Teraz jest 22 listopada 2024, o 03:33

Literatura nieromansowa

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 17 listopada 2017, o 12:02

Nic jeszcze jego nie czytałam, muszę spróbować. Wg mnie to kwestia takiego czegoś w stylu: zaiskrzy czy nie, albo polubisz bohatera i klimat książki, albo nie i wtedy jest problem ;). Parsonsa nie wszyscy lubią, chyba gdzieś na lc widziałam opinię, że to nie jest kryminał, jak nie jest jak jest :), a że ma mocno rozbudowane tło obyczajowe to jak dla mnie super. Nie lubię już kryminałów w starym stylu gdzie tylko zagadka kryminalna i śledztwo, a bohater nie ma życia prywatnego.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 listopada 2017, o 12:19

Aralku, dziękuję, zachęciłaś mnie ;)
zdecydowanie wpisuję na listę. Mam nadzieję że uda mi się dorwać w papierze, może nawet na tę okoliczność zawitam do biblioteki. Nie lubię thrillerów czy kryminałów czytać na czytniku
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 17 listopada 2017, o 19:24

Sol, wiesz, że ja też. Nie lubię czytnika w wersji sensacji lub kryminału. Jakoś tak ;)
I miło mi bardzo, że poczułaś się zachęcona. To zasługi Giovanny, która mnie wspiera tytułami w tym temacie :)

Giovanno, bardzo lubię elementy obyczajowe w kryminałach. Może dlatego tak lubię ten gatunek w wydaniu Skandynawów, oni nigdy nie pomijają otoczki obyczajowej.
A Sebastiana powinnaś poznać. Ciekawa jestem co byś o nim powiedziała :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 17 listopada 2017, o 19:26

Może się kiedyś przemogę, bo jakoś nigdy nie miałam chęci na książki tego pana. A ja się tak przyzwyczaiłam do czytnika, że nie umiem czytać papierowych książek, niewygodnie mi :hihi:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 19 listopada 2017, o 18:49

Moim zdaniem, powinnaś. Pomyśl o tym jak o serii, w której ciężko spotkać miłego i lubianego bohatera - i nie mówię tylko o pierwszoplanowym Sebastianie. W sumie jakby dobrze się zastanowić, to każdy z nich nie jest tak do końca normalny ;) Lubi się ich w poszczególnych tomach, ale nie w całości. A całość, jako całość nadal jest bardzo dobrym kryminałem z całkiem sporą nutką obyczaju.

Tony Parsons Rzeźnik - tematyka zdecydowanie stanowiła dla mnie wyzwanie. Nie lubię dzieci w takich książkach. Nie lubię kiedy dzieciom dzieje się krzywda, nie znoszę książek z tym motywem. Może tutaj nie jest to na pierwszym miejscu, ale i tak mnie to mocno dotknęło. Nadal jest bardzo dobrze, bardzo ciekawie i zajmująco. Jak dla mnie bardzo dobry sposób prowadzenia narracji. Ale nie byłabym sobą, gdybym nie powiedziała, że miałam wrażenie, że kilka razy na głowy całego zespołu spadła jakaś pomroczność. Niczym dzieci z przedszkola dali się podejść. Nawet nie raz czy dwa razy... Mam nadzieję, ze jakoś wezmą się w karby, bo niewielu ich zostanie w stanie czynnym :)

A teraz czekać będę dłuuuugo na część trzecią :(
Giovanno, dziękuję bardzo :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 19 listopada 2017, o 19:16

Cieszę się, że Ci się podobało, muszę ja się zabrać za Klub wisielców

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 19 listopada 2017, o 19:42

giovanno, zabierz się i napisz kilka słów. Ciekawa jestem jak zakończy się trylogia. Czy będzie jakiś konkretny koniec czy autor postanowi dać sobie furtkę na kolejne części ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 19 listopada 2017, o 20:55

Napiszę, z opisu wynika, że znów będzie kontrowersyjnie:

Grupa samozwańczych mścicieli krąży po ulicach Londynu. W upalne noce uprowadza ludzi, którzy dopuścili się złych uczynków, wydaje wyroki i wykonuje egzekucje przez powieszenie. Wśród skazanych na śmierć jest m.in. członek gangu, który molestował dziewczęta, bogaty alkoholik, który śmiertelnie potrącił dziecko, ziejący nienawiścią kaznodzieja nawołujący do mordowania brytyjskich żołnierzy.

Liczba ofiar podejrzanie szybko rośnie, a Londyn znajduje się na krawędzi zamieszek. Detektyw Max Wolfe musi ukrócić mordercze zapędy gangu zabójców, których już uznano za bohaterów.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 listopada 2017, o 12:13

klarek napisał(a):Sol, wiesz, że ja też. Nie lubię czytnika w wersji sensacji lub kryminału. Jakoś tak ;)
I miło mi bardzo, że poczułaś się zachęcona. To zasługi Giovanny, która mnie wspiera tytułami w tym temacie :)

w takim razie dziękuję i Giovannie :padam:

Aralku, ja się tym chyba od Ciebie zaraziłam :P
ale tak, naprawdę, na czytniku mi nie wchodzi. Czytałam dopiero co Gerritsen i jakoś tak... Dziwnie.
Ale jak nie będzie wyjścia to przeczytam i na czytniku ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 22 listopada 2017, o 17:57

Pewnie, że jak nie ma wyjścia, to jest wyjście ;)
To mnie czeka niestety, z twoimi dwoma polecankami. Księgarnię szlag trafił, a Hoyt jest, ale druga :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 listopada 2017, o 17:59

szczęście w nieszczęściu że moje polecanki to nie thrillery :hyhy:
no ale pech po całości...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 22 listopada 2017, o 18:02

Jak czytałam drugą Chase, tym razem na papierku, to nie powiem, ale zastanawiałam się na ile mój średni odbiór pierwszej spowodowany był czytnikiem ;)
Wiem, że ogólnie pierwsza była gorsza, ale brak papierka też pewnie miał znaczenie ;)
Cóż w moim wieku to pewnie ... wiek ma znaczenie ;) Ale u ciebie Sol ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 24 listopada 2017, o 11:10

589244-352x500.jpg


Klub wisielców Tony Parsons


Albert Pierrepoint – najsłynniejszy brytyjski kat, który powiesił 435 skazańców, w tym 202 nazistów osądzonych w Norymberdze.

Członek gangu pedofili… Kierowca, który zbiegł z miejsca wypadku. Muzułmanin nawołujący do dżihadu…

BRYTYJSKIE PRAWO JEST ZBYT ŁAGODNE – LUB NIEUDOLNE – ŻEBY ODPOWIEDNIO ICH OSĄDZIĆ

Ktoś więc bierze sprawy w swoje ręce – grupa ludzi porywająca złoczyńców i wymierzająca im sprawiedliwość. Udostępniają nagrania z egzekucji w internecie. Na stronie nawiązującej do najsłynniejszego angielskiego kata.
Opinia publiczna wcale nie jest tym oburzona; wręcz przeciwnie, traktuje zabójców jak bohaterów. Detektyw Max Wolfe, któremu powierzono tę sprawę, szybko się przekonuje, że prowadzenie śledztwa w takiej atmosferze nie jest łatwe, zwłaszcza że są momenty, gdy sam zaczyna myśleć jak ludzie, których ściga.



To już trzecia część o Maxie Wolfe, moim skromnym zdaniem najsłabsza z trylogii. Ktoś dokonuje egzekucji przez powieszenie osób, które popełniły przestępstwa i albo otrzymały niewielkie kary, albo nie poniosły jej w ogóle. Zamaskowani sprawcy transmitują swoje "egzekucje" w internecie na żywo i w niedługim czasie zostają uznani przez społeczeństwo za bohaterów, a policja, szczególnie Wolfe, bo pokazuje się na konferencjach prasowych za wroga, który ściga tych, którzy chcą sprawiedliwości. Całość książki opiera się w sumie na poszukiwaniu zabójców i moim zdaniem mało jest tła obyczajowego, w każdym bądź razie nie jest ono tak "rozbudowane" jak w poprzednich częściach. Mamy dylematy moralne, Max jest między młotem, a kowadłem, mimo tego, że wie, że zamordowani uniknęli kary musi ścigać sprawców. Co nie przysparza mu sympatii społeczeństwa. Jest parę historycznych ciekawostek o dawnym Londynie: opuszczone stacje metra, Tyburn dawne miejsce straceń w Londynie,czy podziemia nieistniejącego już więzienia Newgate.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 24 listopada 2017, o 12:02

Giovanno, bardzo dziękuję za informację :) Diabli tam gdzie myślałam sobie że tam może być z tą trzecia częścią. Ale chociaż dobrze że autor nie zastosował żadnych drastycznych środków jak choćby ubicie bohatera ;) ale tak obyczajowego zal :( nie byłabym sobą gdybym nie spytała czy pojawiła się jakaś kobieta wokół bohatera?

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 24 listopada 2017, o 12:50

Spoiler:


klarku, na goodreads jest część czwarta :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 24 listopada 2017, o 13:39

Czyli już nie trylogia ;)
On wygląda na takiego, któremu może nie wychodzić :)
Pewnie do czasu :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 24 listopada 2017, o 13:42

No ja mam nadzieję, bo ile sam będzie :hyhy:

Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 listopada 2017, o 15:03

klarek napisał(a):Jak czytałam drugą Chase, tym razem na papierku, to nie powiem, ale zastanawiałam się na ile mój średni odbiór pierwszej spowodowany był czytnikiem ;)
Wiem, że ogólnie pierwsza była gorsza, ale brak papierka też pewnie miał znaczenie ;)
Cóż w moim wieku to pewnie ... wiek ma znaczenie ;) Ale u ciebie Sol ;)

to tłumaczenie mnie trochę buduje :D
u mnie to chyba sentyment do papieru. I fakt że kryminały i thrillery lubię przeglądać od tyłu a w czytniku to nie takie proste. Romanse spokojnie mogę na czytniku i już nie ma problemu ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 12 grudnia 2017, o 18:29

giovanna napisał(a):
589244-352x500.jpg

To już trzecia część o Maxie Wolfe, moim skromnym zdaniem najsłabsza z trylogii. Ktoś dokonuje egzekucji przez powieszenie osób, które popełniły przestępstwa i albo otrzymały niewielkie kary, albo nie poniosły jej w ogóle. Zamaskowani sprawcy transmitują swoje "egzekucje" w internecie na żywo i w niedługim czasie zostają uznani przez społeczeństwo za bohaterów, a policja, szczególnie Wolfe, bo pokazuje się na konferencjach prasowych za wroga, który ściga tych, którzy chcą sprawiedliwości. Całość książki opiera się w sumie na poszukiwaniu zabójców i moim zdaniem mało jest tła obyczajowego, w każdym bądź razie nie jest ono tak "rozbudowane" jak w poprzednich częściach. Mamy dylematy moralne, Max jest między młotem, a kowadłem, mimo tego, że wie, że zamordowani uniknęli kary musi ścigać sprawców. Co nie przysparza mu sympatii społeczeństwa. Jest parę historycznych ciekawostek o dawnym Londynie: opuszczone stacje metra, Tyburn dawne miejsce straceń w Londynie,czy podziemia nieistniejącego już więzienia Newgate.

Przeczytałam i ja :) Bardzo mi się podobało. Nawet nie wiem czy nie najbardziej, albo może stęskniłam się za Maxem i jego przygodami i stąd taka ocena. Jest wszystko czego można oczekiwać od takiej literatury: wartka akcja, emocje, rzeczywiście mniej sfery obyczajowej, ale jest. Jest stary przyjaciel, ukochana córka i pies, który obudził w sobie swoją męskość. Bardzo dobrze mi się czytało bo i problem nie jest jednoznaczny. I choć może całym sercem jesteśmy za ukaraniem przestępców to nadal jest prawo chroniące obywateli, również tych niedobrych. Max dostaje jak zawsze lekko po głowie, nie tylko od złych, ale i od kobiety, która jest mu bardzo bliska, ale ich znajomość z góry spisana jest na porażkę.
Bardzo fajny kawałek literatury. Szczególnie jako trzecia cześć cyklu :)
dzięki, giovanno :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 12 grudnia 2017, o 20:23

Mnie troszkę rozczarowało to
Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 12 grudnia 2017, o 20:32

Ja przyznam, że do przygód Maxa już się przyzwyczaiłam. Nie po raz pierwszy wydawało mi się, że miał zbyt wiele szczęścia ;)
Ale oczywiście, że masz rację.
Cieszę się tylko, że nie było o jego żonie, kobiety nie lubię. I nawet myślę, że zasłużenie ;)

Polubiłam za to jego przyjaciela i końcówkę :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 12 grudnia 2017, o 20:34

Też baby nie trawię, mógłby w końcu autor mu jakąś kobietę znaleźć :hyhy:

Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 12 grudnia 2017, o 20:49

Kiedy z kobietami to on sam sobie wybiera takie z którymi to na dłuższą metę nic nie wyjdzie :] Jest jeszcze ta jego koleżanka z wydziału - ta od żonatego kochanka ;)
Spoiler:

Giovanno, i jak? Dopuszczamy karę za przewinienia pozasądową?

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 12 grudnia 2017, o 20:51

No właśnie nie wiem, z jednej strony cholera bierze jak winni unikają kary, albo jest ona symboliczna, a z drugiej prawo jest prawem ... Ciężka sprawa.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 12 grudnia 2017, o 21:07

I dlatego podoba mi się ta książka. Jest w niej wszystko. I jedna i druga strona. A na końcu facet z pistoletem ;)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości