Teraz jest 22 listopada 2024, o 19:36

Aktualnie w kinie

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 13 listopada 2017, o 14:57

Poczekajcie do środy to Wam tu kopsnę taką opinie, że hej :hihi:

Dla mnie to już dawno skończyły się ciekawe filmy do oglądania a nawet te co były super mi już obmierzły bo non stop są powtarzane no ale cóż takie życie... :ermm:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 listopada 2017, o 15:00

Mój kryzys kinowy trwa już pięć lat. Prawie wszystko wydaje mi się za marne, by wydawać kasę na bilet.
Kiedyś chodziłam do kina raz lub dwa w tygodniu, a teraz nie wiem, czy się uzbiera raz lub dwa w roku.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 listopada 2017, o 15:02

u mnie początek roku i końcówka zeszłego to było kino co tydzień albo co 2 tygodnie. Ale po tym jak w marcu byliśmy na Pięknej i Bestii potem już nie było na co iść.

Kiaro dokładnie! Nawet te lubiane i fajne filmy powtarzane w kółko mogą obrzydnąć...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 13 listopada 2017, o 16:55

Janka napisał(a):Mój kryzys kinowy trwa już pięć lat. Prawie wszystko wydaje mi się za marne, by wydawać kasę na bilet.
Kiedyś chodziłam do kina raz lub dwa w tygodniu, a teraz nie wiem, czy się uzbiera raz lub dwa w roku.

Ha! Mam tak samo. Zawsze się zastanawiam czy jednak nie szkoda tej kasy na bilet, bo te filmy nie są na tyle dobre by tyle płacić. :bezradny:
I jeszcze za chwilę za mniej można kupić na DVD. :wink:
W tym roku byliśmy kilka razy w kinie, :mysli: mniej więcej raz na dwa miesiące. :bezradny:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 listopada 2017, o 17:04

Najpierw przeszłam na videoteki, a potem nawet one mi się znudziły. W międzyczasie videoteki całkiem polikwidowano i blisko domu nawet nie mam. Widocznie moda na videoteki się skończyła. Internet i abonamenty typu Netflix wygrały.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 listopada 2017, o 17:07

wiadomo są filmy które warto obejrzeć w kinie bo widowiskowe bo efekty bo 3D, ale zawsze jak mam wątpliwość czy to będzie dobre to nie mam chęci iść
W domu wyłączę a z kina szkoda wyjść.

Wypożyczalni i u nas już nie widuję, kiedyś było tego w pip a teraz ani jednej :bezradny:
nie ma sensu w dobie raz że Netflixa i reszty a dwa pobierania filmów z neta...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 13 listopada 2017, o 17:25

My kiedyś jeszcze chodziliśmy na nocne seanse, ale pomimo iż dalej dostaję o takich seansach SMS to od x- czasu nie byliśmy na żadnym. Filmy nie były na tyle ciekawe by oglądać je wszystkie. :bezradny: A teraz i tak nie widzę żadnych ciekawych :bezradny:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 listopada 2017, o 17:32

maratony w kinie? Czy pojedyncze filmy?

mnie chyba by było ciężko na maratonie wysiedzieć :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 13 listopada 2017, o 17:40

Po każdym filmie są kilkuminutowe przerwy. Czasami trzeba zmienić salę, czasami nie. Różnie jest. :wink:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 13 listopada 2017, o 20:04

Wiecie, że ja nigdy nie byłam na filmie 3 D ani na żadnym maratonie :evillaugh:
Dwa razy w życiu wyszłam z filmu w kinie bo już nie dałam rady psychicznie mianowicie były to "Jaja w tropikach" i "Maczeta"
o mamo trauma do dziś :zalamka:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 listopada 2017, o 20:12

mimo tych przerw nie wiem czy bym dała radę :hihi:

Kiaro nie byłas na filmie 3D? :shock:
że na maratonie to rozumiem ale z tym 3D mnie zaskoczyłaś ;)

ja z kina nie wyszłam nigdy. Ale miałam ochotę też dwa razy - Był sobie chłopiec i Świadek Koronny.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 13 listopada 2017, o 20:30

Nie bo mi jest nie dobrze jak oglądam takie rzeczy ...
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 4786
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 13 listopada 2017, o 21:57

Ja też nie byłam na 3D - nie jestem w stanie oglądać takich rzeczy, zaraz mnie głowa boli. :zalamka:
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 listopada 2017, o 22:04

W 3D oglądałam jakieś bajki, nie pamiętam które. "Toy Story 3" chyba i jeszcze jakieś. Cudowne to było. Uwielbiam.
Uwielbiam też kina typu "dużoD" w wesołych miasteczkach. Moim ulubionym filmem jest "Epoka lodowcowa 3".
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 listopada 2017, o 22:58

Maratonów jeszcze nie zaliczyłam,a chętnie bym się wybrała na horrory hmmm
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 listopada 2017, o 23:01

"Screamy" się nadają dobrze na maraton.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 listopada 2017, o 23:25

choroba lokomocyjna albo coś w podobie na 3D? Pierwsze słyszę ale w sumie... Przykre :(

na DużoD byłam raz w Disneylandzie, był to krótkometrażowy film z serii Kochanie zwiększyłem/zmniejszyłem dzieciaki. Pies mnie na nim okichał i myszki łaziły po podłodze.
Ciekawe doświadczenie.
Ale zawsze mnie zastanawia. 4D to własnie jeszcze z dotykiem. A 7D? Co to może być?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 listopada 2017, o 23:36

Ruchome krzesełka, łaskotanie po nogach, wiatr, woda, zapachy i indywidualne głośniki przy uchu.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 listopada 2017, o 23:44

no to to miałam w Disneylandzie i nazywało się 4D ;)
pewnie stwierdzili że za mało chwytliwe i dodali sobie, że to 7D.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 listopada 2017, o 23:56

W kinie 7D są bardziej ruchome krzesełka. Mają więcej funkcji. Pukają w plecy, pukają od dołu, trzęsą, podskakują, bujają, przechylają się pod różnymi kątami itd., itp.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 listopada 2017, o 12:15

to wychodzi na to że będąc w Disneylandzie w wieku 4,5 roku byłam w kinie 7D. Jakieś Gwiezdne podróże czy co.
Tylko że jako smarkacz przeraziłam się tego tak że mnie musieli szybko z tej sali zabrać bo włączylam syrenę.
Nawet nie wiedziałam że jako dziecior z takich doznań dobrowolnie zrezygnowałam.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 15 listopada 2017, o 17:43

To jest tak, że jak założę te okulary i to wszystko sie tak szybko przybliża i oddala to mi zaczyna wirować i robi mi się efekt jazdy w starym śmierdzącym autobusie :smutny: A jeszcze jakby do tego miałyby mi się krzesła ruszać?! O mamo....biedny człowiek przede mną :evillaugh:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 16 listopada 2017, o 01:00

Byłam wróciłam i uwaga

POLECAM LISTY DO M3!!! :wesoły: :wesoły: :wesoły: :wesoły:


Są super! Nawet nie wiem czy nie lepsze od 1 naprawdę.
Śmiesznie bez gejów i fajni nowi aktorzy.
Były i momenty wzruszenia i śmiechu.

Jak macie możliwość to idźcie. W Cinema City środy bilety są po 16 zł.
Ostatnio edytowano 17 listopada 2017, o 18:11 przez Kiara, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 16 listopada 2017, o 13:05

dobra, upewniłaś mnie w tym że muszę zobaczyć ;)
w środę nie mogę, trzeba będzie weekendowo, trudno, wydam :P
jestem ciekawa coraz mocniej ;)

a w 1 akurat Małaszyński był spoko, takie zaskoczenie :hihi:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 16 listopada 2017, o 19:32

Ja nie znosze motywów L i G w filmach więc Małaszyński u mnie stracił...
Ostatnio edytowano 17 listopada 2017, o 17:51 przez Kiara, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości