Czym jest dla Ciebie czytanie?

Z drugiej strony jest kilka możliwości pod tym względem, co jest dobre, bo każdy może wybrać, co mu najbardziej odpowiada.

przez **cedar** » 10 listopada 2017, o 14:42

Ja często odwiedzam bibliotekę. Zwyczajnie nie jestem w stanie kupić wszystkiego, co chcę przeczytać, a są książki, których wręcz nie chcę kupować (np. kryminały - szkoda mi kasy na coś, co przeczytam tylko raz). Zresztą mam ograniczone miejsce i ostatnio przy przeprowadzce bardzo poczułam, że mam strasznie dużo książek i wypadałoby je jeszcze przetrzebić. Już nie wspomnę, że bardzo lubię czytać też stare książki, które np. od lat nie są u nas wydawane i jedyne dostępne miejsce to właśnie biblioteka (bo na allegro może i będzie, ale np. za 300 zł).
Superzniszczona książka z biblioteki zwyczajnie wychodzi z obiegu. Wkurza mnie natomiast, jak ktoś pożycza i nie oddaje całymi latami. A są ludzie, którzy np. bardzo czekają na tę książkę. I lipa.

przez **Księżycowa Kawa** » 17 listopada 2017, o 02:17

Faktycznie, to bardzo paskudne zagranie – osobiście czekam na kilka książek i chyba nic z tego nie będzie.

przez **klarek** » 17 listopada 2017, o 09:58

Mam podobnie wiec to przypadlosc ogolnopolska. Sporo tutaj do powiwdzenia maja panie z bibliotek - przynajmniej u mnie tak jest, ktore nie robia nic w celu odzyskania ksiazek. Informacja automatycznie jest wysylana mailem i koniec. Kilka razy kiedy stalam im nad glowa i niemal wymusilam telefon do czytelnika, książka wracała do biblioteki. Nie mówię że wszyscy tak robią ale u mnie większość

przez **Księżycowa Kawa** » 17 listopada 2017, o 13:40

Wygląda na to, że powinnam spróbować Twojego sposobu, gdyż mam wrażenie, że również nic nie robią w tej sprawie…

przez **•Sol•** » 24 listopada 2017, o 14:36

ku przestrodze dla nas chomiczków

przez **Karina32** » 24 listopada 2017, o 14:44

cudne

przez **Ancymonek** » 24 listopada 2017, o 14:49

Świetne to jest :mrgreen:

U mnie w domu też całkiem pokaźny zbiór takich książek się zebrał

przez **cedar** » 24 listopada 2017, o 21:25

Mam taki stosik i nie pozwalam mu zmaleć. Czuję się bezpieczniej, kiedy wiem, że ZAWSZE mam coś do czytania.

przez **Księżycowa Kawa** » 24 listopada 2017, o 22:18

Mnie to by mogło tak metaforycznie, gdy pomyślę o tych wszystkich pozycjach do przeczytania…

przez **Lucy** » 25 listopada 2017, o 00:31

cedar napisał(a): Czuję się bezpieczniej, kiedy wiem, że ZAWSZE mam coś do czytania.

Też tak mam. :hihi:

Lubię mieć wybór

przez **Kawka** » 26 listopada 2017, o 15:17

Fajny obrazek. :evillaugh:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 27 listopada 2017, o 12:41

Lucy napisał(a):
cedar napisał(a): Czuję się bezpieczniej, kiedy wiem, że ZAWSZE mam coś do czytania.

Też tak mam. Lubię mieć wybór

Ja też, ale to może się skończyć właśnie jak na obrazku wyżej :evillaugh:

Gorzej, że ja tak ustawiam wszędzie i na stoliku nocnym i gdzieś w salonie na mniejszym stoliku czy w biurze na półce mam stos.

przez **•Sol•** » 27 listopada 2017, o 12:45

koło łóżka tak nie mam ale koło drzwi stoi półka na książki, przez głupotę kupiłam tę niższą z Ikei i teraz buduję na niej mur. Raz już mi spadło, po czym mur był tak wysoki że kilka książek spadło na łóżko stojące kilka metrów dalej :hihi:

przez **LiaMort** » 22 lutego 2018, o 19:23

czyż nie.

przez **Janka** » 22 lutego 2018, o 20:02

Nie mam pojęcia, co takiego mają księgarnie, ale jak do nich wchodzę, to robi mi się efekt, jakby włączyło się słoneczko.

przez **Księżycowa Kawa** » 22 lutego 2018, o 23:32

Coś w tym powietrzu po prostu jest.

przez **•Sol•** » 23 lutego 2018, o 15:07

ale tylko księgarnie i to najlepiej prywatne

w empiku nie czuję tej magii, a Wy?

przez **Lucy** » 23 lutego 2018, o 15:35

W Empiku jest za dużo innych pierdołek.

przez **•Sol•** » 23 lutego 2018, o 15:36

ale nawet jak jest taki empik że ma masę książek i wlezę między regały i innych rzeczy nie widzę to też.
Może i masz rację że inne pierdołki przeszkadzają, nawet jak się ich nie widzi

przez **Lucy** » 23 lutego 2018, o 15:37

Zawsze lubiłam przechadzać się po Matrasie,ale u mnie zamknęli.

przez **•Sol•** » 23 lutego 2018, o 15:37

Matrasy chyba w ogóle się pozamykały.
Nie wiem czy jeszcze gdzieś się jakiś ostał

przez **Janka** » 23 lutego 2018, o 18:14

Oj nie straszcie z tymi "Matrasami".
Zniknął mi jeden wielki "Matras" w pierwszym centrum handlowym od razu za granicą, a w następnym został zamieniony na "Świat Książki" czy jakoś tak.
Tak się teraz zastanawiam, czy latem jeszcze gdzieś widziałam "Matras". Co najmniej dwa jeszcze były, na dwóch różnych końcach Polski.

Zguglowałam i jest taki efekt:
https://firma.matras.pl/ksiegarnie/
Tylko że nie wiem, kiedy aktualizowano ten spis po raz ostatni.

przez **Karina32** » 23 lutego 2018, o 18:15

Mnie właśnie przeszkadza w większości sieciówek, to że oprócz książek jest mnóstwo innych rzeczy. Kiedyś bardzo lubiłam Świat Książki, ale niestety zrobiło się z niego to samo co z innych.
Matrasy się pozamykały, ale chyba w ich miejsce pootwierały się podobne tylko pod inną nazwą Mole Mole czy jakoś tak.

przez **Janka** » 23 lutego 2018, o 18:20

Księgarń "Mole Mole" jest tylko 28, więc chyba nie wszystkie "Matrasy" się w nie przemieniają.

Czym jest dla Ciebie czytanie?

Kto przegląda forum