Teraz jest 24 listopada 2024, o 11:32

Woski i świeczki, czyli czym nam w domu pachnie

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 11 grudnia 2017, o 00:01

Oo dokładnie Janko! Też go chyba zakupię :smile:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 grudnia 2017, o 00:11

Chyba kupię sobie kilka takich świeczek, żeby zapchnić nimi więcej książek. Odkąd już nie ma w sklepach Amber Moona, właśnie Egyptian Musk wydaje mi się być jego godnym następcą.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 11 grudnia 2017, o 09:27

Zapaliłam sobie w weekend ten wosk
https://www.goodies.pl/woski-zapachowe/ ... -wosk.html
Strasznie mnie ten zapach drażni. Pachnie mocno przyprawami, ale też czymś mydlanym. Absolutnie nie czuć tam karmelu ani toffi. Póki co beznadziejna jest ta nowa świąteczna kolekcja. :ermm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 grudnia 2017, o 11:20

Joakar a korcił mnie ten wosk.
Tak jak ten batonik który też mówiłaś że taki se :ermm:
niefajnie. Po mega kolekcji jesiennej zimowa strasznie nawala...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 11 grudnia 2017, o 11:22

Jeśli chcesz to mogę Ci jutro wysłać to co mi z niego zostało (troszkę ponad połowa)?

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 grudnia 2017, o 11:23

jeśli nie chcesz go to chętnie spróbuję :lovju:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 11 grudnia 2017, o 11:24

Jutro idę na pocztę to Ci wyślę. Poproszę tylko adres na priv. :smile:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 grudnia 2017, o 11:28

•Sol• napisał(a):Joakar a korcił mnie ten wosk.
Tak jak ten batonik który też mówiłaś że taki se :ermm:
niefajnie. Po mega kolekcji jesiennej zimowa strasznie nawala...

Dla mnie kolekcja jesienna, to była totalna porażka. Spróbowałam chyba wszystkich i żaden mi się nie podobał. Tych ciastkowych nawet nie zamierzam :disgust:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 11 grudnia 2017, o 11:31

Ja mam jeszcze ten pierniczkowy (którego boję się najbardziej) i z takimi malinowymi ciasteczkami na obrazku. Dzisiaj może spróbuję ten malinowy.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 grudnia 2017, o 11:31

Joakar napisałam :*

i daj znać jak pozostałe ;)

Very, ja ten kaszmir wielbię okrutnie.
Na dodatek podobały mi się jeszcze te owoce.
Akurat ona była spoko ta kolekcja. Ciekawa jestem co na wiosnę puszczą. Niedługo powinna być informacja.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 11 grudnia 2017, o 11:33

Mnie się bardzo podobał Autumn Glow i ten niebieski z owocami na obrazku.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 grudnia 2017, o 11:35

o tym niebieskim własnie mówię, on był ładny ;)
i jeszcze na zimno ten Vibrant saffon czy jakoś tak mi się podobał.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 grudnia 2017, o 11:41

Dla mnie ten niebieski był odrażający i duszący. Przypominał mi trochę Christmas Eve. Zapaliłam raz i dziękuję bardzo :P
Kaszmir tak balansował, ale jednak za bardzo gryzł w nos także jednak nie. Autumn Glow dostałam od Lucy próbkę i dla mnie jest po prostu taki perfumowany, nic tam się nie wybija interesującego.
O tym ostatnim - Saffron coś tam, śmierdzącym zleżałym płaszczem starej baby już nawet nie pomnę :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 grudnia 2017, o 11:44

weź Ty może pal sobie czysty wosk co? :P taki bezzapachowy :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 grudnia 2017, o 11:44

Chyba raczej nie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 grudnia 2017, o 11:46

a mojego pewniaczka czyli Riviera Escape to Ty lubisz? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 grudnia 2017, o 11:48

Lubiłam, ale potem przestałam :lol:
Całe szczęście, że nie muszę lubić, tego co inni, bo bym się musiała zaszyć w ciemnym kącie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 grudnia 2017, o 11:55

pewnie że nie musisz ;)
dopytuję bo mnie fascynuje Twój nos :hihi:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 11 grudnia 2017, o 11:57

Ten Saffron po odpaleniu nie był zły, ale drugi raz bym go nie kupiła.
W ogóle ostatnio nawąchałam się tych nowych świec Yankee i niektóre są przecudne. Szkoda, że nie wychodzą w formie wosków.
Ten jest obłędny.
https://www.goodies.pl/duze-sloje-class ... sloik.html

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 grudnia 2017, o 12:00

Mnie na sucho on nawet się podobał :|
Ale po odpaleniu też gryzł i strasznie duszno, taki zaduch się od niego zrobił w pokoju.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 11 grudnia 2017, o 12:03

Ja go już naprawdę paliłam ociupinkę i wtedy dawałam radę wytrzymać. Ale to taki ciężki zapach.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 grudnia 2017, o 12:05

na ciepło Saffona nie znam, jedynie na zimno mi pasował ;)

z serii My favourite things ;)
szkoda że nie ma wosków, na całą świecę się nie skuszę...
tak jak korcą mnie nieziemsko kotki, ale raz że są tylko świece, a dwa w nich jest wanilia a ja za wanilią nie przepadam.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 11 grudnia 2017, o 12:08

Tam nie czuć wanilii, to taki perfumowany zapach. Ciężko go opisać. Musiałabyś go powąchać.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 grudnia 2017, o 12:11

te mieszanki zapachów jest ciężko opisać ;)
ale z opisu on mi nie leży, tylko ten kociak na etykiecie wabi ;)

właśnie chcę go powąchać, ale jak na złość nie mogę na niego trafić. Mam dwa punkty z YC i zawsze jak jestem to akurat tego nie mają.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 11 grudnia 2017, o 12:14

A właśnie u mnie w kwiaciarni, w której nigdy nic nie ma, tego zapachu akurat było z 10 słoików. :hyhy: Kotek robi robotę. Na żywo jest jeszcze ładniejszy.
Był też ten z papierem na okładce, ale średnio mi się podobał. Nie był zły, raczej przeciętny.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości