Teraz jest 22 listopada 2024, o 22:29

Sarah J. Maas

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 2 listopada 2017, o 13:54

A gdzie utknęłaś w Tronach Sol?

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 2 listopada 2017, o 13:54

1 tom i jedno opowiadanie. Przez te opowiadania utknęłam bo one jakoś mi nie leżą :bezradny:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 2 listopada 2017, o 14:00

Opowiadania są takie nie zachęcające. Ja je traktowałam jako zapychacz czasu, gdy czekałam na coś nowego od Maas. Rzuć opowiadania i ruszaj z drugim tomem. Tam jest trochę romansu. Choć jak już pewnie wiesz takiego tylko na chwilę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 2 listopada 2017, o 14:05

tak wiem ;)
ale u Maas jakoś naprawdę te zmiany partnerów mi nie przeszkadzają. Wiem że ona to logicznie tłumaczy i nabiera to wszystko w całości sensu.
Wzięłam opowiadania bo wcześniej mówiłyście że dobrze je czytać po 1, ale no właśnie hamują mnie. Ale chyba krzywda mi się nie stanie jak je ominę jednak :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 2 listopada 2017, o 14:13

Żadna krzywda. Czasowo one wszystkie dzieją się przed pierwszym tomem. Ale ponieważ są takie mało wciągające myślę że trzeba je czytać najwcześniej po pierwszym tomie. Ale koniecznie przed Imperium burz, bo tam się pojawiają bohaterowie z opowiadań.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 2 listopada 2017, o 14:17

wiem że czasowo tak, ale jakoś no takie to lelum polelum.
Odłożę je i przeczytam pewnie przed Imperium burz jeśli w ogóle ;)
tylko jeszcze nie wiem kiedy je wpasować :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 listopada 2017, o 12:57

nadal jestem na 2 tomie Szklanego Tronu.
Wiecie co, trochę mnie męczy polityka. Ciągle jakieś układy, knowania, mało akcji.
Są zalążki magii i na rozwinięcie tego czekam. Bardzo liczę też na więcej Doriana. Strasznie mnie zaczął intrygować, ciekawa postać ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 21 listopada 2017, o 13:11

Oj Dorian to potem będzie baaaardzo fajny. Wolę jego wątek niż głównej bohaterki.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 listopada 2017, o 13:31

z tego co czytałam w sieci to w ogóle mało kto główną bohaterkę lubi :P mówią że Mary Sue że zarozumialec :P
ja ją póki co lubię, ale kurde, brakuje mi akcji...

Doriana będzie więcej? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 21 listopada 2017, o 21:05

Będzie miał swój wątek, ale to dopiero w czwartej części się rozwijać zacznie.
A Celaenę lubiłam gdy była z Chaolem, a potem już coraz mniej.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 listopada 2017, o 11:48

tyle czasu :ohlala:

serio? Ja jestem nadal na tym jak się kręci koło Chaola, w sumie fajna jest ich relacja, tylko że nie odbieram ich romansowo. Przyjaciele tak, może z jakimś zafascynowaniem. Ale nie widzę ich razem :bezradny:
z tym że mam problem z książką.
Idzie mi strasznie wolno, wczoraj wolałam oglądać film.
Ciągnie się, mało jest akcji, sporo gadania i łażenia.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 24 listopada 2017, o 21:55

a trzecią część Tronu czytałyście?ja przeczytałm,ale coś mi w niej zgrzytało,jakoś nie potrafiłam się wciągnąć,przeszkadzały mi niektóre momenty,takie to wszystko rozwleczone było.Sama Feyra nagle awansowała na talent magiczny pierwszej klasy,co niespecjalnie mi odpowiadało,romansowo fabuła też trochę siadała...Poza tym nie do końca odpowiadała mi jakość tłumaczenia,to"przeskakiwanie" jakoś mi nie leżało,wolałabym gdyby to zostało przetłumaczone jako "przeniesienie",albo "teleportacja",bardziej miałoby się to do tego,co rzeczywiście oznaczało
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 listopada 2017, o 21:58

Dworu? ;)
tak, jestem po.
Przeskakiwanie mi pasowało ale to wynik tego że gdzieś już się z tym spotkałam. No i to nie była do końca taka teleportacja, bo jednak teleportacja działa na każdą odległość.

Za długo były opisywane bitwy i za mało jest Rhysa - to mi mocno nie pasowało.
Talent Feyry... trochę rosnie z niej Mary Sue, ale jest ona chwilami na tyle niesympatyczna, albo wredna że trochę to łagodziło.
Ale i tak, drugi Dwór jest naj naj ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 28 listopada 2017, o 22:34

drugi był rewelacyjny,ale jeśli chodzi o Maas to zdecydowanie bardziej podoba mi sie Zabójczyni
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 28 listopada 2017, o 22:44

to tu się nie zgodzę. Zdecydowanie lepiej czyta mi się Dwory. Nawet jak miałam uczucie ciągnięcia to tylko chwilowe, a w Zabójczyni na tyle mocne było że odłożyłam na jakiś czas.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 29 listopada 2017, o 11:25

A ja się nie mogę zdecydować. Ale chyba bardziej Zabójczyni. Mniej baśniowa jest.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 29 listopada 2017, o 11:35

Kasiu a nie miałaś uczucia że w połowie dwójki to się tak wlecze ta Zabójczyni?
Nosz nie mogę przebrnąć...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 29 listopada 2017, o 12:09

Ja miałam kryzys w trójce. Ale od czwórki bohaterowie drugoplanowi zaczęli rozwalać system.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 29 listopada 2017, o 12:15

toś mnie pocieszyła :P trójka przede mną a ja kryzys w 2 :P
a oczywiście leciałam kupować i mam 4 tomy swoje :P muszę to przeczytać :P może ruszy jeszcze ;)
chociaż dla Doriana, bo mnie zaczęło intrygować jaką on ma magię ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 2 grudnia 2017, o 16:51

Kupiłam pierwszy tom. Mąż mi zabrał i jest w połowie. Jego zdaniem to jest coś zdecydowanie dla mnie :hihi:

Biedny, liczył na więcej fantastyki i paranormala, a tutaj jakiś
Spoiler:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 2 grudnia 2017, o 17:00

biedny mąż..xD :rotfl:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 2 grudnia 2017, o 17:04

Biedny :rotfl: ale sam chciał :hyhy:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 2 grudnia 2017, o 19:11

Ancy a za którą serię się wzięłaś?

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 2 grudnia 2017, o 19:17

Dwór cierni i róż mam :D

Teraz się zorientowałam, że u nas dwa cykle jej wydali. Myślałam, że tylko te dwory są :P
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 2 grudnia 2017, o 20:10

ale skoro czyta to brzęczy chyba tylko dla zasady :D
Masz tę fajniejszą serię :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do M

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości