Teraz jest 24 listopada 2024, o 00:37

Woski i świeczki, czyli czym nam w domu pachnie

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 kwietnia 2018, o 00:09

Lucy, gratuluję i zazdroszczę, bo to może być zapach dla mnie.
Sprawdziłam, że samplery są dostępne np. na brytyjskim Amazonie, ale ich cena jest poza moim obszarem zainteresowań.
Dużego słoika w ciemno bym nie kupiła, a one cenowo wyglądają nieco lepiej niż samplery.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 12 kwietnia 2018, o 00:10

Te wiosenne Yankee są już dostępne?

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 kwietnia 2018, o 00:12

Very, Ty chyba pytasz o letnie, bo wiosenne były już dawno.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 12 kwietnia 2018, o 00:24

Możliwe :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 12 kwietnia 2018, o 00:33

na allegro coś widziałam już :mysli:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 12 kwietnia 2018, o 01:09

Widzę, że tutaj są: https://yankeehome.pl/12-yankee-candle# ... ja-just_go
Kupię sobie po wypłacie. I tak żaden pewnie nie będzie mi się podobał. Wykorzystam sobie je do zdjęć, albo coś :mrgreen:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 kwietnia 2018, o 04:11

Pewnie nie będziesz zadowolona z zapachów Just Go Candles, bo to nie jest udana kolekcja.
Kolorystycznie też jest słabo, bo dobrano odcienie jakby przykurzone/przydymione. Mogą okazać się niefotogeniczne.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 12 kwietnia 2018, o 13:00

mam nadzieję,że Very podzieli się z nami wrażeniami odnośnie tej kolekcji :P
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 kwietnia 2018, o 17:25

Też jestem bardzo ciekawa, co Very o nich powie, bo częściej ocenialyśmy zapachy odwrotnie, ale bywało, że o niektórych miałyśmy podobne zdanie, więc nie da się przewidzieć, jak będzie tym razem.

Ja się już do nich całkiem zraziłam. Może kupię tylko czerwoną, a może żadną, a kasę lepiej przeznaczę na jakieś świeczki ze stałego asortymentu lub na powtórkę czegoś, co już miałam i polubiłam.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 kwietnia 2018, o 19:53

Dziewczynki, możecie polecić jakieś zapachy na wiosnę/lato? Nie jest to okres ,gdzie palę bardzo dużo, ale od czasu do czasu mam ochotę na coś świeżego i wakacyjnego. Na razie moje pewniaki to :
https://www.pachnacawanna.pl/pl/p/Wosk- ... odWick/444
https://www.pachnacawanna.pl/pl/p/Wosk- ... andle/1198
Był jeszcze RIVIERA ESCAPE YC ,ale mi się odwidziało :zalamka: kupiłam świecę i czuje męskie perfumy. :czeka:

Może nie pisałam wcześniej ,ale nie przepadam za perfumeryjnymi zapachami ,kwiatowymi i męskimi. Fajnie nie? :wink: Zostają mi owoce i jedzeniowe. Jeżeli są już kwiaty ,to muszą mieć partnera,który przełamie ich nutę.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 kwietnia 2018, o 20:21

Może Cherry Blossom?
Albo Summer Scoop?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 kwietnia 2018, o 20:28

Cherry Blossom miałam próbkę i jakoś nie bardzo :bezradny:
Summer Scoop nie wiem :mysli: myślałam nad nim i jeżeli nie będę miała w czym wybierać ,to chyba kupię.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 kwietnia 2018, o 20:43

Znasz Lemongrass & Ginger? Też jest fajny i bardzo wiosenno-letni.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 kwietnia 2018, o 20:48

Mówisz ,że fajny ? nie jest to żadna kwaska?
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 kwietnia 2018, o 20:58

Troszeczkę tak, bo zapach jest lekko cytrynowy, ale to się odbiera bardziej jako świeże lub odświeżające niż kwaśne.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 kwietnia 2018, o 21:18

zapisałam sobie :yes: dzięki
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 kwietnia 2018, o 21:43

Proszę bardzo, mam nadzieję, że będzie dla Ciebie odpowiedni.

Z zapachów fajnych na lato skojarzyły mi się jeszcze małe szklaneczki "bräcka" z Ikei. Kiedyś były produkowane zestawy koloru żółtego, które pięknie pachniały jakimiś owocami. Czytałam gdzieś, że to ananas, ale zapach bardziej przypomina mi morelę. Mam ostatnią sztukę zachomikowaną, na zimno pachnie niesamowicie soczyście.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 17 kwietnia 2018, o 00:51

Lemongrass & Ginger pachniał mi cytrynowymi dropsami. Całkiem spoko :-D
Summer Scoop chyba miałam, ale widocznie Ci nie wysłałam, Lucy :? Dla mnie nie był zbyt fajny. Kojarzył mi się z jakimś kosmetykiem truskawkowym i był taki duszny.
Ale mnie mało który nie dusi :rotfl:
Lucy napisał(a): Był jeszcze RIVIERA ESCAPE YC ,ale mi się odwidziało :zalamka: kupiłam świecę i czuje męskie perfumy. :czeka:

Ja miałam podobnie! Tylko z tym samym woskiem cały czas :zalamka: Najpierw mi się podobał, a po iluś paleniach zaczęłam czuć chłopską perfumę i bolała mnie zaraz głowa :]
Mam wrażenie, że facet, od którego kupiłam wtedy te woski miał je zwietrzałe. I niektóre były zwietrzałe nierównomiernie. Ten Riviera Escape z wierzchu był jakby łagodniejszy, a jak dobrałam się głębiej, zaczął śmierdolić.
Wtedy też zakochałam się w Moonligt. Wypaliłam caluśki. Kupiłam sobie drugi od kogoś innego i już nos boli i jakieś naleciałości ostrej perfumy. Może musi z kilka miesięcy na dworze poleżeć, by wytrącić te nuty :evillaugh: Choć już długo, długo go nie brałam, więc ta część, co została mogła sama z siebie trochę zwietrzeć.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 17 kwietnia 2018, o 01:12

Możliwe, że dlatego dużo zapachów odbieram inaczej, bo mam świeczki, a nie woski.
Świeczki są łagodniejsze, nie duszą i nie męczą.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 17 kwietnia 2018, o 01:19

Pewnie tak jest :)
Tylko ja mam obawę, że tych świeczek mogłabym w ogóle nie wyczuwać. Kupiłam jakieś z Village Candle czy tam Country i ich nie czułam. Wysłałam któreś z nich Lucy i ona pisała, że super pachną :evillaugh:
Mój nos chyba działa na przypale, albo wcale.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 17 kwietnia 2018, o 01:25

Jeszcze je mam :shades: godzina i pachnie w całym pokoju.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 17 kwietnia 2018, o 01:29

Papaveryna napisał(a):Tylko ja mam obawę, że tych świeczek mogłabym w ogóle nie wyczuwać. Kupiłam jakieś z Village Candle czy tam Country i ich nie czułam. Wysłałam któreś z nich Lucy i ona pisała, że super pachną :evillaugh:
Mój nos chyba działa na przypale, albo wcale.

Woski mają zalety, których nie mają świeczki. Można sobie intensyfikować zapach do woli. I można sobie dzielić na kawałki i wracać do zapachu, kiedy się komuś zachce.
Ze świeczkami wygodniej jest spalić do końca za jednym zamachem, więc jak chcę wrócić do zapachu, muszę kupić następną świeczkę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 17 kwietnia 2018, o 17:16

Papaveryna napisał(a):Lemongrass & Ginger pachniał mi cytrynowymi dropsami. Całkiem spoko :-D

Ten opis zrobił na mnie tak wielkie wrażenie, że nie wytrzymałam i w nocy zjadłam kisiel cytrynowy.

Dziś wieczorem nie napocznę żadnego samplera Yankee Candle, tylko będę kończyć szklaneczkową świeczkę cytrynową, zaczętą w Wielkanoc.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 19 kwietnia 2018, o 23:04

Napa Valley Sun :love:

Pachnące promienie złocących się pudrowo-bursztynowych nut z lekkim, waniliowym wykończeniem

Nie sądziłam,że wosk z tak prostym składem mnie zachwyci,ale ten jest bajeczny.Jest słodki ,ale nie duszący :bigeyes: powiedziałaby ,że pudrowo -kremowy. Ten bursztyn dużo daje ,przez co mamy efekt otulacza. Palę go właśnie przy lekko otwartym oknie i świeży wietrzyk bardzo tu pasuje. Wosk wprost idealny na wiosnę :happy1: wydaje mi się,że w lecie może być za intensywny. Pluję sobie w brodę ,że kupiłam tylko jeden.Na allegro już nie ma :zalamka:
Janka by się zakochała :smile:
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 20 kwietnia 2018, o 21:00

Zaraz się popłaczę, że nie kupiłam wtedy, gdy były w sklepie. Bo były na pewno. Pamiętam, że widziałam ten zapach, gdy zaczynałam kupować samplery "Yankee". Teraz już ich nie ma, ale dla pewności skoczę jutro sprawdzić. Wprawdzie miałam inne plany na jutro, ale świeczki są ważniejsze.

Teraz szukałam zapachu na eBayu i zobaczcie, co przy okazji znalazłam:
https://www.ebay.de/itm/yankee-candle-bundle-htf-meadow-showers-napa-valley-sun-margarita-sea-coral/382430748952?hash=item590aa62118:g:Fl8AAOSw-xNayIms
Ciekawe, jak wysoko dojdzie cena w licytacji.
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości