Teraz jest 24 listopada 2024, o 04:05

Woski i świeczki, czyli czym nam w domu pachnie

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 8 marca 2018, o 00:07

Lucy, a co to za zapach? W sklepach go nie ma. To jakaś specjalna edycja?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 8 marca 2018, o 00:10

https://swiecezapachowe.blogspot.com/20 ... owers.html

Kupiłam wosk na OLX u dziewczyny ,która sprzedawała różne u nas niedostępne.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 8 marca 2018, o 00:25

O jej, jaki stary, z 2013. Pewnie już go nie produkują.

Jak ostatnio byłam w sklepie, to rzuciły mi się w oczy dwa nowe zapachy, wiosenne, tylko że nie zapamiętałam, jak się nazywały. Wydaje mi się, że oba były różowe. Muszę pojechać jeszcze raz.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 9 marca 2018, o 16:52

Ja z okazji Dnia Kobiet zamówiłam drugą świecę KRINGLA :evillaugh:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 marca 2018, o 18:04

Lucy a jaką? :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 9 marca 2018, o 18:49

Też jestem ciekawa.

Dokończyłam palić sampler Vanilla Cupcake i mogę podsumować, że był przewspaniały. To jest trzeci zapach, który dostał ode mnie maksymalną liczbę punktów.
Jego wielką wadą było to, że w czasie palenia regularnie musiałam latać do lodówki, żeby sprawdzić, czy jakieś krasnoludki nie wstawiły mi tam budyniu waniliowego. Niestety budyń się wcale nie pojawił, a ja tak latałam i latałam, i musiałam pocieszać się czekoladą.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 9 marca 2018, o 19:51

No a jaką :-D zauważyłam,że mają tam fajne promocje :yes:
https://lovestylowe.pl/kringle-candle/1 ... sloik.html

Vanilla Cupcake taka dobra? :mysli: zrobiłam przegląd wosków i brakuje mi takiego ciasteczkowego.
Wpisze sobie na listę.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 9 marca 2018, o 19:53

Vanilla Cupcake pachnie po prostu do zeżarcia.
Lucy napisał(a):No a jaką :-D zauważyłam,że mają tam fajne promocje :yes:
https://lovestylowe.pl/kringle-candle/1 ... sloik.html

Oni mają śliczne kształty słoików. Takie eleganckie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 10 marca 2018, o 20:37

Można później wykorzystać jako wazon :P

Palę próbkę od Very :* - Vanilla Lime YC i to kompletnie nie mój typ. Jeżeli ktoś nie lubi słodkiego zapachu wanilii ,to ten wosk będzie dla niego. Wanilia jest jakby przytępiona limonką i powstał taki średniak. Nic specjalnego,ale wydaje mi się ,że zapach będzie miał potencjał na wiosnę ,kiedy otworzymy okno i wpadnie lekki wietrzyk do naszego pokoju.Ja mam jeszcze włączone kaloryfery i w takim ciepłym pomieszczeniu ,trudno mi było ten zapach znieść.
Wiadomo, nos nosowi nierówny :hyhy: dla mnie to kompletny przeciętniak.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 10 marca 2018, o 21:11

Wczoraj wieczorem paliła mi się Lemongrass & Ginger.
Miałam nadzieję, że będzie bardziej przypominać tę świecę:
https://de.loccitane.com/duftkerze-verbene,77,2,26021,759537.htm
Niestety, zapach jest słaby, a na dokładkę trafił mi się wadliwy egzemplarz z marnym knotem, który nie umie się porządnie rozpalić.
Mam jeszcze jeden sampler o tym zapachu, może będzie lepszy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 10 marca 2018, o 21:33

Janko, a paliłaś może PINK SANDS ? Już chyba od roku mi lata po głowie ,ale nie umiem się zdecydować.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 10 marca 2018, o 21:39

Pink Sands miałam długo na liście zakupowej, ale nigdy nie kupiłam, bo w sklepie zawsze znajdowałam coś ważniejszego do kupienia.
Może przy następnych zakupach się wreszcie uda.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 10 marca 2018, o 21:45

A polecisz jakiś taki odświeżający,owocowy ? Kocham Lake Sunset i zastanawiam się nad podobnym.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 marca 2018, o 00:04

Lucy, nie mam pojęcia, co mogłoby Ci się spodobać z tych zapachów, które mam.
Summer Scoop jest delikatnie owocowy.
Delicious Guava wydaje mi się być z tej grupy zapachów, o którą Ci chodzi.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 12 marca 2018, o 09:19

Wypaliłam ostatnio Lake Sunset i Champaca Blossom . Na sucho wydawały się delikatne i przyjemne, ale po zapaleniu ujawniło się w nich coś drażniącego i nieprzyjemnego. :yeahrite:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 12 marca 2018, o 13:03

Janko -wpisłam na listę :*

Nie lubisz Lake Sunset? :niepewny: Dla mnie to wosk nr.1
Gdyby duża świeca nie kosztowała tak dużo,to kupiłabym sobie i paliła każdego dnia :hihi:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 12 marca 2018, o 13:22

Coś mnie w nim drażni i powoduje ból głowy, chociaż na sucho bardzo mi się podoba.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 12 marca 2018, o 18:07

szkoda :(

A jak tam u Ciebie z Riviera Escape?
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 marca 2018, o 19:01

Palę teraz świeczkę Sunset Breeze. Ma bardzo przyjemny, raczej delikatny zapach.
Znalazłam tylko opis wosku, ale przy samplerze byłby ten sam: "Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu soczystych owoców tropikalnych rozchodzących się w powietrzu w rytmie morskich fal. Senset Breeze jest jak wieczorny spacer po plaży."
Te owoce wyczuwam bardzo dobrze, chyba najbardziej mi się rzuca brzoskwinka lub nektarynka.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 12 marca 2018, o 23:37

Ja miałam tego wosk. Pachniał jak kwas z wymiocin :heh:

joakar4 napisał(a):Coś mnie w nim drażni i powoduje ból głowy, chociaż na sucho bardzo mi się podoba.

Wysłałaś mi kiedyś kawałek i on dla mnie czymś śmierdział i był zbyt mocno perfumowany :?

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 marca 2018, o 01:22

Papaveryna napisał(a):Pachniał jak kwas z wymiocin :heh:

Miłe.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 marca 2018, o 22:04

No właśnie nie za bardzo :ermm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 marca 2018, o 22:31

Miałam na myśli Twoje porównanie, a nie zapach.

Kończę jeszcze Sunset Breeze.
Po zgaszeniu w pokoju czuję morele, a w trakcie palenia bardziej brzoskwinie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 marca 2018, o 19:49

Jadę dalej z niszczeniem zapasów Yankee Candle.
Teraz się świeci Cherry Blossom. Super milusi zapach, bardzo w moim stylu.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 marca 2018, o 23:22

Kwiatowy?

Ja po długiej przerwie wróciłam do Soft Blanket. Zapach jest śliczny i pasuje mi palić go wieczorem.
Fajnie się po nim zasypia. :hihi:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość