Nora Roberts

przez **myszka** » 19 marca 2018, o 20:30

Jakiś czas temu kupiłam dwie książki Nory. "Obsesję" i "Kłamcę". Unikam raczej jej nowszych książek,bo zwyczajnie mi się nie podobają.
Nie ma w nich tego klimatu,co w starszych. Od "Czarnych Wzgórz" zauważyłam "zjazd po równi pochyłej". Bo potem było już tylko gorzej. Szczególnie "Poszukiwania". Beznadziejny badziew. Ale odbiegłam od tematu. Kupiłam te ksiązki,bo skusiła mnie cena. Około 30 zł za pakiet obu. Cóż,powinnam była posłuchać swojej intuicji.
O ile "Kłamca" nie jest najgorszy,choć do dawnych Roberts tej ksiązce daleko,to "Obsesja" jest jakimś nieporozumieniem. Równie beznadziejna,co "Poszukiwania". Nie wiem,może przez to,że w obu tych ksiązkach poświęca zbyt dużo uwagi psom. A ja koty uwielbiam,psów jednak nienawidzę. Niech bohater lub bohaterka mają tego zwierzaka,ale wystarczy o tym wspomnieć. Czy muszą one wysuwać się na główny plan? Przez to i tak kiepska książka staje się jeszcze gorsza.
Przez chwilę zastanawiałam się nad "Przed zmierzchem". Ale już wiem,że raczej jej nie kupię.
Kiedyś kupowałam w ciemno każdą jej książkę,ale teraz się boję. Wiem,że nie odnajdę w nich dawnej Nory Roberts i będą to wyrzucone pieniądze.

przez **giovanna** » 19 marca 2018, o 20:43

Przed zmierzchem jak dla mnie ma takie słodziutkie opisy relacji rodzinnych i między ludźmi, że mnie aż na mdłości zbierało

przez **myszka** » 22 marca 2018, o 17:13

Przypuszczam,że o tym,by bohater był policjantem mogę tylko pomarzyć,prawda?

przez **giovanna** » 22 marca 2018, o 20:36

Nie jest policjantem.

przez **myszka** » 22 marca 2018, o 22:01

Gdyby był,może dałabym tej książce szansę. Jednak po ostatnich niewypałach,jakie miałam wątpliwą przyjemność przeczytać,a które w ostatnim czasie wyszły spod jej pióra,zaufam swojej intuicji i tym razem się nie skuszę. Jakoś mnie do niej nie ciągnie.

przez **giovanna** » 22 marca 2018, o 22:58

Rzeczywiście nie ma porównania do starych książek autorki niestety

przez **myszka** » 22 marca 2018, o 23:27

A policjanci ze starych książek? Jed z "Ukrytych skarbów",Ben ze "Świętych grzechów",Michael z "Życia na sprzedaż" i przede wszystkim Cam z "Bogów zła". Niestety,to już nie te książki i nie ci bohaterowie.

A Norkowymi policjantami też ktoś się tutaj zachwycał. Chyba Szuwarek. Zna się dziewczyna na rzeczy.

przez **•Sol•** » 23 marca 2018, o 13:50

Czarne wzgórza były nijakie i nijaki był Dom na Skarpie.
Ale Poszukiwania to ja kocham i się proszę odnorkować od nich :mrgreen:

Tak samo podobał mi się Świadek, Obsesja czy Kłamca. Przed zmierzchem mniej ale to inny kaliber. I zdecydowanie wolę tę Norkę od tej starej która pitoli przez pół książki. Uczciwe złudzenia, Prawdziwe kłamstwa... Niby pomysł był, niby ok, ale jednak coś nie zagrało.
Dlatego mam takie zaległości w tych Norkowych z lat 90, męczą mnie.

przez **myszka** » 23 marca 2018, o 14:32

Ile kobiet,tyle opinii. Mnie akurat męczą nowsze książki Nory. :wryyy:

A "Poszukiwania" uważam za najgorszą z nich. Ale to moje zdanie. Mojej mamie bardzo się ta książka podoba. I nie potrafi zrozumieć,że mnie od niej odrzuca. I od każdej,która ukazała się po niej.

przez **•Sol•** » 23 marca 2018, o 14:37

tak samo ja tego nie mogę zrozumieć

dla mnie może nie wszystkie nowe są super ekstra ale jednak jakoś takie żywsze i żwawsze od tych starszych

przez **myszka** » 23 marca 2018, o 14:47

Dla mnie żywsze były stare książki. Lepiej mi się je czytało. Były ciekawsze i z lepszą akcją. Także wątek kryminalny był ciekawszy. Nowe są jakieś miałkie.
A do tego,że "Poszukiwania" mnie odrzucają w dużej mierze przyczyniły się psy. I oczywiście mało interesująca akcja.
Mało interesująca,gdy porównam ją ze starymi.

przez **•Sol•** » 23 marca 2018, o 14:53

a widzisz, ja na zwierzaki, czyli w sumie głównie na psy czekam u Norki

jasne, wolałabym koty ale psy też są ok.
Dlatego może te Poszukiwania są dla mnie takie super ekstra

W starych mi czegoś brakuje. Mam wrażenie że Norka miała w pewnym momencie jakiś zastój. Nawet Słodką zemstę, którą lubię, uważam że trochę za mocno przeciągniętą. Zaniiiimmmm ooooniii ssssiiiięęę zzzaaa ccccoooośśśś wwwwzzzzięęęęęlllliiii.... Tak właśnie odbieram to

przez **myszka** » 23 marca 2018, o 15:39

jasne, wolałabym koty

Właśnie,gdyby to były koty,książka miałaby choć jeden plus.

przez **Lilia ❀** » 23 marca 2018, o 20:03

Nora ma w domu same psy, zawsze miała, na kotach się nie zna :mrgreen:

W starych mi czegoś brakuje. Mam wrażenie że Norka miała w pewnym momencie jakiś zastój. Nawet Słodką zemstę, którą lubię, uważam że trochę za mocno przeciągniętą. Zaniiiimmmm ooooniii ssssiiiięęę zzzaaa ccccoooośśśś wwwwzzzzięęęęęlllliiii.... Tak właśnie odbieram to

Typowy przykład książek lat 90-tych. Z fabułą rozciągniętą w czasie, jakby oglądało się film. Ja to lubię. Mam wrażenie, że teraz książki (ogólnie) może mają tę samą ilość stron, ale mają o wiele mniej wątków. Nie są "fabularne".

przez **myszka** » 23 marca 2018, o 22:23

Lilia napisał(a):Typowy przykład książek lat 90-tych. Z fabułą rozciągniętą w czasie, jakby oglądało się film. Ja to lubię. Mam wrażenie, że teraz książki (ogólnie) może mają tę samą ilość stron, ale mają o wiele mniej wątków. Nie są "fabularne".

O,właśnie o to chodzi. Dlatego tak bardzo podobały mi się jej stare książki. Akcja,miłość,kryminał...Nagromadzenie wątków. Dlatego były takie ciekawe.
A i postaci tworzyła ciekawsze.

przez **Księżycowa Kawa** » 23 marca 2018, o 22:35

Teraz to jest bardziej powierzchowne, wygładzone; trochę to jakby najszybciej chciała mieć to z głowy, aby zająć się czymś innym.

przez **myszka** » 23 marca 2018, o 22:45

Aurea dicta.

przez **Lilia ❀** » 5 kwietnia 2018, o 22:00

https://www.kirkusreviews.com/book-revi ... e-roberts/ nowa powieść zapowiada się fascynująco :missdoubt:

przez **giovanna** » 5 kwietnia 2018, o 22:22

Rzeczywiście

przez **•Sol•** » 6 kwietnia 2018, o 13:34

zdecydowanie

i miło by było coś nowego Norki przeczytać

przez **giovanna** » 6 kwietnia 2018, o 20:06

Może edipresse wyda? Te najnowsze wydali więc trzeba mieć nadzieję

przez **Lilia ❀** » 7 kwietnia 2018, o 13:46

Zbieram się do przeczytania poprzedniej. Pewnie zrobię to przed tą najnowszą. Mam stracha, że jest bardzo mroczna, ale Sol pisała, że tak nie jest. I jest fajna rodzinka, więc może jeszcze w tym miesiącu. Muszę mieć humor, a z tym ostatnio kiepsko. Chyba dopadło mnie przesilenie wiosenne i nie chce puścić.

przez **•Sol•** » 7 kwietnia 2018, o 17:16

Giovanno liczę na to

Lilio są momenty mroczne ale właśnie warto

na LC napisałam coś dłuższego jakbyś była ciekawa

nie wiem czy o tym wspominałam

przez **Lilia ❀** » 11 maja 2018, o 23:04

The #1 New York Times bestselling author of the epic Year One returns with a new tale of terror and magic in a brand new world.

They look like an everyday family living an ordinary life. But beyond the edges of this peaceful farm, unimaginable forces of light and dark have been unleashed.

Fallon Swift, approaching her thirteenth birthday, barely knows the world that existed before—the city where her parents lived, now in ruins and reclaimed by nature since the Doom sickened and killed billions. Traveling anywhere is a danger, as vicious gangs of Raiders and fanatics called Purity Warriors search for their next victim. Those like Fallon, in possession of gifts, are hunted—and the time is coming when her true nature, her identity as The One, can no longer be hidden.

In a mysterious shelter in the forest, her training is about to begin under the guidance of Mallick, whose skills have been honed over centuries. She will learn the old ways of healing; study and spar; encounter faeries and elves and shifters; and find powers within herself she never imagined. And when the time is right, she will take up the sword, and fight. For until she grows into the woman she was born to be, the world outside will never be whole again.

December 4, 2018

przez **kejti** » 15 maja 2018, o 21:39

Czytam ta trylogie kregu ale naprawde nie potrafie wziac bohaterow na powaznie. Przed oczami widze 18/23 latkow, zwlaszcza Larkin a wlasnie teraz o nim czytam. Czy tez tak odczuwalyscie?

Nora Roberts

Kto przegląda forum