Teraz jest 24 listopada 2024, o 02:08

Tajemniczy mężczyzna - Kristen Ashley (Ancymonek)

Alfabetyczny spis recenzji ROMANSÓW WSPÓŁCZESNYCH
Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 9 marca 2018, o 19:10

Pierwsza książka bardzo długo wychodziła, ciekawe, jak to będzie z drugą. Na razie nic na ten temat nie słyszałam.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 8 maja 2018, o 19:50

Jednak kupiłam sobie książkę :hihi: Mimo przestróg Monka ,dałam szansę i się z tego cieszę.

Bohaterowie.
Mamy podobne gusta,ponieważ ja też lubuje się w jaskiniowcach. Jedynie nad czym kręciłam głową ,to cała otoczka niebezpieczeństwa i tajemniczości. W dalszym ciągu nie wiem ,czym się dokładnie zajmuje Hawk. Agencja detektywistyczna? Jakiś tam szkic był ,ale nic konkretnego. Natomiast miał taką opinię ,że całe miasto go zna i nie warto nadepnąć mu na odcisk.Przyznam ,że mafioso krążył mi po głowie. :hyhy:
Co do Gwen,to czasami zachowywała się poniżej swojego wieku ale była sympatyczna. Mogła w pewnych momentach irytować ,ale przynajmniej nie była suczą.
Najdziwniejszą rzeczą była kwestia policjanta.
Jakby tego było mało, zaczyna się nią interesować pewien czarujący policjant z Denver.

Jego zainteresowanie było dziwnym tworem. Ich spotkania były czysto służbowe, krótkie i chyba tylko trzy. Kupy d*** to się nie trzymało.Miałam wrażenia,że na chama autorka chce dokooptować jej kolejnego wielbiciela.
Ten na motocyklu ,to całkiem inna bajka :P

Akcja z siostrą , pościgi ,porwania ... trochę zapachniało filmami kategorii B,ale mimo wszystko dałam się wciągnąć. Gdybym miała ocenić ,to dałabym czwórkę z plusem. :wink:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 9 maja 2018, o 00:24

Ja kupiłam zaraz po premierze i tak sobie leży i leży :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 9 maja 2018, o 09:20

dobra, zrobię trzecie podejście do KA. Pożyczyłam od koleżanki...
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 9 maja 2018, o 09:22

Papaveryna napisał(a):Ja kupiłam zaraz po premierze i tak sobie leży i leży :bezradny:


Very ja bym była bardzo ciekawa jak Ty tą książkę odbierzesz :P

Oj tam, zaraz że niby ostrzegałam przed tą książką :hyhy:

Lucy cieszę się, że dosyć dobrze Ci się czytało :D

Ja nadal nie wiem co o tej książce myśleć, bo czytało mi się szybko i dobrze, ale Gwen mnie za bardzo wkurzała, żebym mogła się całkowicie odprężyć przy lekturze. Chociaż na pewno jest faktem to, że bardzo się cieszyłam, że nie była suczą i jednak miała trochę oleju w głowie :P

Mnie strasznie wkurzało, że każdy prawie facet leciał na bohaterkę i ona też się śliniła na ich widok. No sorry, ale nie :roll:

Też myślę, podobnie jak Ty, że ten motyw z tym policjantem był na zasadzie "bo sobie wymyśliłam i takie coś musi być". Ani w pięć ani w dziewięć to było. Sensu w tym nie wiedziałam żadnego.

A epilog Ci się podobał? :evillaugh:

Szuwarku czytaj i daj znać jak tam wrażenia :]
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 9 maja 2018, o 12:57

W sumie mnie zaskoczył :evillaugh:
Ktoś strasznie płodny się zrobił :hihi:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3091
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: J.Ward, L.Howard, K.Ashley, Krentz/Quick, S.Brown

Post przez aleqsia » 9 maja 2018, o 13:40

Oj Lucy juz sie nie mogę doczekac co powiesz o ksiazce Mitcha albo Tacka :bigeyes: takie ciacha że aż miło się czyta.
Może na forum będzie nowa fanka KA :-D

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 9 maja 2018, o 17:27

Ja nawet chętnie z czystej ciekawości sięgnę po dalsze części tej serii :D

Tack mnie ciekawi :P
Lucy napisał(a):W sumie mnie zaskoczył :evillaugh:
Ktoś strasznie płodny się zrobił :hihi:


Co nie? :evillaugh:

Ale epilog mi się mega podobał :D
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 3091
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: J.Ward, L.Howard, K.Ashley, Krentz/Quick, S.Brown

Post przez aleqsia » 10 maja 2018, o 10:05

Na początku jego części Tacka można mocno znielubić. Taka śfinia z niego wyszła, ale później nadrabia.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 10 maja 2018, o 11:28

Śfinia powiadasz? :bigeyes: to coś zdecydowanie dla mnie :P
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 10 maja 2018, o 12:45

I dla mnie :hihi: na pewno sięgnę po pozostałe części ,oczywiści o ile wydadzą.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3091
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: J.Ward, L.Howard, K.Ashley, Krentz/Quick, S.Brown

Post przez aleqsia » 10 maja 2018, o 12:50

No właśnie jakoś się ociągają z zapowiedzią. Może sprzedaż była mało satysfakcjonująca? :niepewny:
Czekam też na kontynuację Najtwardszej stali Cole i od września cisza. Może na fb trzeba pomęczyć wyd. Akurat?

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 10 maja 2018, o 15:36

Na drugą część "Najtwardszej stali" też czekam :czeka:

Mam nadzieję, że ruszą z kontynuacją i tego i tego ;)
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 11 maja 2018, o 23:28

Podobała ci się książka ? :hyhy:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 12 maja 2018, o 08:25

"Najtwardsza stal" mi się podobała :P może nie było to wielkie "łał" ale fajnie się czytało :D
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 maja 2018, o 15:49

aleqsia napisał(a):Na początku jego części Tacka można mocno znielubić. Taka śfinia z niego wyszła, ale później nadrabia.

Słabo, powiedziałabym :wink:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3091
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: J.Ward, L.Howard, K.Ashley, Krentz/Quick, S.Brown

Post przez aleqsia » 12 maja 2018, o 18:21

dużo się działo i nie miał kiedy :P chyba zrobię sobie powtórkę, żeby wypunktować za co go lubię.
A według Ciebie czego było za mało?

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 17 maja 2018, o 10:43

Za pierwszym czytaniem Tack bardziej był dla mnie negatywną postacią, ale później jakoś się do niego przekonałam :D

A z KA im dalej tym lepiej, chodź jak wszyscy ma swoje wzloty i upadki, i akurat pierwszy tom serii Dream Man czyli nasz Tajemniczy mężczyzna to dla mnie bardziej jej upadek, ale i tak nie było najgorzej ;) Cieszę się, że KA zyskuje sobie czytelników. A u niej o zwariowanych bohaterów nietrudno. I w 80 % przypadków jej książek akcja goni akcję ;)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 18 czerwca 2018, o 21:05

przeczytałam. Mam specyficzny stosunek do autorki, potrafiłam kilka razy książka rzucić. I w sumie podpisuję się pod recenzją. Jako wielka miłośniczka samców alfa miałam ochotę kilka razy przywalić Hawkowi i to mocno. Gwen -- cóż, autorka takie bohaterki ma i trzeba to kupić. I tak nie była najgorsza. Nie było źle, szału też nie było.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 29 czerwca 2018, o 22:18

A myślałam, że nie dam rady ;)
Na wstępie powiem, że tej książce fantastycznie robi dobrze odrzucenie przed lekturą wszystkich racjonalnych myśli, przemyśleń i oczekiwań. Kiedy przyjmiemy, uwierzymy i przytakniemy 1,5 rocznemu nocnemu uprawianiu seksu bez zadania jednego pytania o to, kim jest ten demon seksu, który sprawia, że pytania schodzą na polan dalszy, to uwierzmy we wszystko. Nawet w to, że mamy kolejną bohaterkę, która niemal w jednej chwili, rozkochuje w sobie najprzystojniejszych mężczyzn jakich nosiła ziemia. Banda motocyklistów, policjanci, komandosi, żołnierze, bezwzględni gangsterzy oddają się we władanie bohaterki. Oczywiście, że nie mają szans w konfrontacji z coraz mniej tajemniczym TM choć bohaterka czyni próby sprawdzenia, czy aby jej towar jest najlepszy wśród dostępnych. W sumie przynajmniej na poziomie pocałunków, nie jest tak do końca przekonana, czy trafił jej się najlepszy egzemplarz, ale wybór jak można się domyślać i tak jest tylko jeden .
Podsumowałabym chyba stwierdzeniem, że jeśli ktoś ma ochotę odrzucić zdrowy rozsądek, zanurzyć się w świecie cudownych facetów, nieprawdopodobnych zdarzeń, kobietki, którą kochają wszyscy i na dodatek chyba wiedzą z jakiego powodu (w przeciwieństwie do niektórych czytelników) to polecam. Czyta się bardzo szybko, nie wymaga specjalnego zaangażowania intelektualnego, żeby nie powiedzieć, że im go mniej tym lepiej, ale nie każda książka musi na uczyć. Ta ma bawić. I sądzę/obawiam się, że to waśnie robi.
Wkurzała mnie głupiutka bohaterka, ale i bohater nie pozostawał w tyle. Nie rozumiem tych obściskiwań ze Śrubą czy jak mu tam było, ale w sumie to pasuje do bohaterki znacznie bardziej niż smutek i refleksja. Bywały momenty kiedy zastanawiałam się nad zasadnością czytania. Miałam kilka przerw, ale przeczytałam.
Odwagi polecić bym nie miała, ale chętnie poczytuję wrażenia, bo choć w sumie większość mniej lub bardziej krytykuje, nikt nie neguje. W sumie jako i ja :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 30 czerwca 2018, o 11:15

Ja nie krytykuję. Dla mnie to był rewelacyjny odmóżdżacz. Coś nad czym chichotała i się dziwiłam jak można takie coś wymyślić. Ale właśnie dzięki olbrzymiemu dystansowi do wydarzeń opisanych, bardzo wiele radości dała mi ta lektura.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 30 czerwca 2018, o 11:39

Mnie też się podobała :evillaugh: mimo absurdu z tymi facetami i niektórych głupot :wink:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 30 czerwca 2018, o 11:44

Czyli polecać w celach wyłącznie rozrywkowych :evillaugh:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 30 czerwca 2018, o 12:33

Dla mnie cel podobny do Czarownicy :) obie zapewniają zabawę bez konieczności wkładu własnego ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 1 lipca 2018, o 18:18

„Czarownicy” nie kojarzę. Póki co, jeszcze nie miałam okazji w polskiej wersji. Tak swoją drogą nadal nie słychać o niczym nowym...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Recenzje romansów współczesnych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości