Teraz jest 21 listopada 2024, o 14:06

Joanna Szarańska

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 października 2017, o 11:23

•Sol• napisał(a):Ale Janko, proszę Cię nie mów mi co mam uważać i myśleć.
Dla mnie ten temat jest zamknięty. Odpuszczam dalszą dyskusję, bo nie umiem Ci wytłumaczyć że to jest moje zdanie, moja wizja, mój punkt widzenia. Dla mnie słuszny.

Bardzo chętnie zakończę, bo my całkiem wyraźnie mówimy o dwóch różnych rzeczach i czym dalej w las, tym bardziej się oddalamy od tego, co która z nas próbuje powiedzieć.
Wcale mi nie przeszkadza Twoje zdanie na temat braku szczęśliwego zakończenia i nigdy tego nie powiedziałam. Popierałam cały czas Twój punkt widzenia, dlatego ciągle powtarzałam, żebyś się nie zmuszała do dalszego czytania.
Jedyne, co mnie zdziwiło, to nie to, że nie wierzysz w ich HEA, ale to, że oczekiwałaś, że tam na pewno będzie.
giovanna napisał(a):Przeczytałam i muszę powiedzieć, że Sol ma trochę racji
Spoiler:

Dokładnie tak samo uważam.
Z jego strony to było okrutne.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 4 lutego 2018, o 21:00

619425-352x500.jpg



Kłopoty mnie kochają


Zojka jest początkującą dziennikarką i marzy o tym, żeby wreszcie zainteresowała się nią redakcja jakiejś popularnej gazety. Ale nie jako podejrzaną o zabójstwo!

Pędząc na pociąg, tylko na chwilę spuszcza z oka torebkę, a potem znajduje w niej osobliwy dowód zbrodni wciśnięty do ciasta z kremem. Zojka ląduje na pierwszym miejscu listy podejrzanych i musi czym prędzej wyplątać się z tej afery. Niestety, wyjątkowo irytujący redaktor lokalnej gazety już zwęszył sensację…

Jakby tego było mało, Zojka musi jeszcze zażegnać konflikt z przystojnym, choć gburowatym sołtysem i przekonać kuzynkę, że wcale nie zamierzała podrywać jej narzeczonego.



Pierwsza z książek o przygodach Zojki (ma na imię Zofia, ale jej kuzynka, która urodziła się parę minut po niej też ma tak na imię na cześć babci, po to żeby dostać spadek ;)). Zojka jest świeżo upieczoną dziennikarką, mieszka w Krakowie, ale nie może tam znaleźć pracy i pewnego dnia gdy dzwoni matka decyduje się przyjechać do rodzinnej Lipówki żeby przypilnować "zwariowaną" babcię. Pewnego razu babcia prosi żeby dziewczyna zawiozła znajomym z Wadowic swojskie wędliny, wracając zostawia na chwilę torebkę w dworcowym barze i potem okazuje się, że ktoś jej podrzucił obciętą dłoń i wtedy się zaczynają tytułowe kłopoty: jest sołtys, który próbuje ją poderwać, a potem się okazuje, że jest narzeczonym kuzynki Zośki (o czym Zojka nie wie, bo nie została zaproszona na przyjęcie zaręczynowe, bo kilka lat temu poznała chłopaka, zakochała się w nim, a potem się okazało, że był to narzeczony Zośki, z którym miała niedługi brać ślub i to mi się nie podobało, bo zaproszeni zostali wszyscy oprócz niej, nawet rodzice nic jej nie powiedzieli i dziewczyna chcąc odwiedzić kuzynką trafia właśnie na tą imprezę), przystojny redaktor wadowickiej gazety, który ewidentnie jej nie lubi, aspirant Chochołek, który początkowo jest przekonany o winie Zojki, krwiożercza pani prokurator, która jest cały czas przekonana o jej winie i parę innych bohaterów ...
Przyjemnie się czytało, szkoda tylko, że to znowu pierwsza część cyklu i trzeba czekać na następne, bo w sumie książka nie jest długa, zdecydowanie lepsza od świątecznych Czterech płatków śniegu, humor jest, bez absurdalnych sytuacji. Polecam wszystkim, którym się spodobały przygody Kaliny, wydaje mi się, że Kłopoty są lepsze, ale to już każdy musi sprawdzić sam :)
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 12 lutego 2018, o 15:12

Właśnie czytam i nie jest źle :P
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 lutego 2018, o 17:22

Lucy, to dla mnie świetna wiadomość.
Muszę zaczekać jeszcze tylko kilka miesięcy i też ją sobie przeczytam.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 19 lutego 2018, o 23:48

Obrazek

Trochę mam z nią problem. :mysli: Czytałam serię o Majce i byłam pewna, że i ta będzie super, ale czegoś mi tu brakowało :mysli:

Zojka, dopiero co skończyła w Krakowie studia dziennikarskie i marzy o pracy w zawodzie - niestety nie jest to takie proste.
Na prośbę matki przyjeżdża z wizytą do babci, na wieś, w celu zbadania sytuacji, bo ponoć babuleńka zaczyna szaleć.
Nasza bohaterka nie ma zamiaru długo na tej wsi zostać, ale odkrycie w reklamówce ciastka z odciętą ręką i to na dodatek w pociągu PKP sprawia, że wizyta u babci znacznie się przedłuża.
Dziewczyna na swojej drodze spotyka irytującego dziennikarza i skorego do romansów sołtysa. Sołtys jest zaręczony z kuzynką Zojki, ale jakoś nie przeszkadza mu to flirtować z Zojką.
Cała sytuacja z zaręczynami kuzynki wydała mi się strasznie niesmaczna. Nie będę się tu rozpisywać i wszystko zdradzać.
Brakowało mi po prostu ludzi, żeby coś się działo. Jakiejś przyjaciółki, której Zojka mogłaby się zwierzyć. Była babcia, która jest zajebista ,ale to za mało.
Liczę, że w drugiej części coś zaskoczy i będzie lepiej.
Nie jest źle ,ale mogło być lepiej.
Ostatnio edytowano 7 kwietnia 2021, o 11:10 przez Lucy, łącznie edytowano 1 raz
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 20 lutego 2018, o 23:24

Ja mam odwrotnie, jak na razie bardziej mi się podoba ta część od pierwszej Kaliny, też bym nie chciała żeby Zojka była z redaktorem
Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 20 lutego 2018, o 23:35

Chyba, że pojawi się jeszcze ktoś, ale wydaje mi się, że jednak z tym redaktorem będzie. :ermm:
Ostatnio edytowano 7 kwietnia 2021, o 11:11 przez Lucy, łącznie edytowano 1 raz
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 21 lutego 2018, o 01:15

Ależ Wam zazdroszczę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 21 lutego 2018, o 11:34

Chyba tak Lucy.

Janko, ale za to Ty nie będziesz musiała czekać na kolejne, tylko kupisz sobie hurtem :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 21 lutego 2018, o 21:18

A tak, to jest bardzo możliwe. Dokładnie tak było z poprzednią trylogią.
Dziękuję za pocieszenie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 maja 2018, o 19:17

Dziewczynki, zrozumiałam z Waszych wypowiedzi, że pierwszy tom "Kłopotów" nie kończy się niczym konkretnym pod względem miłosnym.
Zojka jeszcze nie będzie w żadnym związku?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 maja 2018, o 22:06

z tego co pamiętam,to nie
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 maja 2018, o 22:12

Oj, to szkoda. Pani Szarańska się znęca nad czytelniczkami.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 15 maja 2018, o 11:25

Mam tylko nadzieję, że w nastepnej się pojawi jakiś inny facet oprócz redaktora, bo mi się jakoś on nie widzi

Zojka nareszcie znalazła wymarzoną pracę w redakcji i liczy na odrobinę spokoju. Ale wszystko, co dobre, szybko się kończy…
Gdy początkująca dziennikarka goni za newsami, do których jeszcze nie dotarł konkurencyjny tygodnik, gorący temat trafia się bardzo blisko. Za blisko! Zaginięcie ukochanej babci sprawi, że Zojka nie cofnie się przed niczym. Zostanie klientką biura matrymonialnego, napadnie mrugającego donżuana, a nawet spróbuje… karpackiej kuchni! W poszukiwania zaangażuje się również aspirant Chochołek, który po cichu liczy na to, że przy okazji znajdzie swoją drugą połówkę. Zojkę czekają randki w ciemno z całą galerią osobliwych podrywaczy z Wadowic, bo jej babcia przed zaginięciem podobno kogoś poznała…


Jest nadzieja? Może kogoś na tych randach spotka :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 17 maja 2018, o 20:30

Czy wiadomo, kiedy ukażą się następne tomy?
Lucy napisał(a):Nie chciałabym żeby Zojka na końcu skończyła z reporterem.Kompletnie go nie polubiłam. :smutny:

Też nie mogę powiedzieć, żebym go polubiła, ale mimo to bardzo bym była szczęśliwa, gdyby on i Zojka zostali na końcu parą.
Wydaje mi się, że pani Szarańska to sugeruje między wierszami. Sa np. uwagi typu, że jej się zrobiło przykro, gdy się okazało, że jego nie ma tam, gdzie ona myślała, że on będzie.
Na razie strasznie drą koty, ale mnie akurat się to podoba. Przynajmniej się nie nudzą ze sobą.
Jeszcze nie skończyłam czytać książki, więc możliwe, że niedługo zmienię zdanie i przestanę im życzyć wspólnego szczęścia, ale na razie podobają mi się jako para.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 17 maja 2018, o 23:15

Drugi pod tytułem Do zakochania jeden rok ma być 2 sierpnia dopiero, też mi się wydaje, że jednak Zojka i redaktor będą parą (niestety Obrazek)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 17 maja 2018, o 23:25

Do 2 sierpnia jest jeszcze strasznie daleko.
Na tom trzeci będzie trzeba pewnie czekać do Bożego Narodzenia, albo nawet do przyszłej wiosny. Wolałabym mieć je szybciej.

Pan redaktor może się jeszcze wyrobi. Jak sobie zda sprawę, że się zakochał, to może będzie nosił Zojkę na rękach.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 21 maja 2018, o 16:07

Przeczytałam "Kłopoty mnie kochają" i jak na razie jestem większą fanką poprzedniego cyklu. Może to się zmieni po następnych tomach, ale w tej chwili jestem odrobineczkę zawiedziona, bo cykl o Kalinie mnie dużo bardziej bawił. Nie znaczy to, że "Kłopoty mnie kochają" mi się nie podobały, albo mam im coś do zarzucenia. Nie, przeciwnie, było bardzo dobrze. Po prostu w "Kalinach" odkrywałam jeszcze więcej uroku, rozrywki i zabawy.
Zojka jest może odrobinę poważniejsza niż Kalina, mimo że jest od niej młodsza.
Miałam też wrażenie, że przestępstwa są smutniejsze, groźniejsze, poważniejsze, a zagrożenie bardziej uzasadnione.

Wątek miłosny nie mógł się rozwinąć, bo akcja książki ograniczona była zbyt krótkim czasem. Nie umiem powiedzieć dokładnie, ale to było chyba ok. cztery-pięć dni. Jednak już jestem całkowicie przekonana, że Zojka i Marcin mają się ku sobie. On jest opiekuńczy i zazdrosny, przejmuje się nią i martwi, gdy trzeba. A poza tym mają wspólnego kotka, więc pani pisarka już nie będzie mogła ich rozdzielić.
Nie przeszkadza mi to, bo charakter i zachowanie Marcina mi się podoba.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 2 sierpnia 2018, o 11:23

"Do zakochania jeden rok"

Obrazek


Akcja drugiej części najnowszej serii Joanny Szarańskiej rozpoczyna się kilka miesięcy po wydarzeniach, które miały miejsce w „Kłopoty mnie kochają”.
Wydawałoby się, że w życiu Zojki wreszcie wszystko się unormowało. Dziewczyna postanowiła zostać w rodzinnej Lipówce i zamieszkać z babcią, znalazła też wymarzoną pracę w redakcji jednej z wadowickich gazet. Niestety spokój nie trwał długo. Pewnego dnia okazuje się, że zaginęła Babunia Łyczakowa… Zojka jako jedyna z rodziny bardzo się tym martwi i rozpoczyna gorączkowe poszukiwania. W całą akcję oczywiście angażuje aspiranta Chochołka i redaktora Kordeckiego. Szybko okazuje się, że wszystkie tropy prowadzą do nowo otwartego biura matrymonialnego… Jak to się skończy? Musicie przeczytać tę powieść i sami się przekonać, a zapewniam, że warto!

Główna bohaterka – Zojka, jest jedyna w swoim rodzaju. Dziewczyna najpierw robi i mówi, dopiero potem myśli. Wszystko to powoduje, że nieustająco wpada w tarapaty. Po prostu przyciąga do siebie kłopoty. Jej przeciwieństwem jest redaktor Kordecki – to poukładany, rozsądny i spokojny mężczyzna. Z Zojką tworzą wybuchowy duet, nieustannie się kłócą, dogryzają sobie, a nawet rzucają w siebie parówkami.;) Mam nadzieję, że w kolejnej części ich relacja rozwinie się w coś więcej, ponieważ chemia pomiędzy nimi aż bucha.

Jednak największym plusem tej książki jest aspekt komediowy. Perypetie bohaterów są oczywiście bardzo zabawne, ale mnie do gustu przypadły zwłaszcza ich dowcipne rozmowy i powiedzonka (tutaj prym wiedzie Babcia Łyczakowa ;)). Autorka idealnie wpasowała się w moje poczucie humoru. Bardzo też podobało mi się, że pomimo, że niektóre sytuacje są przerysowane to jednak granica absurdu nie została przekroczona.

Przyznam szczerze, że książki z tej serii totalnie mnie kupiły. Podobało mi sięw nich dosłownie wszystko. Bardzo się cieszę, że w końcu znalazłam komedię polskiej autorki, która jest po prostu lekka i zabawna. Ostatnio często trafiam na książki, w których autorki pouczają czytelników jak mają żyć. Czynią to oczywiście za pomocą górnolotnych słów i utartych frazesów. Tutaj tego na szczęście nie ma!

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 2 sierpnia 2018, o 13:55

Joakar, bardzo dziękuję za opinię i na dodatek tak bardzo dla mnie optymistyczną.
Jestem wielką fanką pani Szarańskiej i cieszę się, że nie opuszcza jej poczucie humoru przy pisaniu książek, bo uważam, że jest stworzona do opowiadania właśnie takich historii.
Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć książkę w księgarni.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 3 sierpnia 2018, o 10:39

Joakar, a napisałabyś coś jeszcze o pierwszym tomie i podrzuciłam opinie do działu z recenzjami jako cykl?

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 3 sierpnia 2018, o 12:26

Nie ma problemu, ale dam radę dopiero w weekend. :smile:

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 3 sierpnia 2018, o 14:40

Ok, dziękuję :padam:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 sierpnia 2018, o 13:21

Na okładce "Do zakochania jeden rok" podano, że trzeci tom cyklu "Kronika pechowych wypadków" będzie miał tytuł "Coś tu nie gra". (Wkrótce w sprzedaży.)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 6 kwietnia 2021, o 09:19

Przeczytałam w święta "Wymruczane szczęście" i niby mi się podobało, dobrze się przy niej bawiłam, ale czegoś mi zabrakło. Chyba wolę Szarańską w poważniejszym wydaniu. :zalamka:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do S

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości