Teraz jest 23 listopada 2024, o 07:25

Dobra kondycja: styl życia, ćwiczenia, diety

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 4786
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 9 listopada 2017, o 13:08

Gratulacje duzzz :-D
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 9 listopada 2017, o 21:53

Brawo Duzz. :wesoły:

U mnie w zasadzie wagowo ciągle w okolicy 75 kg i bez zmian, za to kondycja poszła w górę. Pierwszy raz zrobiłam całego "Killera" Chodakowskiej i jeszcze po nim byłam w stanie pocisnąć półgodzinny set na ramiona. Mięśnie nadal niewidoczne, ale kondycja znacznie lepsza i kształty chyba też lepsze. Jak zaczynałam na początku października to zrobiłam 6 minut tabaty z Gosią Mączyńską: https://www.youtube.com/watch?v=OFx1cicEn8U i wymiękłam, a dziś pykam na lajcie całą i mi mało. Dodatkowo zazwyczaj dokładam godzinkę pedałowania, podczas słuchania vlogów. Staram się ćwiczyć 4-5 razy tygodniowo. Ostatnie treningi były w sobotę, poniedziałek, wtorek i dziś. Każdy powyżej godziny na pełnym wycisku. Staram się zmieniać treningi, żeby się nie nudzić. Pierwsze kilka minut mi się nie chce, ale jak już się wbiję w rytm to leci. :P Diety nie trzymam :mur: ale chyba i tak jest nieźle, bo nie tyję.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 10 listopada 2017, o 10:23

wow kawko - masakryczne te treningi!! :smarkam:

ja teraz nic nie robię - nauka, okres, jesień... ale też nie tyję :hyhy:

Duzz- brawo! jest motywacja
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 10 listopada 2017, o 13:45

Dzięki Szuwarku. Ja tam lubię ruch. Jak już się zmobilizuję do treningu, to leci samo i wręcz mi endorfiny skaczą, a po wszystkim czuję się świetnie. :P Najgorzej jest mi się zmobilizować i przetrwać kilka pierwszych minut.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 10 listopada 2017, o 15:27

mnie sie nigdy endorfiny nie wydzielają :hihi:
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 10 listopada 2017, o 17:42

A nie masz takiego momentu, że ćwiczysz już chwilę i nagle dostajesz takiego "kopa" i chęci do większego wysiłku?
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 13 listopada 2017, o 13:10

nie, ani jak biegam z mężem, ani na rowerze.. mam cel żeby dożyć do końca :-)))
tydzien nic bo nauka
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 15 listopada 2017, o 20:42

Aktualizacja:
Trening poniedziałkowy - tabata z Gosią Mączyńską i 1h 11 minut jazdy a rowerze.
Trening z wczoraj - "Killer" z Chodakowską i 30 minut rowerka
Trening dzisiejszy - Gym break 20 minut full body workout, 12 minut ich set z ciężarkami i 1h jazdy na rowerze.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 17 listopada 2017, o 20:58

Czyżbym została sama na placu boju? :P

Wczoraj regeneracja, a dziś 15 imnut tabaty z Gosią Mączyńską, 40 minut rowerka i 40 minut moich ćwiczeń na całe ciało. Było intensywnie.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 18 listopada 2017, o 18:50

ja po egzaminie, teraz tydzień wyjazd i WRACAM!!!!!! podczas nauki podjadałam, teraz all inclusive to nawet się nie oszukuję! Ale wrócę!!!
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 27 listopada 2017, o 10:49

Chwilę mnie nie było. Ostatnio w zasadzie nie ćwiczyłam - okres mnie nie nastrajał do tego, ale się już skończył. Czas wracać do ćwiczeń. Kto ze mną?
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 27 listopada 2017, o 12:36

W ubiegłym tygodniu sobie pofolgowałam(za dużo ciast i słodyczy), ale dziś już koniec dobroci i trzeba się wziąć za lepsze odżywianie.
U mnie nadal spadek wagi, ale już mniejszy niż było to początkowo. Dalej chodzę na dłuższe spacery lub kijki. Dorzuciłam do tego sobie jeszcze co 2-3 dzień ćwiczenia z Mel B.

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 27 listopada 2017, o 19:15

Duzz - to bardzo dobra wiadomość. Spadek wagi - nawet minimalny jest pozytywny.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 28 listopada 2017, o 10:05

kuchnia Hiszańska jest super!!! co oznacza, że jestem na plusie, ale co tam!! :hyhy: :shit:
dzisiaj jeszcze szok po powrocie ale od jutra zaczynam...

duzz- każdy krok to nie tyle waga, co zdrowie, ruch. Brawo!
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 22 stycznia 2018, o 15:45

Odkurzam pająki. :cheer:

Ostatnio w zasadzie nie ćwiczyłam, a mimo to nie tyłam. Byliśmy parę razy na basenie w grudniu i takie tam, ale w zasadzie obeszło się bez ćwiczeń. Potem święta i powrót do Norwegii i samo jakoś zleciało. Już końcówka stycznia, okres się skończył, więc czas się zabrać za siebie, mimo że waga jakoś nie rośnie, ale ciało mi sflaczało trochę i to mi się nie podoba. :yeahrite: Dziś ponad godzinkę ćwiczyłam, lżejsze rzeczy, żeby się nie nabawić od razu zakwasów. Po odśnieżaniu w zeszły wtorek tak mnie wszystko bolało, że rękami nie mogłam ruszać. :disgust:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 22 stycznia 2018, o 20:53

Ja kupiłam sobie kettle, ćwiczę, nie jem słodyczy, odstawiłam czipsy itd, trochę jedzenie kulawo idzie, ale od początku stycznia 4kg zleciało w dół. O dziwo.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 22 stycznia 2018, o 21:05

U mnie z wagi nie spada za wiele, ale lecą cm ;)
Znaczne zmiany widać, rodzina i znajomi zauważyli :wink:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 4786
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 23 stycznia 2018, o 08:35

A ja od tygodnia jestem na diecie pod moją niedoczynność tarczycy i Hashimoto. Czasami jest ciężko i nie do końca idę zgodnie z rozpiską, ale w ciągu tygodnia 2 kg sobie poszły :wesoły: Na razie nie ćwiczę, ale też tarczycy za bardzo nie lubi forsownych ćwiczeń. Może wrócę na basen za miesiąc albo dwa.
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 23 stycznia 2018, o 09:08

ja mam zimowego lenia, ale staram się trzy razy w tygodniu z Codziennie Fit - Marta Henning. jej treningi są wymagające ale nie zabijają.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 23 stycznia 2018, o 13:26

Faris, Duzz, Karino - wielkie gratulacje!

Szuwarku - też lubię Martę. Jest taka pozytywna i nie ma parcia na szkło jak Lewandowska i Chodakowska. :P

Mam jednak zakwasy, tyłek mnie pali. Sama nie wiem od czego, tylko przysiady były i wykroki, nic morderczego. Aż tak sflaczałam? :zalamka:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 23 stycznia 2018, o 14:58

Kawko- a ja nawet jej płytę zamówiłam :-)
że te wymienione maja parcie bo to kolejny taki etap - Lewandowska i tak by była wszędzie przez męza, a Chodakowska z tego własnie nakręca interes. Bez tego, ze jest wszędzie nie miałaby tylu sponsorów i ofert.
Marta jest fajna, daje wycisk ale tak... normalnie. Jestem zmęczona, czasem boli ale nie umieram i nie klnę. :-D i jak na kartkę patrzy to takie swojskie..
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 23 stycznia 2018, o 22:03

A mogę zapytać które treningi z Martą robiłaś?
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 24 stycznia 2018, o 09:48

na pewno ostatni total, brzuch Hallowenowy, .. hmm ten dla początkujących , bez obciążania kolan, z żyrafami :-) jeszcze kilka, na razie testuję, ale każdy meczący :-)
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 24 stycznia 2018, o 13:40

Ja wczoraj mimo zakwasów poćwiczyłam chwilę, głównie cardio. Dziś za to zrobiłam całe dwa treningi z Gacką - na brzuch i nogi, a oprócz tego trochę cardio (pajace, sprint itp. z ciężarkami). Wyszło ponad godzinę, a według pulsometru spaliłam 505kcal. Czuję się padnięta ale zadowolona.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 25 stycznia 2018, o 09:17

nienawidze cardio :hihi:
wczoraj byłam na treningu HIIT na siłowni . Umieram, ale podobało mi się. Bo cos innego, fajna ekipa i w sumie taki bat nad głową żeby do końca walczyć.
ale po rozmowie z trenerka chyba skłonie sie do treningu siłowego. Bo cardio i spalanie sa dobre do momentu, gdy organizm sie nie przyzwyczai. Ja nie planuje spalac masy, ale bardziej rzeźbić i w sumie powinnam spróbować ciężarów.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości