O pielęgnacji i stylizacji włosów

przez **Szczypta_Kasi** » 6 lutego 2018, o 10:37

Ja, gdy chcę zrobić moim włosom coś miłego to je olejuję przez 3 godziny w oleju lnianym. Potem są bardzo zadowolone :smile:

przez **•Sol•** » 6 lutego 2018, o 12:56

co do super szamponu - moja fryzjerka twierdzi, a za nią moje włosy, że im mniej składników w szamponie tym lepiej

może nie że Familijny, chociaż i ten etap mam za sobą i źle nie było, ale ziołowe, naturalne szampony są ok.
Dla mnie najlepsze to te z Green Farmacy, w zasadzie wszystkie trzy - pokrzywa, rumianek, nagietek. Rossmann je ma

a maseczki. Z maseczek to ta którą polecałam milion razy, z olejku rycynowego robi naprawdę dobrze.

p.s.
dostałam teraz nowe serum do włosów, żeby nie wypadały.
będę testować za jakiś czas odezwę się ze szczegółami

przez **Janka** » 6 lutego 2018, o 21:04

Nie lubię wszelkich olejków i olejów, i oliwy. Toleruję je tylko w surówce z kapusty. Ale może rzeczywiście zaryzykuję i zrobię włosom taką przyjemność. Ciekawa jestem, jaki byłby efekt.
Jeszcze mi się przypomniało, że kiedyś zachwalane było piwo w takim samym celu.

przez **•Sol•** » 6 lutego 2018, o 21:32

tylko olej rycynowy z żółtkiem nakłada się na skórę głowy

tak jakby coś.
Piwo... może, w końcu ma dużo witaminy B która włosom dobrze robi. Ale chyba więcej korzyści będzie przy użytku wewnętrznym

zewnętrznie pewnie głównie nabłyszczy.

przez **Janka** » 6 lutego 2018, o 21:38

Jak byłam mała, to funkcjonowała w społeczeństwie legenda, że piękne włosy Violetty Villas wyglądają tak dzięki regularnemu używaniu piwa do pielęgnacji.

przez **•Sol•** » 6 lutego 2018, o 21:49

a czy Villas to nie nosiła peruki? :mysli:

przez **Janka** » 6 lutego 2018, o 21:54

Podobno nie. Podobno piwo.

przez **Szczypta_Kasi** » 6 lutego 2018, o 22:22

Piwo na włosy jakoś mnie nie przekonuje...
A oleje dobrze robią moim bo wyglądają po nich jakby były mniej zniszczone.

przez **Janka** » 6 lutego 2018, o 23:13

Moje były zniszczone w czasach, gdy robiłam trwałą u fryzjera i gdy używałam szczotki do rozczesywania. Tylko trwała domowa ich nie niszczyła.
Odkąd nie robię trwałej wcale i odkąd używam grzebienia szerokozębnego, mam włosy chyba zdrowe, a przynajmniej wyglądające zdrowo.

Na skroniach moje włosy były bardziej osłabione trwałą, ale one też pomalutku się wzmacniają.

przez **Lucy** » 7 lutego 2018, o 02:24

Ja ostatnio jestem bardzo zadowolona z moich włosów.Oprócz olejku do włosów Kardashian Beauty ,którego stale używam :bigeyes:

,znalazłam super szampon https://katalogkosmetykow.pl/pl/p/Avon- ... 40949/1967
Mam włosy przetłuszczające się i zazwyczaj w połowie dnia zaczynają się już sklejać. Na dodatek dużo szamponów powoduje u mnie takie dziwne matowienie.Włosy wyglądają jakbym ich nie myła. :yeahrite:

Przeszło miesiąc używam tego szamponu z Avonu i włosy są po nim miękkie i dobrze się rozczesują.Najważniejszy plus to taki ,że wyglądają świeżo do końca dnia.

przez **Karina32** » 7 lutego 2018, o 08:49

Lucy - dobrze wiedzieć. Mam ten sam problem

Wieczorem to wyglądam już okropnie...

U mnie się sprawdzał jeszcze ten szampon:

https://www.yves-rocher.pl/szampon_oczyszczajacy_do_wlosow_przetluszczajacych_sie

przez **szuwarek** » 7 lutego 2018, o 11:29

Moja Wera ma cudne włosy po tym
https://pharmaceris.pl/pl/product/micel ... ensitonin/

a jua mam teraz kosmetyki anwen i polecam !
http://www.anwen.pl/

przez **Lucy** » 7 lutego 2018, o 13:22

Karina32 napisał(a):
U mnie się sprawdzał jeszcze ten szampon:

https://www.yves-rocher.pl/szampon_oczyszczajacy_do_wlosow_przetluszczajacych_sie

Tego jeszcze nie używałam :mysli:

zapisałam sobie.

przez **Janka** » 7 lutego 2018, o 18:36

Lucy napisał(a):Ja ostatnio jestem bardzo zadowolona z moich włosów.Oprócz olejku do włosów Kardashian Beauty ,którego stale używam ,znalazłam super szampon https://katalogkosmetykow.pl/pl/p/Avon- ... 40949/1967

Wanilia i gruszka - to musi cudnie pachnieć.

Lucy napisał(a):Mam włosy przetłuszczające się i zazwyczaj w połowie dnia zaczynają się już sklejać. Na dodatek dużo szamponów powoduje u mnie takie dziwne matowienie.Włosy wyglądają jakbym ich nie myła.

Nie jestem żadną specjalistką, ale u mnie taki efekt był wtedy, gdy używałam za dużo odżywki. Fryzjerka mi kiedyś zwróciła na to uwagę i okazało się, że miała rację.
Natomiast odkąd używam lakieru do włosów, to nie muszę ich już myć codziennie. Lakier u mnie działa jak blokada przed nadmiernym działaniem gruczołów łojowych.

przez **•Sol•** » 15 lutego 2018, o 18:36

obiecałam że powiem coś więcej o kapsułkach.

Co prawda od świąt codziennie smaruję skórę głowy tym: https://www.wapteka.pl/sanofi-loxon-2-p ... -ml-8229,p a od ponad tygodnia co 2-3 dni dołożyłam http://lokikoki.pl/product-pol-3507-Pro ... antal.html
i powiem Wam że włosy mi prawie że nie lecą już.
Po Loxon przyhamowały z wypadaniem, uspokoiły się bo normalnie liniałam jak pies na wiosnę :zalamka:

a teraz mało co na szczotce zostaje.
Smaruję systemem co 2-3 dni Serum, pozostałe dni Loxon

przez **Kiara** » 27 lutego 2018, o 12:14

A macie coś sprawdzonego na elektryzujące się kudły? :zalamka:

przez **•Sol•** » 27 lutego 2018, o 12:22

Kiaro a jakiego szamponu i odżywki używasz?
Bo elektryzowanie najczęściej wynika ze złego nawilżenia włosów

przez **Kiara** » 27 lutego 2018, o 12:28

No wiem i niby mróz ma też wpływ ale teraz to mam jakąś masakrę...

W sumie to używam wsyztskiego po trochu teraz akurat mam szampon Nivea i ten z kangurem a odżywkę jakąś z Yves Rocher...

przez **•Sol•** » 27 lutego 2018, o 12:32

może spróbuj olejowania włosów?
albo chociaż połóż sobie maskę do włosów na nie na jakieś pół godzinki.
Jeszcze są te spraye do odelektryzowania, ale nie wiem czy na włosy specjalne istnieją a te nie na włosy można używać...

przez **Kiara** » 27 lutego 2018, o 12:45

Jaką np maskę?

przez **•Sol•** » 27 lutego 2018, o 12:53

Najbardziej lubię Kallosa i zawsze go polecam. Z nawilżających mają Algową, Omega, Banana, Cherry, Blueberry, Multivitamin. No i koszt też jest niczego sobie bo za litr odżywki około 10 zł

Ale jak masz inną sprawdzoną to też będzie ok

przez **Kiara** » 27 lutego 2018, o 14:36

Nie mam ja nie stosuje ogólnie odżywek jak mam jakąś to taką co babci zbywa i mi daje :evillaugh:

Spróbuje zobaczymy jak wyjdzie. Dziękuję Sol

przez **Janka** » 27 lutego 2018, o 19:26

Mnie się włosy elektryzują od niektórych ciuchów. Zauważyłam, że odkąd używam specjalnego płynu do prania ciuchów z polaru i innych poliestrów, to już wcale nie elektryzują mi włosów.

Kiaro, nosisz czapki? Podobno przy noszeniu czapek bawełnianych włosy elektryzują się najmniej.
Pomaga też suszarka z funkcją jonizacji.
Jak już się włosy naelektryzują i trzeba je szybko ujarzmić, to można odrobinę zwilżyć dłonie i przejechać nimi po włosach. Na sucho się nie dają.

Dodatek silikonów w szamponach i odżywkach wzmaga elektryzowanie się włosów. Dlatego lepiej ich unikać, szczególnie gdy się dużo przebywa w klimatyzowanych pomieszczeniach, bo to też podobno wpływa na elektryzowanie się włosów.

przez **•Sol•** » 27 lutego 2018, o 19:48

Zapomniałam o silikonach. Fakt one niby wygładzają ale szkodzą.

Janko a znasz domowe sposoby na oczyszczanie włosów? Z silikonow tez

przez **Janka** » 27 lutego 2018, o 20:44

Niestety, nie znam zupełnie niczego.

O pielęgnacji i stylizacji włosów

Kto przegląda forum