Fanfiki i opowiadania autorskie

przez **Ancymonek** » 6 grudnia 2017, o 10:12

Jasne Very. Poproszę, bardzo chętnie sobie poczytam

przez **•Sol•** » 6 grudnia 2017, o 10:20

Very mówisz o Bez Cukru?

przez **Papaveryna** » 6 grudnia 2017, o 10:25

Nie, to jest strasznie długie i, jak dla mnie, pierwsza połowa zdecydowanie lepsza. Choć też by mogła spojrzeć Ancymonek, jak się bardziej wdroży

Mówię o "Zemsta Hermiony".

Ancymmonnekk napisał(a):Jasne Very. Poproszę, bardzo chętnie sobie poczytam

Super, tylko muszę jeszcze za tym poszperać

Na pewno gdzieś miałam :evillaugh:

przez **•Sol•** » 6 grudnia 2017, o 10:27

i jest obawa że sie Ancymonek zniechęci, bo długie to koszmarnie i chwilami mocno pogmatwane

ale dobrze że coś innego masz. Może i ja sobie to odkopię i zapoznam :hyhy:

przez **Ancymonek** » 6 grudnia 2017, o 11:17

Dobra, ja się już pogubiłam co jest długie, a co nie. Co pogmatwane a co takie nie jest. Dawajcie proszę co tam macie i tyle, najwyżej będę czytała miesiąc :evillaugh:

przez **Papaveryna** » 6 grudnia 2017, o 11:19

To, co chcę Ci wysłać, nie jest aż takie długie

przez **Ancymonek** » 6 grudnia 2017, o 11:24

No to luzik. Ja będę i tak czytała te fanfiki w przerwach między dłuższymi formami, więc spokojnie

No chyba, że mają one z 500-1000 stron, to nie wiem czy nie wymiękne :hyhy:

przez **•Sol•** » 6 grudnia 2017, o 11:25

taki jeden fajny ze Zmierzchu ma właśnie tyle :evillaugh:

ale mimo tego czytałam go już kilkukrotnie

przez **Papaveryna** » 6 grudnia 2017, o 11:27

O czym mówisz, Sol?

przez **Ancymonek** » 6 grudnia 2017, o 11:27

•Sol• napisał(a):taki jeden fajny ze Zmierzchu ma właśnie tyle ale mimo tego czytałam go już kilkukrotnie

Wiesz, z drugiej strony...Co innego jak miałam czytać w szkole Krzyżaków albo Chłopów i wymiękłam, a co innego jak mnie coś bawi i mi się podoba

przez **•Sol•** » 6 grudnia 2017, o 11:29

o Alternatywnej wersji Zaćmienia Variety

http://alternatywnewersjezacmienia.blog.onet.pl/

Ancymonku weź, lektury zawsze wchodziły ciężej, nawet jak miały 100 stron

przez **Ancymonek** » 6 grudnia 2017, o 11:32

Kurcze, ale powiem Ci, że były takie, co mi się podobały nawet, czyli np. "Zbrodnia i kara" albo "Dżuma". Ale niektóre to był dramat

chociaż ja to byłam z tych bardziej "muszę przeczytać bo trzeba", więc każdą lekturę nieprzeczytaną przeżywałam okrutnie :hyhy:

Dobra. Koniec offtopa.

Zerknę sobie na ten fanfick też. Chociaż ja jeśli chodzi o Zmierzchy, to tylko z filmu znam, tak jak Pottera

przez **•Sol•** » 6 grudnia 2017, o 11:39

wystarczy filmowo

ale od razu Cię uprzedzę. Jak jesteś zwolenniczką że Bella to tylko z Edwardem, możesz być nieusatysfakcjonowana

przez **Ancymonek** » 6 grudnia 2017, o 11:42

Wiesz co...ja chyba aż tak z tą parą nie mam. W sensie spoko, fajnie, ale przeżyje jak skończą w innej konfiguracji

przez **•Sol•** » 6 grudnia 2017, o 11:47

no i super

to miej w pamięci na kiedyś bo jakoś ciężko mi kogoś na to namówić (no bo Zmierzch, meeeeh) a to dobre jest

na razie i ja szukam Zemsty Hermiony :hyhy:

przez **Ancymonek** » 6 grudnia 2017, o 13:09

Ja nie mogę tylko jednego zdzierżyć jeśli chodzi o Zmierzch.

Spoiler:

Ale jakaś inna, fajna historia alternatywna - jestem za jak najbardziej

przez **•Sol•** » 6 grudnia 2017, o 13:10

i niektórzy to uważają też za fanfiki

nie tu jest alternatywa, jest masa mega fajnych postaci nowych albo znanych z sagi, tylko mocno pomijanych

przez **Ancymonek** » 6 grudnia 2017, o 13:14

Tak. Właśnie nieraz to widzę i mnie coś trafia i jeszcze niby, że to fanfick jest :roll:

Gorzej jak się wkręcę, i nabiorę ochoty na powtórkę filmów. Chłop może tego nie przeżyć :rotfl:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 6 grudnia 2017, o 13:36

Sevmione jedno mi się bardziej podobało

Zemsta Hermiony chyba się zwało, to o czym Very wspomniała wyżej.
To było to
https://www.fanfiction.net/s/4015402/1/Zemsta-Hermiony

przez **•Sol•** » 6 grudnia 2017, o 14:40

przeczytałam pierwszy rozdział i mnie olśniło że ja to czytałam

ale nie pamiętam prawie nic

przez **Papaveryna** » 6 grudnia 2017, o 15:21

Ja też zerknęłam i kompletnie nie mogłam skojarzyć, czy to na pewno ten czytałam, ale chyba tak.
Fanfiki są spoko do powtarzania. Jak z książkami mam problem, tak fanfiki jakoś bardziej z głowy wylatują :lol:

przez **•Sol•** » 6 grudnia 2017, o 15:35

wylatują i są na ogół, choć nie zawsze, krótsze i idą szybko

no i takie lekutkie są i wchodzą same

ale To oznacza wojnę nie dałaś rady nie? :evillaugh:

przez **Papaveryna** » 6 grudnia 2017, o 15:39

Oj nie, oj nie :facepalm:

przez **•Sol•** » 6 grudnia 2017, o 15:44

a weź jak mnie to pochłonęło

debilizm na całego i taki Marian Sue z Harrego a ja to jak maszyna

i nawet Ginny tam nie była taka mocno drażniąca bo Harry i jego moce przyćmiewały wszystko :hyhy:

przez **Papaveryna** » 6 grudnia 2017, o 15:58

Weź, raz że nie mój parring, ale z braku laku wzięłam. Jednak im dalej w las, tym więcej butelek.
Mega zajebisty wódz Harry ze swoimi mega zajebistymi talentami i zdolnościami, to było dla mnie za dużo. Plus jeszcze Ginny także mega i zajebista, by być idealną samiczką dla idealnego Harry'ego :ohlala:

Fanfiki i opowiadania autorskie

Kto przegląda forum