Teraz jest 23 listopada 2024, o 11:52

Biblioteki

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 marca 2018, o 20:15

Aralku, to jest cud to co masz...
Duże miasto to jednak jest to co lubię, znów mi przypomniałaś. Dostęp do książek bibliotecznych i te księgarnie...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 13 marca 2018, o 01:35

Kiara napisał(a):Ja to w ogóle najbliższą bibliotekę mam 30 km ode mnie i to taka sobie.... :smutny:

Ja miałam 40 km, ale obecnie mam nieco bliżej. Poza tym jest kilka filii porozrzucanych po mieście. Niby przez internet można sprawdzić, a nawet zamówić i zwykle to działa, lecz ostatnio na bibliotecznej półce znalazłam książkę, której nie ma w systemie.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 13 marca 2018, o 09:24

To super masz Aralku. ;)
Dla mnie biblioteka oznacza grzebanie, szukanie w książkach. ;) ale sama nie mam zbytnio na to czasu eh.
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 14 marca 2018, o 15:50

W mojej miejscowości biblioteka dostaje dofinansowanie z Gminy(roczne) i około wakacji pojawia się dofinansowanie z Biblioteki Narodowej(co roku biblioteka może takie dofinansowanie otrzymać-trzeba składać wnioski).
Nowości są co miesiąc w głównej, około 60-70 tytułów. W dwóch filiach jest to hmm co drugi może co trzeci miesiąc. Ale w głównej jest największa ilość czytelników i tym samym najwięcej kupują nowości.
Dochodzą do tego co któryś miesiąc książki dla dzieci i młodzieży i jeszcze audiobooki. Czasami przez to w jakimś miesiącu może być mniej nowości dla dorosłych. Mają określony budżet miesięczny i tak go rozkładają by na 'wszystko' starczyło. Gdy pojawia się dofinansowanie z BN wtedy jest szaleństwo i nie nadążam za nowościami i kiedy one się pojawiają :P
Mogłabym wam podać więcej szczegółów jeśli chodzi o ilość książek zakupionych w ubiegłym roku i kwoty dofinansowania, ale dość długo nie było już spotkania Koła Przyjaciół Biblioteki(którego jestem członkiem) i nie mam teraz do tego wglądu. A na takich spotkaniach pani dyrektor przytacza statystyki :wink:

Działa u mnie system elektroniczny gdzie mogę rezerwować i prolongować(przedłużać) książki/audiobooki :)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 14 marca 2018, o 20:02

mam w okolicy dwie biblioteki,z ktorych korzystam z jednej raczej systematycznie ,z drugiej dorywczo(głównie ze względu na godziny działania-pokrywaja nam sie godziny pracy).Biblioteki dostają jednorazowe dofinansowanie z gminy na książki,ale staraja sie też korzystac z innych sposobów pozyskiwania pieniędzy.od dwóch lat istnieje możliwość głosowania na konkretny sposób wydatkowania pieniędzy.Moje biblioteki rozpisały projekt Z gwiadami nie tylko zaczytani,który po raz drugi wygrał głosowanie.taki projekt wiąże sie z otrzymaniem dość sporych srodków,które w części przeznaczone są na zapraszanie sławnych osób(piosenkarze,piosenkarki,autorzy,aktorzy ,osobowości telewizyjne,słynni sportowcy itp),z którymi można spotkac się porozmawiać,a w części na książki.Nie wiem jaki budżet jest w tym roku,ale w ubiegłym na sam zakup książek biblioteka miała 40000 zł.przyznacie,że sporo można za to kupić.Jeśli chodzi o nowości,to tak,troche z tych pieniędzy zostaje na nie wydane,głównie jeśli chodzi o dość poczytnych autorów,albo o takich,na których jest zapotrzebowanie.zawsze tez można poprosić o kupienie konktretnych książek a biblioteka zwykle przychyla sie do takich próśb.Osobiście prosiłam ich o zakup książek Kleypas czy Riordana i te książki już mamy w bibliotece.Sporo też kupiono Rudnickiej,Szepielak,Miszczuk czy Mroza.Poza tym często pojawiaja się książki typu wywiady rzeki ,wspomnienia czy biografie,również nowości.
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 marca 2018, o 23:47

Kurczę :shock: wy to macie fajnie.
U mnie bieda piszczy :wryyy: Dziś byłam w bibliotece (tej bez możliwości zamawiania przez internet) i znów jakaś wielgachna kupa książek była od ludzi. Spojrzałam na tytuły,ale to żadne nowości - ale dobre przynajmniej i to.
Jedyny wysyp nowości jest jakoś od listopada i do końca roku. Pełno wtedy jest książek z tego dofinansowania.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 15 marca 2018, o 13:38

W mojej wiosce nowe książki w bibliotece pojawiają się jak ktoś z domu przyniesie. :P Nie no, czasem nawet coś kupią ale zawsze są to jakieś dziwne rzeczy, które nie są dla mnie. Pani bibliotekarka, która robi zamówienia, uznaje tylko kryminały/sensacyjne i obyczajówki jako wartościowe. Robi wyjątek tylko dla Norki, bo jest fanką. O romansowych nowościach to można zapomnieć. Czasem się ugnie pod naporem nalegań i kupuje coś innego jak np. sagę "Zmierzch". Za to Jo Nesbo i Kinga to wszystko jest. :mur: Nie sądzę, żeby przez te lata, co jestem w Norwegii coś się zmieniło.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 czerwca 2018, o 18:53

Poszłam dziś zwiedzić moją biblioteką koło domu.
Budynek jest bardzo nowy, rozwiązania architektoniczne są świetne, a wnętrza bardzo funkcjonalne.
Poszłam ją zwiedzić pod kątem, czy jest jakiś sens się do niej zapisać lub zacząć odwiedzać regularnie.
Wadą jest to, że są tam nie takie czasopisma, które lubię, ale za to było dużo albumów ze sztuką malarską, co mnie bardzo interesuje.
Książek po polsku nie było zbyt wiele, tylko kilka półek. Po angielsku było lepiej, widziałam np. dużo Janet Evanovich i kilka innych autorek, które mnie interesują.
Książki po niemiecku mile mnie zaskoczyły, bo nie spodziewałam się zastać tak dużo książek pań, które lubię.
Było też niesamowicie dużo audiobooków. Jakieś trzydzieści razy więcej niż widziałam ich przy ostatnim zwiedzaniu.
Gdy poszłam tam kilka lat temu, świeżo po otwarciu, to najbardziej zmartwiło mnie, że wystrój był nowoczesny i perfekcyjny, a książki dla kontrastu wyłącznie stare, zniszczone i zakurzone. Tego problemu już nie ma. Biblioteka niesamowicie popracowała nad odnowieniem księgozbioru, zainwestowano w niego majątek. Do tego muszą na bieżąco dużo inwestować w sprzątanie i odkurzanie książek, bo pachniały pięknie i nie brudziły rąk.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 18 czerwca 2018, o 19:47

I co, zapisujesz się?
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 czerwca 2018, o 20:07

Jeszcze nie, ale gdyby coś się stało, że straciłabym swoje książki, to nie miałabym problemu ze znalezieniem tam czegoś do czytania.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 19 czerwca 2018, o 17:18

Dobrze mieć możliwości...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 24 czerwca 2018, o 09:37

Zapisałam się do nowej biblioteki, ale powiem wam, że niby większe 'miasto', a biblioteka no cóż.... taka sobie, a obsługa lepiej nie mówić :zalamka: Na szczęście wyrok remontu w mojej miejscowej bibliotece odroczony i nie będę musiała do tej drugiej zbyt często zaglądać.

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 10 maja 2019, o 22:22

https://www.bookbub.com/blog/local-bookstores?email_link_source=article_primary&source=blogdigest - nie miałabym nic przeciwko, gdy ktoś mi coś takiego zasponsorował...

Tak swoją drogą, wycieczki po niezwykłych bibliotekach mogłyby się okazać ciekawym pomysłem na urlop hmmm
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 10 maja 2019, o 23:14

Byłabym przeszczęśliwa móc tak spędzić urlop.

Kiedyś tego nie robiłam, ale od kilku lat zaglądam do napotkanych bibliotek, jeśli zwiedzam jakieś miasto. W marcu spędzaliśmy weekend w Holandii i tam miałam zaplanowaną wizytę w bibliotece. Niestety za długo zeszło nam w innym miejscu, więc bibliotekę zamknięto mi przed nosem. Mogłam jedynie pozdrowić z ulicy wszystkie holenderskie książeczki pań Evanovich i Kinselli.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 11 maja 2019, o 12:02

Chyba jeszcze żadne biuro nie proponuje takich atrakcji; pewnie trzeba byłoby we własnym zakresie.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 maja 2019, o 21:09

Czy wspominałam już, jak lubię tę stronę?
https://w.bibliotece.pl/
Całkiem porządnie pokazuje, gdzie i ile jest egzemplarzy danej książki w kraju naszym takim pięknym ^_^
Czasem mi się robi smutno, jak przeglądam...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 30 maja 2019, o 10:33

Nawet nie wiedziałam, że istnieje taka strona.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 30 maja 2019, o 19:04

ja też :lol:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 30 maja 2019, o 19:47

Ani ja.
.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 30 maja 2019, o 21:53

Przyznaję, że nie wszystkie biblioteki współpracują, a szkoda (nie ma bibliotek Warszawa Śródmieście - wciąż jestem w szoku - więc też zależy chyba od dzielnicy miasta), ale to już coś ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 29 czerwca 2019, o 18:38

Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 października 2019, o 16:57

Oj, jutro - 5 października w sobotę -Noc Bibliotek :D
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 5 października 2019, o 10:59

Widziałam plakaty, że Noc nadchodzi. Jak zwykle wtedy pracuję.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 12 listopada 2019, o 20:28

Wywiad z Zygmuntem Miłoszewskim:
Jestem socjalistą, świadomym, że wykształciłem się za pieniądze podatników, sam korzystałem z darmowej edukacji i bibliotek, mogę więc teraz ten dług wobec społeczeństwa spłacić.


i jeszcze:
Honorarium zawodowego pisarza to jednak nie tylko zaliczka i procenty od sprzedaży. Są jeszcze na przykład spotkania autorskie…

Tak, to ważne dodatkowe źródło zarobku. Zwłaszcza dla tych autorów, którym trudno się utrzymać z samego pisania. Ja aktualnie mam na tyle dobrą sytuację finansową, że na spotkania autorskie w bibliotekach jeżdżę za darmo. Uważam, że lepiej zrobić coś za darmo niż za małe pieniądze.

Ile to jest mało?

Poniżej tysiąca. Nie chciałbym psuć rynku, jeżdżąc za pięćset złotych, żeby potem mówiono autorom, którzy naprawdę potrzebują pieniędzy, że "Miłoszewski taki gwiazdor, wziął pięćset, a pan chce siedemset". Jeżdżę za darmo do bibliotek w nadziei, że pieniądze, które biblioteka wydałaby na mnie, wyda na innego autora i dzięki temu będzie więcej spotkań. Oczywiście będę tak robił tylko do momentu, do którego będzie mnie na to stać.

A gdyby zaproponowali dwa tysiące?

Odmówiłbym. Z założenia jeżdżę za darmo. Jestem socjalistą, świadomym, że wykształciłem się za pieniądze podatników, sam korzystałem z darmowej edukacji i bibliotek, mogę więc teraz ten dług wobec społeczeństwa spłacić.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 25 marca 2020, o 13:49

Weszłam dzisiaj na stronę biblioteki sprawdzić co nowego mają na stanie. Od razu przejrzałam terminu zwrotu książek, czy coś się zmieniło bo ostatnio wszystkie książki przedłużyli do 27 marca. Okazuje się, że z automatu przedłużono wszystko do 30 kwietnia. Czyli pewnie do tego czasu przewidują zamknięcie bibliotek hmmm Przynajmniej w Warszawie na Pradze Południe.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości