Teraz jest 21 listopada 2024, o 14:01

Julie Anne Long

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 grudnia 2017, o 12:39

Ja wiem, ja wiem, ale parę razy był oczarowany jej urodą. A nie powinien! :evillaugh:
Śmieję się, markiz ogólnie był w porządku :)
Czytałam "Miłosną szaradę" Gio i dla mnie "Gra o markiza" jednak dużo lepsza była. Pamiętam, że w Szaradzie pierwsza połowa mi się trochę ciągnęła :)

A "Ocean pocałunków"? Mam to na pewno na półce.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 11 grudnia 2017, o 12:46

No może trochę, ale mi książę wszystko wynagradzał, bo go polubiłam. Oceanu nie czytałam, bo rozpieszczona bohaterka i jakiś prawie pirat, nie lubię ... :hihi:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 grudnia 2017, o 12:56

Nawet nie pamiętam, co tam jest w opisie :P
Czyli, jak coś, brać Jak zaczyna się miłość?, mówisz? :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 11 grudnia 2017, o 13:13

Mi się podobała, ale z tego co zauważyłam to trochę inne gusta mamy, więc się boję :hihi:

edit. z tym piratem to może przesadziłam, ale jakiś kapitan statku jest

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 grudnia 2017, o 13:20

Nie bój nic. Nie gryzę przeca :lol:
A kojarzysz taki cykl: https://www.biblionetka.pl/bookSerie.aspx?id=7147 ?
To było kiedyś w klubie dyskusyjnym na forum, ale dla mnie pierwsza była jakaś totalnie nudna i nie przeczytałam już kolejnych.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 11 grudnia 2017, o 13:22

Chyba nie, bo opisy dwóch mi się nie podobają, ostatnia mnie kusi

edit, już wiem, dwie "przeleciałam", a trzecią czytałam całą, można przeczytać, ale nie zachwycałam się.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 grudnia 2017, o 01:30

Papaveryna napisał(a):A "Ocean pocałunków"? Mam to na pewno na półce.

Będzie coś o krowach :hyhy:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 12 grudnia 2017, o 01:31

O masz :lol: A poza krowami? :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 grudnia 2017, o 01:44

A tego już nie pamiętam. Nudne to jakieś było.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 12 grudnia 2017, o 12:20

A z krowami to nie była czasem Dawna miłość? Jakiś obraz koszmarek był chyba z krowami, ale może zmyślam :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 grudnia 2017, o 13:39

A wiesz, że możesz mieć rację; chyba pomyliłam tytuły, one mi jakoś się zlewają.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 13 grudnia 2017, o 00:05

No właśnie mi też, oprócz tych trzech co lubię

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 grudnia 2017, o 00:10

A ja mam tyle jej książek w domu :zalamka: Pokupowałam to kiedyś ,bo trafiałam tanio na tablicy. A teraz nie chce mi się ich w ogóle czytać. Tej, która ma być fajna, akurat nie mam i muszę dokupić :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 13 grudnia 2017, o 01:11

Spróbuj, a może będziesz innego zdania albo będziesz miała coś ciekawego do powiedzenia :)
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 13 grudnia 2017, o 11:25

No właśnie :). Czytałam wszystkie oprócz Oceanu i wydaje mi się, że tragiczne nie są, musisz sama zobaczyć tym bardziej, że je masz :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 grudnia 2017, o 15:08

Boję się trochę takiej nudy, jaka była w "Piękna i szpieg" :ermm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 13 grudnia 2017, o 19:16

Trzeba przyznać, że Long czasem trochę przynudza, chyba ostatnia część z cyklu jest najlepsza.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 17 stycznia 2018, o 09:35

Do tej pory czytałam tylko jedną książkę tej pani "Ocean pocałunków", którą oceniłam jako nudnawą. Szkoda, że nie pamiętałam o tym, kupując aż trzy książki tej autorki :mur: Całe szczęście, że były bardzo tanie. Wzięłam się za "Miłosną szaradę" i też jest nudna. Jestem na 93 stronie (z 302), i jak dotąd nic się nie dzieje. Najciekawszy był pierwszy rozdział, kiedy to brat głównej bohaterki zabawiał się z narzeczoną bohatera. A przez pozostałe 6 rozdziałów wieje nudą, że od ponad tygodnia czytam i nie mogę ruszyć dalej, bo po kilku stronach zasypiam. Na dodatek styl jest dziwny. Humor, bo wydaje mi się, że to miał być w założeniu humor, jest tak drętwy i wymuszony, że aż mnie denerwuje i na dodatek te wszystkie dziwne przenośnie i inne zabiegi stylistyczne, które chyba miały pokazać, że autorka ma ochotę być drugim Chandlerem. W mojej opinii nie wyszło. :bezradny: Nawet "Nad Niemnem" mi się przyjemniej czytało, mimo licznych opisów przyrody.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 17 stycznia 2018, o 16:11

A mnie się bardzo podoba "Złodziejka serc" :hihi:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 17 stycznia 2018, o 19:54

Tego akurat nie czytałam, ale po ostatnich doświadczeniach z tą autorką, boję się próbować. :P
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 17 stycznia 2018, o 20:00

fajne, inne niż wszystkie, bo on tylko prawnik, a nie z tytułem, a ona mądra i oczywiście piękna, ale nie bogata i nie usytuowana, jednym słowem wciąga

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 17 stycznia 2018, o 20:31

No może się skuszę, ale na pewno nie w najbliższym czasie. Muszę wyprzeć z pamięci złe wrażenia.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 22 stycznia 2018, o 08:08

O, a Miłosna szarada to moja ulubiona książka Long.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 22 stycznia 2018, o 09:52

Zupełnie nie rozumiem dlaczego ludzie tak się zachwycają tą książką. Jestem na 225 stronie i nadal, według mnie, wieje straszliwą nudą. Liczyłam, że może się wciągnę i druga połowa będzie lepsza. Liczyłam, że trafię w końcu na choć jeden moment, kiedy mogłabym się zaśmiać - w recenzjach było, że książka jest zabawna, no ale nic z tego. Nic mnie nie rozbawiło. Humor jest tak sztuczny i wepchany na siłę, a styl autorki tak nudny i przegadany, że nawet scena z łabędziem mi nie podeszła. Jakoś dobrnę do końcówki ale dawno nie czułam się tak rozczarowana książką. Sięgam po nią przed snem, żeby szybciej zasnąć. A na LC praktycznie same zachwyty. :niepewny:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 22 stycznia 2018, o 12:39

Kwestia gustu Kawko ;). Ja ją bardzo lubię, od razu mi się spodobała

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do L

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości