Teraz jest 21 listopada 2024, o 16:34

Powieść obyczajowa

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 19 sierpnia 2017, o 23:47

Przeczytać można, lecz niczym się nie wyróżnia. Ciekawe, co Ty o tym powiesz.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 28 sierpnia 2017, o 13:01

Butik na Astor Place Stephanie Lehmann

Obrazek

Amanda jest dobiegającą czterdziestki singielką mieszkającą w Nowym Jorku w 2007r. Prowadzi sklep z ubraniami vintage i podczas wizyty w domu kolejnej klientki znajduje dziennik. Jest to pamiętnik Olive, młodej dziewczyny, która przyjeżdża z ojcem do NY w 1907r. Olive jest bardzo niezależną młodą damą i pragnie zrobić karierę zawodową, co w tamtych czasach było bardzo trudne.
W książce poznajemy historie obu kobiet, które mimo, że dzieli je 100 lat, są bardzo do siebie podobne. Bardzo ciekawie przedstawione jest też tło powieści, czyli historia Nowego Jorku. Widzimy jak wyglądało miasto za czasów Olive i jak widzi je Amanda. Co się zmieniło, a co pozostało.
Książka jest świetna, bardzo ciepła i wciągająca. Idealna na wieczory z herbatką.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 28 sierpnia 2017, o 13:18

Jest u mnie w biblio, więc się pewnie skuszę :) Lubię takie historie :)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 28 sierpnia 2017, o 13:34

I ja się rozejrzę :) Dzięki, joakar :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 30 października 2017, o 15:18

Obrazek
Hotel nad zatoką - Holly Robinson
Miałam coś o tej książce napisać i w sumie sama nie wiem co. :P
Nie było to wielkie wow :bezradny: raczej przyjemna lektura wakacyjna, z lekkimi dłużyznami. Miejscami mnie nużyła, a miejscami było naprawdę ciekawie. Mamy tu też troszkę romansu, a nawet romansów co jest bardzo dobrym dodatkiem. I będą HEA ;)
Mamy dość skomplikowane relacje rodzinne, pokoleniowe i pewne tajemnice, które w końcu ujrzą światło dzienne(patrz historia ojca). ;) I nie wiem czy może nie lepiej by mi się ją czytało jakby losy sióstr były podzielone i każda miałaby swoją część ;) Mam wrażenie, że czasami brakuje pewnego dopisania, rozpisania. Brakowało mi np. w pewnym momencie wspominek o małym dziecku jednej z bohaterek. Jakby nagle gdzieś je wcięło :P Ale ok, nie będę się czepiać. Dałabym temu 3,5 na 5 na GR. :P

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 30 października 2017, o 18:37

Dzięki za info :)
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 30 października 2017, o 19:31

czyli nic nie straciłam,że jej nie kupiłam
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 30 października 2017, o 21:22

W sumie nie. ;)
Ale jak kiedyś Ci się trafi to możesz do niej zerknąć. Może bardziej będzie Ci się podobać, kto wie ;)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 31 października 2017, o 15:55

jakoś mnie nie ciągnie :P
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 3 listopada 2017, o 23:09

klarek napisał(a):Duzzz, prosze bardzo :)

Linda Gillard
Muzyka gwiazd

Jak zwykle mi się to zdarza ostatnio trafiłam na tę książkę zupełnym przypadkiem. Zamawiałam coś via Internet i nagle rzuciła mi się w oczy okładka. Ponieważ nie była najładniejsza, przeczytałam opis, a ponieważ ten spodobał mi się bardzo, zamówiłam książkę. A raczej ustawiłam się w kolejce, bo taka była całkiem spora. Doczekałam się, ale zanim przeczytałam i tak musiała poleżeć na półce.
To chyba miało być odreagowanie po ciągłej gonitwie (jak najbardziej pozytywnej, ale jednak gonitwie u Ward) i przyznaję, że wyszło znakomicie.
Wiele nie zdradzę kiedy powiem, że główna bohaterka jest osobą niewidomą. Choć blurb o tym nie mówi, czytelnik dowiaduje się o tym już na drugiej stronie. Co ważne to właśnie ta dysfunkcja jest poniekąd odpowiedzialna za kształt konstrukcyjny książki. A ten jest ciekawy. Bo mamy wstawki przemyśleń samej Miarianny jak i jej siostry. Z całym ich oczywistym bagażem. Marianna chłonie świat zmysłami, jej części pełne są odgłosów, dźwięków, pytań do czytelnika i prób odpowiedzi na nie ale również i niepewności. Ważne momenty książki również podane są w formie jej wypowiedzi, a więc całkowicie pozbawione są elementów wzrokowych. To emocje, wrażenia i słowa. Za to Louisa to twardo stąpająca po ziemi kobieta, pisarka, pozbawiona złudzeń w stosunku do świata, otoczenia i samej siebie. Ale na tyle otwarta, że podejmuje się związku z o połowę od niej młodszym mężczyzną. Jej wstawki to rzetelnie spisany ogląd sytuacji, pełen jednak troski o niepełnosprawną siostrę.
W zasadzie świat toczy się utartą drogą do momentu kiedy w życie kobiet nie wkracza mężczyzna o głębokim głosie. Świat Marianny rozkwita, bo w jej życiu pojawiają się tak cenione przez nią i wyczekiwane dźwięki. Keir niesie je ze sobą nie tylko w dźwiękach klasycznych oper czy utworach znanych kompozytorów, ale i w otaczającym świecie. Ptaki, drzewa i dziwny i nieznany świat wyspy Sky. Wiele się zmienia, ale jak i w jakim kierunku trzeba samemu się przekonać.
To nie jest płomienny romans, emocje i chemia nie biegają między bohaterami od pierwszej chwili, ale jest zwykła ludzka potrzeba drogiego człowieka. I nie chodzi jedynie o sferę fizyczną, choć autorka i jej bohaterowie o tym nie zapominają. Wiele jest strachu w tej książce, bo o ile możemy podejrzewać, że osoba niewidoma ma go w sobie wiele, o tyle okazuje się, że jej otoczenie na pierwszy rzut oka znacznie silniejsze, ma go równie sporo.
Poleciłabym do czytania, bo to dobra książka. W sumie sporo inna, od tych które dominują u nas na forum. I tematyką i sposobem prezentacji, ale i ogólnym wydźwiękiem. Nie powiedziałabym, że dla bardziej wprawnego czytelnika, ale dla kogoś komu wystarczy dopowiedzenie sobie niektórych rzeczy w głowie, niż walenie nimi prosto między oczy. Ładny jest język. Mimo sporej statyczności akcji, braku opisów i innych elementów wynikających z założeń autorki, to nie jest nudna książka. Ja miałam problemy, aby ją odłożyć i pójść spać. Ale już następnego dnia, kiedy nie goniła mnie wizja pracy, nie odłożyłam dopóki nie skończyłam.
Podejrzewam, że nie każdy ją tak odbierze. O czym w bliższej lub dalszej przyszłości będzie można przekonać się w dziale polecankowym u Katii. Mam nadzieję, że jej się spodoba, a jeśli nie, będzie to fajne wyważenie mojej pozytywnej recenzji.
Ja w każdym razie polecam :)


Jako że w końcu dorwałam i przeczytałam, naszło mnie, aby dodać coś od siebie. W zasadzie zgadzam się, chociaż chwilami narracja mnie irytowała – zwykle nie lubię czegoś takiego. Poza tym wydaje mi się, że to całkiem romansowa pozycja. Ta wyspy Sky została tak obrazowo przedstawiona, że chciałoby się osobiście :bigeyes:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 14 listopada 2017, o 19:13

A to pewnie :)
I cieszę się, że nie było tak źle. Kurcze, przeczytałabym dobry obyczaj :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 17 listopada 2017, o 01:40

Było interesująco.

A może „Sekretna herbaciarnia” Vanessa Greene by się nadała :mysli:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 17 listopada 2017, o 10:00

Blurb brzmi bardzo fajnie. Dzieki, Kawo :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 17 listopada 2017, o 13:29

Mam wrażenie, ze może przypaść Ci do gustu. Miałam wspomnieć o tej pozycji już jakiś czas temu.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 17 listopada 2017, o 14:03

Na dobry obyczaj jestem cały czas gotowa. Jeśli przyjdzie ci coś do głowy to poproszę :smile:

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 17 listopada 2017, o 22:09

duzzza22 napisał(a):Obrazek
Hotel nad zatoką - Holly Robinson
Miałam coś o tej książce napisać i w sumie sama nie wiem co. :P
Nie było to wielkie wow :bezradny: raczej przyjemna lektura wakacyjna, z lekkimi dłużyznami. Miejscami mnie nużyła, a miejscami było naprawdę ciekawie. Mamy tu też troszkę romansu, a nawet romansów co jest bardzo dobrym dodatkiem. I będą HEA ;)
Mamy dość skomplikowane relacje rodzinne, pokoleniowe i pewne tajemnice, które w końcu ujrzą światło dzienne(patrz historia ojca). ;) I nie wiem czy może nie lepiej by mi się ją czytało jakby losy sióstr były podzielone i każda miałaby swoją część ;) Mam wrażenie, że czasami brakuje pewnego dopisania, rozpisania. Brakowało mi np. w pewnym momencie wspominek o małym dziecku jednej z bohaterek. Jakby nagle gdzieś je wcięło :P Ale ok, nie będę się czepiać. Dałabym temu 3,5 na 5 na GR. :P


Miałam ochotę przeczytać ten Hotel ale teraz to już sama nie wiem, bo znajoma bibliotekarka tez niezbyt była nią zachwycona :(

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 20 listopada 2017, o 20:41

Czasami lepiej w to miejsce coś innego przeczytać. Pewniejszego :D

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 23 listopada 2017, o 20:38

klarek napisał(a):Na dobry obyczaj jestem cały czas gotowa. Jeśli przyjdzie ci coś do głowy to poproszę :smile:

Jeśli trafi się Ci okazja, zerknij do „Eleanor Oliphant ma się całkiem dobrze”.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 23 listopada 2017, o 21:23

Kawo, bardzo dziękuję:) Już sobie zamówiłam :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 23 listopada 2017, o 21:45

To nie pozostaje mi nic innego, jak tylko czekać na Twoją opinię :) Przyjemnej lektury.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 23 listopada 2017, o 22:21

Dzięki, Kawo :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 30 listopada 2017, o 15:56

http://www.empik.com/empikultura/najche ... et,14342,a - widzieliście ? Z nami chyba jest coś nie tak :evillaugh:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 30 listopada 2017, o 15:58

jesteśmy spaczone przez zamerykanizowanie i nie doceniamy piękna książki polskiej autorki :evillaugh:
co tam że ona nie pisze tylko produkuje i zagina czasoprzestrzeń i nagina logikę :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 30 listopada 2017, o 15:59

Na to wygląda, że z nami nie teges ... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 30 listopada 2017, o 16:05

Wystarczyło mi przeczytanie :

W przeszłości uległ poważnemu wypadkowi, potem zmarła jego ukochana mama, a teraz stracił jeszcze dach nad głową. Nie miał nic, ale zyskał wolność i mógł ruszać w nieznane.

Autorka do kompletu powinna go jeszcze kazać obić :shit:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości