Teraz jest 21 listopada 2024, o 17:09

Listy do utraconej - Brigid Kemmerer (Ancymmonnekk)

Alfabetyczny spis recenzji ROMANSÓW WSPÓŁCZESNYCH
Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 kwietnia 2018, o 20:45

Czegoś mi w tym brakowało, jakoś to wszystko nie tworzyło mi pełnego obrazu.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 12 kwietnia 2018, o 20:51

Księżycowa Kawa napisał(a):Zarówno matka jak ojczym Declana wydają się być niekonsekwentni w swoim zachowaniu, niedopracowani.


Coś jest Kawo w tym co napisałaś. Oni mnie strasznie wkurzali. Naprawdę dawno nie miałam aż takiej ochoty udusić rodziców bohatera. Mnie trochę nie przekonał ten przeskok z "mamy cię w dupie" do "zależy nam na tobie" ;)
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 kwietnia 2018, o 21:44

Są gorsi.
Skoro niby im zależało, to mogli coś zrobić, a nie zaostrzać konflikt i w końcu okazało się, że to Declan musiał wykonać pierwszy krok. Gdy miał problem, nie pomogli mu, tylko pozostawili samemu sobie – nie potrafię tego zrozumieć.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 13 kwietnia 2018, o 10:08

Wierzę i wiem, że są gorsi, ale dawno żadni mnie tak nie wkurzyli :disgust:

A najbardziej mnie wkurzyło jak Declan
Spoiler:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 kwietnia 2018, o 11:49

ta mama Declana to w ogóle jakby na nim krzyżyk położyła. Ten cały Alan to jeszcze się do czegoś zabierał chociaż najgorzej jak można, ale matka olała własnego syna.
Spoiler:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 13 kwietnia 2018, o 14:20

W ogóle nie było widać, że coś dla niego robią, tylko się czepiają.
Spoiler:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 14 kwietnia 2018, o 10:30

Kawo zgadzam się z Tobą. Dla mnie to oni w ogóle nic dla niego nie robili. Tylko bierność ze strony matki i czepianie się ze strony ojczyma - to dostawał :disgust:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 kwietnia 2018, o 17:29

Wygląda jakbym broniła tego ojczyma ale wcale tak nie jest ;)
bo facet też był głupi i nie umiał się zabrać do pomocy. W sumie pomagał dla siebie, żeby nie czuć się tym co nic nie robi. Chociaż tą swoją nibypomocą bardziej szkodził...
Dorośli ludzie a tacy głupi.
Rodzice Reva więcej robili, chociaż szkoda że matka Reva nie porozmawiała sobie porządnie z matką Declana...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 15 kwietnia 2018, o 18:43

Próbował wyjątkowo nieudolnie, a matka była bierna, przez co jeszcze bardziej szkodzili. Niby dorośli i w ogóle, a głupi jak but :roll:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 15 kwietnia 2018, o 18:54

Ja naprawdę mam czasami już dosyć książek, gdzie nastoletni bohaterowie mają więcej rozumu niż ich rodzice/opiekunowie ;)

"Listy..." są taką książką dla mnie :roll:

Sol, ja jakoś nie potrafię do tego ojczyma z jakąkolwiek sympatią podejść. Dla mnie to taki burak był i totalnie nie uwierzyłam w jego dobre intencje. Szkoda swoją drogą bo matka i ojczym Declana mi troszkę zapsuli obraz całej książki ;)

Chociaż dla mnie i tak "Listy do utraconej" są jedną z lepszych YA jakie czytałam.
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 16 kwietnia 2018, o 18:59

Mądrzejsze dzieci od rodziców i mnie wychodzą uszami ;)
Ale co zrobić.

Nie uważam Alana za nie-burola. Był burakiem i to dorodnym. Nie wiem czemu do mnie to tłumaczenie przemowilo. Przekonał mnie.
chociaż zabrał się do sprawy strasznie beznadziejnie.

Jedna z lepszych YA? Nie ;)
Była ok ale nie dałabym tego do pierwszej dyszki. Chociaż nie było źle. Z czasem coraz mniejsze wrażenie na mnie robi a coraz bardziej skłaniam się ku West albo To skomplikowane ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 17 kwietnia 2018, o 10:09

U mnie w rankingu by się właśnie w pierwszej dziesiątce znalazło :D

Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie ta książka i naprawdę mocno zapadła mi w pamięć ;)

A matka Declana też nie była dużo lepsza. Moim zdaniem porządny psycholog by jej się przydał.
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 17 kwietnia 2018, o 15:21

Była bierna, co okazało się być złem.
Tak, zdecydowanie tak dla psychologa.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 17 kwietnia 2018, o 16:00

jak dla mnie to był substytut matki.. nie powiedzieć własnemu dziecku
Spoiler:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 17 kwietnia 2018, o 18:03

Lia dla mnie to był gwóźdź do trumny jeśli chodzi o matkę i ojczyma Declana.
Spoiler:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 kwietnia 2018, o 19:50

bardziej Rev był dzieckiem swoich adopcyjnych rodziców już. Declana nie traktowali nawet jak członka rodziny, bardziej jako współlokatora.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 17 kwietnia 2018, o 19:51

Coś w tym jest.
Tak, w szpitalu zachowali się wyjątkowo po chamsku. I w ogóle z tym telefonem.
Spoiler:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 19 kwietnia 2018, o 10:24

Ja sobie nie wyobrażam, że ta matka Declana
Spoiler:


Reva rodzice byli cudni Sol ;) mam nadzieję, że wydadzą jego część.
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 19 kwietnia 2018, o 12:05

I to już dawno temu.
Jestem za, poczytałabym.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 kwietnia 2018, o 15:27

biorąc pod uwagę jak w Stanach kładą nacisk na terapie różnego typu, aż dziwne że ona nie była na żadnej.
Powinna razem z synem, a ona to olała. W ogóle ja początkowo myślałam że oni mieszkali w jakieś biedzie strasznej. A przecież wcale tak nie było, że na nic ich nie było stać...

Wydadzą jeśli Listy zrobią szał. Nie wiem czy zrobiły ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 19 kwietnia 2018, o 18:25

Szał powiadasz..a dalszą część Tijan Meyer wydali. Ja pitolę. Wiem, że się powtarzam, ale jak można takie gówienka wydawać (i ludzie niektórzy to zachwalają :shock: ) , a taką część o Revie nie?

Jak dla mnie to Declan jako młody chłopak, po takich przeżyciach poradził sobie znacznie lepiej niż jego rodzice. Juliet też swoją drogą miała
Spoiler:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 kwietnia 2018, o 18:34

nie wiem, tej całej Tijan nie znam. Ale widocznie musi mieć fanów ;)
A to całe After? Przecież jęki były na forum takie, że aż echo szło, a wydali tego kilka tomów. Tylko że często jest tak - wydają jakieś gówienka a dobre pozycje nigdy się nie doczekają...

Bardzo dobrze sobie poradził. Był popaprany, ale spodziewać by się można że będzie bardziej. A on mimo ogromnego poczucia winy umiał się ogarnąć.

Jeśli chodzi o Juliet
Spoiler:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 20 kwietnia 2018, o 08:50

Co do terapii u Declana i jego matki, to teraz nie wiem, nie chcę tez mieszać, bo nie do końca pamiętam, ale chyba w części Reva coś tam było, że oni chyba na jakieś chodzą.

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 20 kwietnia 2018, o 15:16

Niby lepiej późno niż wcale…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia strona

Powrót do Recenzje romansów współczesnych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość