Teraz jest 22 listopada 2024, o 16:25

Rozrywka, konkursy, reality show: Od Miss World po Miliarderów

Artyści, celebryci, postacie warte uwagi, głośne wydarzenia, komentarze, plotki i skandale
Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 4 kwietnia 2018, o 23:34

Jak powiedziałaś, że można być zaskoczonym, to pomyślałam,
Spoiler:

No OK,
Spoiler:
była od początku pewniakiem, że nie jest agentem, ale życzyłam jej wygranej, bo jest fajną babką, sensowną i konkretną.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 kwietnia 2018, o 18:55

Lucy napisał(a):Czy tylko mnie wnerwia Ania L. ? :P
nie tylko :P

bardzo mi szkoda
Spoiler:
była mocno zaangażowana i widać było że daleko może zajść. Wszystko po tym jednym zadaniu chorym...

Ale po wczorajszym odcinku Karolina ma wielką strzałkę nad głową AGENT i Rysiu mi podpadł.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 kwietnia 2018, o 19:13

Dopiero teraz mogłam obejrzeć siódmy odcinek.
O rany, nie mam siły myśleć, bo jeździłam na orbitreku podczas oglądania. Niech mnie ktoś zaniesie do wanny i da pić.
Zaraz zdechnę.

Odcinek był OK. Zadania Były w porządku, czyli nic specjalnego, ale dają radę.
Zadania przestały być dla mnie najważniejsze, bo uczestnicy nareszcie zaczęli być tak pokazywani, że da się wyciągnąć jakieś konkretne wnioski z ich zachowania. Już nie ma samych kłótni i przeciągania liny, zaczęło się przemyślane działanie.

Maja była bardzo zaskoczona swoim odpadnieciem, widocznie wie na sto procent, kto jest agentem. Kinga to potwierdziła. Maja nie użyła dźokerów, tak była pewna swego. Odpadła tylko dlatego, że odjęto jej 1 punkt. A z tego wynika, że albo już wszyscy wiedzą, kto jest agentem, albo ci, co nadal obstawiają złą osobę, użyły odpowiedniej liczby dźokerów.

Mój typ w tej chwili jest taki, że spodziewam się w finale Michała i Anny L. (jeśli ktoś z nich jest agentem, to oczywiście również trafi do finału, tylko w innej roli). Oni są najcwansi i najlepiej pojęli, o co chodzi w tej grze. Michał to taki drugi Antek, który wiedział jak wyciągać z innych informacje i udawać, że coś się im daje w zamian. A Anna nie wiem, czy nie opanowała tej gry nawet jeszcze lepiej.

Bardzo podejrzane dla mnie jest to, że Karolina jeszcze nie odpadła. Ona trzyma się bardzo na uboczu podczas wykonywania zadań. Albo dużo psuje, tylko realizatorzy większości tego nam nie pokazują, bo jest agentem, albo nim nie jest, a wtedy powinna już dawno odpaść. Tak jak Victor, Maciej i Jasiek, od razu na początku, wtedy kiedy odpadali najcichsi i najspokojniejsi. Karolina nie obserwuje innych, nie widać, żeby próbowała wyciągać i gromadzić informacje o jakiejś osobie dla niej podejrzanej, a jednak przechodzi dalej.
Jeśli Karolina nie jest agentem, to, wbrew logice, bardzo bym chciała, żeby odpadła jak najpóźniej, żeby moje zaskoczenie było ogromne. Zawału nie powinnam dostać, bo zostawiam sobie taką malutką szansę, że to jednak nie ona, ale i tak chcę się przeogromnie zdziwić.
Niech się już szykują lekarze w klinice chirurgii estetycznej, że potrzebny mi będzie wtedy zabieg zmniejszania oczu.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 5 kwietnia 2018, o 19:22

•Sol• napisał(a):Ale po wczorajszym odcinku Karolina ma wielką strzałkę nad głową AGENT i Rysiu mi podpadł.


A mnie chce mi się śmiać, jak przypomnę sobie artykuł w którym pisano,że Rozenkowa jest zaniepokojona ,że niby Karolina tak cudownie wypadła w Agencie.Było coś o nowej gwieździe stacji i możliwości prowadzenia jakiegoś programu. Sorry,ale Karolina jest nudna jak flaki z olejem.
Kobieta kompletnie nijaka i jeżeli to prawda,że Kraśko chciał ją zostawić dla Rozenek,to się nawet nie dziwię.
Od samego początku typowałam ją na Agenta,ale teraz zaczynam wątpić.Wydaje mi się za cienka na Agenta i jeżeli się mylę,to chapeau bas za zagranie takiej roli.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 kwietnia 2018, o 19:29

Może ona jest świetna w manipulowaniu innymi i dlatego tak daleko doszła.
Nam się wydaje szara, cicha, nijaka i bez charyzmy, i może dokładnie taka jest, tylko przy tym jest jednocześnie przebiegła i wie, jak się wkraść w czyjeś łaski, żeby mieć najlepszy dostęp do informacji.
Ona się od wielu lat grzeje w promieniach cudzej sławy. Funkcjonuje od bardzo dawna na obrzeżach szołbiznesu, ale nigdy nie była celebrytką z uwagi na własne dokonania, zawsze to były zasługi innych osób. Ona ma już pewnie do perfekcji opanowany sposób na wyciskanie korzyści z jakichś znajomości i moze dlatego tak się trzyma w programie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 kwietnia 2018, o 15:47

dla mnie właśnie Karolina psuje ale tak zbyt naiwnie i oczywiście.
A do tego jak mówi Janka - jeśli nie jest Agentem to powinna odpaść z innymi słabeuszami.
Albo to jej strategia na wygranie tego programu. Wtedy będę pod wrażeniem bo wyprowadzi w pole innych.

Mai mi szkoda jak nie wiem. Bo ona powinna być w finale na moje.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 kwietnia 2018, o 16:20

Karolina oszukała w ostatnim odcinku z tym walkie-talkie, czy jak mu tam. Nie miała odbioru, bo było ściszone. Albo zrobiła to specjalnie i udawała, że o niczym nie ma pojęcia, albo samo jej się przekręciło przez przypadek, ale faktem jest, że ściszone było podczas jej pobytu w ruinie. Ilona odebrała od niej sprzęt i powiedziała, że było ściszone. Grzecznie powiedziała, bez podtekstów i oskarżeń, całkowicie zgodnie z faktami. Natomiast Karolina skomentowała to później, że Ilona się jej czepia i rzuca na nią bezpodstawne oskarżenia. To bardzo mocno wskazuje Karolinę jako agenta, a przy tym jest niefajnie, bo to było chamskie i podłe, całkowicie poniżej pasa.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 kwietnia 2018, o 17:36

faktycznie, było jak mówisz. Wtedy sobie pomyślałam że to takie agentowe zagranie i wyleciało mi z głowy żeby o tym napisać.
W ruinie mogła mieć nie całkiem ściszone,ważne że chciała namieszać Ilonie i wprowadzić ją w błąd. Dobrze że Ilona była czujna.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 kwietnia 2018, o 20:30

Karolina dzięki temu ściszeniu udawała, że nie wie, że już dawno minął jej czas i powinna wrócić. Nie dość, że przeciągnęła, to jeszcze prawie niczego nie znalazła. To znaczy, może znalazła, ale nie przyniosła do auta.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 kwietnia 2018, o 21:08

To tez fakt. Mogła ich z łatwością zrobić w balona.
Myślę że znalazła. Poprawili po niej i było pusto.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 6 kwietnia 2018, o 21:23

A mnie ostatnio nic u niej nie gra :disgust: wydaje mi się, że próbuje grać ,że jest Agentem, ale jej się to nie udaje.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 kwietnia 2018, o 21:27

Lucy a kto według Ciebie jest Agentem? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 6 kwietnia 2018, o 21:42

Tomek :P
Na początku jakiś taki lebioda z niego był ,a teraz patrzę na niego całkowicie inaczej.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 kwietnia 2018, o 22:39

Ciekawy typ :P
nie wiem on mi jakoś nie leży ale też nie wyróżnia się. A jednocześnie trochę kręci i trzyma się z Michałem który na ogół wie dużo ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 kwietnia 2018, o 22:46

Mnie bardzo ciekawi relacja Anny i Michała. Tam się coś wyraźnie wykluwa. Są w jednym wieku i optycznie są parą jak z obrazka.
Gdy są razem, to się strasznie czubią i wydaje się, że się nie lubią, ale robią wszystko, by być w swoim towarzystwie i móc się o coś pospierać.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 6 kwietnia 2018, o 23:02

Ania i Michał wydają się za prości na Agenta.
W sensie, że knują i kluczą za bardzo nie chowając się z tym. Wydaje mi się ,że Agent powinien jednak być zaskoczeniem .
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 kwietnia 2018, o 00:44

Też nie sądzę, by któreś z nich było agentem. Możliwe, że się trochę nawzajem podejrzewają i dlatego chcą być blisko, by się pilnować, ale bardziej mi to pasuje do wzajemnej fascynacji lub nawet początków miłości. Czego im bardzo życzę, bo jako para byliby bardzo fajni.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 kwietnia 2018, o 12:47

między Antkiem i Tamarą niby też była chemia a nic z tego nie wyszło ;)
ciekawa jestem czy tu będzie podobnie czy jednak coś się z tego rozwinie :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 kwietnia 2018, o 20:10

Antek Tamarę tylko wykorzystał dla zdobycia informacji, a poza tym on był wtedy w stałym związku z kimś innym.

Anna i Michał też może są już z kimś związani i w ogóle nie ma mowy o romansiku między nimi.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 kwietnia 2018, o 20:48

Wiesz co wydaje mi ze Tamara liczyła na coś więcej jednak ;)
A tu owszem oboje mogą być w stałych związkach tego nie wiemy ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 7 kwietnia 2018, o 22:02

Dla mnie oboje są tak samo cwani i jeden woli mieć oko na drugiego.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 kwietnia 2018, o 22:37

Lucy, łamiesz me romansoholicze serce.
Ale to fakt, że możesz mieć rację, a ja się niepotrzebnie napalam na jakieś wątki miłosne.
•Sol• napisał(a):Wiesz co wydaje mi ze Tamara liczyła na coś więcej jednak ;)

Po Tamarze było nawet widać, że liże rany po udziale w programie. Nie wyszła cało z tej zabawy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 8 kwietnia 2018, o 01:43

Iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
no sroki ,ale dla mnie ta dwójka jest najcwańsza i oboje się wzajemnie wyczuwają .
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 8 kwietnia 2018, o 15:38

Miałam w planach obejrzeć wszystkie odcinki jeszcze raz, ale na razie mi nie wyszlo. I bardzo dobrze, bo jak teraz będę je powtarzać, to zwrócę szczególną uwagę na tę parkę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 kwietnia 2018, o 16:45

Jak myślicie, Dziewczynki, kto dziś odpadnie z "Agenta"?
Kompletnie nie wiem, kto powinien dziś odpaść.
Nie wiem, kto jest najsłabszy w dziedzinie wiedzy o agencie, a także nie mam pojęcia, kto się zdecyduje na użycie dżokerów i ilu.
Oni wszyscy mają pełne kieszenie dżokerów, immunitetów i czarnych immunitetów, ale bardzo je oszczędzają na później.
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do W mediach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości