Teraz jest 27 listopada 2024, o 04:57

Polska strefa

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 marca 2018, o 12:58

„Komisarz” Paulina Świst również zaliczony.
Zapomniałam wcześniej wspomnieć, że irytujące i bez sensu jest podawanie ksywek w cudzysłowie. Nie rozumiem tego.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 12 marca 2018, o 13:04

A jaka opinia po dwóch książkach? Podoba ci się seria?
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 marca 2018, o 13:05

Na tyle, że chętnie sięgnę po następne. Dobrze to się czyta i dobrze przy tym można się bawić :evillaugh:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 12 marca 2018, o 13:09

I ci faceci :lol:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 marca 2018, o 13:10

Dosyć paskudni, ale da się jeszcze na to przymknąć oko :lol:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 12 marca 2018, o 13:13

Muszę się w końcu wziąć za tą Świst. Jeszcze dałaś Kawo całkiem fajne fragmenty do "książkotestu", Lucy wspominałam że tam są śląskie śfinie.

Może to będzie coś dla mnie :P
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 marca 2018, o 13:17

Fragmenty niektóre są dobre i całościowo to nieźle wypada. Trochę to takie specyficzne, ale jako rozrywka się sprawdza :evillaugh:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 12 marca 2018, o 13:18

Myślę że na odmóżdżenie będzie akurat :D
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 marca 2018, o 13:37

Sprawdza się :smile:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 12 marca 2018, o 18:06

Ancymonek napisał(a):Muszę się w końcu wziąć za tą Świst.


Będę Cię molestować, dopóki nie przeczytasz :muahaha:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 12 marca 2018, o 19:23

Molestuj Lucy :evillaugh:


Kto jak kto, ale ja powinnam to przeczytać :hyhy:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 15 marca 2018, o 19:10

ostatnio wpadła mi w ręce trylogia Ałbeny Grabowskiej Alicja w krainie czasów.Pierwszy tom Czas zaklęty.Fabuła rozpoczyna sie pod koniec XIX wieku(1880 rok),kiedy to hrabia Jan Księgopolski zostaje podwójnym ojcem.Tego samego dnia rodzi mu sie ślubny syn i nieślubna córka.Jego syn wkrótce umiera,a mała Alicja zostaje adoptowana przez państwa Księgololskich.Matka dziewczynki,służąca w dworze hrabiego popełniła samobójstwo.Pierwsza część opowiada o dzieciństwie Alicji,jej emocjonalnym zaniedbaniu.Rodzice dbają o to by miała co jeść,w co się ubrać,czym się bawić czy czego sie uczyć,ale kompletnie zaniedbują ją pod względem uczuciowym.dziewczynka jest niezwykle zdolna i inteligentna,ale świat i rodzinne tajemnice poznaje jedynie z tego co podglądnie lub podsłucha.Wie,że krewni jej nie poważają,choć nie wie z jakiego powodu.wie również,że ludzie ze wsi boja sie jej i obwiniaja nie wiadomo o co...Przesądy,wiara w czary i zabobony,życie w wiejskim dworku to wszytko znajdziemy w tej książce.Jednocześnie poznajemy życie kobiet z elity skoncentrowanych jedynie na modzie,pochodzeniu ,dobrym wyglądzie i niezłym ożenku,skonfrontowane z życiem prostych służących,guwernantek,osób-rezydentek w wiejskim dworku...Nie jest to romans,jak na razie czyta się to jak dobrą obyczajówkę.Jestem ciekawa co sie stanie,jeśli Alicja odkryje swoje pochodzenie a wydaje mi się to jedynie kwestią czasu...

Czas opowiedziany to druga część cyklu.Po nieudanej próbie samobójczej nastoletnia Alicja zostaje odesłana do Instytutu Neurologii w Wiedniu.Lekarze diagnozują jej chorobę jako histerię wywołana nadmiarem nauki niegodnej jej płci i leczą między innymi elektrowstrząsami.Dziewczyna początkowo nie zna języka niemieckiego,nie wie,dlaczego nie ma kontaktu z rodziną.Po jakimś czasie samodzielnie opanowuje podstawowa znajomość języka i próbuje dogadac sie z lekarzami.Jej przypadkiem zainteresowany jest Zygmunt Freud,który prowadzi jej przypadek.Pomaga jej też wyjść ze szpitala i dostać sie na studia medyczne .Alicja po studiach pracuje w Wiedniu jako lekarka,niestety wybucha wielka wojna i Alicj,jako obywatelka innego państwa musi opuścić Wiedeń i kolejna rodzinę,którą udało jej sie stworzyć.Jako Alina ,woltyżerka dostaje sie do objazdowego cyrku...Wojna pokazana jest w tej książce nie poprzez bitwy,ale przez pryzmat włóczęgi ,głodu i śmierci kolejnych,ważnych dla Alicji osób.Kobieta wedruje od Austrii aż do Francji.W Paryzu rozpoczyna nowe życie.
Fabułę książki niewątpliwie uatrakcyjniaja takie osobistości jak Freud,Coco Chanel czy Scott Fitzgerald. ...

Czas odzyskany to trzecia część opowiadająca o bohaterce,dla której zatrzymał się czas.Jest rok 1942,Alicja znana jako Alina Charme pracuje jako agentka wywiadu francuskiego,Luna.Nie jest już młoda,choć nie wygląda na więcej niż 30 lat.Lata wojny,a następnie jej powojenne dzieje nie sa łatwe.Dla znajomych juz nie istnieje,wszyscy myslą,że zmarła pod koniec 1942 roku po urodzeniu córki,która rownież wkrótce zmarła.tak naprawde,Alicja wraz z dorosłą córka mieszka w Szwajcarii.Wkrótce jednak,na skutek jej nieostrożności,dopada ją przeszłość.Fabuła w tej książce nie do końca mnie zadowoliła.Owszem,do pewnego momentu czytałam z dużym zainteresowaniem,lecz ostatnia część opwieści mnie rozczarowałą.walka wywiadów,podwójni,potrójni czy nawet poczwórni agenci,KGB,polska bezpieka,Stasi-za dużo tu tego wszystkiego.Mam wrażenie,że autorka nie do końca przemyslała,jak chce zakończyć książkę i delikatnie mówiąc wyszedł jej chaos.ostatnia część książki jest nieprawdodopodobna i zbyt wydumana.Już nawt nie mówię o tej walce agentów,ale pomysł,że kobieta prawie stuletnia rodzi dzieci jest delikatnie mówiąc,wyjęty wprost z bajki...szkoda,bo ksiązka miała potencjał.szkoda,że autorka nie zakończyła swojej opowieści na ślubie Danielli. ...

Pierwsza i druga część są rewelacyjne.Trzecia część jest niezła tak do 3/4.Potem całość się sypie.Wydarzenia wydaja sie strasznie nielogiczne,niektóre części czytałam po kilka razy żeby zrozumieć co i jak się stało...Zakończenie jest strasznie wydumane i nieprawdopodobne.
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 15 marca 2018, o 19:54

Mi jakoś ta autorka nie podeszła, ale może kiedyś spróbuję coś innego.

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 15 marca 2018, o 21:50

uwielbiam jej cykl Stulecie Winnych,ale książką Lady M. strasznie mi podpadła.Tutaj też dwie pierwze części sa świetne,trzecia tez nie jest zła,poza kompletnie sknoconą końcówką
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 19 marca 2018, o 19:26

Obrazek
Układanka

Na okładce zaznaczono, że to początek serii kryminałów obyczajowych "Teoria gier".
Raczej z tym stwierdzeniem się nie zgadzam, bo dla mnie ta powieść to typowa obyczajówka a wątek kryminalny owszem jest ale stanowi tylko tło i konsekwencje wydarzeń obyczajowych.
Główni bohaterowie to Julianna dziennikarka lokalnej gazety, była narkomanka, kobieta po przejściach, która ciągle w snach powraca do koszmarnej przeszłości. Samotna, nieufna ale wiąże się w romans z młodszym od siebie mężczyzną a później z lekarzem patologiem którego nie cierpi.
Jej brat bliźniak Jakub pracuje w policji i to dzięki niemu zawsze wyprzedza konkurencję i jest pierwsza na miejscu zdarzenia.
Jakub z kolei to mężczyzna który stracił sens życia po śmierci ukochanej żony. Całe dnie spędza w pracy, żeby nie wracać do drugiej żony i nie patrzeć na córkę która przypomina mu zmarłą.
Weronika druga żona Jakuba, osoba cicha i uległa stara się robić wszystko, żeby mąż był z niej zadowolony, żeby chociaż ją przytuli czy powiedział ciepłe słowo....ale on tego nie robi.
I wreszcie Maja samotna, zagubiona, zbuntowana nastolatka 15-latka, która stara się zwrócić na siebie uwagę ojca a gdy jej się to nie udaje popada w złe towarzystwo.
I właściwie wokół tych problemów kręci się cała akcja.
A wątek kryminalny to znalezione w lesie kości i związane z nim śledztwo, przeplatane nowymi osobami i ich problemami, które mogą być zamieszane w morderstwo. Brak w tym wątku napięcia czy emocji a prze wszystkim brak logiki( np. jak można spalić zwłoki w uczęszczanym lesie i nikt nie zauważył ognia ani nie poczuł smrodu).
Jeżeli autorka ma zamiar pisać kolejne części to musi się jeszcze dużo nauczyć jak pisać kryminały, żeby to wszystko miało ręce i nogi i czytało się z zainteresowanie jak na kryminał przystało.
Niestety nie polubiłam żadnego z bohaterów, bardo się starałam chociaż im współczuć.....ale nic z tego. Oni nawet nie potrafili kochać, bo autorka sceny miłosne przedstawiała w sposób brutalny i wulgarny.
Nie potrafię polecić tej książki, bo mnie nie przypadła do gustu. Jest po prostu przeciętna i nic poza tym.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 marca 2018, o 19:34

Basiku, bardzo dziękuję za odstraszenie.
Okładka i opis były dla mnie interesujące i bym zaliczyła wpadkę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 19 marca 2018, o 19:37

O kurczę ,a tak się nastawiałam na tą historię :? Dobrze,że jej nie kupiłam.
Ostatnio edytowano 19 marca 2018, o 19:55 przez Lucy, łącznie edytowano 1 raz
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 19 marca 2018, o 19:45

basiku, dzięki za ostrzeżenie :)
Nawet nie zaglądnę, w przypadku rodzimej produkcji chyba wolę celować w polecane ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 19 marca 2018, o 20:54

Popieram wszystko co powiedziała basik, bohaterowie wszyscy co do jednego antypatyczni, no może greyowaty antropolog odrobinę interesujący, wątek kryminalny do d*py, zwłoki spalone w beczce, ciekawe czym palone, napalmem? Bo tylko resztki kości zostały. Teraz nastała moda na kryminały i wszyscy piszą czy potrafią czy nie :zalamka:
Ostatnio edytowano 19 marca 2018, o 22:51 przez giovanna, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 19 marca 2018, o 21:49

Cieszę się Gio, że masz podobne zdanie o tej książce, bo opinie na LC są same rewelacyjne.....bardzo jestem ciekawa co może się w tej książce podobać :mysli:
bo chyba nie 15-latka która idzie do łóżka z nieznajomym chłopakiem, czy stosunek na stole sekcyjnym w prosektorium.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 19 marca 2018, o 22:50

Nie mam pojęcia co się podoba :bezradny: , te pochwały to od blogerów są przeważnie. Przy tym seksie na stole się zaczęłam zastanawiać czy ona się nie zarazi czymś, niby dezynfekowane ale ... :lol: Piętnastolatkę jeszcze można zrozumieć młoda i głupia, a że nikt się nią nie interesował to efekty były.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 19 marca 2018, o 22:54

basik napisał(a):bo chyba nie 15-latka która idzie do łóżka z nieznajomym chłopakiem, czy stosunek na stole sekcyjnym w prosektorium.

:facepalm: :facepalm: :facepalm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 19 marca 2018, o 22:56

Załamałaś się klarku?

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 19 marca 2018, o 22:59

giovanno, cały czas zastanawia mnie jak daleko to zajdzie. Gdzie jest ta granica w której czytelnik powie stop, nie czytam tego. I choć rozglądam się, nadal jej nie widzę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 19 marca 2018, o 23:26

Myślę, że chyba te granice już nie istnieją. A w planach są jeszcze dwie części tej historii, bo to ma być trylogia.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości