Teraz jest 21 listopada 2024, o 22:37

Magdalena Wala

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 2 grudnia 2017, o 11:32

Gratuluję ObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 2 grudnia 2017, o 18:00

No i super. :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 2 grudnia 2017, o 22:43

ObrazekObrazek

Rzymskie odcienie miłości

Nie byłam przekonana do romansu,który został osadzony w realiach starożytnego Rzymu ,ale o dziwno historia bardzo mi się podobała.
Główni bohaterowie byli strasznie pocieszni :hyhy: ich utarczki i zabiegi Felicji, żeby nie wyjść za mąż za Serwiusza ,sprawiały,że gęba mi się ciągle uśmiechała.
Postacie drugoplanowe również dużo dobrego wnieśli do tej historii.
Szkoda,że nie było więcej kwestii odnośnie tych zaginionych kobiet,ale to w końcu nie kryminał. :shades:
I wkurzało mnie ,że ciągle tylko leżeli ,a nie siedzieli ,ale to już urok tych czasów. :hihi:
Mam nadzieję,że powstanie jeszcze coś w podobnym klimacie. :smile:

Rozalia

Tu niestety nie napiszę nic dobrego. :bezradny: Sorry,ale to nie mój klimat. :bezradny: Nie będę ściemniać i pisać nieprawdy.
Nie czytałam "Marianny" ,ale z różnych odnośników Rozalii odniosłam wrażenie,że bardzo podziwia siostrę, jej odwagę i waleczność. Myślałam,że będzie chciała się w coś zaangażować,ale się przeliczyłam. Chociaż nie, angażowała się w naukę prowadzenia domu :wink:
Wątek romansowy mnie nie porwał i jak już wspomniałam chyba nie zostanę fankę polskiego klimatu.
Wolę przepych londyńskich salonów :hihi:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 3 grudnia 2017, o 09:04

Bardzo się cieszę, że moja Rzymska ci podeszła. Działo się na tyle daleko, że mogłam odrobinę pofantazjować i pewne rzeczy odrobinę nagiąć. Pisana zresztą była jako lekka komedia i typowy romans.
W tych polskich XIX wiecznych bardziej stawiałam na obyczaj z wątkiem romansu. Co do kontynuacji rzymskich - mam pomysł na drugi tom, ale czy powstanie będzie zależeć od wyników sprzedaży.
Przy Rozalii nie miałam możliwości fantazjowania, chciałam żeby wszystko było prawdopodobne i realne. Nie chciałam stworzyć czegoś podobnego do angielskich romansów, które fajnie się czyta, ale które z mojego punktu widzenia powinny zostać zaliczone do książek fantasy - co mi nie absolutnie nie przeszkadza cieszyć się ich lekturą. Zdecydowałam się pójść trochę inną drogą i napisać książkę, która byłaby dopracowana i prawdopodobna. Zostałam skrepowana czasem - u nas XIX wiek był właśnie taki, a Rozalia jak na owe czasy i wychowanie ma wybitnie mocny charakter. Nie chciałam też wymyślać spisku, którego nie było i wciskać do niego na siłę dziewczyny, na dodatek w tamtych czasach żaden facet by jej do niego nie przyjął.
Może bardziej podobała by ci się Marianna, ponieważ akcja dzieje się wśród arystokracji - i zdecydowanie mniej tam prowadzenia domu. Ale nie będę cię namawiać, ponieważ też ci może nie spasować. Żałuję, że nie bawiłaś się lepiej i dziękuję, że udało ci się jednak doczytać do końca.
Wiem że tego rodzaju książki nie wszystkim czytelnikom się będą podobać, ale jednak w przypadku polskich powieści pójdę w tym kierunku.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 3 grudnia 2017, o 11:14

Jeśli chodzi o "Rozalię" to ja wprost przeciwnie, jestem zadowolona, że główna bohaterka nie bawiła się w żadne zrywy patriotyczne, bo do mnie to kompletnie nie przemawia. Nie tego szukam.
Aaaa, Romo, zapomniałam ci powiedzieć, że moja koleżanka, która jest nauczycielką w przedszkolu! :mrgreen: jest zachwycona ogromną ilością ciekawostek w "Rozalii" i nawet postanowiła w przystępny sposób przekazywać je dzieciakom ze swojej grupy. Niezłe, co? :wink: Tej grupy wiekowej chyba nie brałaś pod uwagę, pisząc "Rozalię", prawda? :P
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 3 grudnia 2017, o 11:45

O zdecydowanie :hihi:

Ale cieszy, że twoja koleżanka, wykorzysta moją dłubaninę :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 3 grudnia 2017, o 12:58

Ja podobnie jak Dorotka nie lubię "zrywów patriotycznych", za dużo takiej martyrologicznej literatury było i od tego miałam wstręt do polskich książek historycznych i chyba już pisałam, że mnie też się te ciekawostki bardzo podobały. Wiem, że czytając Mariannę czy Rozalię dowiaduję się jak było naprawdę, a nie jak w romansach anglojęzycznych mogę się domyślać, a i tak nie wiem czy autorka nie zmyśla :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 3 grudnia 2017, o 19:07

u nas fantasy napisała p. Mirek w trzytomowej sadze :] Wolę odsłonę Romy :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 3 grudnia 2017, o 20:09

Zaczęłam i nie przeczytałam, a kupiłam głupia wszystkie nie przeczytawszy najpierw pierwszej :zalamka:

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 4 grudnia 2017, o 18:30

Mnie pani Mirek podeszłą ze względu na styl - głupoty historyczne zignorowałam.

Bardzo się cieszę, że podobają się wam moje historyki, ale jestem pewna, że ta ilość faktów w moich książkach dla cześć czytelników może być przytłaczająca. Teraz jak pracuję nad Natalią to jest ich dalej sporo, ale niej niż w Rozalii. Bardziej skupiłam się na związku - jak to się u nas działo - czyli zaloty, oświadczyny ślub. Wszystko zgodnie z etykieta.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 5 grudnia 2017, o 00:11

U mnie to była kwestia okresu za który się zabrałaś. :P Polskie realia jakoś mnie nie zachwyciły :bezradny: co innego Rzym.
Mimo wszystko jestem ciekawa Marianny i jak będzie dostępna w bibliotece,to sobie zamówię.
Powiem ci ,że odkąd się pojawiła ,to non stop jest niedostępna.Ale spoko namierzę ją :muahaha:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 grudnia 2017, o 00:34

A ja mam odwrotnie, polskie realia mogłyby mnie skusić. Muszę jeszcze raz przemyśleć wcześniejszą decyzję o nieczytaniu historyków i może zrobić wyjątek.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 5 grudnia 2017, o 00:40

A ja mam jakiś nawrót historyków :hihi: Mam ochote na tą Mirek ,ale nie na jej w bibliotece.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 grudnia 2017, o 11:07

Roma napisał(a):jestem pewna, że ta ilość faktów w moich książkach dla cześć czytelników może być przytłaczająca.
jak czytałam Rozalię to dla mnie to była rozkosz bo ja lubię takie rzeczy ale miałam w głowie że pewnie niejedna osoba będzie miała fochy że zrobiłaś książkę do historii ;)
No i motyw guwernantki/damy do towarzystwa który lubię ;)
Właśnie co do motywów. Mam się zabrać ale tak sobie pomyślałam, Romo, czy mogłabym Ci podesłać najpierw na pw? Jakoś nie chcę robić tego od razu na czysto bo może coś nie tak będzie, a skoro jest możliwość skonsultowania z Autorką... ;)

Lucy w Mariannie jest znacznie mniej tego ;) bardziej jest wielkoświatowa :D chociaż nadal polskie imiona i realia, lecz jednak szlacheckie a to robi różnicę ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 5 grudnia 2017, o 11:31

Janko, jak najbardziej zrób wyjątek, szczególnie dla książek Romy, bo przynajmniej wyrobisz sobie zdanie i będziesz wiedziała o czym piszemy.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 5 grudnia 2017, o 16:03

Lucy napisał(a):U mnie to była kwestia okresu za który się zabrałaś. :P Polskie realia jakoś mnie nie zachwyciły :bezradny: co innego Rzym.
Mimo wszystko jestem ciekawa Marianny i jak będzie dostępna w bibliotece,to sobie zamówię.
Powiem ci ,że odkąd się pojawiła ,to non stop jest niedostępna.Ale spoko namierzę ją :muahaha:


bardzo się cieszę. Może polska arystokracja bardziej ci spasuje.

Co do bibliotek to dla mnie świetna informacja, że książka jest ciągle wypożyczana. mam nadzieję, że tak będzie dalej.
W grudniu jak dostanę wyniki sprzedaży, powinnam już wiedzieć, czy ta seria będzie miała kontynuację. Chciałabym bo mam pomysł, no ale to się okaże.

Co do motywów, To Sol pisz.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 grudnia 2017, o 16:08

super Romo. Na dniach podrzucę Ci chociaż kawałek roboty do sprawdzenia ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 9 grudnia 2017, o 17:30

Kto jeszcze nie czytał "Rzymskie odcienie miłości'' ,to możecie śmiało tu kupić.
Cena powalająca :shock: :shock: :shock:

http://allegro.pl/rzymskie-odcienie-mil ... 56810.html
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 grudnia 2017, o 18:08

o kurczę. Ciekawe czemu tak niemal darmo rozdają
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 9 grudnia 2017, o 18:48

Inne tytuły też tak tanio
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 9 grudnia 2017, o 20:15

Może ukradzione :hihi:

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 18 grudnia 2017, o 22:50

Natalia skończona. Resztę grudnia odpoczywam i czytam :)
Wyszła mi jeszcze dłuższa niż Rozalia.
Ciekaw jestem ile wytnę, lub dopiszę podczas redakcji...

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 18 grudnia 2017, o 23:14

Super, nie ucinaj, dodawać możesz ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 18 grudnia 2017, o 23:16

Romo - napisz coś o swoim świątecznym opowiadaniu, które ponoć ukazało się wraz z innymi świątecznymi opowiadaniami. Dlaczego się nim nie pochwaliłaś?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 19 grudnia 2017, o 07:09

Dorotko, to nie jest świąteczne opowiadanie, tylko opowiadanie ze zwierzakiem. I nie ma się czym chwalić bo to raczej nieśmieszny tekst i romansu brak.
Wychodzi 28 lutego.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do W

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości