Jennifer Crusie

przez **Janka** » 17 grudnia 2017, o 03:52

Księżycowa Kawa napisał(a):Dopiero niedawno w to weszłam, nie sądziłam, że to mnie zainteresuje i wciągnie. Może jeszcze trafi mi się okazja.

Dwa audiobooki są w tej chwili na YouTube.
"Bet Me" i "Manhunting", czyli dla mnie pechowo, bo akurat te mam już od bardzo dawna w oryginale na CD.

przez **Księżycowa Kawa** » 17 grudnia 2017, o 13:13

Wiem, właśnie je mam zaliczone.

przez **Janka** » 22 grudnia 2017, o 21:43

giovanna napisał(a):Chyba mechanikiem był Nick, ale głowy sobie nie dam uciąć

Tak, Nick jest mechanikiem samochodowym. Jego brat również.

przez **Księżycowa Kawa** » 23 grudnia 2017, o 21:24

Ciekawe towarzystwo zebrała na śniadanie nieoczekiwanie. Ach, niektóre sytuacje i ich do nich podejście :hyhy:

Tak przy okazji, na koniec z żalem stwierdzają, że jedna osoba jednak nie zginęła :lol:

przez **Janka** » 29 grudnia 2017, o 03:06

W. S. Sturgis z "Kłam mi, kłam" jest siostrzeńcem żony szeryfa i był przez nich wychowywany po tym, gdy w wieku 10 lat został wyrzucony z domu przez własną mamę. To pewnie dlatego myślałam, że on sam był policjantem.
W. S. jest księgowym i przyjechał do miasta sprawdzić księgi w firmie męża Maddie Faraday.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 30 grudnia 2017, o 22:55

Zaczęłam dziś Fast women, czytał ktoś ?

przez **Janka** » 30 grudnia 2017, o 23:41

Ja.

.

przez **Janka** » 2 stycznia 2018, o 21:54

Powtórzyłam "Kłam mi, kłam".
Spodziewałam się, że będzie dobrze, bo tak zapamiętałam tę książkę po poprzednich czytaniach, a było bardzo dobrze, a nawet super.
"Szaleję za Tobą" zawsze podobała mi się bardziej, a tym razem wyszło prawie równo.

W "Kłam mi, kłam" nie ma humoru, który jest w "Szaleję za Tobą", ale nie był konieczny. Książka broniła się poruszonymi bardzo ważnymi sprawami, nawet dramatami, spośród których bardzo rzucało mi się w oczy zmartwienie matki, by jej mała córeczka nie odniosła wielkich krzywd w wyniku zdarzeń losowych, które na nie spadły.
Pod względem sensacyjnym było wszystko świetnie. Romans także mi się podobał.
Opisy seksu są ciekawsze niż w innych romansach, które czytałam, ale mam małe porównanie i głównie pamiętam tuzinkowe opisy z harlequinów. Seks w "Szaleję za Tobą" był jeszcze fajniej opisany. Bardzo mi się to rzuciło w oczy.

Bohaterowie obu tych książek byli bardzo ciekawi i fajni. Wszyscy czworo główni bardzo mi się podobali, ale gdybym musiała wybierać, to chyba na podium bym postawiła bohaterkę z "Szaleję za Tobą" i bohatera z "Kłam mi, kłam".

Jedyną wspólną cechą, jaką odkryłam w tych dwóch książkach, jest zawód głównych bohaterek: obie uczą plastyki w szkołach w małych miasteczkach.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 3 stycznia 2018, o 14:01

A za mną Fast women i w sumie podobało mi się.
Może pewne początkowe zachowania mi się nie podobały, szczególnie jedna rzecz, ale dalej było dobrze.
Akcja wciągnęła mnie i byłam ciekawa rozwiązania kryminalnej zagadki.
Super, że było tu 2 w 1

przez **Janka** » 3 stycznia 2018, o 18:07

Też muszę ją kiedyś powtórzyć, bo nie pamiętam ani trochę zagadki kryminalnej.
Za to pamiętam romans i wiem, że bałam się o bohatera, że za bardzo ryzykuje z czekaniem na bohaterkę.
Duzz, jakie zachowanie Ci się nie podobało?

Strona WWW · przez **Duzzz** » 3 stycznia 2018, o 19:55

Nie podobało mi się, że ona

Spoiler:

A i tak te dwa lata minęły :lol:

A on nie zdawał sobie z tego sprawy. :lol:

przez **Janka** » 3 stycznia 2018, o 20:42

Czyli mniej więcej nie podobało nam się to samo.
W prawdziwym życiu mogłoby mu się takie czekanie nie udać. Mogło się zdarzyć, że ona zakochałaby się w kimś innym np. na miesiąc przed końcem dwóch lat. Albo tydzień. A on by został na lodzie.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 5 stycznia 2018, o 15:30

Troszkę tego za dużo było. I to praktycznie na dzień dobry, można się tym do książki już na początku zrazić.
Racja. A

Spoiler:

Nie wiedziałby kiedy, a mogłaby mu czmychnąć. Tyle, że ona w nim się już podkochiwała więc miał szczęście

Szkoda, że nie ma kolejnej części o jakiejś z przyjaciółek głównej bohaterki. Chętnie bym poczytała o ich dalszych losach i przy okazji o dalszych losach głównych bohaterów z tej książki. No i jak ich dzieciaki sobie poradziły, bo to w sumie nawet nie 2 w 1 a 3 w 1 bywało :hihi:

przez **giovanna** » 5 stycznia 2018, o 19:29

A Witamy w Temptation czytałyście? Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale było sporo humoru w niej.

przez **Księżycowa Kawa** » 5 stycznia 2018, o 19:34

Czytałam. Owszem, humor jest, lecz taki specyficzny. Warto dać szansę.

przez **giovanna** » 5 stycznia 2018, o 19:36

Pamiętam, że mi się podobała. Tam chyba mieli kręcić film porno? Mało pamiętam, trzeba będzie kiedyś powtórzyć.

przez **Księżycowa Kawa** » 5 stycznia 2018, o 19:39

Film owszem, ale chyba nie porno, tylko coś innego :mysli:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 5 stycznia 2018, o 19:41

Też czytałam. Chyba jej wszystko w PL wydane czytałam :mysli:

przez **Księżycowa Kawa** » 5 stycznia 2018, o 19:44

Ja też, teraz już tylko w oryginale pozostało…

przez **Janka** » 5 stycznia 2018, o 22:06

Księżycowa Kawa napisał(a):Film owszem, ale chyba nie porno, tylko coś innego

To miało być softporno, z tego co pamiętam, czyli nie byłoby widać intymnych części ciała, ani nie byłoby zbliżeń na kopulację.

duzzza22 napisał(a): No i jak ich dzieciaki sobie poradziły, bo to w sumie nawet nie 2 w 1 a 3 w 1 bywało

Dzieciaków całkiem nie pamiętam. Musze powtórzyć książkę szybciutko.

przez **Księżycowa Kawa** » 5 stycznia 2018, o 22:20

Wygląda na to, że sporo mi wyleciało z pamięci.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 17 stycznia 2018, o 17:41

Janka napisał(a):
duzzza22 napisał(a): No i jak ich dzieciaki sobie poradziły, bo to w sumie nawet nie 2 w 1 a 3 w 1 bywało

Dzieciaków całkiem nie pamiętam. Musze powtórzyć książkę szybciutko.

Mało ich było i właściwie na końcu zaczęło się dziać :hyhy:

Spoiler:

przez **Janka** » 17 stycznia 2018, o 20:33

Kompletnie nie pamiętałam, że oni mieli dzieci.

przez **Janka** » 7 lipca 2018, o 15:16

Frin, gdybyś tu przypadkiem zajrzała i interesowała się moimi uwagami na temat "Agnes and the Hitman", to są na stronie nr 6 i nr 11.

Przeczytałam teraz cały ten wątek (lubię czytać całe wątki i jest mi bardzo żal, że wątek pani SEP zrobił się już na to za długi) i postanowiłam w jak najszybszym czasie powtórzyć "Witamy w Temptation". Wszystkie pozostałe książki wydane po polsku czytałam już po kilka razy, a tej chyba jeszcze wcale nie powtarzałam.

przez **Janka** » 23 lipca 2018, o 12:30

Po wielu, wielu latach od pierwszego czytania, zabrałam się za powtórkę "Witamy w Temptation".
Spodziwałam się książki bardzo średniej, którą będzie mi się opornie czytało, a jest naprawdę bardzo dobrze. Aż trudno mi się od niej oderwać.
Ponad dziesięć lat temu odbierałam bohaterów jako dziwaków, a teraz już jestem dużo lepiej zżyta z nietuzinkowymi charakterami bohaterów opisywanymi w amerykańskich romansach i lepiej łapię ich sposób myślenia oraz powody postępowania. Ciekawe, czy będzie tak do końca książki.
Bardzo się cieszę, że wreszcie sięgnęłam po "Witamy w Temptation".
"Zgrywy" także tak długo nie powtarzałam i również mam polskie wydanie na półce, więc będę mogła od razu przeczytać obie.

Jennifer Crusie

Kto przegląda forum