Sarah Morgan

przez **•Sol•** » 15 lutego 2018, o 19:18

Ancymonku skuszę

teraz się zacięłam na jednej książce, ale ruszę

przez **Ancymonek** » 15 lutego 2018, o 19:19

To może ciepnij w kąt tę książkę co czytasz i rusz?

Nowa Chase i Morgan czeka :hihi:

przez **•Sol•** » 15 lutego 2018, o 19:40

to polecanka. Po angielsku. Fajna ale jestem debilem i połowa języka mi uleciała więc tego

ale może sobie zrobię przerywnik bo idzie strasznie powoli

przez **klarek** » 19 lutego 2018, o 18:33

Dziewczyny, dostałam dzisiaj część trzecią. Niestety, nie czytałam drugiej. Może tak być? Mogę czytać bez drugiej czy lepiej nadrobić dwójkę?

przez **Ancymonek** » 19 lutego 2018, o 18:40

W trzeciej części o Eve ogólnie jest mało o dziewczynach i parach z poprzednich części. Na pewno nie zaspojlerusz sobie niczego ważnego Klarku

Dla mnie książki można spokojnie czytać osobno, a część o Eve jest lekka i przyjemna, druga jest najsłabsza z serii wg mnie, więc dużo Cię nie omija (chociaż też mi się fajnie czytało tą dwójkę)

przez **klarek** » 19 lutego 2018, o 18:42

Monku, to super w takim wypadku. Odkładam na półkę do przeczytania

przez **•Sol•** » 21 lutego 2018, o 16:32

w sumie to ja nie wiem co Wy chcecie od tej dwójki

przyjemny motyw od przyjaźni do miłości, połączony ze szczenięcą miłością. Bo fajne jest to że Matt się we Frankie kocha od dawna.

Jestem na momencie jak Frankie zdecydowała że pomoże Mattowi w pracy.
A matka Frankie... brak słów. Mam obawy że to ona namiesza.

przez **Ancymonek** » 21 lutego 2018, o 16:59

Sol mi się dwójka podobała! Ja uwielbiam motywy od przyjaźni do miłości, dlatego dobrze mi się to czytało, ale bardzo mnie irytowała Frankie.

Jej postawa, obawy i zachowania mnie zmęczyły. Gdyby nie to, jeszcze bardziej by mi się ta część podobała. A tak to było spoko, fajnie i miło, ale jak dla mnie - najsłabiej z całej serii

przez **LiaMort** » 21 lutego 2018, o 17:48

Ja nic nie chce Sol.

lubię tą część. ;P

przez **•Sol•** » 21 lutego 2018, o 18:16

ale były głosy jęczące

Lia a Twoja część numer jeden to?

Ancymonku, trochę tak, trochę przesadza. Znaczy ja rozumiem sens i niektóre zachowania, ale chwilami to aż groteska. Minęło 10 lat od tych sytuacji z chłopakami z liceum a ona nadal swoje.
Ale prawdę mówiąc jej anty nastawienie do ślubów i romantyzmu jest zabawne :hihi:

przez **LiaMort** » 21 lutego 2018, o 18:20

pierwsza to mój nr jeden...

potem 3 a na końcu 2.

ale to wyrównany poziom Sol.

przez **•Sol•** » 21 lutego 2018, o 18:21

właśnie widzę, a właściwie czytam że póki co ta dwójka naprawdę nie odstaje

pierwsza była taka urocza

przez **Ancymonek** » 21 lutego 2018, o 18:59

Też myślę, że ta seria ma podobny poziom. To nie jest tak, że dwójka jest "głupia i ma wszy"

Ale fakt faktem, że jakby Frankie mniej przesadzała, to ogólny obraz drugiej części byłby jeszcze lepszy

przez **•Sol•** » 21 lutego 2018, o 20:24

Przeuroczy argument

z jednej strony tak ale z drugiej gdyby nie to książka by się mogła zbliżać ku końcowi po scenie gdzie Frankie i Matt rozmawiają na tym dachu gdzie ogród firma Matta robi

przez **Ancymonek** » 21 lutego 2018, o 21:16

Ja rozumiem, że autorka musiała coś wymyślić, ale po prostu trochę przegięła jak dla mnie

Chociaż ja i tak tolerancyjna jestem i wspaniałomyślnie miałam ochotę kopnąć Frankie w dupę tylko jakieś pięć razy :hyhy:

przez **•Sol•** » 21 lutego 2018, o 21:26

Sporo

ja póki co wcale. Zwalam na to ze gdyby Frankie była inna nie byłoby książki

przez **Lilia ❀** » 21 lutego 2018, o 22:43

Nie uważam, żeby dwójka była słabsza od jedynki. Chyba nawet lepiej mi się ją czytało niż jedynkę. Póki co najlepiej wspominam prolog-połówkę, nie wydaną u nas.
Trójkę muszę dopiero zakupić, ale czekam na dobrą promocję. Nie spieszy mi się.

przez **•Sol•** » 21 lutego 2018, o 22:48

Gdzie bylyscie jak dumalam czy czytać dwójkę

Same opinie średnio necace krążyły

przez **Lilia ❀** » 21 lutego 2018, o 23:41

Ja czytałam dwójkę niedawno (w tym miesiącu).

przez **•Sol•** » 21 lutego 2018, o 23:42

To wiele tłumaczy

Wkurzalas się na Frankie?

przez **Lilia ❀** » 22 lutego 2018, o 00:21

Szczerze mówiąc: nie bardzo. W pewnym sensie rozumiałam jej powściągliwość, zachowanie, ostrożność.

przez **Szczypta_Kasi** » 22 lutego 2018, o 11:23

Ja się przyznaję, że jęczałam na dwójkę. I podtrzymuję zdanie. Kompletnie nie rozumiałam Frankie i dlatego mnie męczyła ta historia.

LiaMort napisał(a):pierwsza to mój nr jeden... potem 3 a na końcu 2. ale to wyrównany poziom Sol.

U mnie identycznie.

przez **•Sol•** » 22 lutego 2018, o 12:24

też właśnie ją rozumiem

znaczy ona robi to trochę zbyt mocno, bo jednak Mattowi powinna chociaż trochę ufać bo go zna. Ale nadal - dostała kilka solidnych ciosów i nie jest lekko się po nich podnieść

przez **•Sol•** » 25 lutego 2018, o 09:37

Ten Cud na Piątej Alei jest cudowny :bigeyes:

przez **Papaveryna** » 25 lutego 2018, o 09:45

Mam go z biblioteki, ale się boję :shifty:

Sarah Morgan

Kto przegląda forum