Julie Anne Long

przez **Księżycowa Kawa** » 22 stycznia 2018, o 22:05

„Miłosna szarada” mi się podobała, lecz niewiele już pamiętam.

przez **LiaMort** » 22 stycznia 2018, o 22:30

też lubię. ;P

przez **Kawka** » 23 stycznia 2018, o 13:16

Księżycowa - nic nie pamiętasz bo tam się naprawdę nic nie działo. Do pierwszego pocałunku trzeba było pół książki przeczytać, pierwszy seks - jakieś 75% książki. Nie mówię, że każdy romans ma ociekać seksem, bo czytywałam świetne romanse bez scen erotycznych, ale mogłoby się coś dziać w międzyczasie. Cokolwiek, co by tchnęło w fabułę nieco życia. A tu nie dość, że wątek miłosny nudny, seksów prawie zero, akcji zero, humoru zero, intryg zero, bohaterowie plączą się bez celu po książce, charaktery mdłe i nijakie, opisy dziwne. Klapa po całości jak dla mnie. Chyba pobiję prywatny rekord w ilości dni poświęconych na książkę. Prawie trzy tygodnie i wciąż nie dobrnęłam do końca. :yeahrite:

"Miłosna szarada" jest w top 3 najgorszych książek, odkąd się wpisuję na listę, czyli od lutego 2011.

przez **Księżycowa Kawa** » 23 stycznia 2018, o 23:24

Do mnie ten humor przemawiał, dobrze przy tym się bawiłam, a historia była w porządku.

przez **Kawka** » 24 stycznia 2018, o 11:04

Dla mnie ta książka jest koszmarnie nudna. Ten rodzaj humoru kompletnie do mnie nie trafia. Na szczęście już skończyłam i mogę się wreszcie uwolnić od tej książki.

przez **giovanna** » 24 stycznia 2018, o 12:46

Księżycowa Kawa napisał(a):Do mnie ten humor przemawiał, dobrze przy tym się bawiłam, a historia była w porządku.

Do mnie też, podobało mi się jak Ian bał się księcia

przez **Kawka** » 24 stycznia 2018, o 13:37

Racja - to chyba był najlepszy element tej książki.

przez **Lilia ❀** » 13 lipca 2018, o 14:46

A mistress. A mountain of debt. A mysterious wreck of a building.

Delilah Swanpool, Countess of Derring, learns the hard way that her husband, “Dear Dull Derring,” is a lot more interesting—and perfidious—dead than alive. It’s a devil of an inheritance, but in the grand ruins of the one building Derring left her, are the seeds of her liberation. And she vows never again to place herself at the mercy of a man.

But battle-hardened Captain Tristan Hardy is nothing if not merciless. When the charismatic naval hero tracks a notorious smuggler to a London boarding house known as the Rogue’s Palace, seducing the beautiful, blue-blooded proprietress to get his man seems like a small sacrifice.

They both believe love is a myth. But a desire beyond reason threatens to destroy the armor around their hearts. Now a shattering decision looms: Will Tristan betray his own code of honor…or choose a love that might be the truest thing he’s ever known?

The Palace of Rogues #1
February 26, 2019

przez **szuwarek** » 4 września 2018, o 12:47

mnie tez Miłosna szarada nie ujęła. Meczy,łam się i zraziłam do autorki. Chociaż Siostry Hoyt zachęcały to nie sięgnęłam.

przez **aur_ro** » 5 września 2018, o 17:56

szuwarek napisał(a):mnie tez Miłosna szarada nie ujęła. Meczy,łam się i zraziłam do autorki. Chociaż Siostry Hoyt zachęcały to nie sięgnęłam.

Szkoda, ech..

Ciesze sie ze Long skonczyla ciagnąc stara serie, i wreszcie zaczeła cos nowego. Moze znajdzie sie w niej perełka podobna do Miłosnej szarady :-D

przez **szuwarek** » 6 września 2018, o 11:00

aur_ro jednak ciagle mysle o ponownym podejsciu..

przez **aur_ro** » 6 września 2018, o 22:21

Spróbuj, szuwarku. Moze sie pozytywnie zaskoczysz?

przez **aniazlipca** » 29 marca 2019, o 22:54

Miłosna Szarada jest jedną z moich ulubionych książek :bigeyes:

z cyklu Pennyroyal Green lubię również Ocean Pocałunków i Skrzydła Motyla :-D

ostatnio w końcu skończyłam serię i trochę się zawiodłam na big love Olivii i Lyona, chociaż wspominali ją na każdym kroku w każdej części. Cieszę się jednak, że skończyłam. :wink:

przez **Kawka** » 29 marca 2019, o 23:19

Ja mam po tej książce traumę i unikam tej autorki.

przez **aniazlipca** » 6 kwietnia 2019, o 20:07

Kawko czemu? :twisted:

przez **Kawka** » 6 kwietnia 2019, o 21:22

Bo mnie koszmarnie wynudziła. Pisałam o tym gdzieś na poprzedniej stronie.

przez **aniazlipca** » 6 kwietnia 2019, o 23:59

ah myślałam, że pisałaś o ostatniej części...a Tobie Szarada nie podeszła...dla mnie jest to jeden z najlepszych historyków jakie czytałam...suptelności, aluzje, a Książe to majstersztyk :bigeyes:

przez **Lilia ❀** » 1 lipca 2019, o 12:19

“Julie Anne Long reinvents the historical romance for modern readers.” —Amanda Quick

From USA Today bestselling author Julie Anne Long comes the second book in an exciting new historical romance series, the first since her beloved Pennyroyal Green series.

He has devil’s blood in his veins. At least, that’s always been the legend. How else could the Duke of Brexford’s notorious bastard son return from the dead? The brutal decade since Lucien Durand, Lord Bolt, allegedly drowned in the Thames forged him into a man who always gets what—and who—he wants. And what he wants is vengeance for his stolen birthright . . . and one wild night in Angelique Breedlove’s bed.

Angelique recognizes heartbreak when the enigmatic Lord Bolt walks into The Grand Palace on the Thames, and not even his devastating charm can tempt her to risk her own ever again. One scorching kiss drives home the danger.

But in the space between them springs a trust that feels anything but safe. And the passion—explosive, consuming—drives Lucien to his knees. Now his whole life depends on proving his love to a woman who doesn’t believe in it . . . because his true birthright, he now knows, is guardian of Angelique Breedlove’s heart.

October 29, 2019.

przez **Viperina** » 14 lipca 2019, o 09:12

Upiorna okładka.

Julie Anne Long

Kto przegląda forum