Teraz jest 22 listopada 2024, o 11:18

Nora Roberts

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 10 listopada 2017, o 13:26

Doczytałam wczoraj do 200 strony i jest lepiej. Alice i jej los dalej mnie przeraża. Jeśli chodzi o resztę, to akcja wraz z morderstwami trochę ruszyła, ale romans głównych bohaterów dalej jest średni. Już bardziej mi się podoba wątek brata bohaterki.
I jeszcze jedno, tyle tam jest członków rodziny, że mi się mylą, zwłaszcza babcie i matka. :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 listopada 2017, o 14:46

matka spoko - Maureen -Reenie.
Ale babcie? Miss Fancy, Grammy, Cora... Nie wiem czy to są dwie babcie czy babcia i prababcia :zalamka:
w Kłamcy duża rodzina była spoko, tu Norka trochę z ilością popłynęła.

Też myślę że ruszyło wraz z morderstwem, coś się zaczyna dziać, jakieś konflikty z przeszłości, jakieś zamieszanie.
Ale chemia bardzo cienka...

I czy tylko mnie się wydaje że wyszkolenie konia do tego stopnia jest mało realne?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 10 listopada 2017, o 14:53

Z tym koniem to w ogóle cyrk jakiś.

Wydaje mi się, że: Reenie - matka, Cora - babka. Miss Fancy - prababka. Ale pewności nie mam. :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 listopada 2017, o 14:59

no troszkę przesadziła.
Zwłaszcza że zwierzaki nie reagują na komendy słowne tylko na gesty. Jako psiara powinna to wiedzieć :ermm:
joakar4 napisał(a):Wydaje mi się, że: Reenie - matka, Cora - babka.
to na bank.
Alice córkę po swojej mamie nazwała - Cora.
A ta Miss Fancy to tak musi być prababka, jest mowa że ma koło 90
Tylko po co jej dawać dwa imiona :zalamka:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 17 listopada 2017, o 22:35

Kalendarz wydawniczy
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 28 listopada 2017, o 19:00

Ebook Przed zmierzchem już jest na muve.pl

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 2 grudnia 2017, o 12:15

A może w oryginale:

Obrazek


Obrazek
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 2 grudnia 2017, o 13:58

a jak tam w ogóle Dziewczynki stoicie ze znajomością Przed Zmierzchem? ;)
było czytane już? :hyhy:

Whiskey Beach/Dom na Skarpie to jedyna z tych nowszych ksiązek (pomijając Gwiazdy, bo nie czytalam) która mnie masakrycznie zawiodła.
no takie nudy :czeka:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 2 grudnia 2017, o 19:57

A mi się podobało :hyhy: . Sol, warto to Przed zmierzchem? Bo nie wiem czy kupować :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 2 grudnia 2017, o 20:08

Giovanno dla mnie tak ;)
też jest duża rodzina jak w Kłamcy, wielopokoleniowa włącznie z prababcią ;) a otoczenie z Nieba Montany. Czuć że to stadnina, ranczo i te sprawy. Rodzina prowadzi wielki biznes, stadninę, kurort, taki ośrodek wypoczynkowy. Główna bohaterka jest kimś w stylu Parker z Kwartetu
A ta część kryminalna jest mega trudna, smutna i przerażająca. Niby nie ma opisów dokładnych co ten zwyrol robi Alice, ale jednak jest to tak opisane że sceny mamy w głowie. Płakałam autentycznie co trochę. Ale mimo tego nie da się powiedzieć że książka nie ma w sobie ciepła ;)
Bohater też jest całkiem całkiem :P jest motyw Spotkania po Latach i trochę od przyjaźni do miłości. Ona się w nim kochała za dzieciaka, on to kolega starszego brata, który po latach robienia kariery w Hollywood (nie aktorskiej, pracował przy koniach) wraca do miejsca urodzenia i zatrudnia się na tym ranczu Bodine.
Dobrze mi się to czytało ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 2 grudnia 2017, o 20:42

Dzięki, to kupuję :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 2 grudnia 2017, o 20:51

czekam na wrażenia z lektury :mrgreen:
i mam nadzieję że będziesz zadowolona i nie będziesz chciała mi uciąć tego czy owego :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 2 grudnia 2017, o 21:02

Tak źle to na pewno nie będzie :hihi: . W każdym bądź razie kupiłam i później zacznę, bo muszę jeszcze ostrzyc maszynką swojego m. :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 2 grudnia 2017, o 23:08

Ja nadal czekam w kolejce. W trzech bibliotekach, tak dla ścisłości :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 3 grudnia 2017, o 00:16

A ja jej jeszcze nie czytałam w oryginale ani nie kupiłam po polsku, bo się boję :niepewny: Niby ostatnio siedzę w kryminałach, a tu... :bezradny:
Muszę mieć nastrój.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 3 grudnia 2017, o 00:23

też się bałam ;)
ale nie ma czego. Bywa ciężko ale wszystko się dobrze kończy ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 3 grudnia 2017, o 00:51

Sol, skoro ty mówisz że bywa ciężko, to ja się boję teraz ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 3 grudnia 2017, o 01:34

ciężko emocjonalnie ;) bo czytać to się czyta lekko łatwo i szybko ;)
ładunek emocjonalny jest solidny. Ale muszę tu zaznaczyć że nie miałam do czynienia z Picoult i jej podobnymi, więc nie znam się na dramatach psychologicznych ;)

a swoją drogą, ciekawsze są losy tej pokrzywdzonej Alice. Ciekawiło mnie bardziej to co było i jak jej losy się toczyły oraz kiedy wreszcie zostanie uwolniona niż romans ;) chociaż romans i okoliczności współczesne były przyjemną odskocznią.

Nie bójcie się tej książki ;) naprawdę nie ma czego. Sama się bałam i miałam mega obawy które jeszcze podkręcałam, a teraz jestem bardzo zadowolona że przeczytałam.
Na pocieszenie- jest HEA, są momenty łapiące za serce i wzruszające, a zło zostaje ukarane ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 3 grudnia 2017, o 19:14

•Sol• napisał(a):a jak tam w ogóle Dziewczynki stoicie ze znajomością Przed Zmierzchem? ;)
było czytane już? :hyhy:

Przez chwilę się zastanawiałam, ale nic z tego nie wynikło :lol:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 3 grudnia 2017, o 19:30

to pozastanawiaj się jeszcze chwilę może coś wyniknie :P
kurde no ciekawa jestem co powiecie bo ta ksiązka właśnie najpierw ma straszne opinie że HURR DURR przerażająca, okrutna a potem się okazuje że NIE tak do końca ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 3 grudnia 2017, o 19:33

Jakoś Roberts mi nie idzie od pewnego czasu, nie wiem dlaczego.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 3 grudnia 2017, o 19:37

od której książki Ci nie idzie?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 3 grudnia 2017, o 19:42

Nie chodzi o konkretny tytuł. W tym roku czytałam tylko Miłość na zamówienie”, czyli „Pokochać Jackie”, „Olśnienie” tylko dlatego, że przypadkiem trafiło mi w ręce. Jakoś nie chce mi się za nią rozglądać.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 3 grudnia 2017, o 19:50

może Ci przeszła faza czy etap na nią ;)
to może zachęci Cię fakt że tu jest troszkę inaczej niż zwykle. Niby masz te Norkowe frazesy, klimat,schemat, typ ale... Jest inaczej ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 3 grudnia 2017, o 19:57

Być może i chyba raz już coś takiego miałam. Może jak się potknę o książkę, to nie będę uciekać…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do R

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość