Teraz jest 23 listopada 2024, o 06:45

Polska strefa

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 20 stycznia 2018, o 01:19

Szeptucha Iwona Menzel

Wpadła mi ta książka w ręce właściwie przez przypadek.Czytałam wcześniej Szeptuchę  Katarzyny Bereniki Miszczuk ,lecz ta konkretna książka niewiele ma z tamtą wspólnego.Oczywiście poza tytułem i faktem,że bohaterka jest szeptuchą.O ile pani Miszczuk serwuje swoim czytelnikom Polskę rządzoną przez króla i to Polskę pogańską,o tyle pani Menzel pokazuje coś wręcz przeciwnego.Akcja Szeptuchy rozgrywa sie w małej wiosce na Podlasiu,wiosce,w której słowo księdza ma swoją wagę, przysiąg małżeńskich należy dotrzymywać,a starszym należy się szacunek.Główna bohaterka to młoda kobieta,wychowywana przez babcię,miejscową szeptuchę.Po jej śmierci sama zostaje szeptuchą,a właściwie bardzo uzdolnioną zielarką ...Życie mieszkańców wioski zmieni się,gdy do gospodarstwa agroturystycznego w Waniuszkach przyjadą goście z wielkiego świata-reżyser,oraz aktorska para.W ramach szukania atrakcji pan reżyser odwiedza miejscowa szeptuchę oraz wpada na trop tajemnicy sprzed lat...

Bardzo dobrze mi sie te książkę czytało.Fabuła jest interesująca,bohaterowie tak główni jak i poboczni sa świetnie zarysowani,a kolorytu nadale używanie gwary podlaskiej.Zwykle nie lubię w książkach stylizowanego języka,ale tutaj bardzo mi to pasowało.Otwarte zakończenie pozwala na własną interpretację dalszych losów bohaterów książki.

__________________________________________________________________--

Córka wiatrów Magdalena Kordel

Życie Konstancji już raz legło w gruzach. Dzięki własnej sile i determinacji stanęła na nogach. Jest panią dużego majątku, ale trzyma się na uboczu, wiedzie spokojne, choć samotne życie. Jej powiernicą jest stara ochmistrzyni Pelasia.
Kiedy po wielu latach do jej dworu przyjeżdża Jan, Konstancja jest przekonana, że stoi za tym coś więcej niż chęć spotkania się z dawną miłością. Z niezwykłą siłą wracają wspomnienia i uśpione uczucia: rozpacz po śmierci męża, powstanie listopadowe, rozstanie z najlepszą przyjaciółką. Wizyta Jana sprawia, że Konstancja zaczyna inaczej patrzeć na otaczający ją świat i ludzi, dostrzega sprawy, które dotąd umykały jej uwadze. A to dopiero początek zmian. Co musi się stać, by jej życie wróciło do dawnego rytmu?


Bardzo dobrze się czyta,głównie ze wględu na klimat książki.Jak zwykle u tej autorki,ciepło aż buzuje z domu,który jest przedstawiony w książce.Wilczy Dwór to dwór z historią,autorka pokusiła się też o przedstawienie życia polskiej szlachty pod zaborem rosyjskim.Dokładny rok nie jest podany,ale na pewno jest to kilka lat po upadku powstania listopadowego.Ciekawe postaci tak pierwszo jak i drugoplanowe to dodatkowy wabik.
To pierwsza część nowej serii,bardzo wciągająca opowieść o tajemnicach,więzach międzyludzkich,wspomnieniach i uczuciach.Osobiście żaluję,że tak szybko ja skończyłąm.Chętnie na dłużej zanurzyłabym sie w świecie malowanym przez Magdalenę Kordel.
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 20 stycznia 2018, o 01:32

Magdalena Kordel doczekała się własnego wątku. Zapomniałam o tej książce.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 20 stycznia 2018, o 19:57

Udało mi się dorwać "Serce z piernika" Kordel :mysli:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 21 stycznia 2018, o 20:15

612862-352x500.jpg



Ogród Zuzanny. Miłość zostaje na zawsze. Tom 1


Urzekająca opowieść o uczuciach przekazywanych za pomocą sekretnego języka kwiatów Zuzanna i Adam poznali i pokochali się na studiach, jednak nie dane było im być razem. Adam wyjechał na studia za granicę, po jakimś czasie ożenił się i przejął zarząd nad majątkiem teściów. Zuzanna zaś rzuciła studia, krótko była mężatką, a od lat samotnie wychowuje dziecko. Jednak los jest przewrotny i – po trzynastu latach – spotykają się na nowo. Adam zamawia projekt ogrodu, którym zajmować się ma właśnie Zuzanna. Kobieta postanawia przekazać mu wiadomość ukrytą w roślinach. W końcu nie od dziś fascynuje ją wiktoriański język kwiatów, często „pisze“ w ten sposób wiadomości do swoich bliskich. Czy Adam zdoła zrozumieć ukryte przesłanie? Ogród Zuzanny to powieść o szczególnej atmosferze, z wyrazistymi, interesującymi bohaterami (także tymi drugoplanowymi, na dwóch czy czterech… łapach), pełna ciepła i humoru. Pierwszy tom cyklu.


Bardzo fajna książka, bardziej obyczajowa niż romans, bo jest romans między Adamem i Zuzanną, ale tak bardzo delikatnie opisany. I wbrew pozorom nie ma wiele o przekazywaniu sobie wiadomości językiem kwiatów, trochę na początku jak Zuzanna zaczyna projektować ogród i pod koniec jak Adam próbuje odczytać jej przesłanie, ale jest tego niewiele.
Bohaterka to wdowa pod czterdziestkę wychowująca dwunastoletniego syna, mieszka z wiecznie gderającą matką Krystyną i ekscentryczną babką Cecylią, z trudem wiążą koniec z końcem, właściwie prawie cały ciężar utrzymania spada na Zuzę. Adam po otrzymaniu pozwu rozwodowego od niewiernej "szlachetnie" urodzonej żony wraca z Londynu do Polski, kupuje dom w Starej Leśnej i to właśnie Zuzie szef zleca projekt ogrodu dla niego (Szef to typowy dorobkiewicz, któremu słoma z butów wyłazi, ma dyplom ukończenia architektury krajobrazu i wykorzystuje to, że ona nie skończyła studiów i sama nie może projektować, więc cała chwała spada na Kozaka. Ma on żonę Moniczkę, która tylko leży i pachnie i wydaje pieniądze małżonka swoje na zachcianki). Gdy okazuje się kim jest zleceniodawca, bohaterka wpada w panikę, bo trzynaście lat temu miała z nim romans. Można się domyśleć dlaczego ... Żeby nie było tak pięknie pojawia się Karolina, która kochanek puścił w trąbę, a bogaty tatuś ma problemy z urzędem skarbowym i firmą więc gdzie się udać? Do łatwowiernego do tej pory męża, którego trzeba odzyskać ...
Oprócz Zuzanny i Adama jest jeszcze sporo bohaterów drugoplanowych: jej przyjaciółki Wiola i Kazia, maleńki aptekarz Koczocik, cukiernik pan Grzybek, zwariowany ekolog Jacek Wtorek i harleyowiec ksiądz proboszcz Fąfara. No i zwierzątka: kotka Berezylka, chomik Lulek, kundelek Szalej czy mająca być miniaturką świnia - maciora Ryjek i najważniejsza kurza hemafrodyta Kulczyba wronie oko :)
Książkę bardzo fajnie się czyta, jest sporo humoru, ale takiego nie wymuszonego absurdalnymi sytuacjami. Mnie się spodobała i na pewno kupię drugą część, na razie nie znalazłam informacji ile tych części ma być i kiedy kontynuacja.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 21 stycznia 2018, o 21:56

Zachęciłaś mnie Gio tą opinią do zakupu , chociaż i tak miałam na nią ochotę a Ty mnie tylko upewniłaś, że warto :-D Dzięki za fajną i ciekawą opinię :*

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 21 stycznia 2018, o 23:34

Troszkę się boję, bo co będzie jak Ci się nie spodoba? Gdzieś czytałam, że ktoś się bardzo rozczarował tym, że nie było dużo o mowie kwiatów, mnie to odpowiadało, wydaje mi się, ze jakby było dużo o tym to mogłoby być trochę nudno. Bohaterów drugoplanowych jest jeszcze kilku, ale już nie pisałam o wszystkich. Czekam na Twoją opinię po przeczytaniu :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 22 stycznia 2018, o 01:09

Zaciekawiłaś mnie recenzją
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 22 stycznia 2018, o 12:41

Cieszy mnie to, tylko nie bij jakby coś ... :hihi:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 22 stycznia 2018, o 13:58

spróbuje się powstrzymać :rotfl:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 stycznia 2018, o 11:59

okazało się że Prokuratora Świst posiadam na półce :P musiał kupić ojciec mamie albo ona sama sobie :hihi:
i wychodzi na to że pewnie przeczytam :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 23 stycznia 2018, o 13:14

super :cheer:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 23 stycznia 2018, o 13:17

Sol, daj znać kiedy będziesz chciała czytać, to dołączę. Prokurator i Komisarz "straszą" mnie już od dłuższego czasu i zebrać się nie mogę, żeby przeczytać :hyhy:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 stycznia 2018, o 14:20

Lucy zobaczymy czy tak super :P

Ancymonku okej ;)
pewnie niebawem ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 23 stycznia 2018, o 23:28

Jeśli nie mylę się, mam to w bibliotece, czyli również mogłabym zajrzeć.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 24 stycznia 2018, o 00:16

Super Kawo :D

Ale wiecie dziewczyny, że tam są śfinie do kwadratu? :hyhy:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 24 stycznia 2018, o 00:47

I dlatego nie rozumiem, dlaczego tak mocno trza was namawiać do czytania. :bezradny:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 24 stycznia 2018, o 09:54

Ja właśnie też sama siebie nie rozumiem. Przecież tam gdzie śfinie to ja pierwsza :P


Ale w końcu to przeczytam, na pewno :hyhy:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 stycznia 2018, o 12:51

no wiecie ja fanką śfiń nie jestem :P
tak tylko się zdarza że czasem trafiam na książki z nimi i mi się podobają :P

tak samo jak teraz w tym Idź i czekaj mrozów. Też jest śfinia :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 24 stycznia 2018, o 12:54

Gdzie jest śfinia, gdzie? Mój radar śfiń w pełnej gotowości i pyta się czy ta śfinia to główny bohater w tej książce? :P
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 stycznia 2018, o 13:23

nie główny, ale znacząca postać ;)
dla mnie ta książka ma wielu głównych bohaterów ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 24 stycznia 2018, o 18:15

A to jest romans, czy bardziej jakaś obyczajówka? :)
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 stycznia 2018, o 18:38

Romansu za wiele nie ma ;) ale obyczaj to tak do końca tez nie jest. Nie umiem określić gatunku ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 24 stycznia 2018, o 19:24

giovanna napisał(a):Wiesz, że sama nie wiem :bezradny: , jakoś nie zaskoczyło, wiedziałam, że będzie wątek gangsterski więc to nie to. Nie poczułam sympatii do Zuzanny, jakaś taka mimozowata była, już chyba wolałam Radka chociaż świnia z niego, ale mniejsza od Zimnego

Zuzanna była dziwna. Na początku taka niby pusta panienka i taką jakby przed nim zgrywała, a potem jednak była kompletnie inna postacią :P

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 24 stycznia 2018, o 20:57

No tak :), ale jakoś mi nie podeszła ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 24 stycznia 2018, o 21:27

Lucy napisał(a):I dlatego nie rozumiem, dlaczego tak mocno trza was namawiać do czytania. :bezradny:

Wcale nie zależy mi na takim bohaterze, bo zwykle to bywa bez sensu przesadzone, ale książka jest w bibliotece, można zerknąć.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość