Teraz jest 24 listopada 2024, o 03:36

Woski i świeczki, czyli czym nam w domu pachnie

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 8 listopada 2017, o 09:51

Ja miałam wosk Christmas Cookie i praktycznie w ogóle go nie czułam :bezradny:
Mam chęć wypróbować to Snowflake Cookie i pewnie się na nie w tym roku skuszę.
Christmas Memories miałam i jak dla mnie to totalna tradża. Jeśli to zapach ciastek, to zdecydowanie przypalonych/zwęglonych. Mnie to się kojarzyło z zapachem słonych paluszków. A zwłaszcza jak się nieraz takie mocno spieczone trafią. Ble, ble, ble :P I to jest właśnie ten wosk, który mojemu zbudzonemu z drzemki mężowi pachniał udkami z piekarnika :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 8 listopada 2017, o 16:35

Zraziłam się do zapachów świątecznych przez Christmas Garland. Był za mocny.
Teraz mi się żle kojarzą wszystkie zapachy świąteczne. No może oprócz ciasteczkowych-waniliowych.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 8 listopada 2017, o 17:04

i pachnie kostką do wc :disgust:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 8 listopada 2017, o 17:08

Oj tak :zalamka:
W ogóle ja z nim miałam tak, że czasem udało mi się utrafić i pachniał jeszcze nawet spoko. Ale zazwyczaj kończyło się próbowanie bólem głowy i wietrzeniem :shit:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 8 listopada 2017, o 17:57

Mówicie o Christmas Garland? Że kostką?
Pytam, bo mam kostki WC o "smakach" owocowych i się nie znam na leśnych.
Mój Christmas Garland czeka w piwnicy na nową Wigilię, ale nie wiem, czy w tym roku się przełamię i zapalę. W ubiegłym roku było OK, bo było ciepło i mieliśmy cały czas otwarte okna.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 8 listopada 2017, o 18:04

Ja właśnie używam różnych leśnych kostek i podobnie ten wosk pachnie.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 9 listopada 2017, o 19:20

Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 9 listopada 2017, o 23:58

One są u mnie po 10 euro.
Chciałam kupić kremowy, ale w końcu zrezygnowałam. Jednak topienie wosków się u mnie jakoś nie chce przyjąć. Ciągle mam coś "naprzeciwko". Palenie świeczki daje mi w efekcie czysty zapach, a topienie wosków daje mi zawsze zapach połączony z drugim zapachem bardzo nieprzyjemnym, podobnym do zapachu plasteliny. Możliwe, że tak pachnie wosk. Nie wiem, czemu go zawsze czuję.
Zrobię jeszcze jedną próbę, bo posiadam nadal nierozpakowany wosk "Yankee", ale wtedy już się poddam.
No chyba że w przypadku "Yankee" nie będę mieć tego nieprzyjemnego dodatku zapachowego, to wtedy może się zdecyduję na kominek firmowy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 listopada 2017, o 15:40

chyba się skuszę, bo ten kominek pragnę mieć od oj dawna ;)
Dzięki Lucy ;)

tylko teraz pytanie jaki kolor wybrać :mysli:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 10 listopada 2017, o 17:21


Nie wiem czy czasem nie stąd zamawiałam swój :mysli:
Fioletowy jest super, ale znudził mi się już fiolet w dużym pokoju (szybko :rotfl: ) i będę zmieniać na pewno w następnym roku ściany na inne kolory. Wtedy ten fioletowy mi już nigdzie nie będzie pasował :mysli:
Ostatnio edytowano 10 listopada 2017, o 20:16 przez Papaveryna, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 10 listopada 2017, o 20:00

różowy ładny
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 listopada 2017, o 14:45

Też tak uważam.
Najchętniej kupiłabym dwa, kremowy i różowy, bo kremowy pasowałby mi w bibliotece i salonie, a różowy w sypialni i salonie.
Gdyby one nie były na czarnej podstawce, to nawet bym się nie zastanawiała, a czarny kolor mnie jednak trochę zniechęca.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 listopada 2017, o 16:28

Jeżeli jesteście ciekawe ,ten Pan sprzedaje różne woski niedostępne u nas :yes:

http://allegro.pl/uzytkownik/MarcinSera ... 95?order=p

i kupiłam sobie ten http://allegro.pl/wosk-yankee-candle-pa ... 51627.html :wesoły:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 listopada 2017, o 16:32

kupowałam kiedyś od niego, niektóre jego woski są trefne, zwietrzałe :ermm:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 listopada 2017, o 16:34

Ja też kupowałam kilka razy i zawsze były dobre :niepewny:
Zobaczę jak będzie tym razem.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 listopada 2017, o 16:38

może kupowałyśmy różne rodzaje ;)
Red Raspberry pamiętam że była średnia, paliłam ją nawet ostatnio i musiałam dać bardzo dużo żeby pachniało.
Jeszcze któryś, chyba grejpfrut też był jakiś nie do końca i jeszcze coś, ale juz nie pamiętam
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 listopada 2017, o 16:40

On sprzedaje tealighty po jednej sztuce, a to fajna sprawa, gdy się chce przetestować zapachy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 listopada 2017, o 17:28

Drugi zapach Busy Bee Candles, okazał się nie dla mnie. :bezradny:

Christmas Fireside -Świąteczny Kominek

Rewelacyjny świąteczny zapach. Wyobraź sobie taką sytuację: trzaskający w kominku ogień i świeżo ścięta, bożonarodzeniowa choinka. Dodaj do tego szczyptę przypraw i voilà! Jeśli chcesz stworzyć świąteczny nastrój, ten zapach z pewnością Cię nie zawiedzie.

Jak otwarłam pudełko, to na dzień dobry buchnął mi w twarz aromat kostki do wc i to takiej najtańszej .
Po zapaleniu czuć kadzidło i nic więcej. :bezradny: Ja w każdym bądź razie nic innego nie wyczuwam.
Jedyny plus to wydajność, wystarczyło zapalić jedną fasolkę. Mimo tej porażki, będę dalej testować :P
Ostatnio edytowano 13 września 2018, o 19:32 przez Lucy, łącznie edytowano 1 raz
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 13 listopada 2017, o 20:20

Słuchajcie możecie mi polecić jakiś fajny świateczny wosk i do tego jakąś fajną latarenke czy w czym to się taki wosk trzyma?

Lubię takie zapachy typu wanilia, goździki takie bardziej słodkie i świąteczne jakiś piernik no wiecie o co mi chodzi.. i najlepiej jakieś linki od razu bo nie mam pojecia gdzie się to kupuje :*
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 listopada 2017, o 20:36

świąteczny cudny jest:
https://www.goodies.pl/woski-zapachowe/ ... reath.html
ciasteczkowy mega to np:
https://www.goodies.pl/woski-zapachowe/ ... ookie.html
super też jest o zapachu szarlotki:
https://www.goodies.pl/swieczki-coloure ... apple.html albo https://www.goodies.pl/woski-zapachowe/ ... range.html
to takie moje świąteczne.
Możesz zamówić od razu z goodies ale według mnie najfajniej iść i powąchać nawet te polecane, może też polecą Ci coś jeszcze innego z innych firm nie z Yankee Candle czy Kringle.
Cudowne zapachy mają Goose Creak i Colonial Candle.
Sklep z woskami w Krakowie masz:
http://www.candel.krakow.pl/kontakt.html
http://zapachdomu.pl/kontakt-i-lokalizacja-2

w czym palić? W kominku :D w sklepach gdzie dają woski masz całą maaaasę kominków.
Można też na allegro albo w sklepie internetowym. Przejrzyj sobie np gdański jeszcze:
https://markoweswiece.pl/pl/searchquery ... rl=kominek
rodzajów jest naprawdę w opór ;)

na allegro za paręnaście zł też dostaniesz ;)
a ja swój kupiłam w sklepie z ceramiką i pamiątkami ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 listopada 2017, o 22:51

Radzę najpierw zacząć od jakiegoś w miarę tańszego kominka ,a później jak połkniesz bakcyla :hyhy: ,to kupić sobie droższy.

Tani jest z YC
http://allegro.pl/yankee-candle-kominek ... 93dae3bd63

albo w Rossmannie http://www.rossmann.pl/Produkt/Bolsius- ... 15014,5807

Jeżeli chodzi o woski to polecam ci też

Home Sweet Home
http://allegro.pl/yankee-candle-home-sw ... 87555.html

Gingerbread Maple
http://allegro.pl/wosk-yankee-candle-gi ... 23650.html

i ten co wkleiła Sol ,czyli Red Apple Wreath

Jak na Twój pierwszy raz,to wydaje mi się,że są to idealne woski. Pięknie pachną i nie wzbudzają ''kontrowersji" :hyhy: Niektóre świąteczne jedni lubią ,a inni nie.
Z tymi nie będzie problemu.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 listopada 2017, o 23:13

na początek i dla złapania bakcyla może się nadać też niefirmowy kominek ;)
za dosłownie kilkanaście złotych, np: http://allegro.pl/kominek-zapachowy-na- ... 01294.html http://allegro.pl/kominek-zapachowy-na- ... 18227.html

i w ogóle przypadkiem znalazłam: http://allegro.pl/kostka-wosk-kominkow- ... 77617.html
wosk waniliowy, z kawałkami laski wanilii ;)

Home Sweet Home bardzo lubię ;)
może nie świątecznie ale jesiennie albo zimowo, taki rozgrzewający jest. Cynamonowo-przprawowy, ale z jakąś ciepłą łagodną nutą.
No i ja kocham Warm Cashmere, co do którego zdania są podzielone ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 listopada 2017, o 15:50

Krążę koło tego kominka kwiatkowego i krążę i nurtuje mnie jedna rzecz.
Jak go czyścić?
Wydłubywać nożem się nie da, bo za wysokie ranty. Podgrzać i wylać ciężko bo kwiatek gorący.
Tylko na myśl mi przychodzi upłynnić wosk i wsadzić ręcznik papierowy/chusteczki żeby wciągnęły.
Ma któraś z Was ten kominek żeby rozwiać moje wątpliwości?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 listopada 2017, o 23:46

joakar4 chyba ma :mysli:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 14 listopada 2017, o 23:51

Normalnie podważam nożem i wosk wyskakuje. Nawet lepiej niż w innych kominkach. Potem zalewam gorącą wodą z płynem do naczyń, myję i już. Jest bezproblemowy w czyszczeniu.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości