Grace Burrowes

przez **Papaveryna** » 16 grudnia 2017, o 19:57

Dzięki

Będę musiała w końcu do niej zerknąć, by sobie jakieś zdanie wyrobić

przez **montgomerry** » 16 grudnia 2017, o 21:32

sir Johna czytam, ale idzie mi jak po grudzie

przez **giovanna** » 16 grudnia 2017, o 21:50

Bo akcja wolno się toczy i nie ma takiej jakiejś dużej zagadki

przez **LiaMort** » 16 grudnia 2017, o 22:44

też to czytam i mam tak samo jak Mont.

przez **giovanna** » 16 grudnia 2017, o 23:03

A w ogóle lubisz Burrowes?

przez **LiaMort** » 16 grudnia 2017, o 23:06

tak pół na pół Gio..xD

przez **giovanna** » 16 grudnia 2017, o 23:12

Ja większość lubię, a Sir John rzeczywiście jest ciężki do czytania. W ogóle ten cykl jest jakby słabszy od innych książek, chyba najbardziej mi się Sędzia miłości podobał

przez **Viperina** » 18 grudnia 2017, o 08:16

Jeśli czytacie w oryginale, to, moim zdaniem, najlepszy tej autorki jest cykl The Captive Hearts https://www.goodreads.com/series/114278-captive-hearts.

viewtopic.php?p=1042136#p1042136

przez **giovanna** » 18 grudnia 2017, o 13:38

Niestety nie, bo bardzo chciałabym to przeczytać.

przez **Lucy** » 20 stycznia 2018, o 21:54

Czytaliście to coś? :wryyy:

Małżeństwo z rozsądku może być tak samo ryzykowne, jak małżeństwo z miłości…
Noah Winters, ósmy książę Anselm, ma kłopot. Na mocy rodzinnego zobowiązania musi się ożenić, nim skończy 32 lata, a ten termin zbliża się nieuchronnie. Kilkukrotnie dostał już kosza, więc kandydatkę na żonę wybiera z rozwagą, bez emocji. Będzie nią lady Araminthea
Collins, z hrabiowskiej rodziny, z należytą urodą i prezencją, dziewczyna,która po śmierci rodziców zubożała i zatrudniła się jako dama
do towarzystwa. Książę sądzi, że lady Araminthea ma już za sobą lata burzy uczuć i w roli żony nie będzie sprawiać kłopotu. Zapowiada się jeszcze jedno małżeństwo z rozsądku…

Dobrnęłam z trudnością do połowy i dałam sobie spokój. :zalamka:

Dawno nie czytałam takiego tworu.
Owszem miałam spora przerwę z historykami ,ale z takim niewypałem nie spotkałam się nigdy.
Tam kompletnie nic nie gra .Bohaterowie są sztywni jak kij w tyłku. Nie ma między nimi chemii i ich pierwsze spotkanie odbyło się kiedyś tam :zalamka:

i nawet nie jesteśmy tego świadkiem.

Facet epatuje zwrotami ''używany towar" w stosunku do swojej żony,ponieważ nie była ona dziewicą. :zalamka:

Ale jakoś nie widać było u niego ochoty na zgłębienie ''problemu''.

Przez pół książki nie się nie działo. Ich konwersacja przyprawiała mnie o ból zębów :mur:

Wszystko sztywne bez krzty humoru.

Dla mnie to jakaś masakra :hell_boy:

przez **•Sol•** » 20 stycznia 2018, o 22:50

Nieee i raczej średnio zamierzam

nie ufam Burrowes tak jak Dare

Humor humorem jednak książki bez niego bywają naprawdę super ale... na kija w dooopie argumentu nie ma

przez **Lucy** » 20 stycznia 2018, o 23:03

Tu nie ma takiej narracji ,że on jest bardziej ''wyzwolony'' i próbuje ją ośmielić,czy sprowokować. Jestem na sto procent pewna,że nie wiedzą co to poczucie humoru. Wszystko jest do bólu sztywne :facepalm:

Dotykanie przez niego jej włosów było czymś dziwnym :rotfl:

przez **Księżycowa Kawa** » 21 stycznia 2018, o 00:00

Może w wątku autorki będzie więcej o tej książce. Sama dałam sobie spokój już po pierwszej, bo było tak nudno i w ogóle.

przez **giovanna** » 21 stycznia 2018, o 19:40

A mnie się podobała :ermm:

przez **Księżycowa Kawa** » 22 stycznia 2018, o 22:13

Widocznie coś w niej trafiło Ci do gustu.

przez **LiaMort** » 22 stycznia 2018, o 22:32

czytałam.. ale za Chiny nie mogę se przypomnieć o czym to było. :mysli:

przez **Lilia ❀** » 3 maja 2018, o 20:01

99 centów

przez **Lilia ❀** » 14 lipca 2018, o 13:06

99 centów

przez **Lilia ❀** » 15 lipca 2018, o 12:35

Grey Dorning, Earl of Casriel, needs to marry well and soon. He has five brothers whom he must assist to get a start in life, an estate going ragged around the edges, and nothing he's tried thus far to repair the earldom's finances has worked. He needs to wed an agreeable heiress looking for a title, a lady content to marry a man more renowned for his manners than his fortune.

Beatitude, Countess of Canmore, wants a friendly, temporary liaison with a charming fellow who won't infringe on a widow's freedoms. She's not wealthy, but she has earned her independence and intends to guard it well. Grey knows what he needs, Addy knows what she wants, so why can't they stop thinking about each other?

The True Gentlemen Book 6
September 25, 2018

przez **Lilia ❀** » 2 sierpnia 2019, o 14:19

przez **mdusia123** » 11 grudnia 2019, o 23:31

LiaMort napisał(a):czytałam.. ale za Chiny nie mogę se przypomnieć o czym to było.

Ja czytam w tej chwili i gdyby nie to, że

Spoiler:

to zapewne już porzuciłabym tę książkę, bo Noah w tym momencie jest okropny.

przez **Viperina** » 12 grudnia 2019, o 10:32

Odłożyłam Grace Burrowes jakiś czas temu, bo z książki na książkę było coraz gorzej. Nie sądzę, żebym do niej wróciła...

Grace Burrowes

Kto przegląda forum