Teraz jest 22 listopada 2024, o 09:40

Czekam na...

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 21 listopada 2017, o 14:10

Nie mogę się doczekać :wesoły:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 21 listopada 2017, o 18:06

Czekam, ale mam nadzieję, że obejrzę już jutro. A.Christie + dobra obsada... cóż, może być ciekawie:

https://www.youtube.com/watch?v=ERj3KafjfRk
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 22 listopada 2017, o 15:24

Zapowiada się nieźle :-D

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 22 listopada 2017, o 23:28

ano, bardzo ciekawie
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 listopada 2017, o 00:18

Nie wiem, dlaczego Glenn Close kojarzy mi się tam z Mrs. Doubtfire.
A film fajnie się zapowiada, też bym bardzo chętnie obejrzała.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 1 grudnia 2017, o 01:40

Disneyowska Mulan ma podbno już zaklepaną aktorkę w roli głównej :D
Liu Crystal (dla miłośniczek c-dram: grała w Once Upon a time w wersji filmowej (czyli kinowej wersji cdramy Eternal Love).
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 1 grudnia 2017, o 21:14

Zdecydowanie, a od przedwczoraj jeszcze bardziej, czekam na to
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 2 grudnia 2017, o 14:33

Jeszcze Thor po drodze oraz Czarna Pantera, iiiiiii! :D
Kurcze, wizualnie coraz fajniej jest...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 4 grudnia 2017, o 23:08

Thor, raczej nie dla mnie. Jakoś mi tak nie po drodze z tą historią, z aktorami w ogóle z całością, ale Czarna pantera :bigeyes:
Wizualnie, jest... bosko :smile:
Oby tylko od początku do końca ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 grudnia 2017, o 23:28

klarek napisał(a):Thor, raczej nie dla mnie. Jakoś mi tak nie po drodze z tą historią, z aktorami w ogóle z całością, ale Czarna pantera :bigeyes:
Wizualnie, jest... bosko :smile:
Oby tylko od początku do końca ;)

Niebezpiecznie się przyznawać w szerszym gronie, ze się nie lubi Toma ;)
Ja jestem fanką pierwszej części i Avengersów (którym dałam szansę, bo Thor właśnie), też części pierwszej. Co do reszty - miło, nie powiem, bardziej niż DC zdecydowanie, ale aktualnie filmowo wolę Star Wars.
Ale na Thora (bo reżyser i wizual) oraz Panterę (bo... wszystko, no, ale też nie z powodu CA Civil War) czekam i trzymam kciuki :D

***
wspominałam, że czekam na Pacific Rim: Uprising? :hyhy:
(chociaz kurcze młody Eastwood mnie denerwuje, no... chyba dla mnie musi się zestarzeć :rotfl:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 4 grudnia 2017, o 23:36

Jak lubię PR tak nie wiedziałam, że powstaje część druga. Ale to dobrze. Ciekawie :) A to taki tym mężczyzn, którzy niczym wino :)

DC to nie mój świat, zdecydowanie wolę M. Avegersów uwielbiam pełną parą, podobnie jak Kapitana Amerykę. A Thora to w A nawet luię, szczególnie kiedy na popijawie drga jego młot w rękach Kapitana :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 grudnia 2017, o 23:53

PR:U to znów Del Toro (czekam na ten jego wodny fantastyczny romans, no :P
i w ogóle to takie trochę "na Zachodzie nie mozemy się doczekać pełnej ekranizacji Gundama + NGE".

I mam sentyment do Boyegi od czasu sf Attack the Block :rotfl:



PS Thor był moim zdaniem bardzo dobrze przemyślaną postacią, a ja zawsze m.in. Chrisa Hemswortha wykorzystuję w bitwie na argumenty "ty chyba nie lubisz białych męskich aktorów" :lol:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 grudnia 2017, o 12:12

Mam mieszane uczucia: czuję, że ktos mnie próbuje niecnie podejść, wykorzystując nostalgię lat 90. (i film i książka Crichtona i humor).
Ale luz, udało im się, chociaż pewnie "trailer jest lepszy od filmu" w moim przypadku (nie jestem mega fanką Chrisa Pratta i nowej odsłony Jurassic Park vel Jurassic World).

Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 grudnia 2017, o 16:22

Ale super!
Cieszę się niesamowicie, bo "Jurassic World" bardzo mi się podobał.
Muszę sprawdzić, czy nadal jest dostępny w Amazon Prime, to może sobie powtórzę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 19 grudnia 2017, o 20:20


Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 grudnia 2017, o 22:00

Ojacie, obym tylko dożyła do premiery.
Wreszcie jakiś film, który mnie może skusić na wyprawę do kina.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 grudnia 2017, o 02:10

W obecnej atmosferze bardziej wierzę, że nie spaprzą tak "kobiecego" filmu ;)

Świątecznie:
nie jestem fanką adaptacji ostatnich Disneya (Piękna i Bestia i inne Kopciuszki) ale w sumie jetem ciekawa, co z tym zrobią (chociaż wizualnie mnie nie powala na kolana): Dziadek do Orzechów - wariacja widocznie swobodna mocno.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 20 grudnia 2017, o 14:18

Liberty napisał(a):Oby nie spaprali :czeka:
https://www.youtube.com/watch?v=MFWF9dU5Zc0

No, no, no :-D Się nieźle zapowiada :D I jaka obsada :D

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 grudnia 2017, o 14:24

jakoś mnie ten świat Ocean ... nie wciągał nigdy ale kto wie kto wie ;)

Fringilla napisał(a):nie jestem fanką adaptacji ostatnich Disneya (Piękna i Bestia i inne Kopciuszki) ale w sumie jetem ciekawa, co z tym zrobią (chociaż wizualnie mnie nie powala na kolana): Dziadek do Orzechów - wariacja widocznie swobodna mocno.
a ja jestem ogromną więc zaskoczyło mnie mocno i czekam na ten film ;)

ciekawe czy na fali filmów aktorskich na podstawie bajek zrobią Małą Syrenkę ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 grudnia 2017, o 20:26

Najpierw Mulan...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 grudnia 2017, o 20:53

prawdę mówiąc nie jestem przekonana do tego pomysłu - jednak Mulan bajka była fajna ale film... Czy ja wiem
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 grudnia 2017, o 21:24

Ale dlaczego akurat Mulan nie?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 16 stycznia 2018, o 17:32

Frin, jakoś widziałam to jako bajkę, dla mnie też mocą tej historii były raz że piosenki, dwa Muszu.
W filmie go mogą nie umieścić wcale albo po łebkach.
Znaczy obym się zaskoczyła i nie miała racji oczywiście ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 17 stycznia 2018, o 00:58

Kaman, Bestię wszak odrobili intensywnie, jak może być Mulan bez Muszu, no co za herezja :lol:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 stycznia 2018, o 15:07

odrobili z nawiązką i elegancko ale nie wiem czemu tu się boję :P
właśnie! Mulan bez Muszu nie będzie śmigać. Nie da się ;) ale i tak obawy nieuzasadnione są ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości