Lisa Kleypas

przez **Karina32** » 15 grudnia 2017, o 19:06

Co Wy chcecie od Sebastiana. Cudny jest :bigeyes:

przez **Szczypta_Kasi** » 15 grudnia 2017, o 19:08

Mi Harry też nie podszedł. Za to nie mam nic do Sebastiana :hyhy:

przez **Ancymonek** » 15 grudnia 2017, o 19:23

Ja to i tego i tego bym adoptowała najchętniej

przez **Papaveryna** » 15 grudnia 2017, o 19:24

Karina32 napisał(a):Co Wy chcecie od Sebastiana. Cudny jest

Ja mam do niego

Spoiler:

Co nie zmienia faktu, że na szczęście był to jeden epizod. Jednak dwójka przed porwaniem i po nim skutecznie mnie do zniechęciła (znowu będą zaraz zarzuty, że w kółko powtarzam to samo. I dobrze, kuźwa :rotfl:

). No bardzo nie lubię go

przez **Ancymonek** » 15 grudnia 2017, o 19:26

Spoko Very, więcej Sebastiana dla nas :hyhy:

Ja wyparłam wspaniałomyślnie z pamięci to co zrobił w dwójce

inaczej bym go w ogóle nie zniosła.

przez **Papaveryna** » 15 grudnia 2017, o 19:47

Ja jestem bardzo pamiętliwa. I dotyczy to przewin bohaterów książek, jak i realnych człowieków

Serio, nie potrafię czegoś wyprzeć. Jestem dziwakiem

przez **Karina32** » 15 grudnia 2017, o 20:17

Przeczytałam "Pocałunek...". Miłe to było, ale bez szału :bezradny:

Z jednym małym wyjątkiem - list był suuper :bigeyes:

przez **Ancymonek** » 15 grudnia 2017, o 20:56

Karina dla mnie szał był a list też był cudny :bigeyes:

Very, skoro Ty jesteś dziwakiem, to kim jestem ja, która lubi psychopatów :evillaugh:

Poza tym sama się sobie dziwię, że tak łatwo Sebastianowi wybaczyłam

przez **Karina32** » 15 grudnia 2017, o 21:19

Ancymonku witaj w klubie dziwaków :hihi:

Ja totalnie zapomniałam o tym epizodzie z dwójki :hihi:

przez **Papaveryna** » 15 grudnia 2017, o 21:20

Prawie każdy bohater ma swoich zwolenników jak i przeciwników po prostu

A ja do niektórych rzeczy podchodzę też zbyt poważnie i na serio. Nie bardzo umiem nad tym panować :roll:

przez **faris** » 15 grudnia 2017, o 21:24

Ja tam Sebastiana też polubiłam. Nawet z tym jego wyskokiem... on sam stwierdził, że rozum stracił czy coś, więc akurat... zresztą, I TAK BY TEGO NIE ZROBIŁ... a takie pogróżki to mogą sobie być, przynajmniej się coś działo :shades:

No i już ten epizod dał znać o sobie, że Sebastian się dobrze zapowiada :evillaugh:

przez **Ancymonek** » 15 grudnia 2017, o 21:28

Jak dla mnie to rozum straciła autorka, że tak pojechała po bandzie z jego czynami

Papaveryna napisał(a):Prawie każdy bohater ma swoich zwolenników jak i przeciwników po prostu
A ja do niektórych rzeczy podchodzę też zbyt poważnie i na serio. Nie bardzo umiem nad tym panować

A tak właściwie Very, to którego faceta z Rodzinki i którego bohatera z Paprotek lubisz najbardziej?

Karina32 napisał(a):Ancymonku witaj w klubie dziwaków Ja totalnie zapomniałam o tym epizodzie z dwójki

ja zapomnieć nie zapomniałam, ale wyparłam z umysłu

przez **Papaveryna** » 15 grudnia 2017, o 21:36

Z Rodzinki pamiętam, że najbardziej polubiłam Leo za jego poczucie humoru. Choć totalnie mi jedynkę spaskudził, tak później zapałałam wielką sympatią do niego :love:

A z Paprotek wychodzi na to, że najbardziej lubię Marcusa :-D

Choć w sumie lubię połączenie jego i Lillian, a tak oddzielnie ciężko mi powiedzieć :evillaugh:

W ogóle książki Kleypas coś takiego w sobie mają, że mi się je dobrze czyta, nawet jeśli główni bohaterowi aż tak nie zachwycają, to poboczni dają radę :-D

Na przykład w jedynce Paprotek wkurzała mnie Annabelle, ale już wtedy polubiłam Lillian. W sumie pan Hunt też był okej. Tak samo w Pocałunku pod jemiołą reszta bohaterów dobrą robotę wykonuje

(napisałam pod jemiołem początkowo :rotfl:

)
Albo w drugiej częściRodzinki - Kev mnie wkurzał, ale reszta rodziny, Dodger, przekomarzanki Leo i Cat jakoś to niwelowały i bawiłam się dobrze

przez **faris** » 15 grudnia 2017, o 21:40

Ja po prostu przyjmuję wersję, że on by tego nie zrobił. A to był takie wybryk, bo trochę bardziej mu rozum odjęło. I mogę czytać dalej :evillaugh:

przez **Ancymonek** » 15 grudnia 2017, o 21:44

Faris, też musiałam sobie to jakoś wytłumaczyć, żeby przeczytać część o Sebastianie i dać mu drugą szansę

Very ja też lubię Leo, za jego poczucie humoru :evillaugh:

psycho-Harrego też lubię :rotfl:

Co do Paprotek to mam słabość do Sebastian i do pana Hunta też

Matthew też ma coś w sobie zdecydowanie :inlove:

Marcus

ja ogólnie mam z tą częścią problem, bo mnie trochę za bardzo Lillian wkurzała

Ale tak. Zdecydowanie coś jest w książkach Kleypas takiego, że mi się po prostu dobrze je czyta

przez **Karina32** » 15 grudnia 2017, o 21:50

A tak w ogóle, na początku "Pocałunku..." pomyślałam że będzie trochę w stylu Leo i Cat :hihi:

przez **Ancymonek** » 15 grudnia 2017, o 22:06

Ale oni cudnie darli koty w Pocałunku :bigeyes:

ja uwielbiam takie motywy

przez **Papaveryna** » 15 grudnia 2017, o 22:17

Ancymonku, Lillian to bardzo 'moja' bohaterka. Mnie ona każdą część rozświetlała tja

Natomiast niekoniecznie lubię czytać o takich w stylu Eve

przez **Lucy** » 15 grudnia 2017, o 23:29

duzzza22 napisał(a):No właśnie. Dlatego napisałam, że u Harry'ego samo zachowanie i to co zrobił nie byłoby jeszcze złe. Ale tu dochodzą jego wewnętrzne rozkminy i widać, że on miał jakieś zapędy prześladowcze, psychopatyczne

Nie jestem w temacie :red:

z jakiej on książki jest? Te zapędy mnie ciekawią :evillaugh:

przez **Papaveryna** » 15 grudnia 2017, o 23:43

O to

przez **cedar** » 16 grudnia 2017, o 03:32

Andymmonnekk napisał(a):Cedar. A Ty to Rodzinkę Hathaway znasz?

Z opowieści. Bo to chyba nie to z tymi detektywami? Nie wiem, które to tomy z Hathawayami. Zapomniałam o tym cyklu, a miałam go w planach. Lecę pogrzebać u wujka Google i cioci Wikipedii...

Papaveryna napisał(a):Ja mam o nim dokładnie takie wspomnienia: stalker-psychopata.

O nie... Znaczy się mam unikać tych wszystkich Ścieżek słońca i całej reszty. A zastanawiałam się nad tym. Dzięki za ostrzeżenie.

Karina32 napisał(a):Co Wy chcecie od Sebastiana. Cudny jest

Co my chce...? O nie... nie każ mi wyciągać armat i czołgów...

Papaveryna napisał(a):Ja jestem bardzo pamiętliwa. I dotyczy to przewin bohaterów książek, jak i realnych człowieków

O, to to!

Karina32 napisał(a):Z jednym małym wyjątkiem - list był suuper

E tam list! Ja polubiłam Rafe'a choćby za to, że kiedy ojciec mu wygrażał wydziedziczeniem, sam w końcu kazał się wydziedziczyć, by mieć z tą sprawą święty spokój. :mrgreen:

Papaveryna napisał(a):Ancymonku, Lillian to bardzo 'moja' bohaterka. Mnie ona każdą część rozświetlała

Papciu, jeszcze jedno słowo i wpiszę cię na wieki we własne drzewo genealogiczne!

przez **Papaveryna** » 16 grudnia 2017, o 03:37

Haha, dzięki :-D

Nie musisz się bać Ścieżek słońca (choć ja ich jeszcze nie znam, ale chyba nawet posiadam).
Harry to główny bohater trzeciego tomu Rodzinki. Potem jest go niewiele.
Wygląda to następująco:

Rodzina Hathaway

Wyjdź za mnie (tom: 1)
Uwiedź mnie (tom: 2)
Pokochaj mnie (tom: 3) ----> tu Harry jest
Zaufaj mi (tom: 4)
Znajdź mnie (tom: 5)

przez **Ancymonek** » 16 grudnia 2017, o 09:42

Cedar a wiesz, że w piątej części Rodzinki jest żołnierz?

a Ty chyba ich lubisz, hę?

Oj tak. Rafe jak dla mnie był super w Pocałunku że potrafił się postawić swojemu ojcu

Papaveryna napisał(a):Ancymonku, Lillian to bardzo 'moja' bohaterka. Mnie ona każdą część rozświetlała
Natomiast niekoniecznie lubię czytać o takich w stylu Eve

To u mnie jest na odwrót zwykle. Lubię babki w pokroju Eve, ale te w stylu Lillian też potrafię docenić. Ale mnie ta jej upartość zabiła reszte jej super cech :evillaugh:

przez **Lucy** » 16 grudnia 2017, o 12:50

Papaveryna napisał(a):
Rodzina Hathaway

Wyjdź za mnie (tom: 1)
Uwiedź mnie (tom: 2)
Pokochaj mnie (tom: 3) ----> tu Harry jest
Zaufaj mi (tom: 4)
Znajdź mnie (tom: 5)

A całą serię polecasz? Rozejrzę się w bibliotece :hihi:

przez **cedar** » 16 grudnia 2017, o 14:19

Ancymmonnekk napisał(a):Cedar a wiesz, że w piątej części Rodzinki jest żołnierz? a Ty chyba ich lubisz, hę?

AAAAAAAAAAAAAAAA!!! Kofffanaaaa!!! Dzięki za wieści! To już wiem, że muszę przeczytać. :wesoły:

Lisa Kleypas

Kto przegląda forum