Witajcie!
Szukam medycznego harlequina, który kiedyś czytałam. Standardowo nie pamietam ani tytułu ani autora.. Jako że medyczne harlequiny często są o tym samym to przy szukaniu kierowałam się jedną wyróżniająca się sceną, która zapadła mi w pamięci. Ona była jeśli dobrze pamietam pielęgniarką, nową w szpitalu. I już na samym początku była akcja z bronią. Był to albo napad albo jeden ze zbirów potrzebował pomocy medycznej. W każdym razie ta pielęgniarka wykazała się wielką odwagą i uspokoiła napastnika, który mierzył do niej z broni. Nie wiem czy to był pistolet czy może nóż... on najprawdopodobniej był tam lekarzem, jeśli dobrze pamietam to znali się wcześniej. I tyle, wiem ze to bardzo niewiele... może ktoś coś kojarzy.
O jeszcze jednego harlequina medycznego szukałam, on był lekarzem, ona miała wypadek samochodowy, prawie zamarzła bo długo jej nikt nie znalazł, w końcu wyładowała w jego szpitalu. Jego współpracownicy niewiele o nim wiedza, nikt nie wie, ze kiedyś byli w związku.
Jeśli ktoś kojarzy których z nich to proszę o pomoc