Teraz jest 21 listopada 2024, o 17:29

Małgorzata Kursa

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 kwietnia 2018, o 02:27

Ale wam zalazła za skórę :P
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 kwietnia 2018, o 11:21

Janko, a czy teraz może?
Przecież ona wszystko wie, wszystkim doradza. Taka druga Majewska tylko że nie krytykowana.

Lucy a Tobie nie? :P Co Ty nie czytałaś Aspiryny i Jasnej sprawy?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 kwietnia 2018, o 11:55

niestety nie :wink:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 kwietnia 2018, o 12:21

to wszystko jasne ;)
mnie Marta też nie wkurzała dopóki nie przeczytałam tych dwóch. Znaczy po Aspirynie to jeszcze dałoby radę jakoś bez pary z uszu o niej czytać, ale Jasna sprawa była gwoździem do trumny ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 13 kwietnia 2018, o 20:31

dziewczyny czepiacie się.Marta jest fajna,sympatyczna.Stara się pomagać ludziom.Może rzeczywiście jest trochę zbyt słodka(przydałaby się jakaś mała wada w jej chrakterez,żeby zrobić z niej normalnego człowieka),ale bez przesady.Nie możecie jej porównywać do Majewskiej(swoja droga to dopiero stara gropa),która jest po prostu wscibska i złośliwa.Ja Martę/Maminkę uważam za dorosła wersję książkowej Pollyanny,która po prostu lubi jak wszyscy są szczęśliwi,albo przynajmniej cieszą się małymi rzeczami
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 13 kwietnia 2018, o 20:42

A kto to jest ta Majewska?

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 13 kwietnia 2018, o 20:48

taka stara wścibska sąsiadka,roznosząca ploty,obgadująca kogo się da i chwaląca się swoją cudowna wnuczką
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 13 kwietnia 2018, o 22:55

Dzięki :), ale z książek Kursy?

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 13 kwietnia 2018, o 23:05

oczywiście
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 kwietnia 2018, o 23:15

Ewo wiem ale mnie obrzydla Marta. Totalnie i kompletnie. Lubiłam ją bardzo ale to co z niej autorka zrobiła w dwóch poprzednich książkach to koszmar. Za idealna jest. I za dużo jej wszędzie. W Jeszcze więcej nieboszczykow jest totalnie zbędna.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 14 kwietnia 2018, o 00:16

Nie pamiętam tej Majewskiej, a tylko Jasnej sprawy i Jeszcze więcej nieboszczyków nie czytałam. Mnie Marta zaczęła już wcześniej drażnić, od maminki się chyba zaczęło

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 kwietnia 2018, o 16:54

u, to może lepiej nie czytaj Jasnej sprawy :hyhy:
tam można pogryźć książkę ze złości :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 14 kwietnia 2018, o 19:54

Tak źle to chyba nie będzie, będę uważać, ale poczekam chyba na jakąś dużą promocję, bo szkoda kasy trochę, a z drugiej strony chciałabym zobaczyć zakochanego Radka :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 kwietnia 2018, o 19:56

To czekaj na promocję bo Radka i Niki to akurat w tej książce jest dość mało...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 kwietnia 2018, o 19:56

te wcześniejsze książki trza czytać jakoś po kolei ?
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 kwietnia 2018, o 20:00

No lepiej tak ;) tu masz kolejność: http://www.romansoholiczki.pl/viewtopic ... 57#p701357 ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 kwietnia 2018, o 20:05

Ale jak to ? :mysli: Miłość i aspiryna jest z 2016 :mysli: ja zaczęłam od "Tajemnica Sosnowego Dworku" :ermm:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 kwietnia 2018, o 20:13

No jest bo Kursa chyba w szufladzie to trzymała albo dopisała. Bo te dwie pierwsze chronologicznie widać ze są pisane mniej wprawnie. Albo to moje wrażenie ho są strasznie naiwne...

ale z drugiej strony u Kursy czas stoi w miejscu :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 kwietnia 2018, o 20:18

ja cię sunę :yeahrite: czytałam te ,ale nie po kolei

Tajemnica Sosnowego Dworku
Babska misja
Ekologiczna zemsta
Teściową oddam od zaraz

Chociaż w sumie
Spoiler:
z nich pamiętam ,więc musiałabym zrobić nalot na bibliotekę i wypożyczyć wszystkie i czytać po kolei.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 kwietnia 2018, o 20:21

W tych późniejszych pojedynczych kolejność nie ma takiego znaczenia ;)
Ma znaczenie tylko przy Aspirynie Jasnej sprawie i Najlepsze jest najbliżej ;) reszta to już nie jest aż tak powiązana.
W ogóle Belzebuba to bym wydzielila jako cykl ale nie wiem czy to będzie ok skoro sama autorka tego nie zrobila :bezradny:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 kwietnia 2018, o 20:41

Ja czytałam Belzebuba nie pamiętając poprzednich części i nie czuje ,że coś straciłam. :wink:
Chociaż powiem ci ,że mam ochotę zabrać się za wszystkie po kolei książki autorki.
Ostatnio edytowano 14 kwietnia 2018, o 20:43 przez Lucy, łącznie edytowano 1 raz
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 kwietnia 2018, o 20:43

No bo to nie ma takiego wielkiego znaczenia. Dodaje atrakcyjności ale jak się skacze tez jest spoko ;)
W większości książki autorki są warte i uwagi i powrotu ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 kwietnia 2018, o 20:44

To ze mną chyba coś nie tak :wink: kompletnie nie kojarzę tych poprzednich.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 14 kwietnia 2018, o 20:52

Sosnowy dworek mnie jakoś nie zainteresował, lubię Najlepsze, Babską misję, Niespodziewanego trupa. Chyba muszę pierwszą część Belzebuba przeczytać przed drugą, bo coś mało pamiętam, oprócz tego
Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 15 kwietnia 2018, o 00:02

ewa.p napisał(a):dziewczyny czepiacie się.Marta jest fajna,sympatyczna.Stara się pomagać ludziom.

"Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane."
Ona nie pomaga. Ona podaje gotowe rozwiązania jakby była wszystkowiedząca. Osoba, która naprawdę chciałaby komuś pomóc, naświetliłaby sytuację z innych stron, by ułatwić komuś podjęcie decyzji, a nie dokonywałaby wyborów za innych.
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do K

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości