Susan Elizabeth Phillips

przez **•Sol•** » 1 grudnia 2017, o 12:09

to zdanie (napisałam zadnie :zalamka:

) jest w książce Wymyślne zachcianki. Dla mnie cała ta książka ma lekko pretensjonalny zaciąg i jest taka wydumana

nie mówię że nie lubię jej, ale jest taka jakby SEP próbowała jej nadać więcej blichtru.

przez **Janka** » 1 grudnia 2017, o 15:09

Zdanie, które cytowała Very, było w "Nie będę damą". Tam występuje ta sama bohaterka, tylko już jest o dwadzieścia lat starsza.

przez **•Sol•** » 1 grudnia 2017, o 15:14

a. No to znaczy że chyba muszę powtórzyć

ale nadal - ta sama bohaterka więc tendencja do zachowań 'wymyślnych' może być

przez **Janka** » 1 grudnia 2017, o 15:46

Tak, to bardzo możliwe, że pani SEP, pisząc o Francesce, próbowała się wczuć w klimat jej książki i stąd wyszło jej takie porąbane zdanie.

przez **Dorotka** » 1 grudnia 2017, o 17:15

Powtarzam sobie "Arenę" i ..... :hihi:

przez **•Sol•** » 1 grudnia 2017, o 17:19

Arena

rety jak ja kocham tę książkę

daaaawno już nie powtarzałam. Czy już pojawił się Sinjun? :love:

przez **Janka** » 1 grudnia 2017, o 17:59

O, widzę, że pomalutku wchodzi moda na powtórki SEP. W tej chwili już trzy książki poszły w ruch.
Jutro dołączę i zacznę powtórkę "Mojej Pierwszej Gwiazdy".

przez **Lilia ❀** » 1 grudnia 2017, o 22:20

https://www.goodreads.com/author/41313. ... /questions

https://www.facebook.com/SusanElizabeth ... 1578238573

przez **Janka** » 1 grudnia 2017, o 22:40

Ale super, że pisze nową.
Dziękuję, Lilio.

przez **Ancymonek** » 2 grudnia 2017, o 00:13

Dzięki Lilio :smile:

Arena

Chyba ją sobie powtórzę niedługo :evillaugh:

przez **Papaveryna** » 2 grudnia 2017, o 10:56

Ja mam w planach powtórkę "Kandydata na ojca", ale nie wiem jeszcze kiedy, bo się tym wszystkim zasypałam dosłownie :evillaugh:

Janko, nie wiem czy to do czegoś potrzebne, ale odnalazłam zdania odnośnie serduszka w "Nikt mi się nie oprze"...

"Francesca Beaudine z twarzą w kształcie serduszka i chmurą mahoniowych włosów, w kopertowej sukni o barwie mchu, opinającej jej nadal szczupłą figurę, wyglądała jak współczesna Vivien Leigh."
I to jest rozdział pierwszy, strona 27.

"W ciągu wszystkich tych lat, przez które się znały, Emma nigdy nie była światkiem jej łez, ale teraz pod jednym ze szmaragdowych oczu widniała wymowna smuga tuszu, kasztanowe włosy sterczały w nieładzie, a twarz w kształcie serduszka pokryły zmarszczki znużenia."
Początek rozdziału trzeciego, strona 41.

I dlatego zwróciłam na to uwagę, bo te zdania padają w niedużym odstępie

przez **Janka** » 2 grudnia 2017, o 15:13

Niestety tej też nie mam po angielsku, więc nie sprawdzę, co autorka miała na myśli. ale bardzo dziękuję za wyszukanie, to później porównam sobie zdania z niemieckimi.

W linku, który wczoraj wstawiała Lilia, pani SEP powiedziała, że woli pisać dialogi. Możliwe, że to jest przyczyna, że nie wszystkie zdania opisów wydają nam się potem idealne.

przez **•Sol•** » 2 grudnia 2017, o 22:52

też się bardzo cieszę że nowa jest w trakcie wykluwania

i zdania o francesce są nadal w tym duchu ą ę.
Jakby ona była jakąś boginką, nimfą czy kimś takim. A serduszkowa twarz...
o tak to widzę:

Spoiler:

przez **rewela** » 4 grudnia 2017, o 22:00

Janka napisał(a):O, widzę, że pomalutku wchodzi moda na powtórki SEP. W tej chwili już trzy książki poszły w ruch.
Jutro dołączę i zacznę powtórkę "Mojej Pierwszej Gwiazdy".

a ja skończyłam Urodzonego uwodziciela powtarzać

to chyba w myśl tej mody na powtórki

a tak poważnie nie mam melodii na czytanie a SEP na tę niemoc jesy niezłym lekarstwem

Moją pierwszą... powtarzałam ostatnio i nawet za drugim razem było lepiej niż przy pierwszym czytaniu
a przez Very ma ochotę na Teda

i to w każdym wydaniu: niezdarnego dzieciaka, młodzieńca co kasiorę Kennego wydawał, i boskiego co stygmatami naznaczony

NMSNO kocham wielce! i to będzie następna powtórka:D o tak

przez **•Sol•** » 4 grudnia 2017, o 22:03

Rewelo, Ty to chyba regularnie robisz sobie SEPsesje

przez **rewela** » 4 grudnia 2017, o 22:15

Sol i dzięki temu moje zdrowie psychiczne jest jeszcze jako takie

tak, SEPsesje to genialna sprawa

w tym roku 8 powtórek było

a rok się jeszcze nie skończył :evillaugh:

przez **Janka** » 4 grudnia 2017, o 22:26

Bardzo lubię powtarzanie książek, ale ten rok był dla mnie wyjątkowo obfity w nowości i na żadne powtórki nie starczyło czasu. W sumie powtarzałam najwyżej z pięć książek i chyba SEP wśród nich nie było.
No ale mam nadzieję, że do końca roku przynajmniej tę "Gwiazdę" wcisnę.

przez **•Sol•** » 5 grudnia 2017, o 12:52

też mam w planie SEPsesję jak będę mieć swoje książeczki pod ręką

mam ogromną ochotę na Włoskie wakacje :smile:

przez **Dorotka** » 5 grudnia 2017, o 14:23

•Sol• napisał(a):Arena
rety jak ja kocham tę książkę
daaaawno już nie powtarzałam. Czy już pojawił się Sinjun?

Tak, już jest. I był już fragment z tym jak tygrys wydostał się z klatki i przestraszył pulchnego szkraba w różowych ogrodniczkach, a Daisy ruszyła mu na ratunek. :lovju:

przez **•Sol•** » 5 grudnia 2017, o 14:29

ta scena jest cuuuudowna :bigeyes:

w ogóle co ja mówię. Każda scena Daisy i Sinjun jest przeurocza

przez **Janka** » 5 grudnia 2017, o 16:46

Oj, Dorotko, jak Ty dobrze potrafisz wzbudzać zazdrość.

przez **Janka** » 15 grudnia 2017, o 02:52

Spóźniłam się kilka dni. Miałam tu przyjść 11 grudnia.

Pani SEP życzę wszystkiego najlepszego z okazji 69-tych urodzin. Dużo zdrowia i szczęścia oraz nowych pomysłów na książki!

przez **•Sol•** » 17 stycznia 2018, o 23:47

Ma któraś ochotę powtarzać Arenę?

przez **kejti** » 18 stycznia 2018, o 00:23

Kurcze, ja z chęcią ale z czasem do dup* :ermm:

przez **Ancymonek** » 18 stycznia 2018, o 00:37

za mną ona chodzi już od dłuższego czasu, więc jestem za Sol, ale najpierw skończę "Pasażerkę", więc myślę, że dołączyłabym pojutrze :mrgreen:

Susan Elizabeth Phillips

Kto przegląda forum