki herbatnik... KOCHAM go i tę książkę! jak będziesz miała kiedyś nastrój poczytaj, mam nadzieje, że Ci się spodoba

ps. kusi mnie jakaś powtórka McNaught

przez **kejti** » 26 sierpnia 2017, o 20:28

z czasem spróbuje na pewno

takie "śfinie" są okej

przez **Ancymonek** » 26 sierpnia 2017, o 22:03

Rewelo zdecydowanie śfiniaki uwielbiam a pani McNaught stworzyła ich całkiem pokaźną kolekcję

Matko, zapomniałam, że Na zawsze też jest tej autorki. Kocham tę książkę :bigeyes:

Czytałam ją już chyba ze trzy razy (kusi mnie żeby wrócić jeszcze raz) i nigdy mi się nie znudzi.

Kejti jak najbardziej bierz się za Whitney, albo za Na zawsze :bigeyes:

przez **lila_2603** » 16 kwietnia 2018, o 12:57

Strasznie żałuję, że Pani McNaught nic nie wydaje, zresztą u większości moich topowych autorek Deveraux, Coulter, Lindsey, McKinney jest cicho. McKinney kłopoty z prawem, może wydała coś pod innym nazwiskiem, ale nie udało mi się nic znaleźć, ale pozostałe autorki to pewnie sprawa wieku, są to autorki lat 80 i 90. Mam wrażenie, że współczesne romanse są bardzo średnie, a jeśli wydają coś wartego uwagi to jest to wznowienie jakiejś starej pozycji. Być może się mylę dlatego chętnie przeczytałabym coś co mnie poruszy jak książki Mcnaught czy Mckinney, nie letnie romanse tylko romanse, że masz ochotę podczas czytania z 5 razy wyrzucić książkę za okno z nadmiaru emocji i zamordować główna bohaterkę:)

przez **Lilia ❀** » 16 kwietnia 2018, o 13:44

Lila, te autorki wydają dalej, tylko u nas nie są te książki tłumaczone.

przez **Fringilla** » 16 kwietnia 2018, o 14:36

No ale są też trochę już inne od "klasyki"

Ps ale dlaczego zamordować bohaterkę?

przez **Lilia ❀** » 23 kwietnia 2018, o 21:58

In this sweeping and enchanting tale of romance and second chances, Judith McNaught shows us yet again that love is the greatest gift of all and that she truly “is in a class by herself” (USA TODAY).

Corey Foster is the young creative genius and vision behind Foster’s Beautiful Living magazine and the enormous Foster lifestyle empire. While her stepsister Diana handles the business side of things, Corey is responsible for the distinctive look of the magazine. She is just beginning work on the pilot episode of their first wedding-based reality TV show when Diana lands the rights for them to film one of the most glamorous weddings of the year. But there’s a pretty big catch—the weekend will reunite Corey with an old flame. The one that got away. The one who incinerated her heart several years before.

From the sensational #1 New York Times bestselling author of Every Breath You Take and Paradise comes her new novel, perfect for the holiday season.

Expected publication: October 23rd 2018 by Gallery Books

Kod: Zaznacz cały: It appears that we will soon see a new, novel-length version of the short story, Double Exposure! The new novel, My Kind of Wonderful, is Corey Foster’s story, and, with a length of 224 pages, promises to contain lots of delicious new material!

przez **•Sol•** » 23 maja 2018, o 10:08

Dziewczyny, jakie są powiązania między bohaterami cyklu The Sequels?
Jest w ogóle część o Dorothy, siostrze Victorii z Na zawsze?

przez **gonia** » 23 maja 2018, o 20:56

Z tego co pamiętam powiązania są bardzo, bardzo luźne, znajomi :niepewny:

Części o Dorothy nie ma, z tego co wiem

przez **•Sol•** » 23 maja 2018, o 21:17

druga jest o jakiejś Aleksandrze, a przecież w Na zawsze żadnej takiej nie było... Chyba że to bohater się przewija, ale nie wiem jak mu jest w tym Coś wspaniałego...

Szkoda, bo ją mocno polubiłam :smutny:

przez **gonia** » 23 maja 2018, o 23:16

Bohater z Coś wspaniałego to Jordan Addison Matthew Townsende, książę Hawthorne (i jeszcze kilka tytułów :lol:

) przyjaciele mówią na niego Hawk i wydaje mi się, że to panowie się znają.

przez **•Sol•** » 4 czerwca 2018, o 11:46

to może fakt że oni się znają jest w Coś wspaniałego bo z Na zawsze nazwiska nie kojarzę.
Ale ale, czy to nie jest jakiś wyjątkowo nieczarujący typek?

ten tytuł mi jakoś znajomy i teraz się zastanawiam czy Wy gdzieś na niego psioczyłyście czy inna autorka miała podobnie nazwanego bohatera :hyhy:

przez **Lilia ❀** » 14 czerwca 2018, o 22:07

http://ew.com/books/2018/06/07/judith-m ... er-reveal/ nowa książka staje się faktem :hyhy:

Can we expect this to mark a return to writing for you? Do you have something in the works after this?
Absolutely. I’m halfway through with another book that’s called The Wonder of Us. And it is the modern-day version of the Westmoreland Dynasty, so I know readers will be happy about that.

przez **montgomerry** » 29 grudnia 2018, o 19:24

Czy chciałybyście może pozbyć się książek tej autorki? Chętnie kupię

przez **Księżycowa Kawa** » 21 kwietnia 2019, o 20:49

W promocji:

Judith McNaught

Kto przegląda forum