Teraz jest 27 listopada 2024, o 07:04

Kristen Ashley

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 23 marca 2018, o 22:31

Niestety różnie to bywa pod tym względem. Zdecydowanie lepiej to niż niektóre inne pozycje…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 28 marca 2018, o 16:02

Różnie może być. Od ubiegłego roku od chyba kwietnia przekładali termin wydania Tajemniczego mężczyzny, swoją droga ciekawe dlaczego. Tłumaczenie nie szło? Czy o co chodziło?

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 28 marca 2018, o 19:44

Przydałaby się ta informacja, czyli dlaczego, bo wówczas mniej więcej wiadomo, na co się nastawiać. Póki co, nic nie słychać, a w przypadku niektórych autorek szybko idzie – zwykle tych, na których mniej zależy.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 2 kwietnia 2018, o 21:08

kończę At Peace i powiem Wam, że mnie książka zaskoczyła :) nie spodziewałam się, że mnie tak pochłonie, ale stało się!
jak skończę napiszę więcej, ale powiem, że moja pamięć mnie oszałamia :P
Joe Cal Callahan, główny bohater, przecież on już się pojawił w innej książce Ashley :D na chwile, wiadomo, ale że ja go zapamiętałam :P niezła jestem :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 10126
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 2 kwietnia 2018, o 21:34

brawo rewela XD szkoda że ja nie mogę załapać takiego bakcyla z angielskimi książkami :P mam ulubione autorki ale no nie działa to tak jakbym chciała XD

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 3 kwietnia 2018, o 21:17

Kochane! W sumie nie do końca rozumiem swoją fascynację książką At Peace K.Ashley, ale powiem szczerze – jestem oczarowana! :)
tak troszkę od niechcenia zabrałam się za czytanie, bo prawda jest taka, że byłam już sobą zniesmaczona, bo przecież ile można powtórek czytać, więc myślę sobie..trzeba wziąć coś nowego, a że jeszcze nie wyleczyłam się z ashleyoholizmu stąd decyzja o kontynuowaniu serii Burg..

Kurcze..ALE MNIE WZIĘŁO ;)

Blurbowo jest mniej więcej tak:

Violet Winters kiedyś miała wszystko, ale straciła to, gdy jej mąż został zamordowany przez kryminalnego szaleńca. Podczas jednej zimowej nocy Violet opuszcza swoje ciepłe łóżko, gdyż u sąsiada z lekka głośno gra muzyka, troszkę ZA głośno! I właśnie wtedy spotyka złowrogiego, zranionego, straszliwie atrakcyjnego specjalistę od bezpieczeństwa i ochrony, Joe Callahan.
Joe, Cal, jak wszyscy go nazywają, od razu zainteresował się swoją atrakcyjną sąsiadką. Violet chce temu zaprzeczyć, ale sama tez poczuła przyciąganie do Joe. Poddaje się mu, ale niestety nic nie zapowiada szczęśliwego zakończenia. Chociaż Joe daje jej sygnały, że z Vi mógłby stworzyć związek to pewne mroczne sekrety nie pozwalają mu zaangażować się na 100%.. Nie mając jej nic do zaoferowania, Joe jest zdecydowany żyć własnym życiem i dlatego łamie Violet serce .
Poruszona zdradą Joe, Violet pogodziła się z faktem, że bez względu na to, jakie sygnały dawał jej Joe, to nie on jest tym, z którym ma odbudowywać swoje życie. Niestety, morderca męża Violet ma obsesję na jej punkcie i nie pozwala o sobie zapomnieć. Wtedy Joe znów pojawia się w życiu Vi. Tylko czy ona chce go znów przyjąć do swojego życia? Hmmm…


A ode mnie:
Violet przeniosła się z Chicago do małego miasteczka z dwiema nastoletnimi córkami. Jej mąż policjant, mężczyzna, z którym była odkąd skończyła 15 lat, został zamordowany ponad rok temu. Dziewczyny próbują ułożyć sobie życie w nowym miejscu,
Violet poznaje Joe.
Joe, facet, którego historia życia jest już miejską legendą, historią niezbyt piękną. Facet, który kobiety traktuje tylko jak te, z którymi można się zabawić.
Między głównymi bohaterami wybucha niezła chemia.
Ech.. ale między tym dwojgiem nic nie było proste! Za bardzo nie będę się zagłębiać w całą historię, żeby nie odebrać przyjemności z czytania, ale powiem Wam, że wiele się działo w związku Violet i Joe, a ja przeżywałam to niemiłosiernie, zwłaszcza rozstania.( tak rozstania)

Powiem Wam co mi się najbardziej podobało:
Historia, cała, od początku do końca. I epilog…miodzie!

Postacie. Zarówno Violet jak i Joe mieli swoje za uszami, ale w całości to wszystko pasowało. Absolutnie nie przeszkadzało mi to, że Vi po rozstaniu z Joe rozpoczęła związek z innym facetem, (ba nawet wcześniej ale nie będziemy wdawali się w takie szczegóły ;) ) W pełni akceptowałam postępowanie Joe, co mnie dziwi, bo bywał wielkim Dooopkiem przez duże „D” ale ja takich lubię, zwłaszcza takich od Ashley ;) No ale jego przeszłość, no cóż, pewne rzeczy można zrozumieć..

Córki Vi były bezbłędne, zwłaszcza młodsza Keira, choć Kate też niezły herbatnik była. Podobało mi się jak wspaniale rozwijały się ich relacje z Joe, jak pomagały mu odmrozić jego serducho, choć on nawet nie miał świadomości, że to się dzieje :) Co prawda, obie czasem były zbyt ‘literackie’ tak mało prawdopodobne w realnym życiu, ale to było w tym fajne ;)

Podobała mi się włoska rodzina Joe :) co prawda mam odczucie, że włoskie familie u Ashley zawsze są takie same, patrz wujek Vito w serii Rock Chick, też był przebojowy , mimo, że jakieś mafijne historie z nim związane były, tak jak u Wujka Vinniego.
Ciekawie zapowiada się historia Benniego i Frankie, choć ja nie jestem wielkim fanem tematu była kobieta mojego brata/kuzyna/przyjaciela.

Powiem Wam szczerze, że nie przeszkadzała mi nawet długość książki, choć w pierwszym etapie czytania myślałam, że to będzie tygodniowe spotkanie z historią. A tymczasem okazało się, że czytanie zajęło mi 3 dni ;) (prawda jest jednak taka, że można by tę historię troszkę skrócić, ale nie będę narzekać – miałam przyjemność z czytania)

Podobało mi się, że autorka znów skupiła się na POV zarówno Violet jak i Joe. Uwielbiam to, bo wtedy łatwiej zrozumieć postępowanie bohaterów.

Z czym miałam problem?

Kurcze z historią brata Vi. Rozumiem, że to było konieczne, ale..no kurcze, no…
Spoiler:


No i Buddy kuna, jak Joe mógł tak nazywać Violet? Kuna, nie pasowało mi w ogóle!
Panowie od Ashley potrafią wymyślać tak fajne czułe przezwiska dla swoich kobiet, ale Buddy? Grrrr…

No i wkręciłam się w ten małomiasteczkowy klimat i zaczęłam następną książkę serii :D Golden Trail, jeszcze się nie wkręciłam jak to ja potrafię, ale spoko..liczę, że wszystko przede mną ;) ale At Peace polecam :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 4 kwietnia 2018, o 15:52

Rewelo, podrzucisz opinię do działu z recenzjami? :prosi:
At Peace to jedna z moich ulubionych książek z tego cyklu, jeszcze mam dwie :evillaugh:
Przeszkadzała mi tu tylko ta niepewność Vi i zwodzenie policjanta, ale jakoś jej to wszystko wybaczyłam :evillaugh:
Powtarzałam tę książkę już kilkanaście razy, ale i tak zawsze mnie rozwala. Uwielbiam jak Ashley tworzy takie historie, takich bohaterów :D
A Cal.... miodzio :inlove: Jak już się ocknął to nic nie mogło stanąć mu na drodze do Vi i jej córek. :P

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 10126
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 4 kwietnia 2018, o 16:28

tak czytam ale nie kusi aby sięgnąć, może dlatego że się rozstają? :P ale ta Ashley jest dobra, dlaczego u nas nie ma tego więcej :wryyy:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 4 kwietnia 2018, o 16:32

Kejti, ale nie na lata ;) Więc spokojnie można czytać. :-D

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 4 kwietnia 2018, o 20:26

Kejti uwierz mi, że te rozstania były konieczne ;) tylko w ten sposób Cal mógł się otrząsnąć i pewne rzeczy zrozumieć.. a potem to już Cal marzenie :bigeyes:

Duzz, zredaguje tekst na nowo, postaram się, żeby było mniej chaotycznie (chaotycznie jest wtedy kiedy coś robi na mnie wrażenie i chcę się tym podzielić ;) ) i wrzucę do recenzji :)\

At Peace to jedna z moich ulubionych książek z tego cyklu, jeszcze mam dwie

Duzz, zobaczymy jak to będzie ze mną i z serią, ciekawe co mi się spodoba :) ale jestem ciekawa historii Benniego i Frankie :)


Przeszkadzała mi tu tylko ta niepewność Vi i zwodzenie policjanta, ale jakoś jej to wszystko wybaczyłam

w pierwszej chwili byłam na Vi wściekła, że jak TAK można, że ma czekać na Cala i tyle, ale w końcu do mnie dotarło, że on mówi, że nie chce więc na kogo czekać? tak więc też szybki jej zaczęłam wybaczać takie zachowanie ;)
Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10126
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 4 kwietnia 2018, o 20:28

a Cal marzenie w jakim momencie występuje książki (np po połowie?) :red:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 4 kwietnia 2018, o 20:34

hmmm...no troszkę przed połową i Cal jest miodzio, ale spokojnie można mu serducho oddać wcześniej :)
Kejti mnie ten facet zaskoczył! po pierwszych jego zagraniach miałam ochotę go udusić :D ale im później tym lepiej..

Avatar użytkownika
 
Posty: 10126
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 4 kwietnia 2018, o 20:41

no ok, wrzucę na półkę do przeczytania :red:

edit:
w sumie tak patrze to chyba pierw wypadałoby pierwszą część zapisać :P

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 4 kwietnia 2018, o 20:45

no w sumie ;) niby każda książka jest o czymś innym, ale rzeczywiście fajnie wiedzieć co było wcześniej, tym bardziej, że pojawiają się bohaterowie części poprzedniej :)
For You szału nie było, bohaterowi mnie denerwowali, ale pamiętam, że kryminalnie było ciekawie przez co też szybko pochłonęłam książkę:P

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 4 kwietnia 2018, o 23:17

To chyba na zachętę:

Obrazek
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 4 kwietnia 2018, o 23:50

Genialne są te nowe okładki serii :) niestety, albo stety, muszę zadowolić się starymi :) czy wspominałam już, że brakuje mi do kolekcji tylko część o Ally i Renie? Te książki to Moje największe skarby :P Hihih

Avatar użytkownika
 
Posty: 10126
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 5 kwietnia 2018, o 00:45

Rzeczywiscie swietnie pasuje okladla :D

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 kwietnia 2018, o 12:37

Kawie chyba chodzi o to, że e-book jest w promocji. Kliknijcie na okładkę.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 10126
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 5 kwietnia 2018, o 13:01

nieźle z ceny zeszli :shock:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 11 kwietnia 2018, o 19:30

I jest nowa Rock Chick :hyhy: Ashley szaleje z okazji 50 :hyhy:
https://www.goodreads.com/book/show/397 ... ick-reborn

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 11 kwietnia 2018, o 21:59

Mnie również rzuciło się w oczy…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 22 kwietnia 2018, o 21:38

oki toki...po prawie 3 tygodniach czytania skończyłam w ostatnich dniach Golden Trail hmmmm...nie będę oszukiwać, to nie była najlepsza lektura, zbyt wiele rzeczy, które mi nie pasiły..za dużo się działo, nieuczciwy policjant, pojechany partner byłej żony, afera w przykościelnej grupie młodzieżowej i to co z tego wynikło, trener szkolnej drużyny, synowie głównego bohatera i ich problemy miłosne.. bohaterowie jakoś mnie nie przekonali do siebie i to zarówno Layne, a ja zazwyczaj lubię panów od Ashley, jak i Rocky.. i w sumie..a Wam czytającym te pozycję Ashley, podobał się Golden Trail???

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 22 kwietnia 2018, o 21:48

Ja już chyba mówiłam, że jeśli chodzi o The Burg to podobała mi się co druga książka :evillaugh:
Mi średnio trójka podeszła, jakoś nie zrozumiałam czemu tak a nie inaczej bohaterka postępowała. Nie kupiła mnie tu Ashley ich historią.
Czwarty tom cyklu z początku mi przez bohatera uwierał, ale po powtórce polubiłam ten tom. A szósty jest moim ukochanym razem z drugim! :bigeyes:
The Promise, piaty tom, obiecywało wiele, ale hmm no cóż nie wyszło

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 22 kwietnia 2018, o 22:20

czyli to nie jest tak, że ja wpadłam już w przesyt Ashley i stąd moje "NIE" dla Golden..?
choć nie, to nie może być przesyt :P wciąż mnie ciągnie do Ashley...
The Promise mnie zastanawia, bo w At Peace spodobali mi się bohaterowie, o których ma być ta część... się zobaczy..w końcu... ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 22 kwietnia 2018, o 22:33

No właśnie przez dwójkę można się napalić, a dla mnie ich część wyszła hmm przekombinowana. Wolałabym inaczej skonstruowaną historię. Tak to ujmę by za wiele nie zdradzać :P

Czytaj teraz czwórkę ciekawe co powiesz teraz o panu policjancie z dwójki ;)

PS. A szósta jest z bratem bohaterki trójki ;)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do A

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości