Teraz jest 25 listopada 2024, o 20:18

Obejrzeć? Tak!

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 grudnia 2017, o 00:48

Widziałam fragment, jak Rene Russo jedzie na poród i po drodze łapie babcię, która dreptała do ubikacji.
To wszystko.
Nie widziałam też Matrixów, Piratów z Karaibów, Władcy Pierścieni ani żadnego filmu związanego z komiksami.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 5 grudnia 2017, o 00:51

Władcy Pierścieni też nie oglądałam :P Matrix tak samo :paluszki: nie moja bajka
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 grudnia 2017, o 00:57

Matrix może kiedyś nadrobię, Piratów też, ale Władcy Pierścieni na pewno nie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 5 grudnia 2017, o 01:01

Piratów chyba łyknęłam dwie części ... :mysli:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 grudnia 2017, o 01:04

Niedawno obejrzałam "Szybkich i wściekłych 7". Bardzo mi się podobało. Też mam plan, by nadrobić poprzednie części. Znam chyba dwie pierwsze.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 5 grudnia 2017, o 01:06

Obejrzałam wszystkie na kompie ,ale jakoś
Spoiler:
z zachwytu :wink:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 grudnia 2017, o 01:16

Mnie ta Siódemka dość mocno ruszyła emocjonalnie, bo mi strasznie żal, że nie żyje Paul Walker, a tam na końcu było pożegnanie z nim.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 5 grudnia 2017, o 01:20

To tak ,ale wcześniejsze takie sobie.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 grudnia 2017, o 01:28

Jak mnie nie wciągną, to nie będę oglądać na siłę. Na początek w planach mam wszystkie cztery "Zabójcze bronie", a potem się okaże, co dalej.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 5 grudnia 2017, o 01:33

Zabójczą broń Ci bardzo polecam :smile: Może nie każda trzyma poziom,ale dla mnie jest ok.
Wiesz ,moje dziecięce lata :hyhy: Jak puszczają w tv,to lubię sobie powspominać tamte czasy ...
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 grudnia 2017, o 01:37

Mój kolega, kóry jest wielkim fanem, powiedział, że Trójka jest trochę gorsza, ale Dwójka i Czwórka dają radę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 5 grudnia 2017, o 01:42

I ma rację :smile:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 grudnia 2017, o 02:12

To fajnie, że jesteście jednomyślni. (Ale w sumie mnie to nie dziwi, bo już dawno odkryłam, że on ma bardzo podobny gust filmowy do Twojego.)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 5 grudnia 2017, o 02:14

Mój rocznik ? :hyhy:
Spoiler:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 grudnia 2017, o 02:22

Niestety nie.
Spoiler:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 5 grudnia 2017, o 02:27

Pełnoletni chociaż ? :hihi:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 grudnia 2017, o 02:30

Tak. Już długo.
Z urody podobny do Ashtona Kutchera.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 5 grudnia 2017, o 02:37

Hmmmmmmmmmmmmmmm
Mogłabym się zastanowić hmmm
Wiesz ,ja mam dość osobliwe poczucie humoru :hyhy: Bardzo lobię filmy z cyklu American Pie
i ''W krzywym zwierciadle". Jeżeli koleś ma podobne poczucie humoru ,to się dogadamy :hihi:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 10 grudnia 2017, o 03:30

Obejrzałam dziś "Na skraju jutra".
Obejrzałam cały film, od początku do końca, dobrowolnie, mimo że przez dużą część filmu kręciłam sama nad sobą głową i mówiłam "Na co ja paczę!?".
S-F, przyszłość i wojna, to elementy, które omijam w filmach i innych dziełach sztuki największym łukiem, jakim tylko mogę. A tu były wszystkie naraz.
Środek filmu mi się podobał, nawet umiałam docenić zabawne fragmenty.
Jak film się skończył, to byłam nim tak ogłuszona, że na odtrutkę puściłam sobie kawałak "La La Land". Zadziałało.
Lucy napisał(a):Wiesz ,ja mam dość osobliwe poczucie humoru :hyhy: Bardzo lobię filmy z cyklu American Pie
i ''W krzywym zwierciadle". Jeżeli koleś ma podobne poczucie humoru ,to się dogadamy :hihi:

Chyba ma.
''W krzywym zwierciadle" kocha na pewno, a co do "American Pie" nie wiem, ale możliwe, że też. Na pewno oglądał, bo mi niedawno tłumaczył, co to znaczy "Stiflers Mom".
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 10 grudnia 2017, o 22:22

A ja uwielbiam Szybkich i Wściekłych, Władce i Piratów :mrgreen:

Choć przyznaje, że to są wyjątki potwierdzające regułę gdyż ogólnie nie lubię SF ale te jakoś tak hmm :mrgreen:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 grudnia 2017, o 03:38

Obejrzałam film na YouTube pt. "Komedia Po Polsku". W zasadzie to nie był film, tylko teatr TV.
Reżyserem był J. Machulski. Jeśli sobie dobrze wyliczyłam, to musiał być z 2012 roku.
Był bardzo zabawny. Dialogi podobały mi się niesamowicie.
Był też przewidywalny, ale zupełnie nie szkodzi, bo i tak była to dla mnie miła i przyjemna rozrywka.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 stycznia 2018, o 02:29

Obejrzałam wczoraj "Pokaż, kotku, co masz w środku". Już kiedyś oglądałam, ale prawie niczego nie pamiętałam.
Miejscami był nawet zabawny, ale ogólnie nie zrobił na mnie pozytywnego wrażenia.
Możliwe, że twórcom filmu chodziło o stworzenie satyry na układy rządzące w środowisku małego miasteczka, na załatwianie wszystkiego po znajomości i na fakt, że ludzie są równi i jeszcze równiejsi, a pieniądze rządzą światem. Częściowo im się taka satyra udała. Ale tylko częściowo, bo w filmie zabrakło klasy, która była w produkcjach pana Barei. Stanisław Bareja też pokazywał "głupotki", ale jego miały wielki urok, którego zabrakło w "Kotku".
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 5 stycznia 2018, o 13:23

Ja nawet do połowy nie dobrnęłam. :zalamka:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 stycznia 2018, o 21:51

Możliwe, że to wina aktorów. Odrobinka emocji mogłaby filmowi wyjść na dobre.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 stycznia 2018, o 04:11

Właśnie skończyłam oglądać film "Ostatni skaut". Bardzo mi się podobał.
Już wcześniej słyszałam o nim dużo dobrego od osób, które lubią, gdy w filmie dużo się dzieje, a że ja też lubię, to sama się sobie dziwię, że nie obejrzałam go już wiele lat temu.
No ale lepiej późno niż wcale.
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości